PDA

Zobacz pełną wersję : Dom jak najbardziej "bezobsługowy"



Frofo007
22-10-2014, 06:22
Czasami na forum spotykam się z określeniem "niewolnika własnego domu", co zrobić aby tego uniknąć? Zależy mi na możliwie jak największej automatyce różnych rozwiązań aby móc cieszyć się wolnym czasem i nie spędzać go np. w kotłowni.

Jako, że w dorosłym życiu nie mieszkałem w domu jednorodzinnym chciałbym się dowiedzieć co wam zajmuje najwięcej czasu w porównaniu z mieszkaniem w bloku?

Jako, że mam na działce gaz to na pewno ogrzewać się będę kotłem kondensacyjnym. Trawnik trzeba skosić i chyba na to się nie wiele poradzi (trawy, która rośnie na kilka cm pewnie nie wymyślono jeszcze?). Do ogrodu zraszacze. Centralny odkurzacz jakoś mnie nie przekonuje, dość dobre opinie mają te odkurzacze inteligentne, która same o ustalonej godzinie sprzątają.

Piszcie jakie macie domowe "obowiązki" i jak sobie z nimi radzicie. Chciałbym to wszystko zaplanować jeszcze na etapie adaptacji projektu. Mam tu też na myśli różne udogodnienia, które można na tym etapie wprowadzić aby przyoszczędzić czasu na wykonywaniu różnych codziennych czynności.

gti11
22-10-2014, 09:12
W lecie trawa w zimie śnieg ... nie ma letko

MG***
22-10-2014, 12:32
Dom to liczne obowiązki związane z pielęgnacją ogrodu, konserwacją budynku itp. Do każdej czynności można wynająć fachowców np. ogrodnika. Wtedy dom staje się bezobsługowy. Jednak posiadanie własnego domu z ogrodem to ogromny komfort. Mamy własną przestrzeń, nie przeszkadzamy nikomu za ścianą. A niekiedy prace w ogrodzie mogą być formą aktywnego odpoczynku :)

grzeszny
22-10-2014, 13:59
Nie wiem, czy do końca da się wszystko przewidzieć... Zawsze wypadną jakieś naprawy, konserwacje. Ale na pewno przemyślenie ich na etapie projektowania domu jest dobrym pomysłem. Na pewno najgorsze jest koszenie trawy, odgarnianie śniegu i palenie w piecu.

jacek.zoo
22-10-2014, 14:38
Nie wiem, czy do końca da się wszystko przewidzieć... Zawsze wypadną jakieś naprawy, konserwacje. Ale na pewno przemyślenie ich na etapie projektowania domu jest dobrym pomysłem. Na pewno najgorsze jest koszenie trawy, odgarnianie śniegu i palenie w piecu.

wszystko kwestia kasy, robot do koszenia trawy kosztuje 5tys, i sama bedzie sie kosic. mozesz zalozyc podgrzewany podjazd i tez nie bedziesz odgarniac. piec jak gazowy to bezobslugowy.
mozesz dom zrobic ze nawet ci tylek powymywa :) ale jak pisalem kwestia kasy i przyjemnosci posiadania domu. bo ja np nie chcialbym domu w ktorym wszystko samo sie zrobi jak w hotelu

Elfir
22-10-2014, 23:07
Czasami na forum spotykam się z określeniem "niewolnika własnego domu", co zrobić aby tego uniknąć? Zależy mi na możliwie jak największej automatyce różnych rozwiązań aby móc cieszyć się wolnym czasem i nie spędzać go np. w kotłowni.

Czyli zostaje ci prąd i gaz. Oba sa bezobsługowe.



Jako, że w dorosłym życiu nie mieszkałem w domu jednorodzinnym chciałbym się dowiedzieć co wam zajmuje najwięcej czasu w porównaniu z mieszkaniem w bloku?

Więcej sprzątania + opieka nad terenem zewnętrznym.
Trawnika nie ma musu projektować.
Kup małą działkę.

Poza tym:
- prosta architektura budynku. Zminimalizacja ozdóbek elewacyjnych, które są trudne w wykończeniu i tam najczęsciej zaczynają się przecieki i awarie
- rozważ prąd do ogrzewania, odpadają problemy z kominami
- wentylacja mechaniczna wyprowadzona przez ścianę, likwiadacja kominów i okien połaciowych da ci jednolity dach - bez kołnierzy kominowych, okołookiennych i niepotrzebnych obróbek.

Frofo007
23-10-2014, 10:29
Dzięki za rady.

Ogrzewanie domu prądem nie na moją kieszeń, stawiam tu na gazowy kocioł kondensacyjny - też bez obsługowy. Co do kominów to chyba nie ma z nimi dużo roboty?
Ogrzewanie podjazdu - dobry pomysł, warty przemyślenia.
Automatyczna kosiarka? Pierwsze słyszę, szkoda tylko że taka droga.

Działkę mam 800m2, więc koszenia nie będzie tak dużo.

Projekt domu, który wybrałem: http://www.homekoncept.com.pl/wszystkie-projekty/domy-150-180m2/projekt-domu-homekoncept-2en-wersja-podstawowa-detail#.VEjGL_l_uVA

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi to będę wdzięczny.

Jarek.P
23-10-2014, 10:56
Jak wyżej piszą, wszystko da się zautomatyzować, kwestia chęci i kosztów :)

Moje trzy grosze odnośnie odkurzania: odkurzacz "inteligentny" sprawdzi się w wymuskanym apartamencie, gdzie najbardziej hardcorowe, co go może czekać to dopolerowanie śladów po szpilkach Pani Domu (bo przecież nie kapciach!), ewentualnie jakieś minimalne ilości kurzu. Normalny, zwłaszcza duży dom, zwłaszcza z ogrodem, z którego się czasem wprost do domu wchodzi wymaga niestety czegoś z "odrobinę" większym zbiornikiem na brudy.
Odkurzacz centralny - nie wiem, jakie są powody twego braku przekonania do niego, jeśli chodzi o tematykę postu, to fakt, automatyczny nie jest w najmniejszym stopniu, poza tym drobiazgiem jednak ma właściwie same zalety, prócz ceny może :)

imrahil
23-10-2014, 11:24
Dzięki za rady.

Ogrzewanie domu prądem nie na moją kieszeń, stawiam tu na gazowy kocioł kondensacyjny - też bez obsługowy. Co do kominów to chyba nie ma z nimi dużo roboty?.


Dlaczego, skoro 1 kWh z prądu w nocnej taryfie kosztuje podobnie co 1 kWh z gazu, a jeśli człowiek się postara to może kupić taniej?

Frofo007
23-10-2014, 11:53
Moje trzy grosze odnośnie odkurzania: odkurzacz "inteligentny" sprawdzi się w wymuskanym apartamencie, gdzie najbardziej hardcorowe, co go może czekać to dopolerowanie śladów po szpilkach Pani Domu (bo przecież nie kapciach!), ewentualnie jakieś minimalne ilości kurzu. Normalny, zwłaszcza duży dom, zwłaszcza z ogrodem, z którego się czasem wprost do domu wchodzi wymaga niestety czegoś z "odrobinę" większym zbiornikiem na brudy.

Samsung wymyślił inteligentny odkurzacz, który po zapełnieniu pojemnika podjeżdża do stacji dokującej i opróżnia brudy.
Odkurzacza będę potrzebował za 4 lata, więc do tego czasu mam nadzieje, że ta technologia się rozwinie.




Dlaczego, skoro 1 kWh z prądu w nocnej taryfie kosztuje podobnie co 1 kWh z gazu, a jeśli człowiek się postara to może kupić taniej?

Szczerze to nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ogrzewanie prądem kojarzy mi się z ogrzewaniem drogim, choć może jest inaczej? Myślę o piecu kondensacyjnym też dlatego, że rozwiązuje on zarówno kwestie CO jak i CWU. Podgrzewanie wody prądem za dnia zapewne będzie droższe.

Elfir
23-10-2014, 12:43
Dzięki za rady.

Ogrzewanie domu prądem nie na moją kieszeń,

Czyli jednak mało wiesz o budowaniu... :D

A wybór projektu swiadczy najdobitniej, że ten wątek jest bez sensu.

Zanim zaczyniesz się rzucać, co ja ci tu wypisuję, wejdź na wątki - dach, kominy, balkony i tarasy i poczytaj z czym ludzie miewają problemy.

Frofo007
23-10-2014, 13:13
Nie rozumiem, czy ten dom jest bardziej pracochłonny od innych projektów?

Elfir
23-10-2014, 13:41
Ten dom ma mnóstwo elementów, które mozna spaprać przy budowie i zostaniesz z budynkiem w którym stale trzeba coś naprawiać.
tarasy, balkony, słupy, okna połaciowe, trzy kominy.

Bezobsługowość powstaje na etapie przemyślanego projektu.

Bo sprzątać trzeba każdy dom - i prosty i skomplikowany.

Frofo007
23-10-2014, 13:53
Pewnie się nie znam, ale myślałem, że to prosty dom - dach dwu-spadowy i kształt prostokąta.

Budowę mogę często doglądać ponieważ mam 5min drogi do działki i moja praca mi na to pozwala. Także przy wykonywaniu wszystkich istotnych elementów najpierw sobie o tym poczytam a później będę patrzył się robotnikom na ręce ;)

Projektu już raczej nie zmienię bo pod względem wyglądu i rozkładu pomieszczeń a także powierzchni jest dla mnie niemal idealny, nic nie chcę w nim zmieniać (o ile warunki na działce pozwolą to dodam tylko piwnicę).

A tak z ciekawości o co chodzi z tymi kominami bo często o nich piszecie? Je się czyści jakoś często czy gdzie jest z nimi taki problem?

Bejaro
23-10-2014, 17:27
Jeżeli ma być wygodnie to zrób zsyp na pranie z górnej łazienki do pralni-nie trzeba będzie biegać z brudami po schodach.Przy wentylacji mechanicznej z kominów można zrezygnować(musi zostać,do kominka) i wg mnie jeżeli w kotłowni będzie gaz to też musi być komin.Z własnego doświadczenia-mam dach deskowany blacho dachówka-od 15 lat nie miałam problemów ani z kominami,czy też z oknami połaciowymi .Za to taras i balkony to porażka nigdy więcej-chodzi mi o taras wylewany i wypłytkowany.W tym projekcie ciężko będzie wykonać ten balkon z przejściem nad garaż tu będzie problem i z prawidłowym wykonaniem i najwcześniej wystąpią usterki.(masz balkin przechodzący w dach nad garażem)
Znam ludzi którzy na czas remontu wyjeżdżają na wczasy -trawy kośić,odśnieżać sprzątać nie musisz osobiśćie-to w kontekście tych wysokich okien do których trzeba będzie wzywać firmę.

Frofo007
23-10-2014, 18:29
Zsyp na pranie jest zaprojektowany już w projekcie :)

Przy wentylacji mechanicznej nie trzeba komina? O to fajnie, ale i tak zostaną 2 kominy - od kotła kondensacyjnego oraz od kominka.

Co do mycia okien to zawsze można wejść na drabinę, albo użyć jakiegoś teleskopowego mopa.

Trochę mnie zmartwiłeś z tym balkonem przy garażu. Dlaczego może być z nim problem?

Bejaro
23-10-2014, 19:31
Zsyp na pranie jest zaprojektowany już w projekcie :)

Przy wentylacji mechanicznej nie trzeba komina? O to fajnie, ale i tak zostaną 2 kominy - od kotła kondensacyjnego oraz od kominka.

Co do mycia okien to zawsze można wejść na drabinę, albo użyć jakiegoś teleskopowego mopa.

Trochę mnie zmartwiłeś z tym balkonem przy garażu. Dlaczego może być z nim problem?

Bardzo ciężko jest wykonać to prawidłowo-na odcinku zadaszenia-tam gdzie nie będzie garażu może przemarzać (masz tam odcinek,gdzie ten taras balkon będzie jednocześnie sufitem pomiędzy domem a wolno stojącym garażem) dużo elementów które można zepsuć, gdy zostanie to wykonane prawidłowo to z mojego doświadczenia będzie najszybciej wymagało remontu.Najczęściej jest tak że ładne rzeczy są pod jakimś względem niepraktyczne-ważne aby znać te plusy i minusy i właściwie wybrać.Jeżeli zdajemy sobie sprawę że jest to mniej praktyczne,trudniejsze i kosztowniejsze wykonaniu -wybieramy świadomie i już.Dla niektórych komfortem jest wejście z garażu bezpośrednio do domu-tutaj masz wejście zadaszone.
U nas wejście zlikwidowaliśmy-świadomie,każdy ma inne potrzeby,moja bryła nie jest prosta-mam skomplikowany dach-wiedziałam o tym że to kosztowniejsze w budowie i ogrzewaniu-zdecydowałam świadomie-buduję rozłożystą parterówkę.
Co do okien trudno będzie oprzeć o te okna drabinę-ale to szczegół.

Elfir
23-10-2014, 19:34
od kotła kondensacyjnego mozna puścić komin przez ścianę.
Zostaje tylko kominek.

Także przy wykonywaniu wszystkich istotnych elementów najpierw sobie o tym poczytam a później będę patrzył się robotnikom na ręce

Bo tutaj wszyscy ci, co mają problemy olewali sobie budowy? :D

Co do mycia okien to zawsze można wejść na drabinę, albo użyć jakiegoś teleskopowego mopa.

Mialam rację, że tym, ze temat wątku jest bez sensu :)

Trochę mnie zmartwiłeś z tym balkonem przy garażu. Dlaczego może być z nim problem?

bo z takimi duperelami na elewacjach zawsze wczesniej czy później jest problem.
Każde łączenie ocieplenia i izolacji jest potencjalnym miejscem błędu czy awarii.

nk
29-10-2014, 15:10
Myślę, że poza projektem i samą budową domu, o czy Ci też inni już piszą, powinieneś sam sobie odpowiedzieć na pytanie jakie są Twoje oczekiwania, co lubisz robić i po co w ogóle Ci dom. Dom zawsze będzie wiązał się z dodatkową pracą, którą możesz zrobić cudzymi rękoma, jeśli chcesz i masz pieniądze. Automatyka tego nie rozwiąże. Z automatyką jest tak samo jak w samochodach - generalnie się pożyteczna, czasami (lub często gadżeciarksa) ale prędzej czy później się znudzi lub zepsuje. Wtedy możesz szukać kolejnej automatyki. I wtedy nie jesteś niewolnikiem domy, tylko gadżetów/automatyki. Ale jeśli to odpowiada Twoim oczekiwaniom, to bardzo proszę.
Tym nie mniej - projekt i wykonanie na pierwszym miejscu, ale prostej recepty na to nie ma.

namira
29-10-2014, 16:39
Odnośnie tematu - mnie w porównaniu z mieszkaniem w bloku najwięcej czasu zabiera sprzątanie domu - więcej podłóg,łazienek,okien,na drugim miejscu jest ogród - to moja pasja,znakomicie odstresowuje ale wymaga zwłaszcza na początku sporo pracy i czasu.
Każdy dom można schrzanić,ale w dobrze zbudowanym domu ani kominy,ani balkony nie stwarzają żadnych problemów,kiedyś mówiło się,że płaskie dachy dzielą się na te co przeciekają i na te co będą przeciekać,a przeciez to jest kwestia wykonania, i tak jest ze wszystkim.

Frofo007
29-10-2014, 17:18
Nie mam dużej działki, do tego mam kosiarkę z napędem więc myślę, że skoszenie trawy nie będzie dla mnie problemem.

Wpadłem na to, żeby zaprojektować w piwnicy tylne drzwi z podjazdem tak abym mógł sobie bez problemu kosiarkę wyjmować :>
Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły aby usprawnić te rzeczy, które trzeba przy domu wykonywać to czekam na rady.
Szczególnie zależy mi na tym co trzeba zrobić podczas adaptacji projektu bo później ciężko będzie dane rozwiązanie wprowadzić.

namira
31-10-2014, 06:47
Pisząc o ogrodzie nie miałam na myśli trawnika - tym zajmuje się mąż albo syn,koszenie trawy trwa 15 min,mam dużo roślin,rabat kwiatowych,iglaków,przy aranżacji ogrodu miałam sporo pracy,teraz pozostaje tylko dbanie o to żeby ogród fajnie wyglądał o każdej porze roku,mam również warzywniak,krzewy i drzewka owocowe - pielęgnacja tego wszystkiego wymaga czasu i checi,wiem,ze nie każdy je ma,ale ja budowalam dom głownie ze względu na ogród.

Bejaro
31-10-2014, 08:11
No to jeszcze kable grzewcze na podjazd i wejście do domu-można także do rynny ale to niekoniecznie na etapie projektu tylko jako udogodnienie potem.Klimatyzacja jeżeli ma być to warto teraz pomyśleć o rozprowadzeniu samej instalacji no i teraz projekt wentylacji mechan. przejścia w stropie.Przydaje się zrobienie dodatkowych przejść pod fundamentem można wtedy zmienić bezproblemowo żródło ciepła.Jeżeli mają być rolety zewn lub żaluzje to warto teraz odpowiednio przygotować otwory okienne.Zdecydować czym będzie kryty dach-czasem gdy w projekcie jest blacha nie można ze względu na wagę kryć np dachówką która jest cięższa.

Frofo007
04-11-2014, 16:05
Klimatyzacja ma być z GWC, które zainstaluje pewnie dopiero w przyszłości, na początek będzie reku.

Co do kabli grzejnych to jaki jest to koszt utrzymania? Bo rozumiem, że załącza się je jakiś czas przed wyjazdem do pracy, później na jakiś czas przed przyjazdem itp?

surgi22
10-11-2014, 20:18
Koszty zależą przede wszystkim od długości podjazdu jaki planujesz podgrzewać ( czy mają być podgrzewane tylko tory jazdy czy całość ).

una
11-11-2014, 23:24
u nas wygoda i jak najdalej posunięta bezobsługowość były priorytetem przed jakością - więc wybraliśmy:
- okna plastikowe (nie wymagają malowania)
- kolor okien brązowy - miałam białe w bloku i mycie ram to był naprawdę spory wysiłek by je domyć. Nie wybieraj jednak zbyt ciemnego koloru bo widać kurz na poziomej listwie, a od wewnątrz takie okno wygląda dość ponuro i w zasadzie potrzebne są firanki (dodatkowa praca z praniem i prasowaniem)
- panele PCV - nie trzeba cyklinować, malować - ale trzeba wybrać te droższe (mam w salonie Pergo i są super, w innych pomieszczeniach są tańsze i tą taniochę widać, a poza tym rysują się)
- ściany malowane zmywalną farbą Beckers (sprawdzałam - brud zmywa się bardzo dobrze)
- ogrodzenie - brama malowana proszkowo, gotowe segmenty malowane proszkowo (proszkowe jest trwalsze.) Resztę ogrodzenia mam oklejoną płytkami z klinkieru (nie trzeba konserwować, mam tylko nadzieję, że płytki nie będą odpadać - niestety cegła klinkierowa, która byłaby idealna, nie mogła być zastosowana). W ogóle odradzam jakiekolwiek elementy drewniane na zewnątrz tak na elewacji jak i w ogrodzeniu jeśli nie masz ochoty biegać z papierem ściernym i pędzlem.
- tynk na domu (już nie pamiętam czy silikonowy czy silikatowy, więc poczytaj sobie o tym - ale ten tynk który mamy nie chwyta brudu, a ten co osiądzie jest w dużej mierze zmywany przez deszcz)
- dachówka w kolorze grafit - nie widać na niej brudu, mech też mniej widoczny niż na czerwonej,
- w ogrodzie mało kwiatów, raczej krzewy . Jeśli chcesz ograniczyć pracę do minimum - sadź głównie iglaste - nie trzeba grabić i wywozić liści (ja jednak mam sporo liściastych drzew i krzewów owocowych)
- piec kondensacyjny - ustawiam dwa razy w roku (na wiosnę i jesień) i zapominam, że jest
- pomieszczenie gospodarcze przy garażu z osobnymi drzwiami na zewnątrz - te drzwi bardzo się przydają ( pierwotnie miało być tylko okno) - przez te drzwi wnosi się cały sprzęt ogrodniczy, kosiarkę
- regały na buty w garażu - w wiatrołapie mam zawsze czysto,
- liczne wnęki na szafy - dzięki czemu pomieszczenia nie są zagracone, łatwe do odkurzania
- sitka w rynnach (zapobiegają zatkaniu rynien przez liście, śmieci
- nawadniania terenu nie mam, gleba jest gliniasta i rośliny dobrze sobie radzą. Czytałam też, że dla trawnika jest korzystniejsze podlewanie raz na kilka dni dłużej niż codziennie krótko - więc to podlewanie chyba nie będzie bardzo uciążliwe gdy zajadzie taka potrzeba.
- głębszy brodzik do prysznica w pralni/kotłowni (przydaje się by nie brudzić łazienek np. myciem butów)

pracochłonne:
- okna dachowe, które szybko się brudzą (ale z drugiej strony uwielbiam te przytulne skosy i nie chciałabym innego projektu)
.

Jarek.P
12-11-2014, 05:44
- panele PCV - nie trzeba cyklinować, malować

???? Coś chyba mylisz. Panele PVC są ścienne (siding), ale wtedy trudno mówić o cyklinowaniu. To zwykle dotyczy podłóg, ale wtedy o PVC nie ma mowy. Chodziło Ci o panele laminowane (HDF)?

Co do ogrodzenia - zgadza się, że proszkowe malowanie jest trwalsze, ale gotowe przęsła są bardzo często robione bardzo oszczędnościową metodą, z bardzo cienkościennego materiału, z byle jakimi spawami (często są spawane jedynie w kilku punktach, zamiast po obwodzie styku) i to niestety na ich trwałości się odbija mocno. Mam bramę gospodarczą, takiego właśnie gotowca. Co z tego, że jest malowana proszkowo, jeśli rdzewieje na potęgę od wewnątrz właśnie dzięki nieszczelnym spawom, a wiem o tym bo widzę rdzawe wykwity na łączeniach.
Furtki robione samodzielnie i malowane pędzelkiem nie mają tymczasem nawet rdzawego punkcika na sobie.

una
12-11-2014, 12:34
???? Coś chyba mylisz. Panele PVC są ścienne (siding), ale wtedy trudno mówić o cyklinowaniu. To zwykle dotyczy podłóg, ale wtedy o PVC nie ma mowy. Chodziło Ci o panele laminowane (HDF)?
tak, naturalnie miałam na myśli laminowane.


Co do ogrodzenia - zgadza się, że proszkowe malowanie jest trwalsze, ale gotowe przęsła są bardzo często robione bardzo oszczędnościową metodą, z bardzo cienkościennego materiału, z byle jakimi spawami (często są spawane jedynie w kilku punktach, zamiast po obwodzie styku) i to niestety na ich trwałości się odbija mocno. Mam bramę gospodarczą, takiego właśnie gotowca. Co z tego, że jest malowana proszkowo, jeśli rdzewieje na potęgę od wewnątrz właśnie dzięki nieszczelnym spawom, a wiem o tym bo widzę rdzawe wykwity na łączeniach.
Furtki robione samodzielnie i malowane pędzelkiem nie mają tymczasem nawet rdzawego punkcika na sobie.
wyszliśmy z założenia, że za jakiś czas te panele po prostu się wyrzuci i wymieni na nowe (farba i pędzle też nie są za darmo, a własny czas to właściwie w ogóle jest bezcenny :yes:). Po najmniej eksponowanej stronie mamy zresztą zwykłą siatkę powlekaną jakimś tworzywem - jest to rozwiązanie nie wymagające konserwacji (poza samymi słupkami) i jeszcze tańsze (więc siatka po pewnym czasie też zostanie wymieniona bez zbytniego uszczerbku dla kieszeni).

Doradca VELUX
12-11-2014, 15:07
Witam,

Jeden dom – jeden system io-homecontrol® to kompleksowe rozwiązanie i standard automatyki radiowej dla całego domu, myślę że znajdziesz tutaj coś co Ciebie zaciekawi.
http://www.velux.pl/klienci/produkty/dom_inteligentny
Proponuję zastosować okno dachowe w wersji Integra w pełni elektryczne zawierające sterownik, silnik, czujnik deszczu oraz pilot. We wskazanym oknie istnieje możliwość instalowania dodatkowych akcesoriów elektrycznych np. żaluzji, rolet wewnętrznych, rolet zewnetrznych w dowolnym momencie użytkowania okna bez potrzeby doprowadzania dodatkowego zasilania, lub sterownika.
Pozdrawiam,
Paweł
Doradca Velux

Doradca VELUX
12-11-2014, 15:19
[
pracochłonne:
- okna dachowe, które szybko się brudzą (ale z drugiej strony uwielbiam te przytulne skosy i nie chciałabym innego projektu)
.[/QUOTE]

Można zastosować okno z wkładem szybowym który posiada powłokę łatwozmywalną, mniej mycia - więcej wolnego czasu:).

Pozdrawiam,
Paweł
Doradca Velux

Frofo007
13-11-2014, 18:32
una: dzięki za obszerne rady, na pewno sporą część z nich zastosuję w moim domu :) Czekam na więcej takich postów :>

Co do paneli PCV to skojarzyło mi się to z wykładziną PCV, którą niegdyś stosowano a następnie z fajnym filmikiem, polecam: https://www.youtube.com/watch?v=ghwq8opMg7A :D (uwaga, niecenzuralne zwroty).

velux: okna fajny bajer, ale drogie. Przy mechanicznej wentylacji + reku będą pewnie otwierane bardzo rzadko, najczęściej właśnie do mycia. Także ta automatyka to fajna sprawa dla gadżeciarza, którym jestem, ale takiego z zasobniejszym portfelem.

Apropo jeszcze mycia okien to chyba projektanci nie przemyśleli okna znajdującego się na poniższym obrazku w prawym dolnym rogu: http://www.homekoncept.com.pl/images/stories/virtuemart/product/homekoncept-2-en---zt.jpg

Okno to znajduje się nad pustką nad salonem, jak je umyć?

Elfir
13-11-2014, 19:09
myje je najęta ekipa alpinistyczna - z dachu, a wewnątrz z drabiny

Frofo007
13-11-2014, 19:29
Więc zrezygnuje z tego okna, nie wiem po co one tam skoro salon jest tak dobrze oszklony.

Elfir
13-11-2014, 19:58
aby nie bylo ciemnego sufitu

Frofo007
13-11-2014, 20:49
A czy przy takim dużym oknie w salonie będzie ciemny sufit? I jak często takie okno trzeba myć?

Elfir
13-11-2014, 21:13
światło blokowane jest przez komin kominka.

Doradca VELUX
14-11-2014, 10:56
A czy przy takim dużym oknie w salonie będzie ciemny sufit? I jak często takie okno trzeba myć?

Frofo007, w praktyce to przy takim umiejscowieniu okna raczej nie będziesz chciał go często myć, dlatego wybierz okno, które ma szybę z powłoką łatwozmywalną.
Już tłumaczę na czym to polega:
Szyba pokryta jest cienką, niewidoczną powłoką z trwałego materiału o grubości 3000 razy mniejszej niż ludzki włos. Technologia ta powoduje, że zanieczyszczenia, które gromadzą się na szybie, są rozkładane, a następnie wypłukiwane przez deszcz. Promienie UV aktywują powłokę na zewnętrznej stronie szyby w ciągu tygodnia-dwóch od zamontowania okna i umycia szyby. Następnie powstałe w trakcie użytkowania okna zanieczyszczenia są rozkładane, a deszcz spływając po szybie zbiera większą ich część. Szyba po deszczu wysycha bardzo szybko. Po wyschnięciu nie ma śladu deszczu, rosy ani brudu, więc szyba nie wymaga częstego mycia. Dodatkowo masz lepszą przejrzystość szyby podczas deszczu -bo światło słoneczne aktywuje też właściwości hydrofilne powłoki – wilgoć, krople wody tworzą na powierzchni szyby cienką, równomierną warstwę, która nie pogarsza jej przejrzystości.

W sytuacji kiedy okno zamontowane jest na wysokości jest to dużym ułatwieniem i takie rozwiązanie na pewno się sprawdzi.

Pozdrawiam,
Paweł
Doradca VELUX

una
14-11-2014, 22:30
mam salon wysoki na dwie kondygnacje i właśnie takie trudno dostępne okno u samej góry - jednak zastosowane z pełnym rozmysłem, bo daje dużo światła (okna na parterze obejmują głównie zieleń za oknem, a to wysokie okno - niebo). Nie rezygnuj z wysokiego okna, bo byłam w domu gdzie pod wysokim sufitem takiego okna nie było i salon sprawiał wrażenie bardzo przytłaczające. Co do mycia to przymierzam się własnie do zakupu profesjonalnej drabiny (u nas okno sięga do wysokości ok. 3,7 m ( w pierwotnej wersji miało być łukowate, zostało wymienione na prostokątne i dzięki temu jest znacznie niższe) - więc liczę na to, że na tej drabinie teleskopowej jakoś damy radę.
Pisząc o ogrodzie zapomniałam o zimozielonych roślinach liściastych - u siebie mam rododendrony, laurowiśnię, bukszpany, berberys juliany, jukkę, pieris, bluszcze (w tym odmianę krzewiastą Arborescens) i barwinek. Nie sadź samych iglaków, bo Twój ogród przez cały rok będzie wyglądał tak samo.
Warto też posadzić trawy ozdobne - są również niemal bezobsługowe, a zdobią ogród także w zimie.
Co do powłoki zmywalnej to rozważaliśmy taką powłokę właśnie na to wysokie okno w salonie - ale przedstawiciel Oknoplastu nam odradził (że ponoć po pewnym czasie ta powłoka się degraduje i traci właściwości).

namira
15-11-2014, 07:15
okno o którym pisze una słabo wpisuje się w bezobslugowy dom, mycie takiego okna nie jest łatwe,tak samo duże przeszklenia,dla mnie mają sens gdy za nimi jest piękny widok i gdy są czyste,w ogóle okna są bardzo obsługowe - trzeba je po prostu często myć

Frofo007
15-11-2014, 08:25
velux: tylko na ile czasu taka powłoka starczy? Są środki do tego typu rozwiązań, które wystarczy nanieść na szybę i przez jakiś czas działają.

una: okno zostanie :) natomiast co do ogrodu to nie mam wiele miejsca, działka 800m2. Chciałbym mieć na niej same owocowe drzewka karłowate - co myślisz o takiej koncepcji? Jestem zwolennikiem tego, że dobre jedzenie to takie jedzenie, które urośnie na żyznej ziemi i które sami zerwiemy i smacznie zjemy. Te przetworzone żarcie ze sklepów moim zdaniem powoduje różne choroby, ale to tylko moje zdanie i nie chce odbiegać od tematu.

namira: wiem, że okna się nie wpasowują w projekt bezobsługowego domu, lecz muszę iść w tym wypadku na kompromis. Tak mi się te przeszklenia podobają, że nie jestem w stanie z nich zrezygnować.

namira
15-11-2014, 11:06
Frofo:pełna zgoda co do tego jedzenia o którym piszesz,ale samymi owocami to za bardzo się nie najesz,moze jakiś mały warzywniak - pomidory z własnego ogródka prosto z krzaka mają niepowtarzalny smak,mam pełną spiżarkę własnoręcznie zrobionych przetworów z ogórków,papryki,zamrożone różne warzywka - wiem,co jem.
Pomiędzy sobotnimi porzadkami,gotowaniem,podsypywaniem rododendronów,azali i róż torfem i korą znalazłam chwilę aby wypić kawę,oczywiście przed komputerem ale uwielbiam moj dom i również jestem zdania,że dom w którym zamierzasz mieszkać oprócz funkcjonalności powinien ci się po prostu podobać.

Frofo007
15-11-2014, 11:19
namira: oj bardzo bym chciał mieć ogródek ale jestem realistą - ani ja ani moja kobieta nie lubimy się tym zajmować. Stąd pomysł na prawie "bezobsługowe" drzewa.
A co do ogórków prosto z działki to miałem okazje je zakosztować gdy mój kolega przyniósł mi cały słoik darowany przez swoją mamę :) Były to ogórki prawdopodobnie doprawione papryką chili... dla mnie niebo w "gębie" :)

una
15-11-2014, 18:33
una: okno zostanie :) natomiast co do ogrodu to nie mam wiele miejsca, działka 800m2. Chciałbym mieć na niej same owocowe drzewka karłowate - co myślisz o takiej koncepcji? Jestem zwolennikiem tego, że dobre jedzenie to takie jedzenie, które urośnie na żyznej ziemi i które sami zerwiemy i smacznie zjemy. Te przetworzone żarcie ze sklepów moim zdaniem powoduje różne choroby, ale to tylko moje zdanie i nie chce odbiegać od tematu.


z drzew posadziłam brzoskwinię Redhaven ( dwuletnia już owocowała, owoce bardzo smaczne), morelę Somo (jedyna odmiana samopylna), śliwy Herman i Stanley (owocują w różnym czasie), dwie czereśnie Rivan (ta odmiana owocuje najwcześniej, więc nie robaczywieje). Czereśnie ponoć wymagają zapylacza, więc w zeszłym roku dosadziłam odmianę Burlat, którą zamierzam silnie ciąć i trzymać tylko dla kwiatków, dla obfitszego owocowania Rivana). Z jabłoni mam Champion, Koksę Pomarańczową oraz James Grieve, który jest zapylaczem dla dwóch poprzednich. Działkę mam nieregularną i położoną na pochyłości dzięki czemu jakoś te drzewa pomieściłam. Kierowałam się głównie odpornością na choroby i niezawodnością w owocowaniu (poza kapryśną Koksą). Czereśnie, brzoskwinia i morela to duże drzewa, ale można ciąć. Nie zamierzam robić przetworów, owoce mają być wyłącznie do bezpośredniej konsumpcji, więc nie są mi potrzebne rozrośnięte drzewa. Poza tym czytałam, że są już dostępne czereśnie na średnich podkładkach. Drzewka na karłowych i średnich podkładkach to trzeba kupić chyba przez internet – ja kupiłam w punkcie handlowym i one niestety są na podkładkach rosnących dość silnie (np. morelę mam na Ałyczy :eek: ).
Oprócz drzew owocowych mam dużo borówek amerykańskich, które szczerze polecam, bo są bardzo smaczne i można je sadzić nawet w części ozdobnej, bo mają ładne błyszczące liście, a jesienią przebarwiają się na intensywną czerwień. Tak samo zresztą drzewa owocowe posadziłam w części ozdobnej – dzięki czemu pomieściłam je na działce. Na działce chcę się czuć jak w raju :) – a nie jak na wystawie do podziwiania. Nie mam żadnych drzew ozdobnych (poza silnie ciętą sosną) - po to by mieć miejsce dla drzew owocowych,a także dlatego, że na wycięcie drzewa nieowocowego, starszego niż 10 lat, trzeba mieć zgodę z gminy.
Z owoców mam ponadto truskawki posadzone w półcieniu w folii ogrodniczej (dzięki czemu nie zarastają chwastami i nie trzeba plewić), maliny, porzeczki, agrest (porzeczki i agrest są bezobsługowe). Z warzyw na razie tylko wieloletni szczypiorek, i na wiosnę miałam własne rzodkiewki, ale w przyszłości będę też siała koperek do ziemniaków, jakąś pietruszkę dla natki. Rozważamy też małą szklarenkę na pomidory (ale to chyba na emeryturze :), bo z tym już jest więcej zabawy – podwiązywanie, obrywanie, codzienne podlewanie, zasilanie, i oczywiście otwieranie szklarni rano i zamykanie na wieczór – o czym, chodząc do pracy, pewnie bym zapomniała).
Nadmiar malin i truskawek zamroziłam do koktaili na zimę.

una
16-11-2014, 09:00
jeszcze co do tych tynków - to tynki silikatowe, są zmywalne, a poza tym ich skład zapobiega porastaniu mchem i glonami.
Ich wadą jest niestety cena oraz dość trudna technika nakładania, przy odpowiednich warunkach atmosferycznych - ale u nas chyba dobrze to zrobiono, bo nic się nie dzieje. Tynk rzeczywiście czyściutki :)

http://www.blog.maldrew.com.pl/zalety-tynku-silikatowego/