PDA

Zobacz pełną wersję : Niestandardowy kolektor do CWU



Grzes123
13-02-2015, 13:50
Witajcie

Chciałem się podzielić pomysłem jaki niedawno pojawił się w mojej głowie. Jest to kolektor do podgrzewania wstępnego wody, która następnie trafia do zasobnika CWU, gdzie może być dogrzana grzałką elektryczną jeśli temperatura dopływającej wody jest za niska. Wstępne założenia:

- woda zimna dopływająca od głównego dopływu wody jest kierowana bezpośrednio do kolektora
- kolektor jest wykonany jak typowy kolektor słoneczny domowej roboty czyli połowa (jeden panel) z grzejnika panelowego pomalowany na czarny mat, szyba, ocieplenie z wełny+styropian i obudowa (mniej więcej coś takiego jak po wpisaniu w YOUTUBE słów "kolektor za 200zł)
- brak czynnika z glikolu gdyż ciepło jest przekazywane bezpośrednio do wody, która będzie używana. Pozostaje kwestia mrozów (można na ten czas zastosować dodatkowe obejście wody-więcej na rysunku, i ewentualnie spuścić wodę z kolektorów)
- brak pompki tłoczącej wodę przez kolektory, tłoczenie odbywa się ciśnieniem wody z sieci, dlatego kolektor, odbiorniki wody i cała instalacja musi być mniej więcej na jednym poziomie
- rury doprowadzające i odprowadzające wodę puszczone w tzw. przestrzeni podpodłogowej, trzeba o tym pomyśleć już na etapie budowy domu i zastosować np fundament typu crawl space, ewentualnie w piwnicy
- zawór ciśnieniowy bezpieczeństwa przy kolektorach gdyby w przypadku gdy nie ma przepływu wody (nie ma domowników w domu) i jest upalne lato
- kolektor w formie stojącej na ogrodzie blisko domu, najlepiej niski (do 1m) ale dłuższy żeby nie zasłaniał widoku przez okno
- kwestie estetyczne takiego kolektora pomijamy :)

304311
Co sądzicie o takim pomyśle? Co by można dodać/zmienić/usunąć ?

bladyy78
13-02-2015, 14:13
To co chcesz wykonać to szkoda kasy raz ze taki grzejnik ma małą pojemność wody tam będzie kilka litrów, a po dwa jak np. będziesz zużywać małe ilości ciepłej wody to woda nawet możne nie dopłynąć do zasobnika, a przecież nie będziesz lał specjalnie więcej wody zęby ta woda dopłynęła do zasobnika bo zapłacisz więcej za wodę. A gdy będziesz zaś potrzebował duże ilości wody np do kąpieli to tej wody w tym kolektorku będzie zdecydowanie za mało żeby przyniosło to jakiś zysk.

Grzes123
13-02-2015, 14:32
Nie chodziło mi o to, żeby całkiem zastąpić ogrzewanie elektryczne w zasobniku CWU (zwykły bojler elektryczny) ale tylko o to, żeby dodatkowo defacto za darmo podgrzać wodę jaka wchodzi na wejście do bojlera (zamiast wody o temp 10st będzie wchodzić woda podgrzana, która potem zostanie dogrzana grzałką elektryczną). Jednak taki panel z grzejnika a nawet połączone szeregowo kilka paneli + rura odprowadzająca wodę z kolektora do zasobnika CWU też ma swoją pojemność. Darmowe podgrzenie polegałoby na braku pompy, która pobiera prąd elektryczny a uzysk cieplny z takich kolektorów zawsze jest, czasami nawet spory, także oszczędności z tytułu zmniejszenia prądu potrzebnego do ogrzania wody przez grzałkę 230V w bojlerze napewno będą a koszt wykonania takiego kolektora, gdy odpada pompa, glikol i elektronika jest niski.

bladyy78
13-02-2015, 19:52
Ja cię kolego doskonale rozumiem ale żeby to zdało rezultat to najpierw musisz sobie policzyć pojemność wodną rury idącej od tego kolektorka do zasobnika i teraz im dalej ten kolektor od zasobnika będzie się znajdował tym większa ilość wody będzie w rurach. Zapewne pominąłeś ten aspekt, a w takiej rurce od tego kolektorka do zasobnika możne być kilka litrów wody co za tym idzie zęby ta woda wleciała podgrzana do zasobnika musiałbyś odpuścić taką samą ilość wody co jest w rurce żeby dopiero ta woda dopłynęła do tego bojlera. Jeżeli takiej ilość wody nie spuścisz woda w rurze ostygnie i zbyt wiele nie zyskasz.

romano78
14-02-2015, 08:30
Ja mam coś takiego początkowo była podpięta pod niego woda z sieci ale najlepszym rozwiązaniem będzie wpiąc go bezpośrednio w bufor zasilanie oczywiście od góry na wiosne mam w planie położyc na nim płytki brązowe już kupione w tamtym roku ale ciągle brakuje czasu.Zdjecia zrobione dzisiaj o 8 rano gdyby były płytki to pewnie już dzisiaj dałoby się coś z niego wyciągnąc.

Grzes123
16-02-2015, 21:04
Ja cię kolego doskonale rozumiem ale żeby to zdało rezultat to najpierw musisz sobie policzyć pojemność wodną rury idącej od tego kolektorka do zasobnika i teraz im dalej ten kolektor od zasobnika będzie się znajdował tym większa ilość wody będzie w rurach. Zapewne pominąłeś ten aspekt, a w takiej rurce od tego kolektorka do zasobnika możne być kilka litrów wody co za tym idzie zęby ta woda wleciała podgrzana do zasobnika musiałbyś odpuścić taką samą ilość wody co jest w rurce żeby dopiero ta woda dopłynęła do tego bojlera. Jeżeli takiej ilość wody nie spuścisz woda w rurze ostygnie i zbyt wiele nie zyskasz.

no to fakt, trzeba by mocniej zaizolować tą część instalacji

Można by też tak zrobić, że obok kolektora podgrzewającego wstępnie wodę z sieci dodać już typowy kolektor wypełniony glikolem, z pompką i z wężownicą w zasobniku CWU. Wtedy puszczamy rurę która dopływa z kolektora nazwijmy go wstępnego razem z rurą wypełnioną glikolem który został ogrzany w kolektorze właściwym. Oczywiście całość izolujemy grubą otuliną. Jakby to miało się do ogólnej oszczędności bo może okazać się że wystarczy tylko podgrzanie wody poprzez kolektor właściwy ale może dzięki kolektorowi wstępnemu byłaby większa oszczędność na prądzie od pompki ( mogła by pracować z mniejszą wydajnością) ?