PDA

Zobacz pełną wersję : lakierowanie desek sosnowych



preev
06-08-2004, 07:51
mam pytanie, bo dostałem sprzeczne informacje, a mianowicie, czy przy lakierowaniu desek (trzywarstwowym) po pierwszej warstwie się tylko matowi papierem ściernym czy po drugiej też? i jaka by była najbardziej odpowiednia gramatura papieru na szlifierkę oscylacyjną? pozdrawiam :)

neptunek
06-08-2004, 08:19
Wg mnie tylko po pierwszej - ma to sluzyc wygladzeniu powierchni - drewno posiada zadziory ktore pod wyplywem lakieru "wstaja" i przez to przlecenie po pierwszym malowaniu papierem usuwa je, i powierzchnia powstaje gladka i po ponownym malowaniu jest doskonala.

Granulacja - to zalezy od jakosci drewna i jego faktury, ale w miare drobna granulacja, by nie powodowac dodatkowych zarysowan i wglebien we fakturze drewna.

preev
06-08-2004, 09:38
no i tu właśnie jest problem, bo choć na pudełku od lakieru też jest napisane, że tylko po pierwszej warstwie się szlifuje, ale sprzedawca powiedział, że jak się drugiej warstwy nie zmatowi to może się lakier łuszczyć :(

neptunek
06-08-2004, 09:52
no i tu właśnie jest problem, bo choć na pudełku od lakieru też jest napisane, że tylko po pierwszej warstwie się szlifuje, ale sprzedawca powiedział, że jak się drugiej warstwy nie zmatowi to może się lakier łuszczyć :(

Zawsze podchodze do takich info dosc sceptycznie - maluje raz, papier, maluje drugi raz - dla mnie to juz wystarczy, bo trzecia warstwa lakieru juz za grubo przykrywa fakture drewna.

Co do tego co mowi sprzedawca - on ma jeden cel - sprzedac i zarobic na tym, do 2 warstw logicznym jest iz potrzebujesz okolo 30% mniej lakieru a wiec mniejszy zarobek dla sprzedawcy.

Zrob eksperyment, pomaluj kawalek raz, zeszlifuj na gladko i rowno, pomaluj drugi raz, zobacz czy to co powstanie cie zadowala, jak nie to pomaluj raz trzeci jeden kawalek szlifujac a drugi nie (zostaw tez kawalek deski z 2 warstwami lakieru), zoabczysz sam roznice i wybierzesz to co ci sie bardziej spodoba - ja po czyms takim w ogole zrezygnowalem kiedys z lakierowania :D

preev
06-08-2004, 09:56
tylko, że to jest pomieszczenie o dużym natężeniu ruchu i wszyscy zalecają trzecią warstwę kłaść :( ale spróbuję tego systemu próbnego i
zobaczymy :o

neptunek
06-08-2004, 10:04
Domyslilem sie ze to bedzie podloga o duzym ruchu - ale wszystko zalezy co chcesz osiagnac - ostatnio bylem w cerkwi ktora ma ponad 300 lat, podloga lite dechy drewniane, zero lakieru, wyslizgane niezle, ale maja przeciez 300 lat. 8)

Dla 3 warstw lakieru: malowanie - ostre szlifowanie wszelkich nierownosci, malowanie, lekkie przeslifowanie dla zniszczenia powierzchni lakieru, malowanie.

Powstanie powierchnia gladka, czysta, w miare przejrzysta i mocna - niestety ksozty beda takiej zabawy wieksze ale i powierzchnia wytrzyma troche wiecej (i mam nadzieje nie mowimy o deskach sosnowych - tylko raczej modrzew, buk, dab!)

preev
06-08-2004, 10:12
mam właśnie deski sosnowe ( i tak są lepsze wg mnie niż panele )

neptunek
06-08-2004, 10:17
mam właśnie deski sosnowe ( i tak są lepsze wg mnie niż panele )

To co to za pomieszczenie z tymi deskami i o duzym ruchu?

preev
06-08-2004, 10:20
to jest korytarz łączący wszystkie pomieszczenia i klatkę schodową

neptunek
06-08-2004, 10:39
W przelocie nie doczytalem do konca tematu tego watku, gdzie napisales sosonowe ;)

Radze raz jeszcze przemyslec ta decyzje, jakbym mial wybierac deski sosna a panele np AC4 to bez najmniejszego zastanowienia stawiam na panele.

Sosna jest drewnem okropnie miekkim, upadnie ci zapalniczka, klucz od domu na taka podloge i od razu powstaje wgniecenie - sosna na podlogi sie nie nadaje definitywnie :(

preev
06-08-2004, 12:12
podłogę już mam położoną (po prostu jakoś lubię sosnę, już wcześniej miałem cały dom na deskach sosnowych, ale nielakierowanych i nie było tak źle) ale pytam się z tego względu, bo mnie wszyscy straszą :wink: miękkością sosny i już nawet kupiłem lakier o podwyższonej twardości do malowania 3-krotnego :)

neptunek
06-08-2004, 12:17
Wiesz, ma sie to co sie lubi badz lubi sie to co sie ma 8)

To malowanie jak napisalem wczesniej - 3 warstwy i zycze zadowolenia z podlogi.

preev
06-08-2004, 12:22
dzięki za radę i pozdrawiam :D

Wos
06-08-2004, 14:02
Do Preev :
co to za lakier o podwyższonej twardości ? Podaj jakieś szczegóły - nazwa, cena...

preev
06-08-2004, 15:01
ta podwyższona twardość to z doświadczenia znajomego, 2 lata podłoga sosnowa i wygląda jak nowa, a lakier to V33 poliuretanowy jednokomponentowy, cena ok. 150 zł za 5 litrów

Maddy
06-07-2008, 17:53
Kolejny wątek wart odświeżenia :)
Cenne byłoby, gdyby użytkownicy podłóg sosnowych podzielili się doświadczeniem, czym i ile razy malowali swoje deski. Bo głównie to spotykam się z odradzaniem kładzenia podłogi sosnowej, bo miękka.
Ale przecież są na pewno tacy, którzy umiejętnie utwardzili sosnę.

Pozdrawiam.
M.

P.S. Chociaż wątek stary, to mam nadzieję, że znajdą się chętni do dyskusji. Może preev tu zajrzy :) i powie jak po kilku latach sprawuje się jego deska sosnowa?

radek3p
06-07-2008, 22:48
Pozwole nie do konca zgodzić sie z opiniami w tym dziale.Oczywiscie ze sosna jest ładnym drewnem i mozna ją stosowac z powodzeniem na podłogi,lecz warunkiem jest stosowanie dobrych lakierów,a te sa bardzo drogie.Twierdzenia że sosna jest za mięka nie do konca jest tu uzasadnieniem ,gdyż to własnie powłoka lakieru ma chronic ta deske przed zniszczeniem.
Trzykrotna warsta w tym przypadku wcale nie jest przesadnawszystko zależy od wczłaniania lakieru w drewno.Myslę ze na pierwsze szlifowanie to powinna byc granulacja150 i tą mozna potraktowac szlifierką oscylacyjną,lecz nastepną warstwe radziłbym szlifowac ręcznie,tym bardziej ze chodzi o wygładzenie powieszchni,a przy szlifiercze osylacyjnej nie bedziesz miał pełnej kontroli na ścieranie.tu papier na płótnie ok 250-300

ghost34
07-07-2008, 12:27
życzę powodzenia.....na nowym i jakze ciekawym odcinku utwardzania podłogi sosnowej za pomocą lakieru...jeśli Pan twierdzi że 250g-360g/m/kw lakieru będzie zawsze twardsze od litego drewa Pańska wiedza Pańska sprawa i jęsli ma Pan zamiar matowić ręcznie np 100m/kw ppierem o granulacji 250-300 też gratuluje wiedzy i pomysłowości...pisze Pan że powłoke lakiernicza szlifujemy nie matowimy równając przy tym posadzkę no również gratuluje...ja zalecałbym jednak polerke z siatka 150...Powodzenia..

radek3p
07-07-2008, 22:05
Jestem ciekaw jak moze wygladac lakier potraktowany 150 siatką ,napewno nie bedzie to polerka,jakos mnie to nie przekonuje

jarekkur
07-07-2008, 23:20
Pozwole nie do konca zgodzić sie z opiniami w tym dziale.Oczywiscie ze sosna jest ładnym drewnem i mozna ją stosowac z powodzeniem na podłogi,lecz warunkiem jest stosowanie dobrych lakierów,a te sa bardzo drogie.Twierdzenia że sosna jest za mięka nie do konca jest tu uzasadnieniem ,gdyż to własnie powłoka lakieru ma chronic ta deske przed zniszczeniem.
Trzykrotna warsta w tym przypadku wcale nie jest przesadnawszystko zależy od wczłaniania lakieru w drewno.Myslę ze na pierwsze szlifowanie to powinna byc granulacja150 i tą mozna potraktowac szlifierką oscylacyjną,lecz nastepną warstwe radziłbym szlifowac ręcznie,tym bardziej ze chodzi o wygładzenie powieszchni,a przy szlifiercze osylacyjnej nie bedziesz miał pełnej kontroli na ścieranie.tu papier na płótnie ok 250-300
Radek nie wypisuj andronów! To wszystko jest może i dobre gdy chodzi o półkę na ksiązki. Podłogę z desek sosnowych nie utwardzisz bez procesów chemicznych (polimeryzacja) a i one nie podniosą twardości deski sosnowej nawet o 5N/mm2. Lakiery, oleje, woski chronią przed zabrudzeniem drewna i wsiąkaniem weń wody. To wszystko! Lakierwać możesz do pięciu warstw maksymalnie każda nastepna warstwa osłabia całą aplikację.
__________________________________________________ __
vanitas vanitatum et omnia vanitas
_______________________________________-

ghost34
08-07-2008, 09:19
No wiem skad ten desant ale Panie radek3p co innego bawic się w garażyku z połka sosnową a co innego profesjonalnie walczyć z posadzkami...i uwierz mi na słowo polerka z siatka 150 zła lakierom nie czyni wrecz jest wskazana...co więcej i tak dołozyłem 30 granulacji ponieważ wiekszość producentów lakierów zaleca matowienie 120...stką...ale nauczony doświadczeniem piszę o 150-tce i naprawdę wiem co piszę..Howgh! Pleciecie głupoty a potem wychodza posadzki na iglakach jak u elutka czy słonieczka...tyle