PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie kilka pytań



lamcpp
18-01-2015, 22:28
Mam kilka pytań jako że niezbyt dobrze wychodzi mi malowanie scian w mieszkaniu:
- wydaje mi się, że warstwa farby, którą nakładam jest zbyt duża: jak maluje często pojawiają się takie pęcherzyki z farbą jakby (nie wszystkie znikają po wyschnięciu) czy nakładać możliwie jak najmniej, czy nie żałować farby na wałek?
- technika malowania: najpierw oklejam co trzeba taśmą malarską, maluje narożniki i miejsca styku z farbą malarską następnie wałkiem nakładam farbę, maluję od lewej do prawej (około metra kwadratowego), chwilę póżniej z góry na dół ten sam kawałek. Wyczytałem, że niektórzy robią tak, że podczas pierwszego malowania malują tylko np. z lewej do prawej, a podczas drugiego tylko z góry na dół (nie robią tak jak ja ze podczas jednego malowania malują i z lewej do prawej i z góry na dół). Ktora technika jest lepsza?
- wałek - kupuję wałek gąbkowy (maluję farbą dobrej jakości), ale zastanawiam się nad tym wałkiem czy to dobry wybór, ścian nie mam idealnie gładkich (są gipsowe, ale zawsze znajdą się jakieś nierówności), zawsze chcę aby ściana była jak najgładsza malując (bez żadnego wzoru wałka), wałek szerokość 8 cm.
- problem z malowaniem kątów: maluję je na początku pędzlem, pozniej jak przejezdzam wałkiem całość to staram się jeszcze dojeżdzac do kątów, ale efekt zawsze jest taki, że zostają jakieś nierówności widoczne gołym okiem i te kąty są kiepsko domalowane, czy polecacie wałek kątowy, czy jaką macie technikę malowania kątów?
- grunt - czy ma on tak wielkie znaczenie co do efeketu koncowego czy podarować sobie grunt zalecany przez producenta (w tej chwili stosuję jakiś tańszy, a farbę Beckersa)
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi

fighter1983
18-01-2015, 22:39
zeby z tym tanim gruntem nie skoczylo sie tak:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?233661-Farba-lateksowa-odesz%C5%82a-z-ta%C5%9Bm%C4%85-jak-tapeta-Co-by%C5%82o-nie-tak
nie cuduj.... maluj tak jak nalezy i stosuj to co zaleca producent.
przy malowaniu "przeczesuj" farbe czyli kiedy jest jeszcze "wilgotno-sucha" wykonaj to przeczesanie, czyli przejechanie walkiem w okreslonym kierunku.
Niestety pewne rzeczyzaleza od wprawy w wykonaniu i nawet tak prozaicznie prosta czynnosc jak malowanie po prostu wymaga wprawy.
Ale spokojnie - za 5-6 razem juz pomalujesz jak "zawodowiec"

lamcpp
22-01-2015, 22:21
a czy po "przeczesaniu" farby nie zostaną ślady wałka?

fighter1983
24-01-2015, 19:14
a czy po "przeczesaniu" farby nie zostaną ślady wałka?
no wlasnie przeczesanie powoduje to, ze nie zostaja slady walka, po to sie to robi.
Zerknij w wypowiedzi coulignon tu na forum i jego strone chems.pl
Facet myslal kilka lat zeby zrobic dobra farbe, ale najlepszy produkt mozna spieprzyc... chociazby walkiem... albo robocizna - dlatego walek Dynamic - jeden z lepszych na rynku - poleca.
Ja wchodze w ten temat, bo wiem, a raczej czuje (na podstawie prob - zdjecia z mich prob zobaczysz w watku http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231805-Chemia-budowlana-prosto-od-prodeucenta (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231805-Chemia-budowlana-prosto-od-producenta)! ) ze Marcin zrobil farbe za 88zl brutto taka jaka ja mam z Caparola za 250zl :)
ZA kilka lat Chems.pl bedzie rozpoznawalny i kojarzony z jakoscia Bejamin Moore/Beckers/Caparol/Tikurilla
tyle ze za kilka lat ta sama jego farba bedzie po 200zl albo i wiecej :P