Zobacz pełną wersję : Jak fachowo rozebrać babę ;) ?
Witam,
na wiosnę mam zamiar rozebrać glinianą babę (wędzarkę) i lokalni 'fachowcy' doradzają zacząć od góry (kalenica). Czy macie w tym temacie jakieś doświadczenia?
asia1997
18-08-2004, 09:21
Ja tu z wypiekami na twarzy zaglądam, a Ty o jakieś wędzarce!! :lol: :D
Asia a po co ty qkałaś do tak męskiego tematu? :roll:
pchlistosc
18-08-2004, 10:19
Asia a po co ty qkałaś do tak męskiego tematu? :roll:
a ponoc tylko mezczyzni o pikantnych rzeczach? :lol:
asia1997
18-08-2004, 10:41
Jak to męski temat, przecież przede wszystkim potrzebna jest kobieta :wink: Bez niej, nawet Wasz najlepszy plan sie zawali. No chyba, że wolicie jednak te wędzarki rozbierać :lol:
pchlistosc
18-08-2004, 11:04
Jak to męski temat, przecież przede wszystkim potrzebna jest kobieta :wink: Bez niej, nawet Wasz najlepszy plan sie zawali. No chyba, że wolicie jednak te wędzarki rozbierać :lol:
piece wedzarnicze tp bron Boze ale Panie wedzarki czemu nie (jesli oczywiscie sa mlode i powabne) :D
Wracając do tematu to fachowo to chyba od góry sięzaczyna, ale na szybkodostep to od dołu. :oops:
Widze, ze towarzystwo sie rozkreciło po urlopach... w takim razie poczekam na jakieś odpowiedzi do jesieni albo wiosny 2005...
Pamiętaj skońzcyć w grudniu 2005, to jeszcze na ostatki remontowej się załąpiesz. 8) :lol:
asia1997
18-08-2004, 15:31
Wszystko przeze mnie, kolega poważnie pytał a mi się na żarty zebrało : :oops: . No koledzy forumowicze odpowiedzcie Rakowi poważnie jak się ma do tej baby zabrać.
asia1997
18-08-2004, 15:32
glinianej oczywiście
ja też proponuję od kalenicy zacząć :)
pchlistosc
19-08-2004, 06:21
ja też proponuję od kalenicy zacząć :)
eee tak od kalenicy ja zaczynam od lampki wina :wink:
Baba wędzarka??
Masz jakies zdjęcia tego cuda? - pytam, bo ja wlasnie taka babe chcialabym miec! (bez podkontekstów oczywiście :D )
Duze to? Samemu da radę czy trzeba jakiegoś archeologa?
Wędzenie jest super!
wytłumaczę w kilku słowach...
baba (z wędzarką) to takie cudo, jak mówisz, pełniące funkcję komina i szybu wentylacyjnego. w mojej chacie mieści się to na poddaszu i waży pewnie kilka ton. jak będę miał zdjęcie to podeślę. naprawdę robi wrażenie, gdyż ma ze 4 może 5 m wysokości i kilka metrów w obwodzie...
wytłumaczę w kilku słowach...
baba (z wędzarką) to takie cudo, jak mówisz, pełniące funkcję komina i szybu wentylacyjnego. w mojej chacie mieści się to na poddaszu i waży pewnie kilka ton. jak będę miał zdjęcie to podeślę. naprawdę robi wrażenie, gdyż ma ze 4 może 5 m wysokości i kilka metrów w obwodzie...
kurcze, a ja myslałem, że to jest obiekt wolnostojący :)
osobiście widywałem tylko takie gdzieś na ogródku i do tego nie takie duże :D
... wiedza fachowa Forumowiczów cały czas zaskakuje ...
:lol:
tak trzymać !!!!
a co do baby ...
hmm
niektórzy nie rozbierają
jeno z nosa wyciągają
a inni mali budowlańcy w piasku stawiają
ja to zawsze mówię mojej teściowej, że jak nie ma nic do powiedzenia, to niech sie lepiej nie odzywa...
Raku, a czy ten nudyzm z rozbieraniem to konieczny jest?
Pomyśl jak kilka ton z belek stropowych zdejmiesz to chyba się im nieco ugięcie zmieni przez co popękane sufity w okolicy mieć możesz.
konieczny....ale na jej miejsce jak mi doradzają, będę musiał pewnie zrobić choćby wylewkę betonową,aby wlasnie nie stało sie to, o czym piszesz...mam zamiar zaadoptowac poddasze, wiec to trzeba zrobic po Bożemu...nie moze na srodku stac taki cudak.
A może by tak zaadoptować rusticalnie? :wink:
tomek1950
19-08-2004, 20:33
Raku, też miałem takie cudo u siebie. Nie wiedziałem, że to baba i rozebrałem :))). Zwaliłem całą polepę ok. 15 cm grubości. teraz na stropie mam ocieplenie i wylewkę. Strop się trzyma.
Tomek1950! mam kolejne zdjecia, wiec jak je zrzuce z aparatu, to podesle. zobaczysz sobie, jak wygląda moja baba ;)
tomek1950
23-08-2004, 22:46
Raku, niestety moja baba nie grzeszyła urodą i zdjęć jej nie zrobiłem. Trochę żałuję. :))
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin