PDA

Zobacz pełną wersję : Gdzie się podziało ciepło? Zagadka :-)



nela29
29-12-2014, 22:55
Cześć kochani!
Moja historia z nieprawidłowo pracującą kotłownią nie ma końca. Kocioł pracuje, ale w domu nie jest ciepło. Przed zagadką garść informacji:

Kocioł CO ACV jednofunkcyjny z zasobnikiem, kondensat. Ogrzewanie 100% podłogówki tj. 240m2. Do tej pory kocioł ustawioną miał temperaturę 34C i to sobie szło w podłogę. Wynik - 13-14C przy tych temperaturach które były na dworze. Zużycie gazu przez 2 miesiące: 233m3.

Teraz, od 4 dni moi "fachowcy" ustawili na piecu temperaturę 56C, pracuje 24h/dobę, na zaworze mieszającym temperatura jest obniżana do 38C idącą na podłogę. Osiągnięta temperatura przez 3 dni: 16C. Zużycie gazu: 25m3 na dobę (750m3 miesięcznie wychodzi), czyli 275kWh.

Pytanie moje: jeśli zużyto 75m3 gazu przez 3 dni, osiągając temperaturę 16C (wcześniej było 12.5C) to gdzie się podziało to ciepło? Wyfrunąć nie wyfrunęło. Budynek ze ścianami 3-warstowymi 42cm + 15 cm grafit, 20cm podłoga, 15-18cm piana na dachu.

funky_koval
29-12-2014, 23:03
Cześć kochani!
Moja historia z nieprawidłowo pracującą kotłownią nie ma końca. Kocioł pracuje, ale w domu nie jest ciepło. Przed zagadką garść informacji:

Kocioł CO ACV jednofunkcyjny z zasobnikiem, kondensat. Ogrzewanie 100% podłogówki tj. 240m2. Do tej pory kocioł ustawioną miał temperaturę 34C i to sobie szło w podłogę. Wynik - 13-14C przy tych temperaturach które były na dworze. Zużycie gazu przez 2 miesiące: 233m3.

Teraz, od 4 dni moi "fachowcy" ustawili na piecu temperaturę 56C, pracuje 24h/dobę, na zaworze mieszającym temperatura jest obniżana do 38C idącą na podłogę. Osiągnięta temperatura przez 3 dni: 16C. Zużycie gazu: 25m3 na dobę (750m3 miesięcznie wychodzi), czyli 275kWh.

Pytanie moje: jeśli zużyto 75m3 gazu przez 3 dni, osiągając temperaturę 16C (wcześniej było 12.5C) to gdzie się podziało to ciepło? Wyfrunąć nie wyfrunęło. Budynek ze ścianami 3-warstowymi 42cm + 15 cm grafit, 20cm podłoga, 15-18cm piana na dachu.

Nie znam instalacji ale po co ten zawór mieszający jak wszędzie podłogówka? Podnoszenie temperatury zawsze kosztuje ,zaczekał bym z oceną do ustabilizowania temperatury w domu.

nela29
29-12-2014, 23:08
Jako, że kocioł 1F z zasobnikiem to zawór do obniżenia temperatury ogrzewania (temperatura CWU wyższa). Podnoszenie temperatury OK, ale tutaj ona stoi prawie cały czas na tym samym poziomie. W tym samym czasie u sąsiada za ścianą (bliźniak) kocioł ustawiony na 31C, a w domu 19-20C.

Ile czekać jeszcze na ustabilizowanie się temperatury?

asaselllo
29-12-2014, 23:50
A jaka jest temperatura na powrocie? Czy ktoś mierzył przepływ w pętlach? Może jest zapowietrzona? albo zbyt długie obiegi?
Można też podłączyć ciepłomierz, który wszystko wyjaśni - a przynajmniej to czy piec oddaje deklarowaną moc przy obecnym zużyciu gazu.

Slawko123
30-12-2014, 05:59
twój sąsiad też tak pożałował izolacji w dachu ?? bo ja osobiście widzę tutaj spory problem, chcesz niskich rachunków za gaz to wypadało by dopisikać kolejne 15 cm piany
Lepiej sobie policz.
Piana pewnie zamknieto-komórkowa o lambdzie 0.022 lub 0,021. Opór cieplny takiego ocieplenia to ok. 8,57W/m2K, a wełna ? przy lambdzie 0,036 to co najmniej 30cm a przy 0.040 to ok. 40cm.

Slawko123
30-12-2014, 07:09
ad1. pomerdały ci się współczynniki W/(m2K) to ma U ty policzyłeś R czyli (m2K)/W
Tak, policzyłem R, źle wpisałem jednostkę

ad2. 0,021 to może jest w laboratorium tuż po tryśnięciu, w realnym świecie pianki ZK bardzo szybko zjeżdżają na 0,026-0,028
To samo może dotyczyć wełny prawda? Skąd wiesz, że tak spada? badałeś? jakieś pomiary(niekoniecznie Twoje, ale rzetelne)?

ad3. pianki ZK są bardzo sztywne, nie potrafią współpracować z konstrukcją dachu, bardzo szybko pękają i robią się takie dziury że wieje przez nie jak w kieleckim
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?196079-Pop%C4%99kana-piana-PUR-zamkni%C4%99to-kom%C3%B3rkowa-BASF
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?206248-pianka-ocieplaj%C4%85ca-kontra-welna

Czytałem już to dawno, bo sam będę dawał pianę ZK. Kwestia, czy to co jest pokazane w wątkach a raczej czy tam było wszystko zgodnie ze sztuką. Tego niestety nie wiemy.


tak więc
15cm ZK 0,026 U=0,17 W/(m2K) R=5,76 (m2K)/W
15cm OK 0,039 U=0,26 W/(m2K) R=3,84 (m2K)/W
20cm wełny 0,033 U=0,165 W/(m2K) R=6,06 (m2K)/W
40cm wełny 0,04 U=0,1 W/(m2K) R=10 (m2K)/W

Znajdź mi więcej przypadków pękania tej piany, bo na tysiące wykonanych prac, znamy tylko te dwa przypadki.

Reszta odpowiedzi w cytacie

@nela29 (http://forum.muratordom.pl/member.php?187768-nela29) a czy CWU ma swoja temperaturę?

Puławiak
30-12-2014, 07:11
Cześć kochani!
Moja historia z nieprawidłowo pracującą kotłownią nie ma końca. Kocioł pracuje, ale w domu nie jest ciepło. Przed zagadką garść informacji:

Kocioł CO ACV jednofunkcyjny z zasobnikiem, kondensat. Ogrzewanie 100% podłogówki tj. 240m2. Do tej pory kocioł ustawioną miał temperaturę 34C i to sobie szło w podłogę. Wynik - 13-14C przy tych temperaturach które były na dworze. Zużycie gazu przez 2 miesiące: 233m3.

Teraz, od 4 dni moi "fachowcy" ustawili na piecu temperaturę 56C, pracuje 24h/dobę, na zaworze mieszającym temperatura jest obniżana do 38C idącą na podłogę. Osiągnięta temperatura przez 3 dni: 16C. Zużycie gazu: 25m3 na dobę (750m3 miesięcznie wychodzi), czyli 275kWh.

Pytanie moje: jeśli zużyto 75m3 gazu przez 3 dni, osiągając temperaturę 16C (wcześniej było 12.5C) to gdzie się podziało to ciepło? Wyfrunąć nie wyfrunęło. Budynek ze ścianami 3-warstowymi 42cm + 15 cm grafit, 20cm podłoga, 15-18cm piana na dachu.

Coś mi się wydaje że ta twoja instalacja to się tylko do wycięcia nadaje bo ona tak całkiem prawidłowo to nie pracuje.

Slawko123
30-12-2014, 10:01
Ja bym audytów nie robił i zanim wydałbym jakiekolwiek pieniądzę(poza jakimś termometrem), to pomierzyłbym temperatury i posprawdzał parę rzeczy:

jaka jest temperatura przed zaworem
jaka jest temperatura za zaworem mieszającym
jaka jest temperatura podłogi
jak są ustawione przepływy na pętlach
przeczytać i zrobić to co jest w poście #4




W tym samym czasie u sąsiada za ścianą (bliźniak) kocioł ustawiony na 31C, a w domu 19-20C.
porównać temperatury w punktach instalacji z sąsiadem.
Zakładam, ze skoro bliźniak to wybudowany został w lustrzanym odbiciu przez jakiegoś developera.

nela29
30-12-2014, 10:13
twój sąsiad też tak pożałował izolacji w dachu ?? bo ja osobiście widzę tutaj spory problem, chcesz niskich rachunków za gaz to wypadało by dopisikać kolejne 15 cm piany
Tak, też tak pożałował :) Dachu jest tyle co i nic, śnieg (z właściwie biały nalot, bo śniegu dużo nie popadało) na nim leży więc raczej dachem nie ucieka.

nela29
30-12-2014, 10:17
Nikt z szanownych przedmówców nie pomyślał np o wentylacji o której tu ani słowa. W dobrze docieplonych budynkach czasem i ponad połowa energii jest wykorzystywana na potrzeby wentylacji.
Wentylacja jest mechaniczna z rekuperacją, ale jest na razie wyłączona.


Nela29 zanim zaczniesz wypruwać instalację z podłóg
O podłogi to się nie martwię, bo robił to p. Zbigniew Kapszukiewicz. Kotłownię robił jednak ktoś inny...


zatrudnij kogoś kto wykona audyt energetyczny i wtedy wszystko będziesz miała czarno na białym. Pamiętaj że to ma być audyt a nie świadectwo energetyczne i ma to zrobić inżynier z doświadczeniem a nie "kucharz po przeszkoleniu".
Był robiony przez asolta, wyszło 47kWh/m2 rocznie.

nela29
30-12-2014, 10:22
jaka jest temperatura przed zaworem
Przed którym zaworem? Mieszającym? On bierze z zasobnika i z powrotu.


jaka jest temperatura za zaworem mieszającym
Sprawdzę i dam znać.


jaka jest temperatura podłogi
Sprawdzę i dam znać.


jak są ustawione przepływy na pętlach
Na rozdzielaczach są przy każdej pętli jest taki pionowy wskaźnik ze sprężynką. Sprawdzę co tam na nich jest i dam znać.


porównać temperatury w punktach instalacji z sąsiadem.
Zakładam, ze skoro bliźniak to wybudowany został w lustrzanym odbiciu przez jakiegoś developera.
Instalacja jest podobna do mojej, tylko tam jest jeszcze wpięty kominek z płaszczem. Domy są lustrzanymi odbiciami z innymi rozkładami pomieszczeń, jednakże sama powierzchnia jest dokładnie ta sama.

asolt
30-12-2014, 10:28
Był robiony przez asolta, wyszło 47kWh/m2 rocznie.

Wyszło ale przy:
wyschnietym budynku (min 3 sezon grzewczy i zima zblizona do sredniej wieloletniej)
rzeczywiste ocieplenia przegród i okien tak w obliczeniach
brak ewidentych mostków cieplnych nieprzewidzianych przez audytora
załączona i poprawnie wykonana wm
Po spełnieniu tych wszystkich warunków mozemy przyjąc ze to jest te ok 47 kWh/m2*a (plus max ok 10 %)

Slawko123
30-12-2014, 10:32
Przed którym zaworem? Mieszającym? On bierze z zasobnikatak, dokładnie w tym miejscu na tym zaworze

Instalacja jest podobna do mojej, tylko tam jest jeszcze wpięty kominek z płaszczem.moze sąsiad dogrzewa kominkiem i dlatego ma cieplej?
Z drugiej strony tyle gazu????? Co prawda ja jestem anty-gaz i traktuje to jako zło konieczne oraz unikam jak ognia, ale mimo wszystko, za dużo tego gazu idzie.

nela29
30-12-2014, 10:36
Wyszło ale przy:
wyschnietym budynku (min 3 sezon grzewczy i zima zblizona do sredniej wieloletniej)
Bezdyskusyjna sprawa. Tylko obecnie przy zużyciu ~450m3 gazu (11kWh z metra) wychodzi już prawie powoła zużycia rocznego :) A do tej pory temperatury rzędu +10C na zewnątrz raczej dalekie są od średniej wieloletniej :)

kbab
30-12-2014, 10:47
Pytanie moje: jeśli zużyto 75m3 gazu przez 3 dni, osiągając temperaturę 16C (wcześniej było 12.5C) to gdzie się podziało to ciepło? Wyfrunąć nie wyfrunęło. Budynek ze ścianami 3-warstowymi 42cm + 15 cm grafit, 20cm podłoga, 15-18cm piana na dachu.
To tak nie działa, podniesienie temp w domu to nie to samo co jej utrzymanie, trzeba podgrzać kilkaset ton o 3,5*. Na utrzymanie 16* pójdzie mniej energii. Odnośnie "fruwania" to możesz mieć rację, kondensat pracując z podwyższoną temp ma niższą sprawność i wtedy ma większe straty kominowe - wystarczy zmierzyć i porównać temp rury spalinowej.

asolt
30-12-2014, 10:48
Bezdyskusyjna sprawa. Tylko obecnie przy zużyciu ~450m3 gazu (11kWh z metra) wychodzi już prawie powoła zużycia rocznego :) A do tej pory temperatury rzędu +10C na zewnątrz raczej dalekie są od średniej wieloletniej :)

Tu na forum jest wielu takich którzy ogrzewają swój dom po raz pierwszy i sa bardzo zaniepokojeni nadmiernym zuzyciem, Zdecydowana wiekszosci z nich w następnych sezonach obserwuje stabilizację zuzycia na poziomie obliczonym, oczywiscie są przypadki znacznie wiekszego zuzycia związanego z wadami ocieplenia, wadami których nie było mozna przewidziec w trakcie obliczen.

Slawko123
30-12-2014, 10:50
Słuchaj, a może piec jest uszkodzony. Jakiś czujnik widzi niska temperaturę i grzeje na maxa i ciepło idzie w komin. Pompa na pewno działa?

xmsg
30-12-2014, 11:26
Bezdyskusyjna sprawa. Tylko obecnie przy zużyciu ~450m3 gazu (11kWh z metra) wychodzi już prawie powoła zużycia rocznego :) A do tej pory temperatury rzędu +10C na zewnątrz raczej dalekie są od średniej wieloletniej :)

Zastanawiam się czy ta temperatura +10C w Wesołej to z dzisiaj?
U mnie "na wsi" dzisiaj było -10C.

Pomijam sama instalację i sens grzania wody do 56C dla podłogówki, która i tak obniża ją do 38C.

Zmiana temperatury na sterowniku o kilka stopni w górę powoduje, że kocioł musi jakiś czas popracować z większa mocą.
Ta moc powoduje podniesienie temperatury powietrza w budynku - to trwa kilka-kilkanaście godzin.
Ściany będą nadal chłodniejsze i rozpocznie się proces podnoszenia ich temperatury - to może potrwać do kilku dni.
Pod budynkiem także musi podnieść się temperatura.
Budynek jest świeży i swoje musi odparować, tu mamy zmianę fazową woda-para co pochłania także znaczne ilości ciepła.

Proponuję nie panikować i poczekać z tydzień-dwa na ustabilizowanie się temperatury ścian i gruntu.

Pozdrawiam
GREGOR

Slawko123
30-12-2014, 11:34
Kocioł CO ACV jednofunkcyjny z zasobnikiem, kondensat. Ogrzewanie 100% podłogówki tj. 240m2. Do tej pory kocioł ustawioną miał temperaturę 34C i to sobie szło w podłogę. Wynik - 13-14C przy tych temperaturach które były na dworze. Zużycie gazu przez 2 miesiące: 233m3.



Proponuję nie panikować i poczekać z tydzień-dwa na ustabilizowanie się temperatury ścian i gruntu.skoro przez dwa miesiące się nie nagrzało......

xmsg
30-12-2014, 11:57
Pytanie podstawowe - czy jest sterownik pokojowy.

Jak nie ma, to faktycznie nie wiadomo, czy pierwotne 13-14C przez 2 miesiące, to temperatura ustabilizowana.


Pozdrawiam
GREGOR

nela29
30-12-2014, 12:19
Pytanie podstawowe - czy jest sterownik pokojowy.
Jak nie ma, to faktycznie nie wiadomo, czy pierwotne 13-14C przez 2 miesiące, to temperatura ustabilizowana.
Jest. Każde piętro ma osobną pompę i każda pompa jest załączana tymi sterownikami pokojowymi.


Zastanawiam się czy ta temperatura +10C w Wesołej to z dzisiaj?
U mnie "na wsi" dzisiaj było -10C.
Nie, dzisiaj oczywiście nie. Natomiast w zeszłym tygodniu tak. I we wcześniejszych tygodniach, miesiącach również nie było mrozów tylko temperatura dodatnia.


Pomijam sama instalację i sens grzania wody do 56C dla podłogówki, która i tak obniża ją do 38C.
No tego też nam nie byli w stanie wytłumaczyć.

Nefer
30-12-2014, 12:23
Nie znam się na tym, ale sama walczyłam z moim kotłem na początku. Pamiętam, że u mnie pomogło przestawienie pompy na wyższy "bieg". Zaczęło odpowiednio grzać. Ale zużycie na mokrym domu też miałam chore. Ustabilizowało się po roku - jak wyschły ściany.
Fakt, że wiedziałam, jaki mam spadek temperatury (kiedyś mi ekipa wyłączyła prąd w chałupie wychodząc z budowy. Było -15. Po 24h temperatura wewnątrz spadła o 2 stopnie.) ale i izolacja dachu jest 30 cm.
Potrenuj ten kocioł. Pobaw się ustawieniami. Bezwładność podłogówki (u mnie ) to jakieś 10h niestety, więc trzeba cierpliwości :)

xmsg
30-12-2014, 12:34
Czy możesz podać model Twojego kotła ACV, info jakie termostaty są w pokojach oraz info czy masz czujnik pogodowy podłączony do kotła?
Jeśli automatyk pogodowa jest podłączona (w co wątpię, bo da się ręcznie zmieniać Tzasilania), to jaka krzywa jest ustawiona.

Jakie aktualnie temperatury są ustawione na sterownikach i czy osiągnięto już te wartości.

Pozdrawiam
GREGOR

PS.
Średnia temperatura z grudnia 2014-12-01 -> 2014-12-28 to ok. 2,6C
Średnia temperatura z zeszłego tyg. 2014-12-22 -> 2014-12-28 to ok. 2,2C

Nefer
30-12-2014, 12:45
No tego też nam nie byli w stanie wytłumaczyć.
Nela, a kocioł Ci nie grzeje CWU również? Dlatego masz wyższą temperaturą niż ta, którą potrzebujesz do podłogówki.

(ps. strzelam, bo ja nie rozumiem kompletnie Twojej kotłowni :):))

xmsg
30-12-2014, 12:56
@xmsg tylko najpierw usiądź zanim zobaczysz jak kotłownię u nela29 podłączyli
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?233044-Kt%C5%82ownia-zgodnie-ze-sztuk%C4%85-Co-nie-tak

:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

W takim razie odpowiadam na pytanie z tematu: "Gdzie się podziało ciepło? Zagadka :-)"

W basenie, albo ogrzało okolicę solarami na dachu.

Pozdrawiam
GREGOR

nela29
30-12-2014, 13:18
W takim razie odpowiadam na pytanie z tematu: "Gdzie się podziało ciepło? Zagadka :-)"
W basenie, albo ogrzało okolicę solarami na dachu.
Basen nie działa, wyjście na drugi odbiornik (wymiennik basenowy) jest wyłączony. Na solary też nie poszło, bo jest tam temperatura -9C, pompa wyłączona.


Nela, a kocioł Ci nie grzeje CWU również? Dlatego masz wyższą temperaturą niż ta, którą potrzebujesz do podłogówki.
Nie ma żadnego odbioru CWU w domu, nie ma żadnego kranu zamontowanego.


Czy możesz podać model Twojego kotła ACV, info jakie termostaty są w pokojach
Będę mogła wieczorem.


oraz info czy masz czujnik pogodowy podłączony do kotła?
Czujnik pogodowy podłączony na zewnątrz, ale w kotłowni dynda przewód. Na pytanie jak oni to podłączyli skoro on jest "tutaj" odpowiedzieli, że jednak nie potrzeba tego czujnika.


Jakie aktualnie temperatury są ustawione na sterownikach i czy osiągnięto już te wartości.
Na piecu CO jest ustawione na 56C, CWU na jakieś 46C chyba. Na każdej kondygnacji na sterownikach pokojowych ustalone jest 20C na całą dobę. Do chwili obecnej nie dało się tych wartości osiągnąć. Dzisiaj rano było 16-16.8 w zależności od kondygnacji.

marcinbbb
30-12-2014, 13:29
W sumie mógł jakiś "instalator" włączyć wychładzanie zasobnika jeśli temperatura przekroczy 50oC ;) Albo funkcję urlopową, albo w najlepszym wypadku w tej kotłowni popierdzielić 2 czy 3 rurki zaraz się okaże że w buforze jest glikol zamiast wody ;)

surgi22
30-12-2014, 13:31
Czemu nie chodzi wentylacja ? Mogłaby przyspieszyć ,,suszenie,, ścian i zmniejszyć zużycie gazu.

nela29
30-12-2014, 13:39
W sumie mógł jakiś "instalator" włączyć wychładzanie zasobnika jeśli temperatura przekroczy 50oC ;) Albo funkcję urlopową, albo w najlepszym wypadku w tej kotłowni popierdzielić 2 czy 3 rurki zaraz się okaże że w buforze jest glikol zamiast wody ;)
Wiesz, oni są 2 razy dziennie na budynku, więc jakby coś włączyli to już by raczej do tego doszli :)


Czemu nie chodzi wentylacja ? Mogłaby przyspieszyć ,,suszenie,, ścian i zmniejszyć zużycie gazu.
Wentylacja nie chodzi bo jest wykończeniówka jeszcze. W sumie to można włączyć, ale w budynku nie jest wilgotno. Wylewki miały 3 miesiące temu 2% wilgotności. Sam budynek stoi już kilka ładnych lat, więc nie schnie. Tynki od miesięcy pomalowane na kolor...

R&K
30-12-2014, 13:46
powiem krotko .... współczuje Ci z calego serca tej kotłowni i takiego zyzycia i rachunkow ... niestety nie pomoge bo kompletnie sie na tym nie znam

marcinbbb
30-12-2014, 13:59
Nela z całym szacunkiem do wykonawców a jeszcze większym do Ciebie. Ty jako kobieta widzisz że z tą kotłownią "jest coś nie tak", my widzimy pająka którego jak ktoś dobrze napisał niewidomy by lepiej poukładał. To że wykonawcy są na "budowie" 2 razy dziennie znaczy tylko tyle że sami próbują dojść jak właściwie to wszystko ma działać, gwarantuje że po osiągnięciu zadanej 20oC w domu ulotnią się jak tylko dostaną kasę w dłoń.

Proponuję poszukaj kogoś kto ma jakiś papier na odbiory instalacji grzewczych zapłać mu 500-800 PLN niech odbierze za Ciebie tę instalację jeszcze przed rozliczeniem z wykonawcom.

Nefer
30-12-2014, 15:07
Nela, nie ma znaczenia, że nie ma kranów. Wodę może i tak grzać.

Slawko123
30-12-2014, 17:41
zacytuj te tysiące, bo jak na razie ja na tym forum spotkałem 5 osób co się chwalą pianką ZK i wszyscy zgodnie twierdzą że pęka
PS żeby była jasność, nie zamierzam ciebie odwodzić od pianki ZK, jak dla mnie to możesz nią sobie i ściany i podłogi wypianować, kto bogatemu zabroni
słusznie, sam musze podjąć odpowiednia decyzję, poza tym, to nie temat na dyskusje o tym :)


@xmsg tylko najpierw usiądź zanim zobaczysz jak kotłownię u nela29 podłączyli
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?233044-Kt%C5%82ownia-zgodnie-ze-sztuk%C4%85-Co-nie-takWidziałem to wcześniej, tylko nie skojarzyłem. Juz wiem dlaczego to nie działa. Nawet moja żona, pomimo, ze sie na tym nie zna, to złapała się za głowę.


@nela29, jak dla mnie, to tego pająka trzeba zdemontować i zrobić od podstaw jak należy.

Puławiak
30-12-2014, 21:32
Wentylacja jest mechaniczna z rekuperacją, ale jest na razie wyłączona.


O podłogi to się nie martwię, bo robił to p. Zbigniew Kapszukiewicz. Kotłownię robił jednak ktoś inny...


Był robiony przez asolta, wyszło 47kWh/m2 rocznie.

Kapszukiewicz robił to napewno zrobił to solidnie - kiedyś przez tel miałem okazję go poznać -przegadaliśmy chyba ze 2 godziny

klaudiusz_x
30-12-2014, 22:04
Kapszukiewicz robił to napewno zrobił to solidnie - kiedyś przez tel miałem okazję go poznać -przegadaliśmy chyba ze 2 godziny

Ma zapłacone, powinien to rozwiązać.
Tyle.
Zapytaj w innych tematach ile zjadło pierwsze ogrzanie domu.
Będziesz mieć jakieś odniesienie.

nela29
30-12-2014, 22:45
Ma zapłacone, powinien to rozwiązać.
Tyle.
Ale to nie Kapszukiewicz robił kotłownię. Pan Zbigniew robił rozdzielacze i kładł wavina na podłogach.

noc
30-12-2014, 23:12
Izolacja dachu "nela29", wygląda na słaby element w bilansie strat tego domu. Jednak nie tłumaczy zużycia-25m3/doba.
Taką bombą energetyczną można wykarmić kilka domów. Nawet słabsze (mało dokładne), wykonanie innych części izolacji nie może spowodować takiego zużycia gazu-jest to przecież tylko 16oC wewnątrz. Ta energia ze spalonego gazu, nie może tak ot sobie, ulec anihilacji. Gdzieś to ucieka- idzie w komin lub grzeje solary lub basen lub bufor lub jeszcze coś innego o czym nie ma pojęcia nikt.
Mało tego. Nie wiedzą i pewnie się nie dowiedzą nawet Ci, którzy stworzyli tą kotłownię-Frankensteina ( chyba sami są przerażeni swoim dziełem). Ich wielodniowe błąkanie się tam i z powrotem świadczy o tym że nie wiedzą czego się łapać. Pewnie liczą na jakiś przypadek, a nuż coś się trafi- w lotka też można wygrać. Chociaż ja bym na to nie liczył.
Teraz, to już chyba może Ci tylko pomóc, jakiś naprawdę ogarnięty fachman.
Albo jakieś niesamowite zrządzenie losu.
Masz wybór, czekaj na 6 w lotka albo znajdź kogoś, kto potrafi wyjść z tego labiryntu.
Decyzja należy do Ciebie. Choć zima nie pozwala na długie wyczekiwanie.
Współczuję i życzę szybkiego rozwikłania tego rebusu!

Puławiak
31-12-2014, 06:50
A przypadkiem w kotłowni nie jest dużo wyższa temperatura - bo mi się wydaje że to Twoje ciepło krąży sobie tak po tej kotłowni i nie wie którędy się ma dostać do rozdzielaczy.

funky_koval
31-12-2014, 08:06
A przypadkiem w kotłowni nie jest dużo wyższa temperatura - bo mi się wydaje że to Twoje ciepło krąży sobie tak po tej kotłowni i nie wie którędy się ma dostać do rozdzielaczy.

No to jeszcze dojdzie rachunek za prąd nie z bateri pomp a z żarówki pozostawionej dla ciepła aby te znalazło drogę ;)

noc
31-12-2014, 10:15
A może być jeszcze inna przyczyna, której nikt nie bierze pod uwagę. Zdarzają się bardzo prozaiczne przyczyny problemów.
Może ktoś uszkodził rurociąg gazowy między kotłem a licznikiem, patrząc na kotłownię to różne rzeczy mogły się zdarzyć. Gaz ziemny jako lżejszy od powietrza może "umknąć niezauważony". Ale łatwo to sprawdzić.
Druga przyczyna jest bardzo mało prawdopodobna ale możliwa. Może kocioł nie zawsze zapala paliwo podawane z rurki. Ale w tym wypadku najprawdopodobniej nastąpił by jakiś wybuch w kominie. Gaz nie uleciałby tak szybko w górę, by w kominie czy kotłowni nic nie zostało.
W każdym razie ja domyślam się jakiejś prozaicznej przyczyny. Nawet słaba izolacja nie spowoduje spalania 25m3, przy temp. wewnątrz 16oC. Gaz ucieka w powietrze albo CO ogrzewa w dużej części inne odbiorniki zamiast dom.

xmsg
31-12-2014, 11:30
Nadal nie wiemy jakiej mocy jest kocioł i ew. do jakiej mocy został skręcony.

Nadal budynek jest w stanie nieustalonym. Zadane 20C, w a budynku 16-17C.

Aktualnie można przyjąć, że do utrzymania stałej temperatury 20C potrzebna jest moc ciągła o wartości 4-5kW.
(no chyba, że budynek jest dziurawy i/lub ma włączony np. grzejnik w garażu i potrzebuje 2 razy tyle do pokrycia strat)

25m3/dobę daje moc średnią 11kW, z tego niech 4 idzie na pokrycie strat, a 7 na pompowanie energii w podniesienie temperatury.
Teraz trzeba te 11kW porównać z mocą maksymalną kotła.

Jeśli kocioł może pracować z większa mocą to albo jest ręcznie ograniczony, albo instalacja odbiorników nie jest w stanie więcej odebrać i wypromieniować do budynku.

Przy okazji pojawiło się pytanie; jak ustawiana jest temperatura na podłogówce na 3D w przypadku niepodłączonej pogodówki - jest to stała wartość? No ciekawe.

Pozdrawiam
GREGOR

nela29
01-01-2015, 18:08
A może być jeszcze inna przyczyna, której nikt nie bierze pod uwagę. Zdarzają się bardzo prozaiczne przyczyny problemów.
Może ktoś uszkodził rurociąg gazowy między kotłem a licznikiem, patrząc na kotłownię to różne rzeczy mogły się zdarzyć. Gaz ziemny jako lżejszy od powietrza może "umknąć niezauważony". Ale łatwo to sprawdzić.
Gdy kocioł staje, licznik też. Więc odpada :-/


A przypadkiem w kotłowni nie jest dużo wyższa temperatura - bo mi się wydaje że to Twoje ciepło krąży sobie tak po tej kotłowni i nie wie którędy się ma dostać do rozdzielaczy.
Nie, w kotłowni jest trochę cieplej, ale to nie jest jakieś piekiełko.


Nadal nie wiemy jakiej mocy jest kocioł i ew. do jakiej mocy został skręcony.
Kocioł to ACV Prestige 18kW. Do jakiej mocy został skręcony to nie jestem w stanie powiedzieć ponieważ na kotle nie wyświetla się nic takiego. Ustawiona jest temp. CO na 54C, CWU na 44C, zawór 3D puszczający wodę na rozdzielacze na 38C. Coś tam przedwczoraj majstrowali przy piecu do 23, ściągali jakieś*instrukcje i zmieniali parametry pieca. Wyszło że ustawiona była krzywa grzewcza, ale do pieca nie był podłączony czujnik pogodowy zainstalowany na budynku. Dlaczego? Tego nie wiedzą jeszcze. Zmienili z tego na jakąś opcję bez tego czujnika. Zmieniali na piecu też temperaturę CO na 40C, ale po kilku godzinach znów wrócili na 54C.


Nadal budynek jest w stanie nieustalonym. Zadane 20C, w a budynku 16-17C.
Dzisiaj sytuacja wygląda już trochę inaczej, bo udało się w końcu osiągnąć te wymarzone 20C na każdej kondygnacji. Jak byliśmy o 17:00 w domu to wszystkie pompy w końcu się wyłączyły, licznik gazu się nie kręcił, a piec nie grzał. Na jak długo? Tego nie wiemy. Wyniki zużycia gazu oraz rozkład temperatur w dniach 28.12.14 - 1.01.15 wyglądają następująco:

28.12.14 - 396 m3
29.12.14 - 421 m3
0p - 16.2C
1p - 14.6C
2p - 12.4C
30.12.14 (rano) - 442 m3
0p - 17.6C
1p - 17.2C
2p - 17C
30.12.14 (wieczorem) - 453 m3
0p - 17.8C
1p - 18.4C
31.12.14 (rano) - 472 m3
0p - 18.8C
1p - 18.6C
31.12.14 (wieczorem) - 481 m3
0p - 17.6C
1p - 19.4C
2p - 19.6C
1.01.15 (wieczorem) - 512 m3
0p - 20.6C
1p - 20.4C
2p - 19.8C

Czyli przez 4 dni, kiedy podkręcili piec do 54-56C i który chodził 24 godziny na dobę i po zużyciu 116 m3 gazu (1276 kWh) udało się uzyskać 20C na całych 250 m2. Teraz pewnie trzeba by sprawdzić ile dom będzie pochłaniał gazu na utrzymanie tej temperatury oraz czy przy skręceniu temperatury CO na te 38-40C (czy ustawić inną wartość dla 100% podłogówki na wyjściu z pieca?) uda się ją utrzymać.


Aktualnie można przyjąć, że do utrzymania stałej temperatury 20C potrzebna jest moc ciągła o wartości 4-5kW.
(no chyba, że budynek jest dziurawy i/lub ma włączony np. grzejnik w garażu i potrzebuje 2 razy tyle do pokrycia strat)
A właśnie. Polecicie mi jakąś osobę do zrobienia termowizji aby zobaczyć czy i gdzie są jakieś mostki? W jakiej temperaturze najlepiej jest robić taki audyt?


Przy okazji pojawiło się pytanie; jak ustawiana jest temperatura na podłogówce na 3D w przypadku niepodłączonej pogodówki - jest to stała wartość? No ciekawe.
Zawór 3D jest elementem autonomicznym, nie jest podłączony do niczego. Na nim jest takie pokrętło do ustawiania temperatury na wyjściu. Teraz jest tam ustawione jakieś 38-40C.

asolt
01-01-2015, 18:15
Czyli przez 4 dni, kiedy podkręcili piec do 54-56C i który chodził 24 godziny na dobę i po zużyciu 116 m3 gazu (1276 kWh)

Realnie to max 9,5 kWh z 1 m3 gazu, wsp. konwersji jest wartoscią jedynie teoretyczną nieosiągalną w praktyce.

nela29
01-01-2015, 18:24
Realnie to max 9,5 kWh z 1 m3 gazu, wsp. konwersji jest wartoscią jedynie teoretyczną nieosiągalną w praktyce.
A ok, wzięłam tę wartość gdzieś z internetu, pokrywała się również z rachunkiem za gaz. Wychodzi więc 1100 kWh.

fotohobby
01-01-2015, 18:41
Nela, a kocioł Ci nie grzeje CWU również? Dlatego masz wyższą temperaturą niż ta, którą potrzebujesz do podłogówki.

(ps. strzelam, bo ja nie rozumiem kompletnie Twojej kotłowni :):))

Ale to przecieź kompletnie nie ma znaczenia. Kocioł 1f grzeje c.o. do temperatury np 32C, a jak grzeje c.w.u to sam podnosi temperaturę do 60-70C

jasiek71
01-01-2015, 19:19
Dzisiaj sytuacja wygląda już trochę inaczej, bo udało się w końcu osiągnąć te wymarzone 20C na każdej kondygnacji. Jak byliśmy o 17:00 w domu to wszystkie pompy w końcu się wyłączyły, licznik gazu się nie kręcił, a piec nie grzał. Na jak długo?
tu jest powód tak dużego zużycia gazu...:yes:
przestańcie kręcić ustawieniami i pozwólcie się ustabilizować całości, ewentualne korekty róbcie dopiero po jakimś widocznym rozjechaniu się ustawień temperatury...
nie dość że rozgrzewaliście dom to jeszcze temp. zewnętrzne powodowały że to długo trwało a więc częściowo tracone było na samo utrzymanie tej cały czas powoli rosnącej temperatury wewnątrz budynku...

byry007
01-01-2015, 19:30
Dodam coś od siebie ,tyczy się to podłogówki , u mnie jak prowadziłem remonty przed wprowadzeniem było 19 C po wprowadzeniu się z żoną i dzieckiem 4 miesięcznym po jednym dniu było 22 po drugim 24 a dalej to już leciałem do kotłowni zmieniać ustawienia bo było za gorąco , wiec proponuje zostawić wszystko niech działa samo i tylko sprawdzać czy czasem nie przesadza z gazem piec . Wprowadzić się . Jak był też remonty to mogło być tak że maistry zostawiali dzwi czy okna otwarte i się chłodziło , ja tak nie raz przyłapałem swoich .