Vendetta
03-01-2015, 12:40
Witam serdecznie,
do zalożenia tematu zmotywowały mnie własne doświadczenia. Otóż niedawno stałem się właścicielem pięknego stołu wraz z krzesłami z drewna olejowanego. Całość matowa z bardzo delikatnym połyskiem, super gładkie, rewelacja, prawie że 'żywe' drewno.
Po lekturze na temat pielęgnacji mebli drewnianych, zakupiłem olej bezbarwny do konserwacji mebli olejowanych. Po przeczytaniu kilku poradników oraz obejrzeniu paru filmików na YT na temat tego jak olejować meble, wziąłem się do pracy. Według producenta i 'poradników' które czytałem, olej należało rozprowadzać pędzlem, natomiast nadmiar zebrać bawełnianą szmatką, tak też zrobiłem. Blat nieco pociemniał po tym zabiegu, co wiem że jest normą , natomiast zniknął wygląd naturalnego matowego drewna, pojawił się połysk, prawie jak po lakierowaniu.
Nie wiem co robiłem źle, czy za dużo oleju nakładałem, czy może za mało ścierałem go ściereczką? Wystarczy przetrzeć raz czy należy trzeć aż wręcz do 'sucha'? Czy należało odczekać przed ścieraniem nadmiaru czy robić to na bieżąco zaraz po nałożeniu warstw?
Ponadto zauważyłem ,że olejowane powierzchnie zrobiły się mniej gładkie- oparcia i siedziska krzeseł- już nie czuć tej gładkości pod dłonią. Po olejowaniu wręcz zwiększyło się uczucie porowatości i szorstkości przy przesuwaniu dłonią.
Prosił bym o porady , co wykonałem źle? Co teraz zrobić ?
do zalożenia tematu zmotywowały mnie własne doświadczenia. Otóż niedawno stałem się właścicielem pięknego stołu wraz z krzesłami z drewna olejowanego. Całość matowa z bardzo delikatnym połyskiem, super gładkie, rewelacja, prawie że 'żywe' drewno.
Po lekturze na temat pielęgnacji mebli drewnianych, zakupiłem olej bezbarwny do konserwacji mebli olejowanych. Po przeczytaniu kilku poradników oraz obejrzeniu paru filmików na YT na temat tego jak olejować meble, wziąłem się do pracy. Według producenta i 'poradników' które czytałem, olej należało rozprowadzać pędzlem, natomiast nadmiar zebrać bawełnianą szmatką, tak też zrobiłem. Blat nieco pociemniał po tym zabiegu, co wiem że jest normą , natomiast zniknął wygląd naturalnego matowego drewna, pojawił się połysk, prawie jak po lakierowaniu.
Nie wiem co robiłem źle, czy za dużo oleju nakładałem, czy może za mało ścierałem go ściereczką? Wystarczy przetrzeć raz czy należy trzeć aż wręcz do 'sucha'? Czy należało odczekać przed ścieraniem nadmiaru czy robić to na bieżąco zaraz po nałożeniu warstw?
Ponadto zauważyłem ,że olejowane powierzchnie zrobiły się mniej gładkie- oparcia i siedziska krzeseł- już nie czuć tej gładkości pod dłonią. Po olejowaniu wręcz zwiększyło się uczucie porowatości i szorstkości przy przesuwaniu dłonią.
Prosił bym o porady , co wykonałem źle? Co teraz zrobić ?