PDA

Zobacz pełną wersję : Pojedynek kulinarny



niktspecjalny
27-02-2015, 17:08
Greengaz wyzywam cię na pojedynek kulinarny;):).Jak podejmiesz rękawicę ustalimy razem zasady.Ty wiesz dużo o gotowaniu i ja także.Ścierają się dwa Światy kulinarne.Publiczność mamy znakomitą.Oczywiście bez jej ingerencji(jak się uda). No to co zgoda??? Będzie to pierwszy kulturalny pojedynek kulinarny.Co mody na to.A co Redakcja.???;)
Zapomniałem o czasie na podjęcie rękawicy.Niech będzie do niedzieli do 24.00.Po tym czasie ................no właśnie nie wiem co mówi historia.

perm
27-02-2015, 21:47
Proponuję następujące zasady. Spożywacie papu przygotowane przez przeciwnika. Ten który przeżyje wygrywa. Zgon musi zostać potwierdzony przez specjalistę. W razie śmierci obopólnej spór pozostaje nierozstrzygnięty a ciężar udowodnienia swojej głupoty spada na potomstwo.

Elfir
27-02-2015, 23:15
zasadniczo to wolałabym aby najpierw jeden przez tydzień mi gotował obiady a potem drugi....

A potem powiedziałabym co mężowi bardziej smakowało.

Greengaz
27-02-2015, 23:26
Greengaz wyzywam cię na pojedynek kulinarny;):).Jak podejmiesz rękawicę ustalimy razem zasady.Ty wiesz dużo o gotowaniu i ja także.Ścierają się dwa Światy kulinarne.Publiczność mamy znakomitą.Oczywiście bez jej ingerencji(jak się uda). No to co zgoda??? Będzie to pierwszy kulturalny pojedynek kulinarny.Co mody na to.A co Redakcja.???;)
Zapomniałem o czasie na podjęcie rękawicy.Niech będzie do niedzieli do 24.00.Po tym czasie ................no właśnie nie wiem co mówi historia.

Aby pojedynek był możliwy konieczna jest zdolność honorowa.
NS - przykro mi, ale ty jej nie masz.

O tym właśnie mówi historia.

Elfir
28-02-2015, 00:15
ech, a nie chciałbyś pogotować mi obiadów niehonorowo? :)
Albo ada_marcin...

Greengaz
28-02-2015, 00:21
Tylko te cholerne dojazdy.
Przydałby się jakiś kącik na stryszku.

Elfir
28-02-2015, 19:04
ja to mam pokój gościnny, a co!

Greengaz
28-02-2015, 19:10
Coś wspominałaś o mężu.
Pozostaje przyjechać razem z Adą ;).

Mirek_Lewandowski
28-02-2015, 19:31
Proponuję następujące zasady. Spożywacie papu przygotowane przez przeciwnika. Ten który przeżyje wygrywa. Zgon musi zostać potwierdzony przez specjalistę. W razie śmierci obopólnej spór pozostaje nierozstrzygnięty a ciężar udowodnienia swojej głupoty spada na potomstwo.


No, wydaje mi się, że niestety powinien wygrać cadaver :D Tylko widzę pewną niedogodność... trudno nagrodę będzie wręczyć, o ile takową przewidziano.

niktspecjalny
28-02-2015, 20:13
Elfir ciachnij te niepotrzebne bo jak pojedynek to pojedynek;)...............................Honorowo jak mówi mój przeciwnik.Zróbmy tu pauzeęę jeśli pozwolisz..Drogi greengaz.Wyzywam Cie na pojedynek kulinarny nie dla honoru(tu znowu zróbmy pauzę) ale dla fasonu,fantazji ,brawury.Nie wymyślaj swej ideologii.Walcz tu i teraz..........Ty gotujesz i ja gotuję.Wklejamy fotki ty i ja.Ocenę pozostawiamy naszym kochanym obserwatorom.Dałem Ci czas do 24.00.Czym się wymigasz oprócz honoru skoro takiś honorny.;)

niktspecjalny
28-02-2015, 20:15
ja to mam pokój gościnny, a co!

Czy ja mógłbym Cię odwiedzić?

niktspecjalny
28-02-2015, 21:29
greengaz czas płynie a Ty nic.Elfir.może Ty ustawisz ten pojedynek.???
Zaproszenia nie usłyszałem a Wszyscy powiadają żeś............................ska.
Wybacz to niechlujstwo pisane ale ..ale.

niktspecjalny
28-02-2015, 21:40
Sobota się kończy a Ty nic.Niedziela blisko.Polegniesz jak to mówisz bez charakteru czy podejmiesz rękawicę i zawalczymy kulinarnie.

Czy Redakcja to widzi

można takie pojedynki robić.???Wszystko za zgodą Redakcji.;)

Greengaz
28-02-2015, 21:51
Elfir ciachnij te niepotrzebne bo jak pojedynek to pojedynek;)...............................Honorowo jak mówi mój przeciwnik.Zróbmy tu pauzeęę jeśli pozwolisz..Drogi greengaz.Wyzywam Cie na pojedynek kulinarny nie dla honoru(tu znowu zróbmy pauzę) ale dla fasonu,fantazji ,brawury.Nie wymyślaj swej ideologii.Walcz tu i teraz..........Ty gotujesz i ja gotuję.Wklejamy fotki ty i ja.Ocenę pozostawiamy naszym kochanym obserwatorom.Dałem Ci czas do 24.00.Czym się wymigasz oprócz honoru skoro takiś honorny.;)

Po 24.00 widły?

Kodeks honorowy.
Fragmenty.
Podkreślam gdzie nie spełniasz, przynajmniej o czym wiem.

ROZDZIAŁ I.

Osoby zdolne do żądania i dawania satysfakcji honorowej.

Art. l.
Pojęciem osoby, zdolnej do żądania i dawania satysfakcji honorowej albo krótko: osobami honorowymi lub z angielskiego: gentlemanami nazywamy (z wykluczeniem osób duchownych) te osoby płci męskiej, które z powodu wykształcenia, inteligencji osobistej, stanowiska społecznego lub urodzenia wznoszą, się ponad zwyczajny poziom uczciwego człowieka.
........
Art. 3.
Z tytułu wykształcenia zaliczyć należy do osób zdolnych do żądania i dawania satysfakcji honorowej tych wszystkich, którzy ukończyli szkoły średnie.
Art. 4.
Mimo braku wykształcenia średniego należy wciągnąć pod pojęcie osób honorowych tych wszystkich, którzy swoją inteligencją lub wybitnymi zdolnościami w rzeczywistości dorośli, jeśli nie przewyższyli poziom średniego wykształcenia.
Uwaga: Dlatego nie można odmówić satysfakcji artyście malarzowi, mimo, iż tenże studiów średnich nie odbył, lub np. powieściopisarzowi, który ukończył trzy klasy gimnazjalne.
Art. 5.
Osoby nieposiadające wymaganych art. 3 i 4 kryteriów, posiadają mimo to zdolności dawania i żądania honorowego zadośćuczynienia, o ile zajmują wybitne stanowisko społeczne.

Uwaga: W myśl tej zasady należy udzielić satysfakcji honorowej wieśniakowi, który jest posłem na sejm.
.......
Art. 8.
Wykluczonymi ze społeczności ludzi honorowych są osoby, które dopuściły się pewnego ściśle kodeksem honorowym określonego czynu; a więc indywidua następujące:

i tutaj z 28 punktów da się kilka znaleść.

Jeśli będziesz sobie życzył, uzasadnię odpowiednimi cytatami.

niktspecjalny
28-02-2015, 22:00
No dobra walczysz czy nie ?Masz honor by podjąć rękawice czy nie???Wiem ,że się boisz.Artykułu zostaw dla maliniaków.;).Tu masz się zmierzyć bo jesteś mocny w te klocki kulinarne i zawsze jesteś w nich obowiązkowy.Dlatego wyzywam Cie na pojedynek i teraz już proszę byś podjął rękawice a ty bojąc się tego pojedynku uciekasz się do bzdurnych paragrafów.

Time.25 H

Greengaz
28-02-2015, 22:08
Honor? I kto tu mówi o honorze?
Spełniaj się dalej na FM do następnego bana.

kalaf5
28-02-2015, 22:18
Nie drapać się dziewoje:rolleyes:
Jakie te zasady pojedynku?, bo się głodny robię:)

niktspecjalny
28-02-2015, 22:35
Honor? I kto tu mówi o honorze?
Spełniaj się dalej na FM do następnego bana.

Widzisz Mamy już jednego widza.Czas płynie wyzwałem cię na pojedynek a tu co ...................stos krytyki pod moim nickiem.

Mam rozumieć ,że nie podejmujesz rękawicy kulinarnej?I czekasz aż Redakcja da mi bana ,że wyzwałem cie na pojedynek kulinarny bo zawsze masz w nim baaaardzo dużo do powiedzenia.23/5 Time

niktspecjalny
28-02-2015, 22:41
Idę spać ale nie wiesz jakie szykuje potrawy do pojedynku.Jesteś godnym przeciwnikiem.Musze temu sprostać.

spokojnej nocy Time 23.40.Dobrej nocy mój przeciwniczku.;););):wiggle::)

syberia
28-02-2015, 22:47
na moje to: niiktaspecjalnego ( nomen omen ) spacjalnie nie znam , ale wydaje mi się*że ma fantazję (a takie osoby lubię)
a greengaz podpierając się kodeksem honorowym po prostu stchórzył

Greengaz
28-02-2015, 22:58
na moje to: niiktaspecjalnego ( nomen omen ) spacjalnie nie znam , ale wydaje mi się*że ma fantazję (a takie osoby lubię)
a greengaz podpierając się kodeksem honorowym po prostu stchórzył

Polecam bliższe zapoznanie. Gwarantuję ciekawe, niesmaczne i niespecjalne /nomen omen/ wrażenia.
Kompendum tutajhttp://forum.muratordom.pl/search.php?searchid=9283209

dusiek
28-02-2015, 23:04
na moje to: niiktaspecjalnego ( nomen omen ) spacjalnie nie znam , ale wydaje mi się*że ma fantazję (a takie osoby lubię)
a greengaz podpierając się kodeksem honorowym po prostu stchórzył

Fantazje? to malo powiedziane.:rotfl::rotfl:

syberia
28-02-2015, 23:08
green zapoznam się*, może zmienię zdanie

ale ten link coś nie chodzi

Greengaz
28-02-2015, 23:14
green zapoznam się*, może zmienię zdanie

ale ten link coś nie chodzi

U mnie chodzi.
Kliknij lewym na nick i wybierz "Zobacz posty".

niktspecjalny
01-03-2015, 06:08
Fantazje? to malo powiedziane.:rotfl::rotfl:

Przeciez ty już mi powiedziałaś.Dlaczego nie chcesz zrozumieć ,że pojedynek kulinarny na FM jest zdrowym i właściwym wyjściem z takiej sytuacji.Boisz się ,że nie będziesz mogła brać w nim udziału.???. Skoro facet ma tak dużo do powiedzenia w wątkach kulinarnych jest znakomitym krytykiem,zna ten fach ,wie co to takie wyzwanie, jeśli chce być honorowy. Przyjąć go powinien.A ty mi tu fantazje.Nie z tobą ma być ten pojedynek.To tak trudno zrozumieć.
Time 07:07 .

niktspecjalny
01-03-2015, 06:09
Pozostało 17 H

niktspecjalny
01-03-2015, 07:30
Zegar tyka. time 08:29

niktspecjalny
01-03-2015, 07:34
Pozostało 14,5 h.Ja to bym chciał znać zdanie Reakcji Szanownej.Można taki pojedynek na przepisy kulinarne, zrobić czy Redakcja da mi mi bana i skasuje we wątek.?? ? Zaznaczam aby się lepiej odnieść do bana.Kolportaż w normie.

niktspecjalny
01-03-2015, 07:37
Co zrobi greengaz...co zrobi Redakcja.Jest to zgodnie z prawem???Regulaminem..???;)

niktspecjalny
01-03-2015, 07:38
Może być pojedynek kulinarny na Forum Muratora???

niktspecjalny
01-03-2015, 07:40
Odpowiedzi: 29 (http://forum.muratordom.pl/misc.php?do=whoposted&t=235630)
Odwiedzin: 536 licznik pracuje proszę na to zwrócić uwagę.

kalaf5
01-03-2015, 08:16
No to będę kibicował, do boju.

Greengaz
01-03-2015, 08:30
No to będę kibicował, do boju.

Polecam zapoznanie się z wpisem #22, 23, 24 zanim się zabierze głos.
Będziesz wówczas wiedział z kim masz do czynienia.
Przypomne zatem
http://forum.muratordom.pl/search.php?searchid=9290282

Polecam również do oceny poziom polemiki z NS np. tutaj
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231608-steki-z-krowy-mlecznej-i-nie-tylko&highlight=stek.
Z łatwością wyrobisz sobie zdanie.

perm
01-03-2015, 11:40
Zegar tyka. time 08:29Oj, błędy kolego, błędy się wkradają! Zegar tika a tyme to 08:29. Bądź konsekwentnie nietuzinkowy. Lubelsko-owsiany.

dusiek
01-03-2015, 13:58
Przeciez ty już mi powiedziałaś.Dlaczego nie chcesz zrozumieć ,że pojedynek kulinarny na FM jest zdrowym i właściwym wyjściem z takiej sytuacji.Boisz się ,że nie będziesz mogła brać w nim udziału.???. Skoro facet ma tak dużo do powiedzenia w wątkach kulinarnych jest znakomitym krytykiem,zna ten fach ,wie co to takie wyzwanie, jeśli chce być honorowy. Przyjąć go powinien.A ty mi tu fantazje.Nie z tobą ma być ten pojedynek.To tak trudno zrozumieć.
Time 07:07 .


Trudno zrozumiec ... co Ty tutaj jeszcze robisz:confused:

niktspecjalny
01-03-2015, 15:09
Time 16:08
Pozostało już nie 8 H :wiggle:

niktspecjalny
01-03-2015, 15:10
Oj, błędy kolego, błędy się wkradają! Zegar tika a tyme to 08:29. Bądź konsekwentnie nietuzinkowy. Lubelsko-owsiany.

Nie o to chodzi.Time się zimniejsza.;)

perm
01-03-2015, 16:25
Nie o to chodzi.Time się zimniejsza.;)Chodzi nie chłodzi. Mniejsza po to by większa była. Wciurności!

Mirek_Lewandowski
01-03-2015, 16:42
Dwie strony bredni... a ile postów nabite ;)

anSi
01-03-2015, 19:37
na moje to: niiktaspecjalnego ( nomen omen ) spacjalnie nie znam , ale wydaje mi się*że ma fantazję (a takie osoby lubię)
a greengaz podpierając się kodeksem honorowym po prostu stchórzył

Wydaje Ci się :)

anSi
01-03-2015, 19:38
Dwie strony bredni... a ile postów nabite ;)

Sama ze dwa nabiłam :)

niktspecjalny
02-03-2015, 20:21
Padłeś greengaz.Nie masz szacunku.....do mnie.Kurtuazji Ci za brakło.Rękawicy nie podjąłeś.:cool:

p.s wa................się w r............To jest twoja porażka tchórzu.Gogo i super gogo przyleciało by cie wspierać .Nic to jesteś tchórz.Redakcja widzi ,że chciałem dobrze.

niktspecjalny
02-03-2015, 20:31
Padłeś greengaz.Nie masz szacunku.....do mnie.Kurtuazji Ci za brakło.Rękawicy nie podjąłeś.:cool:

p.s wa................się w r............To jest twoja porażka tchórzu.Gogo i super gogo przyleciało by cie wspierać .Nic to jesteś tchórz.Redakcja widzi ,że chciałem dobrze.

Syn mi powiedział ,że Murator jako czasopismo u nas w sklepie -pach musi być.Nie jestem tego pewien.

dusiek
02-03-2015, 21:13
Syn mi powiedział ,że Murator jako czasopismo u nas w sklepie -pach musi być.Nie jestem tego pewien.

:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

niktspecjalny
03-03-2015, 06:18
:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Z czego się cieszysz ,że nic nie potrafisz gotować ,że bierzesz udział w wątku ,który cie nie dotyczy,że zabierasz głos a nie powinnaś.Pojedynek miał być.By skończyć wreszcie z tym co ma mi do zarzucenia przeciwnik .Albo gotuje albo idzie stąd.Nie gotuje więc po prostu stchórzył.Czyli niemerytorycznie się wypowiadał w moich watkach o gotowaniu.Tyle.Czasami i Redakcji trza cukrować.Robisz to to nie wiesz.:rotfl::rotfl:

Greengaz
03-03-2015, 06:48
Padłeś greengaz.Nie masz szacunku.....do mnie.Kurtuazji Ci za brakło.R

Przecież to oczywiste, że nie mam szacunku.
"Z idiotą się nie dyskutuje, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem."

Przy okazji.
Zapoznaj sie ze znaczeniem słowa kurtuazja, bo wygląda na to, że klepiesz co ślina przyniesie, a za brakło piszemy łącznie.
Popraw się.

niktspecjalny
03-03-2015, 09:59
Liczy się jedno jesteś forumowym pieniaczem.Rękawicy nie podniosłeś.Robisz czyli uprawiasz swój proceder w stosunku do mnie cały czas.Daję ci zatrudnienie bo chce rozmawiać o postawieniu i nie tylko u mnie butli gazowej.Wszędzie mnie krytykujesz.Wprowadzasz zamęt tym samym przyciągasz rzesze gapiów którzy chcą mi nawsadzać.Ja kolego chcę gotować i chce się tym pochwalić innym, takiego mam konika.:D.Bez twojego udziału.ponieważ ,gdyż, wątki źle wyglądają jak ty niemerytorycznie się pojawiasz.Zrozum to wreszcie chłopie wiecznie i w około Macieju.

"Z idiotą się nie dyskutuje, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem."

za brakło piszemy oddzielnie.Ponieważ za znaczy coś innego co znaczy brakło.:D;).
Mam cie w ignorowanych i EOT.

kurtuazja (http://sjp.pl/kurtuazja)
grzeczność, kultura, galanteria

Greengaz
03-03-2015, 10:50
To trochę szerzej.
Po początkowych próbach odwiedzenie od pomysłu „pojedynku” przez weekend nie psułem twojego samozadowolenia ze „świetnego” pomysłu. Cieszyłeś się w sobotę i niedzielę jak się udało mi dokopać. W tym czasie napisałeś kilkanaście jak zwykle bełkotliwych postów, kilka kolejnych gróźb, plotłeś od rzeczy. Widać było, że się realizujesz i głowę dam, że razem z synkiem „kucharzem”, mieliście zrywanie boków i rżeliście do łez.
Twoja „twórczość” spotkała się z komentarzami typu
„Q.....wa kto to potrafi zrozumiec?”
----------
W złości zalewającej oczy i rozum, czkaniach i pierdnięciach, wylewaniu pomyj nie zauważyłeś pewnie, że nigdy nie odniosłem się do sraczki /to jedno z określeń forumowicza/ prezentowanej przez ciebie w wątkach kulinarnych.
Ponownie pomyliłeś mnie z kimś innym.

Kilka razy już tłumaczyłem.
Moje zainteresowanie budzi nie to co prezentujesz na talerzach, ale co prezentujesz sobą.
Dlaczego – uzasadniałem w innym wątku.

Mam swoje lata i jeszcze nie zdarzyło mi się spotkać takiego zadufanego w sobie ignoranta, obnoszącego się z chamstwem, lukami w elementarnym wykształceniu. Wierz mi, nie masz się czym chwalić. Wzbudzasz łagodnie mówiąc …. litość.
Startować możesz w pluciu na odległość, długości sikania po murze, rzucie wiadrem z pomyjami, ilością beknięć czy pierdnięć. W tych dyscyplinach z pewnością jesteś najlepszy. Może kiedyś trafisz na godnego przeciwnika.

PS. 1
Bełkot, ale w końcu próba samooceny. Niestety bez wyciągania wniosków w stosunku do siebie.

Zaczynasz mi przypominać niktspecjalnego ;):).Znasz go?????????;):D. Krnąbrny,nie dający za wygraną,zawsze napuszony gdy zwraca mu się uwagę;).Wszystkowiedzący……
Ja wiem.LUDZIE!!! nikt nie che wiedzieć jakie to mam wizje i jak interpretuje swe prawo.. itd...itd...itd.Nie bierzesz tego pod uwagę???:wiggle:

PS. 2
Za brakło – ciekawy wywód semantyczny.
PS.3


kurtuazja (http://sjp.pl/kurtuazja)
[B] grzeczność, kultura, galanteria
I tu się różnimy.
Ja rozumiem dosłownie, ty jako dawanie oponentowi w ryja.

niktspecjalny
03-03-2015, 13:01
EOT.Ale pozostałeś dla mnie zwykłym tchórzem.Interes interesem pokazałeś kim jesteś.O to mi chodziło.Do ignorowanych EOT. i gotujemy już bez ciebie.No chyba ,że po tym co napisałeś o mnie masz jeszcze tą czelność.Widzisz Tchórz to tchórz tak jak emu,piasek i tylko tyle.Jesteś jak dla mnie największym pozorantem FM.Nad pozór wrażliwym i na pozór typowy warchoł.Bez honoru i humoru. dając swojemu pisaniu na to dowód.Zauważ to miał być pojedynek kulinarny co z tego zrobiłeś???Widać jak zawsze.Ja czekałem na podjęcie rękawicy.Nie podjąłeś.Jesteś tchórzem.:bye:EOT.

Greengaz
03-03-2015, 13:31
A ty w koło Macieju.
Czytaj ze zrozumieniem. Jak nie wystarczy jeden raz, to poświęc chwilę czasu i przeliteruj 100 razy. Byle skutecznie.
Ile razy mam powtarzać.
Nie interesuje mnie co i jak pichcisz. Interesuje mnie co i jak piszesz.
Zafascynowała mnie osobowość, czemu staram się dać wyraz.

dusiek
03-03-2015, 14:20
Z czego się cieszysz ,że nic nie potrafisz gotować ,że bierzesz udział w wątku ,który cie nie dotyczy,że zabierasz głos a nie powinnaś.Pojedynek miał być.By skończyć wreszcie z tym co ma mi do zarzucenia przeciwnik .Albo gotuje albo idzie stąd.Nie gotuje więc po prostu stchórzył.Czyli niemerytorycznie się wypowiadał w moich watkach o gotowaniu.Tyle.Czasami i Redakcji trza cukrować.Robisz to to nie wiesz.:rotfl::rotfl:

Faktycznie, takiego blazna z siebie nie potrafie zrobic:lol2:

Zdun Darek B
03-03-2015, 16:13
Dwie strony bredni... a ile postów nabite ;)

Pojedynek a i owszem udany .........ale bez gotowania niestety.....

perm
04-03-2015, 11:20
Pojedynek a i owszem udany .........ale bez gotowania niestety.....Klasyczna gra w piegi. Może jakąś transmisję telewizyjną i zbliżenie twarzy zwycięzcy?

niktspecjalny
12-03-2015, 20:57
Klasyczna gra w piegi. Może jakąś transmisję telewizyjną i zbliżenie twarzy zwycięzcy?

Zatrzymałeś się.Ja tu czekam a ty pozorant.Kompletnie nic w kulinariach nie zmieniłeś.Wiedziałem ,że to tylko kwestia czasu.Steki padły,nie mówiąc już o tych w Hyde Parku nie wspomnę.Żyjesz na pokaz perm.ada_marcin także.Chef Paul prosił.ale i temu nie potraficie sprostać.Cienkie Bolki jak dla mnie jesteście.O tchórzach nie wspomnę.Czasy gotowania na FM.Przeminęły.Zastąpiły je indywidualne blogi.To wspaniały trend.;).Gotuj ta co chce ta;)..

perm
13-03-2015, 05:56
Zatrzymałeś się.Ja tu czekam a ty pozorant.Kompletnie nic w kulinariach nie zmieniłeś.Wiedziałem ,że to tylko kwestia czasu.Steki padły,nie mówiąc już o tych w Hyde Parku nie wspomnę.Żyjesz na pokaz perm.ada_marcin także.Chef Paul prosił.ale i temu nie potraficie sprostać.Cienkie Bolki jak dla mnie jesteście.O tchórzach nie wspomnę.Czasy gotowania na FM.Przeminęły.Zastąpiły je indywidualne blogi.To wspaniały trend.;).Gotuj ta co chce ta;)..Zmyłeś piegi? Czy tak już przywykłeś, że ci nie przeszkadzają?

niktspecjalny
13-03-2015, 06:37
Zmyłeś piegi? Czy tak już przywykłeś, że ci nie przeszkadzają?
Po twojemu.Skoro już ją tu przywołujesz;) (przepraszam ale facet tak prosi i prosi nie ma pomysłu na gotowanie ale prosi) w grze jak to w grze muszą być gracze.A masz pończochę???:). Jesteś WIELKIM przegranym w przepisach o gotowaniu ale nie przejmuj się taka jest rola adwersarza.:bye:

Greengaz
13-03-2015, 08:13
@perm.
Widać NS poszukuje następnego zawodnika i potraktował bym powyższe jako wyzwanie do następnego etapu "pojedynku".
Po "zawodach" ze mną NS potrzebował tydzień na mycie /tyle był spokój/. Chyba, że z mycia zrezygnował i czekał aż obeschnie.
Niestety jestem w ignorowanych /może syn przeczyta? ;)/ i na razie, z braku zaproszenia, nie przewiduję swojego udziału w zabawie.

perm
13-03-2015, 17:28
@perm.
Widać NS poszukuje następnego zawodnika i potraktował bym powyższe jako wyzwanie do następnego etapu "pojedynku".
Po "zawodach" ze mną NS potrzebował tydzień na mycie /tyle był spokój/. Chyba, że z mycia zrezygnował i czekał aż obeschnie.
Niestety jestem w ignorowanych /może syn przeczyta? ;)/ i na razie, z braku zaproszenia, nie przewiduję swojego udziału w zabawie.Nie podejmuję się rywalizacji, bo sposób myślenia mamy niekompatybilny. Słowo "patalacha" budzi we mnie skojarzenie z popierdywaniem na wiwat i w związku z tym, naturalny odruch wymiotny.

niktspecjalny
14-03-2015, 21:12
Nie podejmuję się rywalizacji, bo sposób myślenia mamy niekompatybilny. Słowo "patalacha" budzi we mnie skojarzenie z popierdywaniem na wiwat i w związku z tym, naturalny odruch wymiotny.

perm.Nazywaj to jak chcesz.Przywołuj co chcesz i kogo chcesz.Dla mnie nie jesteś osobą która zasługiwałaby na podjęcie rękawicy.Do tego trzeba mieć charakter. Jesteś największym przegranym w świecie kulinarnym FM.Zabrakło ci zapału???. Nie!!! zabrakło ci witaminy.Wiesz jakiej???jeśli nie wiesz zapytaj no wiesz kogo.Przez takich jak ty i nie tylko gotowanie na pokaz już przemija.Żegnaj