Fundament z Legalettu

[Tromek7]

Co sadzicie o fundamencie w tej technologii. Czy ktos ma jakies doswiadczenia w tej sprawie.

[maciek w.]

Doświadczen jeszcze nie mam, ale za miesiąc, jak mój dom już będzie stał, to dam ci znać. Dostałem na razie ofertę i wygląda dobrze. Razem z domem z praefy wyjdę rozsądnie cenowo, bez umawiania się z "panem Ziutkiem" na robotę, którą może wykona w terminie (i czy może wogóle wykona).

[Tromek7]

O.K. Dziekuje, czekam. ale moze juz teraz ktos ma cos do powiedyenia w tej sprawie.

[Tromek7]

Czy robiłes juz fundament z Legalettu?

Ludzie, koniecznie chcecie eksperymentowac za własne, ciężko zarobione pieniądze? Budujcie ze sprawdzonych technologii, odpowiednich dla naszego klimatu.
Różne firmy, "fachowcy" i reklamodawcy Muratora chca nam wciskać różne rzeczy ale czy koniecznie musimy eksperymetować za osczędności, często całego zycia?
Odradzam!

[Jola_]

Maćku, czy to Twój dom budowany jest w Białołęce w systemie PRAEFA?
Byliśmy na Bartyckiej, zostaliśmy zapoznani z systemem. Kosztorys mam nadzieję odebrać w czwartek.
Pozdrawiam

[Jola_]

Witaj Anonimie,
Po wrzuceniu tematu przez Firmę PRAEFA mieliśmy z mężem trochę myślenia. Nasze wątpliwości idą mniej więcej tym samym torem co i Twoje. Technologie dobre w innych warunkach klimatycznych i geologicznych nie koniecznie są dobre u nas. Naszym zdaniem na bagiennych terenach Warszawy i okolic, zgodnie z prawami fizyki, nie są najlepszym pomysłem fundamenty monolityczne bez ław. Uważam, że może zachodzić obawa całościowego przechylania się domu, chociaż przedstawiciele Firmy twierdzą, że taki fundament daje gwarancję stabilności. Nie wiem, może to my się mylimy? Tylko tak jak zauważyłeś, jesteśmy zbyt biedni żeby eksperymentować na sobie.

[Maco]

A czy Legalette nie daje gwarancji ? Przecież jak oni stawiają taki fundament to powinni rozpoznać grunt i jego rodzaj...?
Nie mogę się do końca zgodzić z Anonimem - gdyby tak było mieszkalibyśmy w pprzytulnych jaskiniach opalanych wolnym ogniem...
Myślę, że trzeba się interesować nowymi pomysłami - dwa razy dokładniej sprawdzić ze wszystkich stron, podjąć może dodatkowe krogi w kierunku gwarancji i jeśli wygląda dobrze to brać !
Jestem poważnie zainteresowany legalettem z dwóch powodów (1. ogrzewanie podłogowe i fundament w jednym; 2. Ogrzewanie powietrzem - brak ryzyka przecieków czy zamarzania instalacji c.o.)
Czekam na więcej ko mentarzy użytkowników tego systemu

[Luna_tyk]

Maco, to prawda - być może jaskinie jeszcze byłyby nasze... Ale nie dopowiedziałeś - gdzie by mieszkali wynalazcy rozwiązań jednosezonowych ?
Zawsze znajdzie się firma, oferująca cudowne rozwiązania problemów codziennych. Popatrz sobie na dowolny program TV Shop. Przypomnij sobie cudowny środek do zatykania przebitych opon z początków lat 90.... Te dowcipy "najlepszy środek na AIDS"... Gdzie teraz kupisz to cudo techniki?
Mieszkamy tutaj, i tu wykształciła sie pewna kultura techniczna i rozwiązania techniczne.
W ubiegłym roku stawiałem duży obiekt przemysłowy w jednej ze stref ekonomicznych - dla inwestora amerykańskiego. Uparł się na amerykańskie rozwiązania, bo u niego się to sprawdza. U nas ekipy naprawcze nie mają tygodnia przerwy. To po prostu nie działa.
Sam jestem budowlańcem. Finiszuję z budową własnego gniazda. Mam większe pojęcie o mozliwych rozwiązaniach od większości Forumowiczów. I stosuję jedynie techniki nasze, rozwiązania sprawdzone.
Ale to Wy podejmiecie decyzje...

Lunatyk! Po części napewno masz rację. Sprawdziłem legalett i budowanie w praefie. Czy Skandynawia, a zwłaszcza Niemcy az tak bardzo różnią się klimatycznie od nas? Tam znają te systemy od dziesięcioleci i widać,że się sprawdziły. Ja chcę mieć dom szybko postawiony, w dobrej jakości, a nie użerać się z panami Ziutkami. Pozdrawiam.

[Maco]

Są rozwiązania i propozycje niesprawdzone i jednosezonowe ale wśród różnych dziwactw i podejrzanych systemów są tez te, które mają jakąś wartość i może nawet są i lepsze od obecnych. Dlatego mamy też Forum, żeby łatwiej oddzielić ziarno od plew...

[buber]

coś co się sprawdza od lat wcale nie musi się sprawdzać u nas

odmienne warunki, i to co według mnir najważniejsze technika wykonania. To powoduje że nawet najlepszy produkt można zniszczyć

[Jola_]

Buber, życie niestety pokazuje, że masz rację. Nawet niewielkie różnice klimatyczne, geologiczne wykluczają na danym terenie te sprawdzone w innym terenie technologie. Ja zrezygnowałam z eksperymentów na "swoim, żywym organiźmie" i buduję tradycyjnie.

Jeśli nie masz jeszcze żadnych fundamentów to może być to słuszna decyzja przy założeniu, że dalej będziesz budował z PRAEFą. Ja odbyłem 400 km podróż do fabryki w Międzyrzeczu i sprawdziłem wizualnie technologię wykonywania elementów z mieszanki keramzytu. Byłem też w zamieszkanym domu wybudowanym w tej technologii. Powiem, że byłem pod wrażeniem tego domu. Równości jego ścian, sufitu itd. Jedyny problem jaki jest z tą technologią to jej cena. Nie zarabiamy jak niemcy czy skandynawowie i to jest ten szkopół. Ja mając wycenę z Praefy, porównywałem koszt wybudowania swego budynku metodą tradycyjną z ścianą trójwarstwową. Wychodzi sporo mniej, ale np: robociznę mam bez rachunku i parę innych rzeczy też, natomiast w Praefie otrzymujemy fakturę i wszystko możemy sobie odliczyć. No i kwestia dwóch dni postawienia domu, gdzie z wzg. na technologię wszystkie elementy muszą do siebie pasować ! To jest pewien komfort inwestora, za który trzeba zapłacić. Sam jeszcze się ciągle zastanawiam czy suma sumarum nie stracę biorąc niesprawdzoną ekipę która nie wystawia rachunków.

[Maco]

Chciałbym trochę ożywić ten wątek.
maciek w. czy już mieszkasz i możesz nam coś powiedzieć od strony użytkownika ?
Czy jest kotś jeszcze, kto zastosował fundament Legalett ?

Ja myślę o takim fundamencie i na to dom prefabrykwany ale w szkielecie (nie keramzyt) do samodzielnego wykończenia.
Firma robi elementy w fabryce i w parę dni stawia stan surowy zamknięty (łącznie z dachówką na dachu) za ok. 700PLN/m2
Resztę (instalacje, wykończenia, płyty g-k od wewnątrz robi się albo samemeu albo wynjamuje się firmy (producent też może to zrobić). Ważne jest, że po samo stawianie na budowie trawa kilka dni i potem może już padać deszcz czy śnieg (można to robić w zimie) i nie ma ryzyka, że coś zamoknie czy się zepsuje.

Dostałem wycenę na swój projekt domu (D09) i z Legalettu i z Praefy. Na początku rzeczywiście wygląda trochę drogo. Po dokładnym uzupełnieniu kalkulacji w tradycji wychodzi jednak prawie na to samo. Nie można natomiast porównać CZASU i gwarancji JAKOŚCI. Skłaniam sie więc do podjęcia decyzji o szybkim i dobrym budowaniu, bo chcę zamieszkać jeszcze w tym roku.
Pozdrawiam
Poznaniak

[Maco]

Poznaniak,

A możesz przytoczyć rząd wielkości (albo dokładną kwotę) za sam fundament ?