Zobacz pełną wersję : Kocurek do wzi?cia
MarzannaPG
08-08-2004, 15:27
Oddam w dobre ręce przepięknego kocurka, ciemny grafit z wyraźnymi pręgami, brązowe oczy. Pilne! Mam już dwa koty a dom dopiero w budowie. Pomocy! Wrocław lub okolice. Tel. 3737615
Monika Malinowska
10-08-2004, 09:51
Jeśli można to ja też się przyłączę. Oddam kotka (lub koteczkę) mam ich pięć więc starczy dla każdego chetnego. Mają 4,5 mies. Są cudowne, zdrowe, radosne. Ich mądra matka, kiedy jeszcze były całkiem malutkie, nauczyła korzystać z kuwety. Nigdy nie zdarzyła nam się przykra niespodzianka odnośnie kwestii toalety kota. Koteczki są odrobaczone, odpchlone, pod regularną kontrolą weterynaryjną. Czekam na kogoś, kto zgodzi się przyjąć do swojego domku i pokochać takie małe stworzonko.
WAŻNE: MIESZKAM (JESCZE) W PRUSZKOWIE. MOŻE KTOŚ Z WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO ZAPRAGNIE KOTECZKA (DACHOWIEC)
505 023 342
Malina
To może czas mamusie owych kotków wysterylizować ? Kociego nieszczęścia pełne są śmietniki i schroniska. Nie mnóżcie go dodatkowo.
MarzannaPG
15-08-2004, 12:26
Fajnie! Dzięki za posty. Szkoda, że nie rozwiązują mojego problemu! Czy mam kocurka uśpić czy co? Ludzie, pomóżcie!
Na kocich forach są setki kociąt do wzięcia. Nikt ich nie chce. Ten rok jest nadwymiarowy pod tym względem. Sama niedawno szukałam domów kotkom, które zostały podrzucone w krzakach pod moim blokiem.
Kliknijcie na http://forum.nfo.pl i tam poproście o pomoc może pomogą
wojtekn, masz norwega ? piękne są :D
:D Tak zgadza się jest to norweg :D
Są przepiękne wiec takiego sobie sprezentowałem.
A jak radzisz sobie z kudłami ? Bo, pomimo czesania, jednak wyłażą.
Moje koty sa szlachetnej rasy europejskiej krótkowłosej, a sierść mam w garnkach, szafach i talerzach. Wyobrażam sobie, jak to jest przy długowłosych http://emots.gpbb.net/Szok.gif
Powiem szczerze że kłaki są :-? ale częste wyczesywanie skutkuje.
Prawie w całym domu mamy płytki itp. ,ale na nich nie uraczysz kłaków nie widać ich. :D Też się tego obawialiśmy że ze zmiotką będziemy biegać po domu, ale nasze obawy były niepotrzebne. :D
MarzannaPG
11-02-2005, 20:53
I ten mój post się odnalazł! Prawdziwa epidemia! :D Też nie aktualny, bo o tym samym kocie traktował! Oj, szukałam ja wtedy, szukałam wyjścia z patowej sytuacji niczym tonący co się brzytwy chwyta. Nikt kicia nie chciał. No to żałujcie, jest teraz mój! :D
jest teraz mój! :D
http://emots.gpbb.net/Przytul.gif
MarzannaPG
18-02-2005, 19:56
Jak mi się uda to wkleję zdjęcie, co byście naprawdę żałowali, że go nie chcieliście, ludzie! :D :wink:
zdjęcie !!! zdjęcie !!! zdjęcie !!! :D
Paweł i Magdalena
23-02-2005, 16:20
:D Tak zgadza się jest to norweg :D
Są przepiękne wiec takiego sobie sprezentowałem.
A my mamy wiekszą ferajne.
Codziennie pod grzebień wpada jedna sztuka. Najgorzej jest z kudłami Main Coon'ów. Norweg ujdzie w kłoku - trzeba tylko wiecej sczesywać jak lnieje po zimie bo mu sie dredy za uszami robią.
Ale jest rozwiązanie - Turecki Van ! Kot pływający ( w naturalnym środowsisku łowi ryby) - już się boje o swoją sadzawke co sobie ją wymyśliłem w ogrodzie.... Sybko schnie, ładnie spada z niego futerko .. no bomba.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin