crazik
04-02-2015, 20:46
Witam,
Położyliśmy gładź szpachlową Alabaster w całym pokoju, po 2 warstwy na ściany (wyrównane wczesniej gipsem szpachlowym oraz zagruntowane). No i podczas szlifowania wychodzą lekkie nierówności - uskoki widoczne i wyczuwalne po przejechaniu ręką o głębokości max 0.5mm. Czy jest to normalne przy tego typu gładzi (alabaster)? Czy da radę nadrównać te nierówności farbą podkładową typu śnieżka grunt? Albo miejscowo acryl putz? Nie ukrywam, że chciałbym uniknąć kładzenia kolejnej warstwy gładzi na całą ścianę.
Chciałem zrobić zdjęcie ale wychodzi na nim gładka ściana.
Proszę o porade.
Pozdrawiam
Położyliśmy gładź szpachlową Alabaster w całym pokoju, po 2 warstwy na ściany (wyrównane wczesniej gipsem szpachlowym oraz zagruntowane). No i podczas szlifowania wychodzą lekkie nierówności - uskoki widoczne i wyczuwalne po przejechaniu ręką o głębokości max 0.5mm. Czy jest to normalne przy tego typu gładzi (alabaster)? Czy da radę nadrównać te nierówności farbą podkładową typu śnieżka grunt? Albo miejscowo acryl putz? Nie ukrywam, że chciałbym uniknąć kładzenia kolejnej warstwy gładzi na całą ścianę.
Chciałem zrobić zdjęcie ale wychodzi na nim gładka ściana.
Proszę o porade.
Pozdrawiam