PDA

Zobacz pełną wersję : rura w otulinie czy bez



invx
06-08-2004, 19:29
czy instalacja wodna z tworzywa (rurki gietke z wkladka Al.) jak sie ukladaw bruzdach w scianach, to maja one isc w otulinie izolacyjnej czy nie ?

tomek_2
06-08-2004, 21:36
Widze, ze walczymy z tym samym... Ja daje otuline we wszystkich bruzdach - po co rurki maja grzac mur sciany?

invx
07-08-2004, 06:06
nie CO tylko wodna. ona tam wiele grzac nie bedzie, pozatym jak zatynuje te otuliny to na 100% bedzie pekac.

07-08-2004, 07:03
Generalnie powinno się prowadzić rury PEX w peszlu lub przynajmniej owinąć papierem falistym.
Są dwa powody: kompensacja rury przy zmianie jej temperatury, czyli umożliwienie tzw. "samoukładania się rury" która pod wpływam zmian temeperatury pracuje - wydłuża się i skraca, a drugi powód to izolacja termiczna.
W Twoim przpadku kompensacja ma mniejsze znaczenie bo rura z wkładką alu ma stosunkowo niski współczynnik rozszerzalności liniowej. Pozostaje więc kwestia strat ciepła, decyzja należy do Ciebie :).

invx
07-08-2004, 07:53
ok, jeszce na cieplej to moge zrozumiec, ale na zimnej ? i jak sie zachowa tynk jak uloze go na taka otuline, nie peknie w tym miejscu ?

07-08-2004, 11:08
Dlaczego mialby pęknąć?
Szybciej chyba pęknie tam gdzie będzie sama rura, ponieważ w rurze powstają naprężenia ktore bezpośrednio oddziaływuja na ścianę, a osłona (np. w postaci peszla) pozostaje w miejscu i niebezpieczeństwa pęknięcia nie ma. Chociaż swoją drogą nie spotkalem się jeszcze z przypadkiem żeby pękł tynk od rury plastikowej, niezaleznie od tego czy rura była w osłonie czy bez ;).
A jeśli chodzi o izolację rur wodociągowych - jeśli przyjąć jakiś pesymistyczny warinat, że położysz rurę zimnej wody bez osłony bardzo blisko tynku i zdarzą się okolicznosci takie że będzie duża wilgotnosć w pomieszczeniu, a temperatura ściany w miejscu przebiegu rury z zimną wodą spadnie poniżej punktu rosy to będziesz miał na ścianie wilgotny zaciek.
To oczywiscie tylko teoria, ale jednak przyjmuje się, że lepiej rury przebiegające w przegrodach zaizolować choćby peszlem. Koszt peszla to chyba kiladziesiąt groszy/mb.

gosciu01
07-08-2004, 21:39
Dlaczego mialby pęknąć?
A jeśli chodzi o izolację rur wodociągowych - jeśli przyjąć jakiś pesymistyczny warinat, że położysz rurę zimnej wody bez osłony bardzo blisko tynku i zdarzą się okolicznosci takie że będzie duża wilgotnosć w pomieszczeniu, a temperatura ściany w miejscu przebiegu rury z zimną wodą spadnie poniżej punktu rosy to będziesz miał na ścianie wilgotny zaciek.
To oczywiscie tylko teoria, ale jednak przyjmuje się, że lepiej rury przebiegające w przegrodach zaizolować choćby peszlem. Koszt peszla to chyba kiladziesiąt groszy/mb.

DOKŁADNIE o to chodzi !

to nie teoria, często zdarza się to w praktyce.
U siebie wszystkie rury cwu mam w otulinie.


Cz.

jareko
07-08-2004, 22:38
nie jestem specjalista w tej dziedzinie i poytanie by wiedze swa zglebic mam
powiedzcie mi - mam u siebie w domu podlogowke wykonana z rury PCV wzmacnianej alu (cos jak pamietam prawie 100 metrow w salonie) - jest ona dokladnie zalana betonem - wiadomo - w koncu ma to byc ogrzewanie i teraz pojawia sie pytanie
Dlaczego tak samo nie moznaby postapic z rurami w scianie - zarowno z zimna jak i ciepla woda?
Co prawda moja czesc plastikow (jest tylko w lazience - reszta jest z ocynku - no coz - tak to jest jak budowa sie wlecze przez kilka lat) tez jest zabezpieczona tym co bylo pod reka (w bruzdzie napchane kawalki workow po cemencie i pozniej zatynkowane (no coz - to jeszcze poczatek lat 90-tych)

08-08-2004, 06:52
Twoja instalacja stanowi wraz z wylewką betonową jeden duży grzejnik, umieszczony w podłodze, którego zadaniem jest ogrzanie pomieszczenia w którym się znajduje. Wylewka nad rurami ogrzewania podłogowego musi spełnic określone warunki żeby grzejnik funkcjonował prawidłowo.
Nie postępuje się tak z rurami ciepłej i zimnej wody (chodzi mi o brak izolacji na rurach) ponieważ ich zadaniem nie ma być ogrzewanie pomieszczenia, w ktorego ścianie biegną, lecz doprowadzenie wody do przyborów. Inne czynniki (techniczne) zostały juz wymienione w tym wątku.

jareko
08-08-2004, 08:26
dzieki - Falcon - to dla mnie zrpzumiale- chodzilo mi o sztywne zamocowanie rury zimnej wody w scianie

08-08-2004, 11:16
...chodzilo mi o sztywne zamocowanie rury zimnej wody w scianie

Musisz pamiętać, że rura w posadzce jest przykryta ok. 5 cm warstwą szlichty betonowej, a w ścianie zwykle robi się bruzdę aby tylko rura się zmieściła, a więc prawdopodobieństwo zniszczenia przez rurę takiej ściany jest dużo większe niz w przypadku posadzki.

tomek_2
08-08-2004, 20:47
Jakie grubosci (grubosc scianki) otuliny z PE (najpopularniejsza szara piankowa w odcinkach 2m) powinienem zalozyc na rury cieplej i zimnej wody - plastik polipropylen PN 16 oraz rury CO - PEX-AL-PE by zminimalizowac straty ciepla a jednoczesnie nie przesadzic finansowo z tymi otulinami, bo przy 350 mb rury to juz jest jakis wydatek! Rury wodne biegna w posadzkach i w scianach, rury od CO glownie w posadzkach oraz koncowki pod grzejnikami w scianach. Czy scianka 6, 9 czy moze 13 mm? O 20 mm nawet nie mysle z uwagi na b. wysoka cene. Juz otulina ze scianka 13 mm jest o prawie 80 % drozsza od otuliny 9 mm, na ten przyklad. Czy dobrym pomyslem jest otulina 6 mm na zimna wode, a 9 lub 13 mm na ciepla wode i CO? A moze to przesada? Co o tym sadzicie?

kret
09-08-2004, 13:56
ja dałem w otulinach, mam 9 mm i myślę że jest OK, zależy czy rury idą przez nieogrzewane pomieszczenia czy nie

09-08-2004, 15:54
... Czy dobrym pomyslem jest otulina 6 mm na zimna wode, a 9 lub 13 mm na ciepla wode i CO? ...

Myślę, że to dobry pomysł.
Kiedyś liczyłem grubość izolacji z budynku wielorodzinnym tak by spełniała ona waruki PN. Z tego co pamiętam to na zimną wodę wystarczy 6mm otuliny PE, na wodę ciepłą i c.o. 9 mm w mieszkaniach na parterze (nad nieogrzewaną piwnicą) oraz 6mm na pozostałych kodygnacjach.
Generalnie myślę że jak będę budował u siebie to zaizoluję wszystko 6mm izolacji PE.
Ale wszystko zależy również od tego jak długie odcinki będziesz miał od pionów do przyborów. Jeżeli będzie to większa odległość to radziłbym zaizolować c.w. grubszą otuliną. W przypadku c.o. to nie ma takiego znaczenia bo ogrzewanie pracuje tylko okresowo (tylko zimą) a ponadto rura znajduje się w całości w Twoim domu, więc ciepło które pozornie tracisz na przesyle do grzejnika i tak pozostajem w Twoim domu. Natomiast w przyapdku c.w. nie każdy lub mieć dodatkowe ogrzewanie latem ;) albo za każdym razem spuszczać dużo wody z kranui zanim wyleci ciepła, więc lepiej ją zaizolować poprawnie.

tomek_2
09-08-2004, 16:43
Wobec tego na zimna wode otulina 6 mm, a na ciepla i CO czy wystarczy 9, czy lepiej jednak 13 mm?

09-08-2004, 17:24
Ja bym izolował wszystko (zimną, ciepłą i c.o.) 6mm, ewentualnie tylko ciepłą wodę 9 mm.
Chyba ze różnica w cenie między 6 i 9mm jest minimalna, albo masz mało styropianu w posadzce na gruncie i rury w tej posadzce przebiegają wtedy można poszaleć i zaizolować 9 mm :).
Większa grubość izolacji może być juz kłopotliwa w zmieszczeniu takiej rury w posadzce (wg producentów przewodów z PEX, nad rurą prowadzoną w posadzce powinna byc szlichta o gr. 4cm).

tomek_2
09-08-2004, 17:44
Wlasnie problem w tym, ze w czesci posadzek (starych) w ogole nie ma styropianu. Co prawda rury puszcze w styropianowych korytach, moze to wystarczy. A np. pod starymi podlogami drewnianymi (podlogi na gruncie, bez wylewek) jest w tej chwili pustka powietrzna, dlatego myslalem o grubszej izolacji. Ta 13 mm jest dosc droga, moze faktycznie dam 9-tke.

09-08-2004, 18:13
No to rzeczywiscie powinieneś raczej myśleć o grubszej izolacji.
Jakakolwiek izolacja już coś da, oczywiscie im więcej tym lepiej (ale nie jest to przyrost liniowy).
Przede wszystkim jednak skupiłbym się na izolacji ciepłej wody i cyrkualcji. Centralne ogrzewanie nawet z mniejszą izolacją nie będzie tak straconą energią (tutaj nie ogrzewasz sąsiada lecz to ciepło idzie w Twój budynek), jak ciagłe straty 365 dni w roku spowodowane brakiem izolacji na ciepłej wodzie.