wuszy1
17-01-2015, 17:40
Witam,
mam na oku działkę rekreacyjną na terenie wyrobiska pożwirowego. Jedna trzecia działki to jezioro, brzeg to skarpa - dość wysoka (od 2 do 6 metrów), reszta znajduje się na wzniesieniu, z którego roztacza się piękny widok. Problemem jest brak łatwego zejścia do wody. Można sobie jakoś poradzić z zejściem, u podstawy skarpy jest pas do wody ok 1m szerokości, jednak jest to w chwili obecnej mało funkcjonalne. Co można z tym zrobić? Czy mogę zamówić sobie kilka wywrotek piachu i tam wywalić? Działka wchodzi na około 20m w głąb jeziora (wyrobiska), czy mogę część tego zasypać, żeby zrobić małą plażyczkę? Nie jest to sprzeczne z jakimiś przepisami? Myślałem jeszcze, żeby zamówić jakiś spychacz i spróbować zepchnąć część terenu - stworzyć w ten sposób łagodniejsze zejście. Podłoże na działce jest piaszczyste, więc chyba nadaje się na takie operacje. Co radzicie?
mam na oku działkę rekreacyjną na terenie wyrobiska pożwirowego. Jedna trzecia działki to jezioro, brzeg to skarpa - dość wysoka (od 2 do 6 metrów), reszta znajduje się na wzniesieniu, z którego roztacza się piękny widok. Problemem jest brak łatwego zejścia do wody. Można sobie jakoś poradzić z zejściem, u podstawy skarpy jest pas do wody ok 1m szerokości, jednak jest to w chwili obecnej mało funkcjonalne. Co można z tym zrobić? Czy mogę zamówić sobie kilka wywrotek piachu i tam wywalić? Działka wchodzi na około 20m w głąb jeziora (wyrobiska), czy mogę część tego zasypać, żeby zrobić małą plażyczkę? Nie jest to sprzeczne z jakimiś przepisami? Myślałem jeszcze, żeby zamówić jakiś spychacz i spróbować zepchnąć część terenu - stworzyć w ten sposób łagodniejsze zejście. Podłoże na działce jest piaszczyste, więc chyba nadaje się na takie operacje. Co radzicie?