PDA

Zobacz pełną wersję : dlaczego moje ogorki sa kuliste i maja twarda skorke? help!!



godzilla
17-08-2004, 16:32
juz drugi rok probuje sadzic ogorki w ogrodku i znowu mam to samo... ogorki zamiast isc w dlugosc to ida w szerokosc.... do tego maja twarda jak drewno skorke (no moze troche przesadzam).... a w srodku oczywiscie kwasne....

ani z tego salatke zrobic ani zakisic...

co robie zle????

w zeszlym roku mielismy strasznie gorace lato i podlewalem je rano i wieczorem... teraz troche chlodniej ale tez dosyc cieplo.... za to czasem deszcze padaja....

moze trzeba toto jakos specjalnie nawozic albo mam ziemie zla......

:(

godzilla
17-08-2004, 21:08
nikt nie widzial ogorka?????

szkoda....

:(

_weynrob_
18-08-2004, 11:37
Ja widziałem kiedys ogórka :lol:
a co do tematu to podałeś za mało szczegółów żeby postawić trafną diagnozę

godzilla
18-08-2004, 12:04
Ja widziałem kiedys ogórka :lol:
a co do tematu to podałeś za mało szczegółów żeby postawić trafną diagnozę

a co jeszcze potrzebujesz???

ogorki zamiast byc ogorkami to sa zielonymi pilkami do tenisa....

nie jestem ani rolnikiem ani ogrodnikiem z wyksztalcenia.... pochodze tez z warszawy, gdzie mialem okazje podziwiac bratki i pelargonie na oknach czy balkonie mojej babci......

teraz od dwoch lat mieszkam na wsi we wlasnej chalupce i dlubie troche w ziemi.... to co moja kobita zasadzi to jej przewaznie rosnie.... i to najprzedziwniejsze rzeczy...

a ja chcialem niewiele od zycia... chcialem sobie zakisic pare ogorkow malosolnych na zakaske....

i co?

i doopa...... :(

bede pil bez zakaszania...... ze smutku.....

te cholery co mi sie udalo zakisic tez jakies takie gorzkie ze gebe wykreca..... :(

_weynrob_
18-08-2004, 12:26
A jaka odmiane posiałeś--może jest lipna jakaś?
a przyczyn że są jak piłki może być kilka-np szkodniki uszkadzające zawiązki-choroby fizjologiczne np niedobór jakis składników ew zbyt zimno-tzn alpejskie powietrze :lol:
ale nie przejmuj się-sezon na ogórki małosolne minął więc problem stanie się aktualny dopiero za rok

godzilla
18-08-2004, 12:32
A jaka odmiane posiałeś--może jest lipna jakaś?
a przyczyn że są jak piłki może być kilka-np szkodniki uszkadzające zawiązki-choroby fizjologiczne np niedobór jakis składników ew zbyt zimno-tzn alpejskie powietrze :lol:
ale nie przejmuj się-sezon na ogórki małosolne minął więc problem stanie się aktualny dopiero za rok

rozne sialem.... tzn najpierw podchodowalem w pojedynczych doniczkach a potem jak juz byly wieksze to posadzilem do ziemi...

sadzilem i takie z polski, ze szwajcarii i z niemiec.... na obrazku wszystkie byly ladne i takie akurat do sloja....

w rzeczywistosci wyszly takie sobie.....

domyslam sie ze czegos im brakuje, chociaz w zeszlym roku nawet podsypalem jakiegos nawozu w granulkach i dalem pare worow ziemi do kwiatow..... kobita sie zlosci i powiedziala ze juz nie bedzie sie bawic w ogorki....

:(

zobaczymy jak to bedzie.... moze kurde warto cos poczytac zanim sie czlowiek wezmie za cos o czym pojecia nie ma?

hmm... cos w tym jest....

ale cukinie za to porosly na pol metra dlugie.... :)
tylko ze nie ma komu tego jesc.... zona dala kolezance z pracy dwie sztuki.... ze 4 kg wazyly....

kroyena
18-08-2004, 12:33
godzilla ty w krainie serów z dziurami i czekolady żyjesz, a ogórki takie jakie chcesz to znaczy proste i o odpowiednim wymiarze tylko w Unii rozną bo im się Dyrektywy czyta. :wink: :lol:
A w kraju bankierów to okrągłe jak pieniądz i koło fortuny. :P

Jerzysio
18-08-2004, 12:38
Zawsze możesz spróbować przemalować je na złoto i sprzedawać jako pamiątka ze Szwajcarii :wink:
A może nawet jakiś eksport za wielką wodę, tam lubią takie cudeńka ? :roll:
Pozdro
J

godzilla
18-08-2004, 12:42
godzilla ty w krainie serów z dziurami i czekolady żyjesz, a ogórki takie jakie chcesz to znaczy proste i o odpowiednim wymiarze tylko w Unii rozną bo im się Dyrektywy czyta. :wink: :lol:


to chyba jest jedyne wytlumaczenie... tutaj praktycznie ogorki kiszone sa nieznane..... za granica to i owszem... czasem w niemczech kupuje... takie bardziej Unijne....

;)

kroyena
18-08-2004, 12:49
W przyszłym roku spróbuj przemycić nielegalne nasiona polskich, chociaż i te się coraz dalej Unifikują. 8)

_weynrob_
18-08-2004, 12:52
A może wysłac ci słoik oryginalnych polskich ogórków kiszonych? :lol: moga być i małosolne :wink:

kroyena
18-08-2004, 13:01
Godzilla, ja bym brał małosolne, jak dojdą to akurat kwaszone będą.
A z kraju to trzeba było jeszcze kamiennu gar zabrać tak co najmniej 5l, tradycyjny tależyk i kamień.
O kamień najważniejszy. 8)

godzilla
18-08-2004, 13:23
W przyszłym roku spróbuj przemycić nielegalne nasiona polskich, chociaż i te się coraz dalej Unifikują. 8)

kupowalem w polsce te nasiona i przewozilem - chyba legalnie.....?

:o

godzilla
18-08-2004, 13:23
A może wysłac ci słoik oryginalnych polskich ogórków kiszonych? :lol: moga być i małosolne :wink:

dziekuje za propozycje ale szkoda fatygi... dam se rade... chociaz i kielbachy tutaj dobrej na zagryche brak....

:(

_weynrob_
18-08-2004, 13:28
A może wysłac ci słoik oryginalnych polskich ogórków kiszonych? :lol: moga być i małosolne :wink:

dziekuje za propozycje ale szkoda fatygi... dam se rade... chociaz i kielbachy tutaj dobrej na zagryche brak....

:(

zero ogórków-zero kiełbasy-wódka też pewnie 20 %-a--co ty tam wiec robisz??????? :wink: :lol: :lol:

godzilla
18-08-2004, 14:04
zero ogórków-zero kiełbasy-wódka też pewnie 20 %-a--co ty tam wiec robisz??????? :wink: :lol: :lol:

wegetuje jakos.... piwo tez ma maksymalnie 5%......

ale wodka jest raczej normalna.... z polskich wyborowa widuje w sklepach....

tak ze chociaz jest zle to jeszcze nie jest tragicznie....

;)

godzilla
18-08-2004, 14:05
sorry.... mala korekta... kielbasa jest.... tylko nie taka jak w polsce....

:(

kroyena
18-08-2004, 14:09
A może to od klimatu te ogórki takie okrągłe?
Trzeba by kogo z Krupówek zapytać.

RS
18-08-2004, 14:34
,

Zbigniew Rudnicki
19-08-2004, 08:31
Nie wiem co jest przyczyną kulistości ogórków.
Wiem za to co powoduje ich zakrzywianie : chłodne noce.
W Wietnamie nie ma krzywych, bo tam temperatura w nocy jest zaledwie o kilka stopni niższa niż w dzień.

pattaya
19-08-2004, 18:57
Może ci urosło awokado?

godzilla
19-08-2004, 22:53
jeden krzywy tez jest!!!

koniec swiata.....

:(

ziaba
20-08-2004, 07:01
Nie pękaj..
Moja mama pod nasza urlopową nieobecność pobiegła do sąsiada wszechwiedzącego z zapytaniem czemu pomidory nie rosną..podlewała , psiukała, chuchała i dmuchała a one jak małe tak małe.

Tyle, że zapomniała, iż to odmiana "czereśniowe " koktajlowe..
Może Ty masz ogórki mutanty i jeszcze to nie koniec metamorfoz ???

Po krzywościach czas na finał....

czekamy na doniesienia z frontu

:D :D :D

ewusia
20-08-2004, 07:12
Cyt: "Właściwe do uprawy ogórków miejsce powinno być zaciszne, gleba żyzna, próchnicza i przepuszczalna ale jednocześnie utrzymująca wilgoć. Jeżeli gleba jest bardzo kwaśna, konieczne jest wapnowanie. Nie powinna również zawierać zbyt wiele azotu. Ogórki to warzywa ciepłolubne, najwłaściwsza dla nich temperatura wacha się w przedziale od 18 do 30°C, a dla większości z nich temp. poniżej 10°C jest już szkodliwa.
W okresie wzrostu ogórki należy zasilać co około dwa tygodnie nawozem zasobnym w potas lub płynnym nawozem organicznym. Ważne jest również odpowiednie podlewanie, szczególnie w okresie kwitnienia i wzrostu owoców. Do zbioru owoców można przystąpić około 12 tygodni po wysiewie"

Tyle fachowcy ogrodnictwa. Być może masz za kwaśną glebę. Moja Mama ma ogród na glebach torfowych (kwaśnych) i jej ogórki też są pekate o grubej skórze i do niczego się nie nadają. No, może na tzaziki :D

kroyena
20-08-2004, 07:14
Godzilla no to pozostaje mizeria. :wink:

godzilla
20-08-2004, 07:38
Być może masz za kwaśną glebę. Moja Mama ma ogród na glebach torfowych (kwaśnych) i jej ogórki też są pekate o grubej skórze i do niczego się nie nadają. No, może na tzaziki :D

a mozna to jakos zmierzyc??? bo w sumie to nie gleba a zbocze gorki.... moze dlatego te o-gorki takie zboczone?

;)

bilba
20-08-2004, 12:24
zeby nie byly gorzkie trzeba je zrywac bladym switem. i od razu przerabiac.
moja mama miala kuliste i byly smaczne.
a poza tym marynowane cukinie tez sa dobre do wodeczki.

Jasiu
20-08-2004, 13:48
http://www.muratordom.pl/6922_4285.htm

Nasze też wyszły troszkie pękate.
Nie jak piłki.
Bardziej jak zeppeliny :)
Ale smakują (na surowo) wybornie, a od wczoraj kiszą się dwa słoje.

ziaba
20-08-2004, 13:54
Zmierzyć kwaśniowatość bruzdy jest łatwo. Do tego potrzebny jest zestaw ogrodniczy prosty, składający się z pojemniczka ..zakraplacza i papierków lakmusowych. Ziemię do miseczki ..kropelków ileś tam..pobełtać, papiurek pomaczać i odczytać..i dziwować się .

W wersji exluzywnej nabywamy glebomierzyk na patyku, zasadzamy go w wilgotną glebę i lookamy na szalejącą wskazówkę.

Koszt pierwszej pozycji jakiś w sposobie zbliżony do 4 paka standartowego piwa, koszt drugiego, to już raczej skrzynka. Ale można puścić w leasing po sąsiadach patyczakowe cudeńko. Za pierwszym okrążeniem powinieneś mieć już zwrot kosztów kapsli. :wink:

Monika L.
20-08-2004, 13:59
Jak wyglądają liście na tych roślinach ??? Jeśli są mniejsze, mają plamki jasnozielone, z czasem żółte i nieregularnie rozmieszczone to może to być choróbsko wirusowe przenoszone przez mszyce: mozaika ogórka. Wówczas dzieją się takie cuda z owocami ogórka. walcz z mszycami!!!

godzilla
20-08-2004, 15:24
Jak wyglądają liście na tych roślinach ??? Jeśli są mniejsze, mają plamki jasnozielone, z czasem żółte i nieregularnie rozmieszczone to może to być choróbsko wirusowe przenoszone przez mszyce: mozaika ogórka. Wówczas dzieją się takie cuda z owocami ogórka. walcz z mszycami!!!

oj chyba trafilas!!!!

dzieki.... a w jaki sposob mozna skutecznie walczyc z tymi potworami????

Monika L.
20-08-2004, 15:43
Po pierwsze jak tylko zauważysz ogórki z takimi objawami na liściach należy je jak najszybciej usunąć z ogródka ( wystarczy że chodzisz między roślinami, a przenosisz wirusa na obuwiu z sokiem z chorych roślin na zdrowe ). Ale żeby nie dopuścić do rozwoju choroby, zaraz po zauważeniu pierwszych mszyc rób oprysk najlepiej systemikiem np. Confidorem 200 SL ( 7,5ml środka na 10 litrów wody). Po oprysku nie wolno zbierać ogórków przez pełne trzy doby !!! ( Karencja ). Gdybyś miał zamiar pryskać czymś tańszym, tj. pyretroidami ( np. Fastac, Bulldock ) pamiętaj,że działają bardzo krótko, czyli musisz pryskać częściej i nie działają w temperaturze pow. 22 - 25 st.Celsjusza. Uwaga !!!Sławny Pirimor przestaje być skuteczny ( ok. 60% populacji mszyc już się uodporniła na to cudo ).

godzilla
20-08-2004, 22:44
te opryski to przeciw mszycom czy przeciw wirusom?

inny problem ze nie mieszkam w polsce, wiec bede musial tu na miejscu poszukac czegos innego o podobnym dzialaniu....

a najlepiej to chyba sprobuje z tymi ogorkami w przyszlym roku w innym kacie.....

_weynrob_
21-08-2004, 08:22
Zmierzyć kwaśniowatość bruzdy jest łatwo. Do tego potrzebny jest zestaw ogrodniczy prosty, składający się z pojemniczka ..zakraplacza i papierków lakmusowych. Ziemię do miseczki ..kropelków ileś tam..pobełtać, papiurek pomaczać i odczytać..i dziwować się .

W wersji exluzywnej nabywamy glebomierzyk na patyku, zasadzamy go w wilgotną glebę i lookamy na szalejącą wskazówkę.

Koszt pierwszej pozycji jakiś w sposobie zbliżony do 4 paka standartowego piwa, koszt drugiego, to już raczej skrzynka. Ale można puścić w leasing po sąsiadach patyczakowe cudeńko. Za pierwszym okrążeniem powinieneś mieć już zwrot kosztów kapsli. :wink:

Ziabko jestes bezkonkurencyjna-brawo-tak trzymaj :lol:

godzilla
21-08-2004, 15:12
Ziabko jestes bezkonkurencyjna-brawo-tak trzymaj :lol:

dokladnie!!!!

;)

Rbit
25-08-2004, 08:30
przychodzi mi na mysl jeszcze jeden watek. Godzilla moze ty uzywałes nasion ogórków nizinnych. Takie sa dobre na równiny mazowsza a w warunkach górzystej i wyniesionej szwajcarii potrzebujesz gatunek wysokogórski. powodem wybulania sie ogórków jest nizsze cisnienie atmosferyczne panujace na duzych wysokościach które nie równowazy parcia soków w takim ogórku i skutkiem tego nabiera on formy kulistej ( tak jak butelka z woda gazowana musi być okragła bo wtedy ja nie wybula). Odmiany wysokogórskie maja grubsza skórke co pozwala im utrzymac ksztalt. Jedyny problem z obieraniem bo najlepiej uzywac struga elektrycznego ;-)

Monika L.
25-08-2004, 11:20
Rbit: :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o ?

godzilla
25-08-2004, 11:32
mieszkam dokladnie na 374m nad poziomem morza.... a swoja droga ciekawe jak oni to obliczaja? i wobec ktorego morza???

;)

tu nie ma jeszcze az takiej strasznej roznicy w cisnieniu....

Rbit
25-08-2004, 11:45
Monika , traktuj temtego maila zgodnie z emotkikonem na końcu tzn z przymruzeniem oka :)

"mieszkam dokladnie na 374m nad poziomem morza."

To ty teraz jesteś góral nizinny :)


" i wobec ktorego morza???? "
Myśle ze nie jest to morze martwe, bo ono i tak jest juz w depresji wiec jak by go jeszcze w to wrobili to by wyschło ze zmartwienia ;)

ziaba
25-08-2004, 11:57
Po sąsiedzkiej naradzie via płot, diagnoza na temat skórkowaństwa ogórów..

Ponoć tak zawsze się dzieje, jak jest znaczna różnica temperatur między nocą a dniem.
Ta gruboskórność ma chronić przed utratą wody w gorące dni i przed przechłodzeniem nasion w miąższu.

Temat kolczastości pozostał otwarty.

O kulistości źródeł brak.

godzilla
25-08-2004, 17:07
u nasz na wsi te skoki temperatury nie sa takie straszne....

latem jest jak wszedzie.... od 15 - 30 w dzien a noca od 10 - 15 stopni.... mysle ze jest tylko minimalnie cieplej niz w polsce... chociaz czasem jak ogladam wiadomosci to zazdroszcze Wam temperatury a innym razem sie ciesze ze tu cieplej...

;)

godzilla
25-08-2004, 17:07
no to jeszcze do setki postow dobije....

;)

godzilla
25-08-2004, 17:08
no teraz to juz brzmie dumnie....

;)

Monika L.
25-08-2004, 21:10
Godzillo, u Niemców Confidor nazywa się też Confidor ( u Ciebie na 75% nazywa się tak samo ). W razie czego szukaj substancji aktywnej o nazwie IMIDACHLOPRID. Super na mszyce ( nawet na te baaardzo oporne ( czyt. oporne ).

godzilla
25-08-2004, 22:22
Godzillo, u Niemców Confidor nazywa się też Confidor ( u Ciebie na 75% nazywa się tak samo ). W razie czego szukaj substancji aktywnej o nazwie IMIDACHLOPRID. Super na mszyce ( nawet na te baaardzo oporne ( czyt. oporne ).

poszukam u niemcow bo tam wszystko tansze niz u nas a jezdze tam conajmniej raz na tydzien na zakupy... dzieki za info....