korson89
14-11-2014, 19:31
Witam wszystkich forumowiczów!
Mam wątpliwości związane z podłogą z desek. Na starą podłogę z desek w pokoju (pow. 20 m2; legary na gruncie) - po uzupełnieniu ubytków - zostały nabite w poprzek legary. Między legary została włożona wełna mineralna Rockwool. Na to poszły deski 25 mm (pióro-wpust). Podłoga leży już parę lat - najszersza szczelina ma 1 mm (mało ich na całej podłodze). Brak jest wiatroizolacji nad wełną. Co radzicie? Wyjmować wełnę czy demontować wszystko i położyć wiatroizolację? Zostawić jak jest? Czy pióro-wpust ochroni przed pyleniem? Domek do tej pory letniskowy (stara chałupa na wsi) - od tego sezonu mieszkam w nim coraz częściej. Proszę o pomoc i wsparcie :) 289172
Mam wątpliwości związane z podłogą z desek. Na starą podłogę z desek w pokoju (pow. 20 m2; legary na gruncie) - po uzupełnieniu ubytków - zostały nabite w poprzek legary. Między legary została włożona wełna mineralna Rockwool. Na to poszły deski 25 mm (pióro-wpust). Podłoga leży już parę lat - najszersza szczelina ma 1 mm (mało ich na całej podłodze). Brak jest wiatroizolacji nad wełną. Co radzicie? Wyjmować wełnę czy demontować wszystko i położyć wiatroizolację? Zostawić jak jest? Czy pióro-wpust ochroni przed pyleniem? Domek do tej pory letniskowy (stara chałupa na wsi) - od tego sezonu mieszkam w nim coraz częściej. Proszę o pomoc i wsparcie :) 289172