PDA

Zobacz pełną wersję : pod?wietlane schody



buleczka_77
22-07-2002, 06:39
marzą mi się podświetlane schody na piętro. Chcę przy każdym schodku (16 stopni) zamontować malutką lampkę, halogenik, ale nie mam bladego pojęcia jak to podłączyć. Czy to się robi tak jak w choinkowych lampkach ( tylko, jak sie spali jedna żaróweczka to trzeba będzie rozkręcać wszystkie :roll: ) czy może przy każdym punkcie trzeba robic oddzielną puszkę...

aziel
22-07-2002, 08:45
Bardzo ładne halogeniki wpuszczane w ścianę robi DELTA LIGHT. Kwadratowa rameczka z szprosikiem lub bez. W środku halogen 20W. Trzeba przewidzieć gdzieś miejsce na trafo 220/12V

Maco
22-07-2002, 09:00
16 stopni po jednym 20W halogeniku to daje 320W... całkiem sporo jak na oświetlenie schodów.
Jeśli chodzi Ci o oświetlenie stopni, żeby się nie potknąć to może kupić takie rurki plastikowe, w których są umiezczone malutkie żaróweczki (myślę, że w niektórych barach to widziałem).

buleczka_77
23-07-2002, 12:42
Aziel, jestem dopiero na etapie wykonywania instalacji ( dzis własnie zaczeli), ale ponieważ to jest duzo punktów ( a pan liczy sobie od punktu) to chce, że mi to wykonał tata. Ma ona jakies tam pojęcie o elektryce, bo "okablował" nam działke i całkiem mu to nieźle wyszło, ale tam było parę światł, parę kontaktów i po sprawie, a tu...16 halogeników. Teraz powstało pytanie jak to połączyć. Niby można szeregowo jak w lampkach chinkowych, ale wiesz co bedzie jak się jedna spali :grin:. Dodatkowo chodzi też o to, żeby mi np nie wywalało korków jak się zapali tą moją schodową choinke. A lampki mają być w ścianie przy stopniach, a nie na samych schodach....

EM
23-07-2002, 12:49
Każ sobie zrobić 4 punkty co 4 stopnie, zaplanuj miejsca gdzie ustawisz transformatory. Kupisz potem 4 zestawy po 4 halogeny (a 200 zł)podłączysz do każdego punktu, tranasformatorki ukryjesz tam, gdzie zaplanowałaś, zamontujesz halogeniki i heja!

buleczka_77
24-07-2002, 06:53
Jak to mówią co dwie głowy to nie jedna :grin:
Moj tata się marwi, że czeka go straszne kucie, ale ten pomysł z puszką co 4 stopnie chyba ograniczy mu robotę. Dzięki serdeczne :smile: :smile: :smile:

krzysztofj
26-07-2002, 09:08
20 W na stopień to za dużo!
Wystarczy 5W, a max. to 10W - mają oswietleć tylko jeden stopień z wysokości max. 10 cm. Do tego trzeba szukać oprawek (np do montażu w meblach) na żarówkę z trzonkiem G4 (np Osramu: Halostar Starlite) Wtedy 16 żarówek to 80W. Transformator jeden, przewód 2x2,5 mm2 tez jeden oprawki połączone równolegle, przelotowo. Sposób prowadzenia instalacji zależy od tego jakie masz schody i czy już wykonane.

krzysztofj
26-07-2002, 09:14
P.S.
Może w/w DELTA LIGHT w swoich oprawach zamontuje oprawki do trzonków G4 - wtedy sprawa rozwiązana. Albo wymienić
- to sa grosze.

buleczka_77
28-07-2002, 09:28
Krzychu!
Dzięki za wszelkie rady, ale muszę to pokazać tacie, bo ja zupełnie nie wiem co Ty piszesz :grin: :grin: :grin: ...to ja już może zajmę się gotowaniem !

Griszka
11-09-2002, 20:14
ja planuję dać diody LED na schodach w obudowie rozpraszającej światło - po dwie na stopień. pobór prądu znikomy, dłuuuuuuuga żywotność LED no i jasność świecenia i kolor zależny od widzimisie.
no i nie zamieniają energii w ciepło.

Karolina
12-09-2002, 08:19
Griszka, a gdzie chcesz te diody zamontować, na stopniach? Bo z tego co rozumiem halogenki, o których wcześniej była mowa mają być montowane w ścianie przy schodach. Napisz cos więcej o tych diodach.

krzysztofj
12-09-2002, 11:46
Griszka, diody to najlepszy pomysł. Napisz coś więcej - jak je zasilać. Karolina, lampki mogą być montowane w ścianie, albo w schodach (w przednóżkach - to pionowa część schodka, której się dotyka czubkiem buta wchodząc i piętą schodząc)

Karolina
13-09-2002, 07:47
No dobra, ale jak zamontujesz je w pionowych częściach schodów to bedzie Ci świeciło po oczach, chyba jednak wolę z boku w ścianie.

kgadzina
13-09-2002, 09:50
Chyba że zamontujesz diody w wysuniętej części stopnicy od dołu (czyli tak jakby w kapinosie) żeby świeciło w dół na poniższy stopień. Nie ma wtedy kłopotu że przy chodzeniu po schodach możesz potrącić czy uszkodzić światełko, ani też nie "daje" po oczach.
___________
___________!
!"
!
!____________
____________!
!"
!
!
(To taki schemat schodków. Cudzysłów oznacza miejsce zamontowania diody).

kgadzina
13-09-2002, 09:53
Kurczę. nie wyszło. jeszcze raz:
_____________
_____________!
. !"
. !
. !____________
. ____________!
. !"
. !
. !
Teraz coś widać?

kgadzina
13-09-2002, 09:58
Dlaczego opuszcza spacje? Jeszcze raz:
____________
____________!
.................!."
.................!
.................!__________
..................__________!
.......................................!"
.......................................!
.......................................!__________ __
..................____________!
...........................!"
...........................!
...........................!
(Uwaga: kropki należy zasłonić)


<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: kgadzina dnia 2002-09-13 11:01 ]</font>

kgadzina
13-09-2002, 10:04
Wiecie co? Dzisiaj jest piątek 13-go i nie jestem przesądny, ale jak mam rysowac to chyba edytor tekstu nie jest do tego celu najlepszym programem. Sorki za wygłupy. W razie zainteresowania mogę przesłać szkic inną drogą.

ryniu
13-09-2002, 10:40
A można mały głos "przeciw"? Dla mnie pomysł nieco pretensjonalny (no chyba, że ktoś ma kino domowe :grin:), ale to rzecz gustu. I kiedy miałby mieć zastosowanie? Jak się chodzi po schodach to zapalone jest światło "górne". A jak się je już zgasi to zazwyczaj się śpi.

Karolina
13-09-2002, 15:17
Ryniu, dlaczego pretesjonalny?! Pomijając względy bezpieczeństwa (dobrze oświetlony schodek), robi się nastrojowo. Kgadzina - schematy wyszły Ci super!

dobrzykowice
16-09-2002, 15:55
diody są OK ale nie jest to najtańsze i najprostsze rozwiazanie, jest to jakas nowość i nie ma jeszcze kompletnych zestawów do montażu. Praktyczne wykonania oswietlenia z diod mozna znaleźć np. w Multipleksach.
Najsensowniejszy jest pomysł krzysztofa 10 W max równoległe połączenie (czyli nie tak jak w swiatełkach choinkowych :smile: i po kłopocie.

Snowdwarf
13-11-2002, 11:39
niezły pomysł z tym podświetleniem - może go skopiuje - ale raczej skłaniałbym sie ku żarówkom niż ku LED - om - wydaje mi się ze żarówke łatwiej wymienić - LEDy chyba sie lutuje nie???argument że LED nie zamienia en. elektrycznej w ciepło mnie nie przekonuje - już w technikum (bądź co bądź elektronicznym) robiłem instalacje z LEDami - z tego co pamiętam to LEDY (a chyba chodzi o te większe 10 mm srednicy) grzeja się także - oczywiscie mniej niż żarówki ale fakt jest faktem)- kolor też mnie nie przekonuje widziałem oprawki z kolorowymi szybkami; jedyna korzyść to możliwość zasilania nizszym napięciem - np. 6V czy ile się komu podoba i jaki ma transformator i umiejetności w budowaniu układu sterującego i zasilającego...LEDy dają też tę możliwość że będą się zapalać sekwencyjnie (np. co któryś schodek, falami ruchomymi etc. ale to już jest wszystkim wiadome - mozna by nawet wykorzystać układ sterowania lampkami choinkowymi jak kto woli)

dla mnie: jeżeli podświetlenie ma tylko pokazywać gdzie są schody w nocy - a nie pełnić roli oświetlenia podstawowego - to wziąłbym LEDy - co np. 2 schody;
jeżeli podświetlenie ma oświetlać w znaczący sposób schody - to wziąłbym żarówki - rozmieszczone 2 (na początku i końcu schodów) + 1 żarówka co równą ćżęść schodów np. co 3 lub jak komu pasuje - - a na ściany - jeden lub 2 plafony rozpraszające światło - i to wsio...
oczywiście samo rozmieszczenie podświetleń zależy też od konstrukcji schodów - czy są kręcone czy proste itd.....

Luśka
18-11-2002, 20:18
U nas są schody zabiegowe (17 stopni chyba) i co 3 schodek na wysokości ~20 cm na ścianie będą lampki. Jest jedno oświetlenie górne i tyle. To co opisałam chwilowo egzystuje w postaci wiszących przewodów i gniazdek, ale już ładnie wygląda.

Frankai
19-11-2002, 07:34
Snowdwarf - ja jako absolwent technikum elektronicznego dodam, że są diody, które mają kilka kolorów, więc zależnie od nastroju możesz zmienić wygląd schodów. Udajesz się na odpoczynek - zielone; niesiesz żonę na rękach do małżeńskiego łoża - czerwone; żona popatrzyła w kalendarz i idzie sama - też czerwone; dzieci mają party na górze - żółte. Pamiętajcie, że wystrój domu może żyć razem z nim i nie muszą nas ograniczać wizje innych ludzi. Dodam jeszcze, że dołożyłbym przekaźniczek, lub tzw. wyłącznik zmierzchowy, żeby podświetlanie nie świeciło się gdy nie potrzeba (w dzień lub przy górnym oświetleniu). Oczywiście może być też bardziej rozbudowany układ zawierający akumulator (brak zasilania podstawowego) czy czujnik zbliżeniowy.

Puśccie wodze fantazji i lećcie ("Fachowcy" Friedmanna i Kofty):
Docent: ... w świetle nauki...
Majster: W świetle nauki Docent to można spaść na pysk jak żarówka nawali.


<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2002-11-19 08:39 ]</font>

krzysztofj
12-12-2002, 10:32
Mozna jeszcze tak:
http://www.wimed.pl

krzysztofj
12-12-2002, 10:32
Mozna jeszcze tak:
http://www.wimed.pl/archiwum2/nowosci020301.htm

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: krzysztofj dnia 2002-12-12 11:35 ]</font>

am
12-12-2002, 10:51
Pomysl z LED bardzo mi się podoba. Co do wymiany - po pierwsze naprawdę żaden kłopot, po drugie żywotność LED to minimum 100000 godzin. Przy założeniu świecenia przez całą noc daje to jakieś 20 lat. Po takim okresie i tak schodzy będą do renowacji.
Widziałem ostatnio latarkę z LED - świeci minimum 100 godzin na malutkich bateriach i daje niesamowicie dużo światła.
Jak nie ma prądu to takie schody moża zasilać bateryjnie.
Instalacja według mnie mało skomplikowana (OK ja też skończyłem kiedyś technikum elektroniczne).
Dla mnie głównym ograniczeniem rozwiązania jest ... opinia mojego projektanta wnętrz - czyli żony. Ona jest od takich decyzji - ja tylko wykonuję. Będę konsultował :grin:.

Snowdwarf
12-12-2002, 12:17
tak opinia żony jest wiążąca...

jak jest do dupy to potem żona ma zły humor i jest premoc w rodzinie
wtedy wstaję i mówię "...kobieta mnie bije"

co do podświetlenia - panowie też się zapaliłem do tego pomysły - wiem że bedę go rwealizował w przyszłym roku (podczs remiontu instalacji el, na piętrze u mnie)

co do sposobu oswietlania - jeszcze nie jestem całkowicie zdecydowany (skłaniam się ku reflektorkom halogenowym...ale tak na 60%)
dopiero po przeliczeniu zużycia energii, kosztów obu instalacji będę mógł powiedzieć coś bliżej)

ponieważ jednak chcę jeszcze dołączyć do tego oświetlenie naścienne...muszę całą sprawę dokładnie przemysleć

pozdrowka
snow

Anula
17-12-2002, 09:37
Ludzie niestety nic nie rozumiem z powyzszych wypowiedzi bo pradf to dla mnie czarna magia. Na naszych schodach jest tez zaprojektowane oswietlenie stopni przez zrodla swiatla umieszczone w scianie tuz przy stopniach. Do tej pory nie znalazłam oprawek do halogenów które daloby sie zamontowac w scianie murowanej. Nie mowiac o tym ze absolutnie nie ma miejsca na transformator, bo cala scianka ma grubosc 12 cm. I co ja mam zrobic?

Karolina
18-12-2002, 09:34
ANULA, Halogenki możesz zamontować w listwie, którą dasz przy schodach (ja planuję tak zrobić), a transformator ukryj za ścianą 12'.

Frankai
18-12-2002, 09:55
Snowdarf - a czy przypadkiem Twoja żona nie używa następującej konwencji:
Twoja decyzja była błędna: "To WSZYSTKO Twoja wina"
Wasza decyzja była błędna: "A nie mówiłam, a Ty si upierałeś"
Jej decyzja była błędna: "PopełniliŚMY błąd.
Co się tyczy przemocy w rodzinie, to opiszę co wyczytałem w jednej egipskiej (wydawanej po angielsku) gazecie. Osobiście to czytałem, więc nie ma mowy o błędzie przekazu. W rubryce z poradami było napisane, że coraz częściej zdarza się, że to kobiety biją mężów. Osoba udzielająca rad radziła, żeby kiedy dochodzi do sprzeczki to facet ma uderzyć żonę zanim ta zdąży jego, co będziej skutkowało tym, że najprawdopodobniej ta już się nie odważy. Czy to skutkuje - nie sprawdzałem. Póki co żona mnie nie bije :wink:

Te świecące linki to fajny pomysł, ale dla jakowejś dyskuteki czy clubu, ewentualnie jeżeli dom jest urządzony w taki ekstrawagancki sposób. Nauczony doświadczeniem w realizowalności pomysłów architektonicznych, mam zamiar "zobaczyć" moje wnętrze wcześniej i zażądać od projektanta wnętrz, by mi znalazł odpowiednie elementy (nie tylko oświetlenia) i wyjaśnił kwestie montażowe. Na razie deklaruje, że dostarczy mi wykonawców elementów niestandardowych, oraz miejsca zakupów. W sobotę mam pierwsze spotkanie koncepcyjne :smile: 2 tygodnie temu było spotkanie wstępne i sesja zdjęciowa. Widziałem też pewne jego projekty i zdjęcia realizacji. Wychodzi to bardzo wiernie, więc mam nadzieję nie oberwać później od żony za zły efekt.

Anula
18-12-2002, 10:47
Karolina, nie da rady z transformatorem bo za sciana 12 cm jest łazienka, listwa to pomysł do rozważenia ale tez nie za bardzo sobie to wyobrażam. mam nadzieje ze moja madrzejsza połowa zajmie sie tym problemem.

Kakaw
01-03-2003, 17:22
Tak... mądzrzejsza połowa - nie chłepce nas to po duszyczkach panowie? Jak to pięknie jak piękniejsze połowy stwierdzają, że to my jesteśmy ich mądrzejszymi :smile:
pozdrawiam

lubosz karwat
03-04-2007, 20:04
Witam. To jest taki wstepny projekt podswietlanych podstopni. Podstopnie beda wykonane z kamienia za ktorym bedzie uktyta swietlowka ktora powoduje przeswietlenie naturalego kamyczka i daje niepowtarzalny efekt,jakiego nigdzie nie znajdzie. Wiem bo Wlasnie takie sobie robie :) pozdrawiam
http://images21.fotosik.pl/141/e1a646a00bcbb5f2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a646a00bcbb5f2.html)

A tak wyglada podstopien swiecacy :)
http://images20.fotosik.pl/195/3fbae049a40a74d6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fbae049a40a74d6.html)

http://images21.fotosik.pl/141/f76d1aa75df76f52m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f76d1aa75df76f52.html)

Damro
03-04-2007, 20:15
Witam. To jest taki wstepny projekt podswietlanych podstopni. Podstopnie beda wykonane z kamienia za ktorym bedzie uktyta swietlowka ktora powoduje przeswietlenie naturalego kamyczka i daje niepowtarzalny efekt,jakiego nigdzie nie znajdzie. Wiem bo Wlasnie takie sobie robie :) pozdrawiam
http://images21.fotosik.pl/141/e1a646a00bcbb5f2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a646a00bcbb5f2.html)

A tak wyglada podstopien swiecacy :)
http://images20.fotosik.pl/195/3fbae049a40a74d6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fbae049a40a74d6.html)

http://images21.fotosik.pl/141/f76d1aa75df76f52m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f76d1aa75df76f52.html)
Aile by takie cacko kosztowało?

lubosz karwat
03-04-2007, 20:30
Witam. To jest taki wstepny projekt podswietlanych podstopni. Podstopnie beda wykonane z kamienia za ktorym bedzie uktyta swietlowka ktora powoduje przeswietlenie naturalego kamyczka i daje niepowtarzalny efekt,jakiego nigdzie nie znajdzie. Wiem bo Wlasnie takie sobie robie :) pozdrawiam
http://images21.fotosik.pl/141/e1a646a00bcbb5f2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a646a00bcbb5f2.html)

A tak wyglada podstopien swiecacy :)
http://images20.fotosik.pl/195/3fbae049a40a74d6m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fbae049a40a74d6.html)

http://images21.fotosik.pl/141/f76d1aa75df76f52m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f76d1aa75df76f52.html)
Aile by takie cacko kosztowało?


No akurat tego to nie wiem bo ja sie takim czym zajmuje :D dla mnie to jest koszt materialu i moich pracownikow ktorzy mi to kleja :D

2112wojtek
04-04-2007, 07:51
Gdybyscie poszukali dobrze to wyszukiwarka by Wam wyrzucila kilka takich tematow zwiazanych z tego typu problemami.

Pytanie czy chcecie oswietlenie, czy podswietlenie schodow, bo to dwie rozne rzeczy.
Jesli tylko podswietlenie to mozna zastosowac nawet przewody elektroluminescencyjne w przeroznych, kolorach, profilach do montazu w kamieniu, plytkach , drewnie na stopniu , pod stoopniem gdzie chcecie.
Jesli wiecej swiatla to mozna montowac lumiledy - rowniez w odpowiednich oprawach na wszystkie przypadki albo oprawy tzw "schodowe".
Poszukajcie w Larsie , oni specjalizuja sie oswietleniem schodow i podlog, jest tego od groma, byl tu na forum nawet tez czlowiek sprzedający oprawy , ktory podobnie jak pan Lubosz notorycznie naruszal regulamin forum i reklamowal swoja firme kazdym kolejnym wpisem na Forum M :D
Mowie Wam, ta wyszukiwarka działa :P

lubosz karwat
04-04-2007, 08:33
bo pan lubosz jest be :D dzieki za informacje , juz nie bede

2112wojtek
04-04-2007, 09:19
Eeee, pan lubosz nie jest "be", chodzi tylko po kruchym, regulaminowym lodzie :wink:

ps
Twoja wiedza o kamieniu jest tu przydatna, nie tylko dla "majsterklepkow".
Mnie az korci czasemi, zeby Cie pociagnac za jezyk, bo czesto z kamieniami mam do czynienia :D

lubosz karwat
04-04-2007, 20:39
Milo mi :) sluze wiedza,jesli bede potrafil,mogl pomoc to smialo pytaj. :) pozdrawiam

-maro-
07-04-2007, 23:21
Proponował bym zrobienie samemu czegoś takiego:
http://www.neoled.pl/index.php?page=produkty/listwy/modul%203f/3f
Wyjdzie nawet bardzo tanio i prosto jest to zrobić.
Pozostaje jeszcze kwestia obudowy. Może jakieś sugestie aby ładnie ze ściany świeciło.

Julita2
24-04-2007, 11:52
Czy można prosić o zamieszczenie zdjęć podświetlonych schodów? Może ktoś użytkuje? Jak się sprawdza?

pirat
24-04-2007, 13:27
Czy można prosić o zamieszczenie zdjęć podświetlonych schodów? Może ktoś użytkuje? Jak się sprawdza?

aaaa proszę bardzo http://batza.vbp.pl/pirat/fusion_images/photoalbum/232.jpg

tak to u mnie jest prostokątne oprawki halogenowe , żarówki G4 12V 5W . 5W w zupełności wystarcza !!! to nie ma oślepiać to ma delikatnie podświetlać, w nocy w zupełności wystarcza, włączane przełącznikiem schodowym ale zmienię na włączanie na "ruch" czujka od alarmu "mnie" złapie i pyk centrala włączy światełka. Jak widać miedzy lampkami 2 stopnie wolne gęściej nie podobało mi się. Na klatce schodowej wykombinowałem też sobie takie oto wnęki: http://batza.vbp.pl/pirat/fusion_images/photoalbum/231.jpg
(jakaś nieforemna ta fotka wyszła - w rzeczywistości ładniej) też żaróweczki 5W załączane razem podświetleniem stopni.

lilaszek
24-04-2007, 14:48
My mamay dokłądnie tak jak na zdjęciu powyzej co 4 stopnie ale zamiast halogenów mamay lampki diodowe-wygladaja identycznie a oszczędność sporaŚwiatło równiez dają wystarczające.

madziaczek83
24-04-2007, 18:25
Oświetlenie schodów jest tematrm już dośc mocno zgłębionym. Ja także je oświetlałam, i własnie diodami LED w oprawach SKOFF...

Są małe, elegancko wykonane, i przede wszystkim bezpieczne (mam małe dziecko, a światło jest zimne). Oprawy te mam zamontowane dwojako - w jedym ciągu schodów mam je umieszczone po jednej oprawie w policzkach schodowych (oświetlają dzięki temu stopień), a w drugich schodach mam je umieszczone pod stopniami. Nie musiałam robić żadnych dziur, wystarczył mały otwór na przeciągnięcie kabla, gdzyż cała oprawa jest przyklejona do podstawy (taśma drustronna - trzyma sie świetnie, przeszło już 8 miesięcy), zasilacz schowałam pod pierwszym schodkiem i ... zapomniał, że jest.

Ciekawe rozwiązanie. Po przykładowe zdjęcia odsyłam do strony producenta: www.led.skoff.com.pl

ninababy
25-04-2007, 13:18
Czy można prosić o zamieszczenie zdjęć podświetlonych schodów? Może ktoś użytkuje? Jak się sprawdza?
Witam, ja użytkuje podświetlane schody- schody są jesionowe wybarwione na ciemny brąz, wygląda to super 10 min po sprzątaniu bo po chwili jest pięknie podświetlony kazdy pyłek, drobinka piasku itp. odkurzam, myje codziennie a i tak efekt nie jest zadowalający. jednym słowem podświetlenie tak ale na jasnych schodach

Julita2
25-04-2007, 16:34
A no właśnie Ninababy - o takie niuanse mi chodziło. Bardzo dziękuję za uwagę. Dodam jeszcze, że nienawidzę sprzątania, więc to uwaga tym bardziej cenna!

yorki_man
25-04-2007, 16:35
Ja także je oświetlałam, i własnie diodami LED w oprawach SKOFF...

Nie musiałam robić żadnych dziur, wystarczył mały otwór na przeciągnięcie kabla, gdzyż cała oprawa jest przyklejona do podstawy (taśma drustronna - trzyma sie świetnie, przeszło już 8 miesięcy), zasilacz schowałam pod pierwszym schodkiem i ... zapomniał, że jest.
l

Sorki nie mam wyobraźni przestrzennej - czy to znaczy, że że nie muszę kuć np w ścianie z boku schodów tylko przylepić diody? A kabel jak poprowadzić ? nie za bardzo czaję... :oops:

madziaczek83
28-04-2007, 20:49
[quote=madziaczek83] Ja także je oświetlałam, i własnie diodami LED w oprawach SKOFF...

Sorki nie mam wyobraźni przestrzennej - czy to znaczy, że że nie muszę kuć np w ścianie z boku schodów tylko przylepić diody? A kabel jak poprowadzić ? nie za bardzo czaję... :oops:

Moze i faktycznie, napisalam to w ten sposob, ze mozna bylo to zrozumiec tak jak ty piszesz, otoz co do kabla to "leci" pod policzkiem schodow, kabel miesci sie miedzy sciana, a wykonczeniem bocznym schodow(drewnianym policzkiem). Dziurka w policzku jest taka by zmiescil sie przez nia kabel do oprawy. Co do samej oprawy nie trzeba zadnych srubek ani otworow na puszke. Oprawa przyklejona jest na tasme dwustronna (piankowa). Mam nadzieje ze wyjasnilam moje niescislosci z poprzedniego postu:)
Pozdrawiam

rusek007
29-04-2007, 17:40
Na klatce schodowej wykombinowałem też sobie takie oto wnęki: http://batza.vbp.pl/pirat/fusion_images/photoalbum/231.jpg
(jakaś nieforemna ta fotka wyszła - w rzeczywistości ładniej) też żaróweczki 5W załączane razem podświetleniem stopni.
Spodobały mi się te punkty świetlne, z czego i jak je wykonałeś ?

pirat
01-05-2007, 19:23
W scianie wyciete byly wneki boschkiem -kurzu bylo tyle ze sasiad az przylecial sie spytac co sie pali :lol: Na scianie byl uskok na wysokosci ok 1m od posadzki, (róznica w szerokosci cegieł ) taka dziwna konstrukcja tego domku byla Uskok miał ok 6cm , zlicowalem to plyta karton - gips i w niej tez wyciete te wneki (w scianie wyciete bylo ok 5 cm) , Wneki maja glebokosc okolo 10 cm , wygipsowane, pomontowane narożniki do gipsów itd ,,, zamontowane w górze wnęki halogeny12v zarowki 5w. i to cala konstrukcja , bez tych wnęk jakos tak za duzo "betonu" bylo na tej scianie.

piter007i
20-02-2008, 21:48
heh pirat Twój dom to krabik ? ;>
poznałem
ja podświetlam schody co drugi stopień oprawami diodowymi http://www.allegro.pl/show_item.php?item=316491345
http://img70.imageshack.us/img70/6185/led3li6.th.png (http://img70.imageshack.us/my.php?image=led3li6.png)
wnęki mam zrobione na ścianie między kuchnią a wejściem do pokoju dziennego- męcze się teraz czym to podświetlić- chyba jakąś listwą diodową

Sonika
21-02-2008, 07:38
Nasze schody są podświetlone inaczej, bo od góry.

http://images32.fotosik.pl/142/1a5b676d11abc179med.jpg

Elfir
21-02-2008, 13:41
Halogeniki mają jedną zasadniczą wadę - pobierają stosunkowo dużo prądu (jak się zaliczy cały ich ciąg). O wiele lepszym rozwiązanie podświetlenia stopni są diody LED.

slawekk1980`
26-09-2012, 20:34
Odświeżając nieco temat.
Mam na klatce schodowej włączniki schodowe, wiadomo u góry i u dołu z zamiarem włączania/ wyłaczania jednej lampy na ścianie. Chciałbym zamontować jeszcze oświetlenie boczne nad schodami coś ala skoff i teraz mam pytanie: da radę zrobić tak aby wyłączniki schodowe zrobić każdy podwójny tak żeby jednym klawiszem załączać lampę na ścianie a drugim oświetlenie boczne. Rozumiem że należałoby gdzieś przy jednym wyłączniku schodowym dać puszkę w której będzie zasilacz do skoffa, prąd wziąć z tego włącznika i później jechać dalej (przewód i lampy) aż do drugiego włącznika. Jeśli tak to proszę o jakiś w miarę łopatologiczny opis, jak to połączyć.