PDA

Zobacz pełną wersję : Taras drewniany sosnowy, gnijące deski, rozwiązania doraźne.



pumb1
04-01-2015, 13:43
Witam,
czy istnieje jakiś sposób na to by uratować gnijące deski na tarasie? Te deski jeszcze nie popękały, jeszcze utrzymują ciężar człowieka, ale zaczęły się mocno uginać. Chciałbym odłożyć remont tarasu na przyszły rok albo jeszcze dalej. Chcę po prostu dowiedzieć się czy da się zrobić jakąś prowizorkę.
Czy istnieją jakieś żywice do zaimpregnowania i wzmocnienia takich desek? Takie które są na tyle rzadkie i wolno wiążące, że wsiąkły by w nie i utwardziły?

Mirek_Lewandowski
04-01-2015, 14:01
Mam głębokie przekonanie, że jakby coś takiego było, to by kosztowało 5 razy tyle co nowe deski.:rolleyes:

Parkiet
04-01-2015, 14:46
Zatrzymać biodegradację owszem można, ale wzmocnienie wytrzymałości w obecnym stanie, jest raczej niemożliwe. Pozdrawiam.

bartek-kuc
16-02-2015, 12:53
Może warto poczekać aż drewno przeschnie w lecie i wtedy je wycyklinować i zakonserwować? Sam układałeś i konserwowałeś taras? My mamy taras robiony przez firmę kuhn i wiemy że jakby coś się działo to śmiało można do nich zadzwonić i zapytać o wszystko. Więc może poradź się kogoś, a jak sam się zajmowałeś tarasem, to może znajdź jakiegoś stolarza który może do Ciebie podjechać i coś podpowiedzieć.

Piotrek2005
16-02-2015, 14:11
a może osb na wierzch? jak dać cieńką np 12 to koszt nie duży i robota łatwa

wiesiek6308
16-02-2015, 19:40
a może osb na wierzch? jak dać cieńką np 12 to koszt nie duży i robota łatwa
I będziesz wióry miał w klapkach z tej osb albo co gorzej w stopach.

Andrzej Nowak
14-04-2015, 16:44
W przypadku tarasu sosnowego nie ma ratunku. Proces degradacji drewna (butwienia) powodowany jest przez negatywny wpływ warunków atmosferycznych na drewno (głównie woda, wiatr i promieniowanie UV). Żywotność desek sosnowych na tarasie szacowana jest na +/- 5 lat. Po upływie tego czasu deski są do wymiany na nowe.

Żywice w ogóle nie wchodzą tutaj w grę jako ratunek, ale wspomniałem o nich żeby powiedzieć, że ich koszt mógłby przewyższyć koszt nowych desek tarasowych.

Na przyszłość proszę pamiętać, że na koszt całego tarasu składa się koszt deski, impregnatów, techniki montażu, podkonstrukcji oraz robocizny. Koszty robocizny, podkonstrukcji, techniki montażu i impregnatów są właściwie takie same bez względu na wybór samej deski tarasowej. Zmierzam do tego, żeby na przyszłość, oczywiście w miarę posiadanych środków rozważyć zakup deski tarasowej, która wg. EN 350-2 posiada wyższą odporność na warunki atmosferyczne niż sosna (minimum z minimum to modrzew europejski, krok dalej to modrzew syberyjski, później są gatunki egzotyczne ew. kompozyty)

Andrzej Nowak