honker
18-02-2015, 21:04
Dobry wieczór,
Mam problem z kominem systemowym już stojącym otóż nie ma trójnika tylko wybity otwór we wkładzie, który popękał oraz dwa wyżej popękane wkłady (oczywista fuszera) . Czy poprawne będzie rozwiązanie tj. wycięcia kątówką na wysokości w pustakach komina pasa szerokości 20-22 cm po za częścią komina ponad dachem (na szerokość wkładu 20 cm) usunięcie tej widocznej części waty oraz wszystkich wkładów (wytłuczenie) włożenie wszystkich nowych, uzupełnienie waty i obmurowanie. Czy po wycięciu pasa w pustakach, które są wiadomo prowadnicą dla wkładów ale z zachowaniem narożników komin będzie stabilny może wzmocnić go jeszcze kątownikami g/w. Czy jest takie coś dopuszczalne? Proszę o sugestie.
Mam problem z kominem systemowym już stojącym otóż nie ma trójnika tylko wybity otwór we wkładzie, który popękał oraz dwa wyżej popękane wkłady (oczywista fuszera) . Czy poprawne będzie rozwiązanie tj. wycięcia kątówką na wysokości w pustakach komina pasa szerokości 20-22 cm po za częścią komina ponad dachem (na szerokość wkładu 20 cm) usunięcie tej widocznej części waty oraz wszystkich wkładów (wytłuczenie) włożenie wszystkich nowych, uzupełnienie waty i obmurowanie. Czy po wycięciu pasa w pustakach, które są wiadomo prowadnicą dla wkładów ale z zachowaniem narożników komin będzie stabilny może wzmocnić go jeszcze kątownikami g/w. Czy jest takie coś dopuszczalne? Proszę o sugestie.