palians
26-11-2014, 23:57
Witam,
chciałabym rozwiać swoje wątpliwości na temat przykręcania sztachet do łat za pomoc zwykłych wkrętów do drewna.
Słyszałam opinie, że zawsze w takim przypadku muszę nawiercić otwór przed wkręceniem wkręta, aby materiały się dociągały, jednak nie mogę tego zrozumieć jak one mają się w tym przypadku ściągać.
Wszędzie widnieje opis, że nawiercenia należy robić w bardzo twardym drewnie, albo w cienkich listwach, które mogą pęknąć przy bezpośrednim wkręcaniu.
Moje sztachety są z olchy, łaty z sosny i nie są one na tyle cienkie aby pękały. Do tej pory już zostało tak wkręcone około 60 sztachet i nic się z nimi nie stało.
Jednak interesuje mnie odpowiedz na pytanie, czy one mogą się rozchodzić i w jaki sposób miałoby niby pomóc to nawiercanie?
Pozdrawiam,
;)
chciałabym rozwiać swoje wątpliwości na temat przykręcania sztachet do łat za pomoc zwykłych wkrętów do drewna.
Słyszałam opinie, że zawsze w takim przypadku muszę nawiercić otwór przed wkręceniem wkręta, aby materiały się dociągały, jednak nie mogę tego zrozumieć jak one mają się w tym przypadku ściągać.
Wszędzie widnieje opis, że nawiercenia należy robić w bardzo twardym drewnie, albo w cienkich listwach, które mogą pęknąć przy bezpośrednim wkręcaniu.
Moje sztachety są z olchy, łaty z sosny i nie są one na tyle cienkie aby pękały. Do tej pory już zostało tak wkręcone około 60 sztachet i nic się z nimi nie stało.
Jednak interesuje mnie odpowiedz na pytanie, czy one mogą się rozchodzić i w jaki sposób miałoby niby pomóc to nawiercanie?
Pozdrawiam,
;)