PDA

Zobacz pełną wersję : galeria parkietu - korzysta? kto??



mieczotronix
15-08-2004, 15:41
Czy korzystał ktoś z was prawdziwi (a nie wirtualni) forumowicze z usług Galerii Parkietu z wa-wy? może się podzielicie wrażeniami?

NERJA
16-08-2004, 11:34
mi się udało za trzecim razem zastać tam panią, która sprzedaje i doradza. :-?
Niewielka powierzchnia sprzedaży i w zwązku z tym minimalna ekspozycja, ale w kątku :-? są poskładane dostępne wzory drewna i można sobie poprzeglądać. My nie skorzystamy raczej, bo dokładnie można wszystko omówic i OBEJRZEĆ u p. Jarka na kłobuckiej. A ceny porównywalne. I wybór wydaje się większy.

mieczotronix
16-08-2004, 22:15
który to pan Jarek na Kłobuckiej? ten salon większy w 2-kondygnacyjnym domu za baraczkami, czy gdzieś w baraczkach?

NERJA
16-08-2004, 22:48
tak - ten z dwukondygnacyjnego.; na rogu. nie mam w tej chwili wizytówki przy sobie.
ładna ekspozycja, każdy rodzaj drewna w trzech wykończeniach (olej i lakiery), ładnie widac różnice w barwie. Pan właœciciel :) z tego co pamietam cały sierpień na urlopie, ale nie wiem, czy to oznacza zamknięcie.
jutro podam nr tel.
pozdr.

jareko
16-08-2004, 23:33
Mieczu - jadac do Piaseczna Pulawska w Mysiadle, albo tuz za, jest po prawej producent - swego czasu calkiem fajne rzeczy na podlogi robil - choc trudno bylo u niego cos zamowic, gdyz pchal prawie 100% produkcji do Reichu - masz po drodze - zajrzyj - zobacz - moze cos tam Ci podpasuje

mieczotronix
17-08-2004, 06:51
tak - ten z dwukondygnacyjnego.; na rogu. nie mam w tej chwili wizytówki przy sobie.

To byłem tam kiedyś z żoną, ale nas obsługa totalnie olała, gburowate chłopy jakieś takie, jadły kanapkę i nas miały gdzieś. Więc stwierdziliśmy, że już więcej do nich nie przyjdziemy.

jareko
17-08-2004, 06:58
Mieczu - Narod glodny - mial przerwe na lunch ;) a Ty od razu tak he he he
Zajrzyj na Pulawska - moze cos dobierzesz

mieczotronix
17-08-2004, 08:01
Mieczu - Narod glodny - mial przerwe na lunch ;) a Ty od razu tak he he he
Zajrzyj na Pulawska - moze cos dobierzesz
dzięki, zajrzę!

NERJA
17-08-2004, 09:03
no tak - to pewnie byli pracownicy :( .
Mnie właściciel tak ochoczo obsługiwał, ze pomimo dwójki brzdąców marudzących trudno było opuścić sklep. :)

mimo wszystko - jak obiecałam :

parkiety - Klobucka:
tel. stacj. 607 99 46
tel. kom. 0501 686 444
mailto:[email protected]