PDA

Zobacz pełną wersję : Zielony osad na elewacji



jakub_kaczmarski
26-11-2014, 09:31
Cześć, pojawił mi się na elewacji z jednej strony budynku zielonkawy osad - zarówno u mnie jak i u najbliższych sąsiadów. Teoretycznie mógłby to być grzyb/glon (z tego co czytałem), ale mam wątpliwości, bo wcale nie idzie to od dołu, ale jest na całej połaci ściany. Budynek jest 3 letni, osad jest od strony ogródka, od strony zachodniej.

Załączam zdjęcia - będę wdzięczny jeśli ktoś jest w stanie doradzić co to i jak z tym walczyć.
291108291109
291110291111291112.

Pozdrawiam
Kuba

CafeDelTom27
26-11-2014, 09:59
Zielony nalot na elewacji oznacza, że tynk zaatakowały glony lub grzyby

fighter1983
26-11-2014, 10:07
Porosty. Glony, grzyby, algi... cos z tego.
Caparol Capatox i po sprawie.
Jeszcze mozna pomalowac dobra farba ewentualnie.

jakub_kaczmarski
26-11-2014, 18:48
Dzięki za pomoc. Ale mam jeszcze pytanie, czy to powstało wg Was np. z przyczyn błędów developera (tynk, farba, itp), czy "taki klimat" mamy i brak słońca to spowodował?

Kuba

coulignon
26-11-2014, 18:55
Dzięki za pomoc. Ale mam jeszcze pytanie, czy to powstało wg Was np. z przyczyn błędów developera (tynk, farba, itp), czy "taki klimat" mamy i brak słońca to spowodował?

Kuba

Jakich błędów?? Deweloper, w trosce o swoich klientów, (żeby nie przepłacili za mieszkanie) wybrał najtańszego z tańszych producentów tynków. Na biocydy powłokowe nie starczyło. No i porasta.

jakub_kaczmarski
26-11-2014, 19:13
Jakich błędów?? Deweloper, w trosce o swoich klientów, (żeby nie przepłacili za mieszkanie) wybrał najtańszego z tańszych producentów tynków. Na biocydy powłokowe nie starczyło. No i porasta.

Zrozumiałem ironię :) Mam już chyba ostatnie pytanie - to czyszczenie przeprowadzać na wiosnę czy coś robić z tym jeszcze teraz?

K.

coulignon
26-11-2014, 19:21
na wiosnę. Ja bym pomalował to dobrą farbą z dobrymi biocydami powłokowymi.

Balto
26-11-2014, 19:59
c: powłoki biobójcze były - gwarancja do najbliższej zimy, a po zimie zawsze się na kogoś zwali...

coulignon
26-11-2014, 20:28
Producenci biocydów (dobrych) dają 5 lat gwarancji. Dodatkowo przemalowanie tynku wygładzi jego strukturę i "pozwija" nazbyt rozbudowaną powierzchnię. Nie demonizowałbym.

fighter1983
26-11-2014, 22:03
nom... tak wiec koledzy Balto, coulignon: capatox plus Muresco Premium lub Thermosan farba - pasuje ?
A co do dlaczego sie pojawilo - dokladnie dlatego - developer w trosce o najnizsza cene mieszkan i portfel klienta - uzywa produktow z cenowo najnizszej polki. Kazda elewacja - czym bysmy jej nie zrobili - czy tynkiem akrylowym za 60zl za op czy tynkiem over 250zl/op przez pierwsze 2 lata wyglada tak samo... a pozniej... no coz... zawse mozna sobie odgrzybic Capatoxem i pomalowac Thermosanem :) we wlasnym zakresie

EWBUD
27-11-2014, 06:56
STO też ma dobry produkt do odgrzybiania: http://www.sto.pl/22063_PL-IT_StoPrim_i_StoPrep-IT_StoPrim_Fungal.pdf

Redakcja
31-08-2017, 15:38
Zapraszamy do obejrzenia filmu z interwencji Pogotowia Budowlanego Muratora. Ten dom stoi na terenie podmokłym. Po 9 latach elewacja była zielona od glonów i grzybów. Wykonawca zastosował preparat glonobójczy i grzybobójczy FOVEO TECH. Efekt? Zobaczcie sami...

0_upknrtf7

Zobacz inne filmy murator.tv - Telewizji Budowlanej Muratora (http://muratordom.pl/filmy/)

CafeDelTom27
02-12-2018, 19:38
Mi po 4 latach na elewacji polnocnej pojawił sie zielony nalot.Czyli na wiosne odpale Karchera i po sprawie.Gorzej z dachowką bo mam lęk wysokosci:sick:

dzabij
03-12-2018, 07:59
Jak tych wykwitów nie masz dużo to Karchera sobie odpuść i od razu atakuj Capatoxem. Ja na wiosnę zmyłem całą elewację Karcherem i była poprawa ale nie idealnie. Jesienią zaaplikowałem dwie albo 3 warstwy Capatoxu i jest czyściutko, elewacja jak nowa.

U mnie robiłem to po ok. 10 latach od nałożenia, tynk Ceresit Silikonowy, wieś, elewacja północna i zachodnia. Pierwsze punktowe wykwity pojawiły się po ok 5 latach od nałożenia, natomiast ostatnie lata to już było bardzo widoczne. Oczywiście latem gdy słońce operowało na obie elewacje glon się cofał, jesienią i wiosną powracał. Myślę że co 2 lata będę powtarzał ten zabieg profilaktycznie. Aplikowałem trochę niezgodnie z kartą bo wałkiem (z dość długim włosiem), natomiast mogłem całość wykonać bez rusztowania w zasadzie z poziomu gruntu (wałek na teleskopowym wysięgniku, w szczytach stawałem na drabince). Jedna elewacja ok 1,5-2 h.\ warstwa.