PDA

Zobacz pełną wersję : Zacieki po malowaniu na Atlas Uni Grunt :(



agataala
05-09-2014, 09:45
Witam,

Jestem w trakcie urządzania mojej nowej kawalerki.
Na stare tynki "majster" położył gładź gipsową, a gruntowaniem i malowaniem postanowiłam zająć się sama dla oszczędności :)
Zagruntowałam gładzie Uni Gruntem Atlasa rozrobionym 1:1 z wodą, wedle instrukcji. Najpierw zagruntowałam dolną część ściany potem górę z drabiny. Gdy robiłam górę, grunt miejscami ściekał na dolną, już suchą połowę ściany.
Teraz, po malowaniu już 3. warstwą te zacieki ciągle są widocznne i warstwa farby jest na nich o wiele cieńsza :((
Poza tym w wielu innych miejscach grubość farby jest nierówna i chropowata.

Maluję farbą Dekoral, biała emulsja + pigment (jedna fiolka na 10L).

Co robić?! Czytałam gdzieś na forum, że najlepiej zagipsować ścianę, ale przecież dopiero co to zrobiłam!

Czy powinnam użyć innego gruntu, albo jakiejś droższej farby?

agataala
05-09-2014, 20:06
Nie wiem po co te k...wy. Unigruntu użyłam za radą faceta od gładzi, sama specjalistką nie jestem.
Poza tym to, że zrobiłam nie tak jak powinnam to już wiem i widzę na ścianach i byłabym wdzięczna za poradę co mogę z tym zrobić.

Fo_
06-09-2014, 19:55
Niestety porobiłaś zacieki z gruntu, pomijając fakt że gruntować powinnaś odwrotnie z góry na dół..
Flash ma rację co do mieszania producentów.
z Dekorala masz grunt wodny aquagrunt i farbę gruntującą unicryl i to tych produktów powinnaś użyć.
Jak jest z dostępnością każdy wie - bierzemy co jest..
Podsumowując szlifowanie tego teraz to katastrofa, gładź to wydatek, więc pozostaje pokochać..

ZygmuntRolicz
07-09-2014, 19:15
Racja. Pokochać. Jeżeli gruntujemy pędzlem to tylko z naturalnego włosia. No i unigrunt to raczej pod płytki. Pod farbe odważyłbym się dopiero w rozcieńczeniu 1:4.

skindred
08-09-2014, 11:41
Uni Grunt jest świetnym gruntem, ale nie do malowania.

Na świeże gładzie wystarczyła Śnieżka Grunt - chyba najlepsza na rynku farba podkładowo - gruntująca.
Lepsza farba nic tu nie pomoże. Jak masz jasny kolor po pierwszym malowaniu farbą, połóż na to teraz Śnieżkę Grunt nawet dwa razy i potem dwie warstwy znowu właściwej farby którą masz. Nie ma potrzeby ponownie tego tynkować. Pędzle do gruntowania nie spełniają swojej funkcji bo w odróżnieniu do wałka nierównomiernie rozkładają to co chcesz nałożyć na ścianę. Stąd te zacieki pewnie. Bo grunt w niektórych miejscach wsiąkł głębiej w niektórych płycej.
Z używaniem materiałów tego samego producenta też nie jest zawsze kolorowo. Ja do farb Tikkurili kupowałem ich Primera (grunt) i na cekolu, świeżej gładzi po wyschnięciu i tak porobiły się pęcherze. Byli ludzie z tikkurili przyznali rację oddali za podkład i farbę, nic do nich nie mam w końcu i tak pomalowałem ich farbą, ale z innym podkładem. Proszę*Państwa.. życie ;)

agataala
08-09-2014, 12:22
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Ostatecznie skończyło się na położeniu 4 warstw, po których kolor jest już w miarę jednolity, ale już chyba na zawsze pozostanie nierówna powierzchnia i te okropne zacieki, które nie dość, że kolorystycznie przebijały, to została na nich o wiele cieńsza warstwa farby i nadal je widać gdy światło pada pod kątem.
Cóż, na przyszłość będę wiedziała, żeby zagruntować białą farbą z wodą, bo gruntom już chyba nie zaufam ;)

Fo_
08-09-2014, 16:16
Gruntuj farbami gruntującymi

saman
18-09-2014, 13:26
Unigrunt jest gruntem żywicznym. Jest świetny pod warunkiem równego nałożenia. Farba gruntująca podobno jest lepsza