PDA

Zobacz pełną wersję : Zachowanie pompy ciepła po zaniku napięcia



pychy
05-12-2014, 11:35
Mam dwa pytania do użytkowników pomp ciepła zarówno powietrznych jak i gruntowych.
1. Czy po zaniku i powrocie napięcia zasilania 230/380V wasze pompy ciepła wracają do ostatnich ustawień, np kalendarza pracy c.o. oraz cwu?
2. Czy spotkał się ktoś z awarią elektroniki pompy ciepła po zanikach prądu?

Pytam o to bo znajomy chce założyć pompę ciepła w miejscowości, gdzie zanik napięcia występuje CODZIENNIE.
Moja pompa po zaniku napięcia uruchamia się w trybie w jakim ostatnio pracowała ale już bez kalendarza, czyli jak mi zgaśnie prąd podczas grzania cwu to po powrocie napięcia pompa się uruchomi w tryb cwu i będzie czekać na kolejne granie do końca świata i nie przejdzie w tryb kalendarza (co, cwu), dopiero muszę ręcznię to uruchomić.

Koveras
05-12-2014, 12:34
Zauważyłem, że moja pompa po zaniku zasilania zmienia aktualnie ustawioną temperaturę na 9C. Harmonogram ani inne ustawienia się nie zmieniają, tylko ta temperatura.
Muszę się temu bliżej przyjrzeć, bo jeszcze nie mieszkam i wpadam sporadycznie na budowę. Zaniki są krótkotrwałe, nawet system alarmowy nie zdąży smsa wysłać (poniżej 1min).
Pompa to Nibe F1245.

Pyxis
05-12-2014, 15:09
Moja wraca do takiego cyklu jaki akurat ma na sterowniku dla danej godziny i dnia tygodnia.

mitch
06-12-2014, 07:13
Moja wraca do takiego cyklu jaki akurat ma na sterowniku dla danej godziny i dnia tygodnia.
Moja też.

wojtek50
07-12-2014, 08:53
Moja wraca do poprzednich ustawień Nibe F 1245-10

Koveras
11-12-2014, 17:36
Zauważyłem, że moja pompa po zaniku zasilania zmienia aktualnie ustawioną temperaturę na 9C. Harmonogram ani inne ustawienia się nie zmieniają, tylko ta temperatura.
Muszę się temu bliżej przyjrzeć, bo jeszcze nie mieszkam i wpadam sporadycznie na budowę. Zaniki są krótkotrwałe, nawet system alarmowy nie zdąży smsa wysłać (poniżej 1min).
Pompa to Nibe F1245.
Przywróciłem poprzedni firmware i problem zniknął. Po powrocie zasilania wszystkie parametry pozostają bez zmian.