PDA

Zobacz pełną wersję : Co zrobić z zepsutą trwale pompą?



okr2
23-03-2015, 10:31
Witam.

Pytanie jak w temacie - pompa Hewalexa (PWPC-3,8H-A 2-W300).
Uszkodzenie nienaprawialne - perforacja spirali.

Co zrobić z takim dużym gabarytowo sprzętem?
Ktoś to kupi (np. jako zbiornik na wodę), odbierze za darmo, zutylizuje?

Nie mam pojęcia jak ugryźć temat.

Jeśli ktoś z forumowiczów ma jakąś propozycję... nie znalazłem nigdzie niestety podobnego tematu.

Pozdrawiam.

Vld
23-03-2015, 10:39
Po jakim czasie nastąpił zgon?

tomekwa
23-03-2015, 11:40
Jeżeli to jest użytkowane prywatnie, to w Twojej gminie powinien być punkt utylizacji elektrośmieci (potraktuj to jak lodówkę, czy klimatyzator).

okr2
23-03-2015, 11:44
Tzw. "zgon" nastąpił "szczęśliwie ok. 3 miesięcy po upływie okresu gwarancyjnego :) 2-letniego

Vld
23-03-2015, 12:05
Jaka jazda :D
Proponowałeś im odkupić po okazyjnej cenie/wymienić w zamian za informacje o bublu na forum?

AdrianEH
23-03-2015, 13:21
Tylko 2 lata gwarancji dają i zaraz się zepsuła? Lipa trochę...

Vld
23-03-2015, 13:31
Nie lipa, tylko bubel.
Ciekawe z jakiego materiału bywa owa felerna weżownica. Wątpię, by miedziana w stalowym zbiorniku zgniła. Jak zrobili ja ze stali, to awaria została z góry zaplanowana. Podobnie jak z parownikami stalowymi w lodówkach.

okr2
23-03-2015, 14:40
Żadnych informacji na forum nie udzielam. Równie dobrze może to być "fake" ale może chciałby ktoś odkupić na poważnie "bubla" i zobaczyć samemu co jest w środku :)?

oberwatorPC
23-03-2015, 16:12
Jaka jazda :D
Proponowałeś im odkupić po okazyjnej cenie/wymienić w zamian za informacje o bublu na forum?

Typowy Polaczek.... uważaj żeby Ciebie ktoś tak kiedyś nie potraktował.....

Vld
23-03-2015, 17:53
Typowy Polaczek.... uważaj żeby Ciebie ktoś tak kiedyś nie potraktował.....

Wypraszam sobie
jak bym w ten sposób został okradziony na 5-6 tys, to bym dochodził swoich praw, a nie siedział cicho i udawał, że nic się nie stało.
Szanująca się firma była by wdzięczna za udostępnienie tego butla do zbadania i ew poprawienia wad produkcyjnych lub materiałowych. Nie szanująca się zaś ma być napiętnowana w sieci i ciągana po sądach.

oberwatorPC
23-03-2015, 18:19
Wypraszam sobie
jak bym w ten sposób został okradziony na 5-6 tys, to bym dochodził swoich praw, a nie siedział cicho i udawał, że nic się nie stało.
Szanująca się firma była by wdzięczna za udostępnienie tego butla do zbadania i ew poprawienia wad produkcyjnych lub materiałowych. Nie szanująca się zaś ma być napiętnowana w sieci i ciągana po sądach.

Jak się kupuje jeden z najtańszych produktów na rynku to czego oczekiwać.Widziałem pompę do CWU niemieckiego producenta na "D" , która miała 12 lat i ani jednej awarii. Ale kosztuje swoje a te wszystkie meetingi, jule, hewalexy, galmety to wiadomo co to jest i czego od tego wymagać.

fachman19
23-03-2015, 18:47
podjedź do punktu skupu złomu .Przyślą złomiarzy.

AdrianEH
24-03-2015, 09:08
Jak się kupuje jeden z najtańszych produktów na rynku to czego oczekiwać.Widziałem pompę do CWU niemieckiego producenta na "D" , która miała 12 lat i ani jednej awarii. Ale kosztuje swoje a te wszystkie meetingi, jule, hewalexy, galmety to wiadomo co to jest i czego od tego wymagać.

Nic dodać nic ująć. Piękna puenta :) Coś za coś. Jeżeli piszesz o firmie o której myślę :D (fajnie brzmi) to jest inna bajka. Tam się wydaje ogromne pieniądze na badania, testy, innowacje i w sumie za to się płaci. Nie wspomnę, że firma D pracuje nad tym aby udzielać 10 lat gwarancji. pewnie na sprężarkę bo na resztę już dają 5 lat. Czas pokaże.

estifer
25-03-2015, 08:07
A u mnie w renomowanej pompie gruntowej na Vi płyta główna poszła 2 m-ce po gwarancji, co kosztowało jedyne 2500 zł.

yaiba83
25-03-2015, 11:14
Czyli z PC także zaczynają się jazdy i to na niezłą kasę. Przy argumentach co wybrać kolektory czy PC niektórzy użytkownicy przekonywali wręcz, że PC jest prawie nieśmiertelna. Nie ma się co oszukiwać tak się teraz projektuje wszystko: automaty, komputery, PC, piece gazowe, samochody. Po prostu nie opłaca się robić nieśmiertelnych produktów :mad: Czasami trafi się na dobry produkt, z którego człowiek jest szalenie zadowolony. Jak się zużyje idzie po aktualny odpowiednik do tego producenta i zonk...

AdrianEH
25-03-2015, 12:08
Trwałość to nie tylko producent pompy (nie mam tu oczywiście na myśli badziewia) ale i dobór instalacji. Zła instalacja w znacznym stopniu skraca żywotność pompy. Dlatego niektóre firmy nie pozwalają "nieuprawnionym" instalatorom odpalać pomp, aby wyeliminować niedociągnięcia instalatorskie.

elrow23
25-03-2015, 16:22
2 letnia gwarancja na takie urządzenie to dość śmieszna sprawa. są producenci dający nawet dożywotnią (oczywiście nie mówię tu końcu żywotności jak w tym przypadku), ale to też pod warunkiem stałego serwisowania

photos
25-03-2015, 17:04
A u mnie w renomowanej pompie gruntowej na Vi płyta główna poszła 2 m-ce po gwarancji, co kosztowało jedyne 2500 zł.

to Cię trochę naciągneli...W mojej pompie są dwie płyty główne i obie kosztują takie właśnie pieniądze, a wątpię żeby obie na raz u Ciebie padły

fachman19
25-03-2015, 19:19
to Cię trochę naciągneli...W mojej pompie są dwie płyty główne i obie kosztują takie właśnie pieniądze, a wątpię żeby obie na raz u Ciebie padły
A dlaczego nie mogą paść dwie.

Miałem przypadek gdzie padła płyta główna sterownik i dwa wentylatory - cud?:D

AdrianEH
25-03-2015, 20:19
2 letnia gwarancja na takie urządzenie to dość śmieszna sprawa. są producenci dający nawet dożywotnią (oczywiście nie mówię tu końcu żywotności jak w tym przypadku), ale to też pod warunkiem stałego serwisowania

Tu chyba była właśnie "dożywotnia" gwarancja. Tak naprawdę to należy poczytać warunki gwarancji i zobaczyć co i na jaki okres czasu obejmuje gwarancja. Są "haki", że 5 lat na sprężarkę ale wymienniki czy rozszczelnienie układu to tylko 2 lata... Jak na razie znalazłem jednego producenta, który daje 5 lat gwarancji na całą pompę bez corocznych płatnych przeglądów.

wihajster
25-03-2015, 20:22
A dlaczego nie mogą paść dwie.

Miałem przypadek gdzie padła płyta główna sterownik i dwa wentylatory - cud?:D
Cud elektryczny, lekko licząc kilowoltowy ;)

wihajster
25-03-2015, 20:31
2 letnia gwarancja na takie urządzenie to dość śmieszna sprawa. są producenci dający nawet dożywotnią (oczywiście nie mówię tu końcu żywotności jak w tym przypadku), ale to też pod warunkiem stałego serwisowania
Ale jaki to problem dać dożywotnią gwarancję na urządzenie??? W sensie "nieskończoną". Nie ma problemu. Koszty serwisowania (corocznego, wymagalnego) zrekompensują wymianę sprężarki po xx latach, czy jakąś nieszczelność po drodze, a dodatkowo pozwolą na wczesne wykrycie niezauważalnej ale po czasie groźnej awarii (jakaś nieszczelność właśnie).

Ja również z miłą chęcią dam dożywotnią gwarancję na pompę ciepła. Proszę bardzo.
Kwestia oceny ryzyka.

Z moich doświadczeń praktyczych: dla klienta sprawa raczej nieopłacalna....

JTKirk
26-03-2015, 06:02
Z moich doświadczeń praktyczych: dla klienta sprawa raczej nieopłacalna....

spodziewałem się takiej odpowiedzi :D

okr2
27-03-2015, 11:48
Po co przepłacać za urządzenie z wieczystą gwarancją - skoro sam nabywca nie posiada takowej i może nie dożyć nawet drugich urodzin swojej pompy ;>?
Przypuszczam, że serwisy nie prowadzą już statystyk takich przypadków, a i służba zdrowia tym bardziej.

Krix
04-04-2015, 18:14
Kwestia oceny ryzyka.

Z moich doświadczeń praktyczych: dla klienta sprawa raczej nieopłacalna....

Ale to generalnie coś jak ubezpieczenie na cokolwiek.
Płacisz składkę, choć może nigdy nie będzie straty.
Jednak w razie czego warto i ludzie ubezpieczenia wykupują.

Jak bym miał kupować drogą pompę to chyba bym wolał coś z dłuższą gwarancją - to daje mi poczucie, że producent "ufa" swojemu sprzętowi.

Może w ogóle opcja bez zakupu pompy ciepła - nie można tego wziąć z leasing? ;)
Zamiast jednorazowego zakupu z kredytu - płacić regularne opłaty, w których już będzie zawarty serwis urządzenia, wliczone ryzyko, że coś się popsuje zbyt szybko. Finansowo pewnie drożej niż kupić od razu, nawet bez gwarancji i nie mieć pecha, że coś padnie ale spokój duszy większy i pełna przewidywalność kosztów.

No właśnie "przewidywalność kosztów" to według mnie może być argument za wieczystą gwarancją.

O ile wyobrażam sobie zakup pompy bez dłużej gwarancji za jakieś 15k PLN (zakładając, że w razie czego poniosę podobny koszt) to przy 30kPLN miałbym już większe obawy (nawet jeśli to droższa to niby lepszy producent).

photos
05-04-2015, 06:20
Ekspertem nie jestem ale wydaje mi się że większość awarii elektroniki w pompach ciepła wynika z problemów z siecią energetyczną. W pompie Ciepła siedzą przecież te plyty głowne podobne jak w zwyklym komputerze, i te komputery dzialaja niekiedy 10-15 lat i nic sie z nimi nie dzieje, są wymienieane na nowszy sprzet ale nadal działają,. Problem w tym że kiedys przy zakupie komputera kazdy z miejsca kupował listwe przeciwprzepieciowa. A klienci na pompy ciepla dziela sie na tych swiadomych i tych trochę mniej. Jezeli instalator rowniez należy do tej drugiej grupy, to nie zrobi wlasciwego zabezpieczenia i beda problemy. Mój instalator nalezał chyba do jakiejs 5 grupy nieswiadomosci, moze kotly na wegiel i w porywach na gaz dobrze montowal,ale pompy to raczej testował na mnie. Po pierwszej burzy mialem spalony wtyk kodowy, na szczescie kosztował cos kolo 100 zl. Wezwałem elektryka i na wlasną rekę załozylem zabezpieczenie B+C, od tamtej pory (okolo 3 lata) jest spokoj, Co prawda przy ubezpieczaniu domu włączyłem ryryko przepięcia, na wszelki wypadek.
Wracając do tych gwarancji, jezeli mamy dobrze zabezpieczona elektronike, przeplacanie za urzadzenie w zamian za 3 lata dluzsza gwarancje uwazam za bezsensowne (chyba ze mamy taka bez przeplacania), Reszta nazwijmy to mechanicznych podzespolow jesli maja wade fabryczna raczej siadzie przez pierwsze dwa lata, okres gwarancji.
Ale to jest tylko moje zdanie na ten temat ;)

fachman19
05-04-2015, 10:51
Z tymi zabezpieczeniami jest większy problem.Przepięciówka A,B,C tak naprawdę zabezpiecza przed silnym impulsem który może doprowadzić do pożaru lub zniszczenia instalacji.Ale nie chroni urządzeń elektronicznych przed wzrostem napięcia lub napięciem miedzyfazowym.
Są dostępne wyłączniki nadnapięciowe . Ważne jest też aby nie miały zbyt dużej zwłoki w zadziałaniu.
W listwie ochronnej komputera jest kilka zabezpieczeń i filtry .Trudno jest wykonać taki układ dla mocy PC.
Kiedyś (może i teraz) niektóre PC miały oddzielne zasilanie sprężarki i automatyki.
Ale dla inwerterów to trudne

photos
05-04-2015, 20:46
Z tymi zabezpieczeniami jest większy problem.Przepięciówka A,B,C tak naprawdę zabezpiecza przed silnym impulsem który może doprowadzić do pożaru lub zniszczenia instalacji.Ale nie chroni urządzeń elektronicznych przed wzrostem napięcia lub napięciem miedzyfazowym.
Są dostępne wyłączniki nadnapięciowe . Ważne jest też aby nie miały zbyt dużej zwłoki w zadziałaniu.
W listwie ochronnej komputera jest kilka zabezpieczeń i filtry .Trudno jest wykonać taki układ dla mocy PC.
Kiedyś (może i teraz) niektóre PC miały oddzielne zasilanie sprężarki i automatyki.
Ale dla inwerterów to trudne

Moja pompa ma rozdzielone zasilanie. Elektronika jest na 220 i jest puszczona przez większe zabezpieczenia, reszta jest na 3 fazy na standardowych "bezpiecznikach"

yaiba83
05-04-2015, 21:54
Rozbierzcie swoje "listwy przeciwprzepięciowe" i powiedzcie mi czy ktoś z was ma w swojej coś więcej niż warystor.

photos
05-04-2015, 22:11
Rozbierzcie swoje "listwy przeciwprzepięciowe" i powiedzcie mi czy ktoś z was ma w swojej coś więcej niż warystor.

szczerze mowiac nie znam sie na tym...Ale ta listwa wystarczy aby ochrobnic starego poczciwego peceta, nie wierze ze dzisiejsze zabezpieczenia nie ochronia klika modulow w pompie.

rwxw
06-04-2015, 08:16
załozylem zabezpieczenie B+C
Przy urządzeniu można jeszcze dołożyć D - na fazie na której pracuje elektronika. Przy zwykłych gruntówkach awaria będzie do opanowania, przy inwerterach (p-w) koszt może być bardzo wysoki.

yaiba83
06-04-2015, 19:25
szczerze mowiac nie znam sie na tym...Ale ta listwa wystarczy aby ochrobnic starego poczciwego peceta, nie wierze ze dzisiejsze zabezpieczenia nie ochronia klika modulow w pompie.

No właśnie że nie. To tylko chwyt marketingowy w który wierzą tłumy. Niestety...

ajent007
07-04-2015, 13:33
Witam wszystkich,
Podbijam temat rozpoczęty w pierwszym poście.
Jestem w tej samej sytuacji co założyciel tematu. Pompa HEWALEX PWPC-3,8H-A 2-W300 przestała pracować w trzy miesiące po upłynięciu okresu gwarancyjnego. Uszkodzeniu uległ skraplacz, a urządzenie nie da się naprawić.
W tej chwili ma funkcjonalność porównywaną do bojlera za 600zł.....
Mądrze pisze kolega:

Wypraszam sobie
jak bym w ten sposób został okradziony na 5-6 tys, to bym dochodził swoich praw, a nie siedział cicho i udawał, że nic się nie stało.
Szanująca się firma była by wdzięczna za udostępnienie tego butla do zbadania i ew poprawienia wad produkcyjnych lub materiałowych. Nie szanująca się zaś ma być napiętnowana w sieci i ciągana po sądach.

Skontaktowałem się z producentem, który obiecał że nie zostawi nas z tym problemem. Zaproponował kupno nowej, podobno już ulepszonej konstrukcyjnie pompy albo wymianę bubla na pompę kat II- czyli po naprawie, z zastrzeżeniem, że "oczekiwanie na taką pompę może potrwać nawet do pół roku". Oczywiście zdecydowałem się na opcję bezpłatnej wymiany, gdyż nie chciałem już ładować pieniędzy w sprzęt, który pewnością działania się już nie popisał. Przyjechali nawet serwisanci z firmy, wykluczyli możliwość awarii z powodu złego podłączenia, pobrali próbki wody i kazali czekać.
Czekałem pół roku, po przypomnieniu się usłyszałem, że nie mają na razie urządzenia II gatunku.
Odczekałem drugie pół, ponagliłem i w zasadzie teraz dostałem tylko propozycję zakupu następnego bubla.

Wracając do pytania w pierwszym poście: co można zrobić z zepsutą PC firmy HEWALEX - to moją propozycja używać jako bojlera (ma 2 dodatkowe wężownice do solara i pieca), ale przede wszytkim OSTRZEGAC wszystkich zastanawiających się nad zakupem urządzeń tej firmy, żeby tego nie robili. Tym bardziej, że jak widzę nie jest to pojedynczy incydent, ale usterka spowodowana wada konstrukcyjną, o której producent doskonale wie. Ja wybierając pompę 4 lata temu nie znalazłem negatywnych opinii na temat tego urządzenia...
Bardzo nieładne jest też zwodzenie klienta: jak się obiecuje, że oczekiwanie może trwać do pół roku- to po tym okresie powinni na głowie stanąć, aby załatwić sprawę tak, aby klient był zadowolony. Ja nie jestem. A tematu tak nie zostawię, tym bardziej widząc, że nie jestem sam z takim przypadkiem

Vld
07-04-2015, 18:34
Inni producenci tego typu pomp nie umieszczają wężownicy skraplacza wew zasobnika, gdzie ma bezpośredni kontakt z wodą, tylko owijają nią zasobnik. Wężownica grzeje zasobnik z zewnątrz, ale pod warstwą ocieplenia.

hardy66
09-04-2015, 09:03
czyli super jakośc Hewalex. To po prostu tani chińczyk robiony na bambusowej podłodze gdzieś w Chinach w cenie 230 USD za 1 szt. Produkt super nawet nie da się go naprawić podobnie jak Meetinga. Czyli kupić na raz i potem wyrzucić. po prostu super produkt. Powodzenia

yaiba83
11-04-2015, 21:04
Akurat Hewalexa robią Polacy :) Ciekawe co piszecie o PC tej firmy a już chciałem innym polecić bo nie słyszałem o niej negatywnych opinii a tu taki zonk. Póki co mam ich kolektory płaskie i jestem zadowolony bardziej niż z Viessmana zamontowanego u nas w firmie.

Po wielkim bumie na PC teraz dopiero zacznie wychodzić kto trafił z produktem a kto się sromotnie naciął. Na początku wszyscy pięknie ćwierkają a dopiero z czasem wychodzi kto tak naprawdę jakość oferuje.

jbloch
12-04-2015, 08:40
czyli super jakośc Hewalex. To po prostu tani chińczyk robiony na bambusowej podłodze gdzieś w Chinach w cenie 230 USD za 1 szt. Produkt super nawet nie da się go naprawić podobnie jak Meetinga. Czyli kupić na raz i potem wyrzucić. po prostu super produkt. Powodzenia

Meetinga da się naprawić bez problemu ,podobnie jak twoje chińskie exotermy , tylko koszt naprawy ( jeśli ten meeting się zepsuje , mi jakoś przez cztery sezony się nie zepsuł ) meetinga , będzie wieeeele niższy niż innych pc. A swoja drogą co to za awaria musi być żeby nie dało się naprawić pc ? Inna sprawa że faktycznie jak mi przechodzi jeszcze ze cztery sezony , to nawet jak się zepsuje to raczej wymienię na nowy model meetinga -lub czegoś równie taniego- w końcu te 4-6 k to jeszcze żaden majątek

yaiba83
12-04-2015, 11:05
Może i 6k to nie jest jakaś mega kasa, no ale sory jak to ma być wydatek raz na powiedzmy 6 lat to jak to się ma do opłacalności inwestycji? To rzeczywiście lepiej kupić bojler za 600zł i kociołek gazowy. W takim przypadku nawet grzałka na prądzie II taryfowym wyjdzie taniej. Takie urządzenia tak jak kolektory słoneczne muszą działać minimum 10lat by to się opłacało.

jbloch
12-04-2015, 12:51
Mylisz się co do opłacalności grzania prądem i meetingiem . Przykład realny mój dom , zużycie roczne na co ok. 6000 kw przy cop 3,5 meetingiem mi wychodzi 6000 /3,5 x 0,4 pln =685 pln przy czystym prądzie 6000 X 0,33pln =1980 pln . przy 6 lat żywota pc wychodzi 685X6=4100 pln,przy prądzie 1980X6=11880 pln , więc nie wyjdzie taniej prądem, a pc z powodzeniem będzie pracować dłużej niż 6 lat , po za tym sama sprężarka to koszt ok 1200 pln , więc ewentualna naprawa jak ktoś się uprze też wchodzi w grę .

ajent007
14-04-2015, 07:11
A swoja drogą co to za awaria musi być żeby nie dało się naprawić pc ?

Wedlug informacji z Hewalex to rozszczelnienie skraplacza, który jest w zbiorniku. Ktoś wcześniej napisał, że skraplacz pewnie stalowy.... Z tego co rozumiem włożyli do środka skraplacz i zaspawali zbiornik - nie dojdzie się do niego bez rozcinania zbiornika. Przyznam, że myślałem nad tym żeby się zabrać za rozprucie baniaka- zawsze można zaspawać. Taka "naprawa" wiąże się też z uszkodzeniem izolacji zbiornika- cały jest opiankowany.

wihajster
14-04-2015, 21:23
Wedlug informacji z Hewalex to rozszczelnienie skraplacza, który jest w zbiorniku. Ktoś wcześniej napisał, że skraplacz pewnie stalowy....(...)
Skraplacz nie może być wewnątrz zbiornika jeśli jest stalowy bo miałby kontakt z wodą użytkową.
Powszechnie stosowane jest wykonanie polegające na nawijaniu rur skraplacza na zbiorniku po zewnętrznej stronie.
Najlepiej zrobić zdjęcia układu chłodniczego po zdjęciu osłony, może coś się wyjaśni. Inaczej tylko gdybanie.

ajent007
15-04-2015, 13:07
"woda dostała się do układu freonu"- tak brzmiała diagnoza. "jeśli doszła do sprężarki to naprawa jest niemożliwa". No i doszła. Po awarii z kranu ciepla woda leciała jakby układ był zapowietrzony, a każde włączenie pompy wywalało bezpieczniki.
Fragment z instrukcji obsługi: "Ciepły czynnik roboczy przepływa przez sprężarkę, podnoszącą jego ciśnienie i
tym samym temperaturę, a następnie przez skraplacz (wymiennik ciepła
górnego źródła). W tym wymienniku następuje oddanie ciepła przez czynnik
roboczy wodzie zgromadzonej w zasobniku."
W instrukcji jest też rysunek pokazujący wężownicę w zbiorniku (D) w której skrapla się czynnik. Nie wiem jak tu wkleić rysunek.
https://lh5.googleusercontent.com/-rSpCB0x1a6M/VS5TlsVxizI/AAAAAAAAEV0/-3asWSM5KKw/w1078-h809-no/Zrzut%2Bekranu%2Bz%2B2015-04-15%2B13%3A55%3A17.png


Właśnie Hewalex nie zrobił tego jak się powszechnie robi.

wihajster
15-04-2015, 20:54
"woda dostała się do układu freonu"- tak brzmiała diagnoza. (...)a każde włączenie pompy wywalało bezpieczniki.(...)
Totalny złom. To się nie nadaje w tym stanie nawet jako zasobnik CWU działający z innym źródłem ciepła (grzałką czy kotłem).
Ja rozumiem że powszechnie "branduje się" swoim logo masowo produkowane urządzenia w Chinach, ale odpowiedzialny polski "producent" powinien lepiej ocenić jakość tego co "produkuje".... Nie tylko cena.

yaiba83
15-04-2015, 20:58
Mylisz się co do opłacalności grzania prądem i meetingiem . Przykład realny mój dom , zużycie roczne na co ok. 6000 kw przy cop 3,5 meetingiem mi wychodzi 6000 /3,5 x 0,4 pln =685 pln przy czystym prądzie 6000 X 0,33pln =1980 pln . przy 6 lat żywota pc wychodzi 685X6=4100 pln,przy prądzie 1980X6=11880 pln , więc nie wyjdzie taniej prądem, a pc z powodzeniem będzie pracować dłużej niż 6 lat , po za tym sama sprężarka to koszt ok 1200 pln , więc ewentualna naprawa jak ktoś się uprze też wchodzi w grę .

Mógłbyś podać model tego Meetinga? Jakoś całoroczmy COP na poziomie 3,5 dla mnie brzmi niewiarygodnie no i jeszcze kwestia tego COP dla jakich parametrów?

kosmar
29-04-2015, 19:44
Witam, moje doświadczenie z pompą PWPC 3,8 - 3W 300 jest niemal identyczne. Zakup X. 2010 (razem z układem solarnym), w marcu br. nastąpiło rozszczelnienie skraplacza, co ciekawe, pompa w tym okresie była wyłączona, ciepłą wodę miałem z kotła c.o. Wyrok serwisantów z Hewalexu) - nie do naprawienia. Pompa chodziła max. 1,5 godz. dziennie, i to nie zawsze, bo wodę latem grzały solary. Dostałem propozycję z Hewalexu zakupu nowego urządzenia (PCWU 300 SK 2,3 KW), w którym wyeliminowano "genetyczny" błąd (skraplacz zatopiony w zbiorniku). Cena: 4541 zł. Nie zdecydowałem się, na razie mebel użytkuję jako zasobnik + grzałka (panowie serwisanci odcięli - dosłownie - układ elektryczny pompy), dzięki czemu działa wyświetlacz i grzałka.
A teraz najciekawsze: mój sąsiad, którym w tym samym czasie kupił identyczną pompę z zasobnikiem, poinformował mnie o jej "awarii" - symptomy są jednoznaczne: rozszczelniony skraplacz.
W tej sytuacji wydaje się zasadna POWAŻNA ROZMOWA Z HEWALEXEM. To już nie jest przypadek, to pachnie błędem konstrukcyjnym, co do którego producent miał pełną wiedzę i świadomość. Proszę o kontakt co do dalszych kroków w tej sprawie.

ajent007
30-04-2015, 06:30
Myślałem o jakimś zbiorowym wystąpieniu. Wpisałem swoją opinię na ichniego fajsbuka, ale się nie pojawił :) oczywiście.
Skontaktuje się z UOKIK - zobaczymy może zasugerują jakieś działanie.
Ciekawe ile takich pomp sprzedali... W tym poscie już nas jest czterech.

mkm silesia
30-04-2015, 07:32
Użytkownicy pomp z nieszczelnym skraplaczem bierzecie kąpiel w wodzie z domieszką oleju chłodniczego miejcie tego świadomość

jbloch
30-04-2015, 08:03
Mógłbyś podać model tego Meetinga? Jakoś całoroczmy COP na poziomie 3,5 dla mnie brzmi niewiarygodnie no i jeszcze kwestia tego COP dla jakich parametrów?

Wiarygodne , wiarygodne , nawet zmierzone .Wystarczy mieć dobrze wykonane DZ ,w którym w najgorszym momencie (luty) ma najniższą tem zasilania
+3*C , średnia tem dz z sezonu grzewczego pewnie powyżej +5-+6*C , dobrze ocieplony dom pozwala na zasilanie GZ tem max 32*C , choć średnia sezonowa wyjdzie mniejsza i tyle na ten temat .

jbloch
30-04-2015, 08:07
Faktycznie wychodzi że ten model Hewalexa jakiś felerny jest . Ciekawe czy jak kupowaliście tą pc czy, sprzedawca nie podkreślał ze pc jest ok ,Polska produkcja , nie jakiś tam chinol , że Panie dostęp do części i serwisu i takie tam . A w realu , wygląda jak wygląda.

yaiba83
30-04-2015, 18:52
Wiarygodne , wiarygodne , nawet zmierzone .Wystarczy mieć dobrze wykonane DZ ,w którym w najgorszym momencie (luty) ma najniższą tem zasilania
+3*C , średnia tem dz z sezonu grzewczego pewnie powyżej +5-+6*C , dobrze ocieplony dom pozwala na zasilanie GZ tem max 32*C , choć średnia sezonowa wyjdzie mniejsza i tyle na ten temat .

Podaj mi model tej pompy ciepła. Pierwsze słyszę, że gruntową można dostać za 4000 - 6000zł (w jednym z poprzednich komentarzy powołałeś się na tą cenę przy liczeniu opłacalności)




Meetinga da się naprawić bez problemu ,podobnie jak twoje chińskie exotermy , tylko koszt naprawy ( jeśli ten meeting się zepsuje , mi jakoś przez cztery sezony się nie zepsuł ) meetinga , będzie wieeeele niższy niż innych pc. A swoja drogą co to za awaria musi być żeby nie dało się naprawić pc ? Inna sprawa że faktycznie jak mi przechodzi jeszcze ze cztery sezony , to nawet jak się zepsuje to raczej wymienię na nowy model meetinga -lub czegoś równie taniego- w końcu te 4-6 k to jeszcze żaden majątek

jbloch
30-04-2015, 19:25
Tak trudno poszukać np alledrogo meeting 7 kw , tam w detalu są po 5k ale da się to kupić taniej

cziwello
03-05-2015, 21:56
Witam.

Pytanie jak w temacie - pompa Hewalexa (PWPC-3,8H-A 2-W300).
Uszkodzenie nienaprawialne - perforacja spirali.

Co zrobić z takim dużym gabarytowo sprzętem?
Ktoś to kupi (np. jako zbiornik na wodę), odbierze za darmo, zutylizuje?

Nie mam pojęcia jak ugryźć temat.

Jeśli ktoś z forumowiczów ma jakąś propozycję... nie znalazłem nigdzie niestety podobnego tematu.

Pozdrawiam.

Bardzo chętnie ją odbiorę jeżeli oczywiście jeszcze ją masz

elrow23
06-05-2015, 15:55
może na części, ale to trochę zabawy ze zbywaniem tego pojedynczo.

okr2
22-05-2015, 09:03
Myślałem o jakimś zbiorowym wystąpieniu. Wpisałem swoją opinię na ichniego fajsbuka, ale się nie pojawił :) oczywiście.
Skontaktuje się z UOKIK - zobaczymy może zasugerują jakieś działanie.
Ciekawe ile takich pomp sprzedali... W tym poscie już nas jest czterech.

Chciałem zachować wstrzemięźliwość ale widzę co się dzieje i nie jest tak jak mnie zapewniano, że awaria pompy to jakieś oderwane od rzeczywistości kuriozum. Tekst "nigdy się z tym nie spotkałem z takim przypadkiem" był wtłaczany chyba na szkoleniach. Powtarzał to każdy pracownik z którym rozmawiałem. Tylko na forum jakoś tego więcej... Po awarii zaproponowano mi najnowszy produkt (odpowiednik) z 3tys. Zabrałem. Radość trwała krótko - zgłosiłem się z prośbą o przegląd firmowy, uprawniający do przedłużenia gwarancji - otrzymałem odp. że zakupiłem produkt po niższej cenie i taki excluzive mi się z tego wyłącznie tytułu nie należy. Przy czym zostałem o tym poinformowany długo po zakupie. Przed zakupem, na etapie ustalania ceny niska cena za nową pompę miała być powodowana jedynie tą kuriozalną awarią pierwszej pompy, a nie brakiem możliwości przedłużenia gwarancji na nowy zakup. Reasumując: o ile zawsze zakładam jakieś okoliczności łagodzące to tutaj firma jasno dała mi do zrozumienia, że nie interesują się dalszym losem swojego produktu i jeśli tylko znajdą pretekst to po sprzedaży wykpią się od dalszego serwisowania, przynajmniej nie dłużej niż to konieczne. Po kolejnej awarii spodziewam się jedynie kolejnej "super oferty". Myślę, że ot pomoże innym w rozważaniu nad wyborem.

BrodowskiG
22-05-2015, 10:05
bierz super oferte i zarób na allegro

okr2
22-05-2015, 11:12
bierz super oferte i zarób na allegro

Gupi jestem że się uparłem na pompę... podczas gdy producent dał mi okazję do podziału zysków z naiwnych. Następnym razem na pewno tak zrobię.

ajent007
24-05-2015, 09:39
Super Oferta to tylko pozór.
Pierwotnie kupiłeś pompę za ponad 7tys. Jak się rozleciała to dołożyłeś 3 tys i masz pompę za 9tys.
Czyli w cenie, w jakiej pompy sprzedają obecnie. Z tym, że nie całkiem- bo jako użytkownik problemowy nie masz prawa do przedłużenia gwarancji.
Ja tej opcji nie wybrałem. Nie chce też zarabiać na sprzedaniu komuś knota.

jakubirl
27-11-2016, 01:03
I pomyśleć że hewalexowi samochody naprawiam i 3 ulice ode mnie mają siedzibę i 2 osoby które znam tam pracują . Ceny mają kosmos podobno a dla pracowników taki rabat że drożej niż dla detalisty .

indiii
20-01-2017, 16:38
Ciesze sie, ze trafilem przypadkiem na ten watek...rozpatrywalem zakup hewalexa ale widze, ze nie ma szans na to.

ajent007
22-01-2017, 15:46
Ciesze sie, ze trafilem przypadkiem na ten watek...rozpatrywalem zakup hewalexa ale widze, ze nie ma szans na to.

A ja się cieszę, że ten topik pozwolił Tobie podjąć decyzję i zrezygnnować z zakupu towaru od firmy ktora tak traktuje swoich klientów.

pabik
25-05-2018, 17:35
Witam.Czy ktoś zastanawiał się na jakimiś krokami prawnymi wobec powyższej sytuacji ,gdyż mnie czeka podobny problem.

ukiS
31-05-2018, 09:59
Witam. Jestem kolejnym "szczęśliwym" posiadaczem PCWU 300K-2.3 kW Hewalex. Naturalnie uszkodzony skraplacz tuż po gwarancji. Według serwisu: " nie ma możliwości wykonania naprawy polegającej na zalutowaniu nieszczelności skraplacza, która byłaby skuteczna w dłuższej perspektywie, dlatego takie naprawy nie są wykonywane. Nie ma możliwości także wymiany skraplacza, gdyż jest on integralną częścią zasobnika. Wymiana zasobnika (ze skraplaczem) z kolei przewyższa koszt zakupu nowego urządzenia zatem także nie jest praktykowana."
Oczywiście zaproponowano mi zakup nowej pompy: " PCWU 300eK-2,5kW w cenie zakupu 4680,4 zł brutto". Mam "przyjemną" korespondencję mailową z serwisem i na tej podstawie będę zgłaszał sprawę do UOKIK. Gdyby ktoś chciał się podłączyć proszę o info..

bobrow
31-05-2018, 10:18
Witam. Jestem kolejnym "szczęśliwym" posiadaczem PCWU 300K-2.3 kW Hewalex. Naturalnie uszkodzony skraplacz tuż po gwarancji. Według serwisu: " nie ma możliwości wykonania naprawy polegającej na zalutowaniu nieszczelności skraplacza, która byłaby skuteczna w dłuższej perspektywie, dlatego takie naprawy nie są wykonywane. Nie ma możliwości także wymiany skraplacza, gdyż jest on integralną częścią zasobnika. Wymiana zasobnika (ze skraplaczem) z kolei przewyższa koszt zakupu nowego urządzenia zatem także nie jest praktykowana."
Oczywiście zaproponowano mi zakup nowej pompy: " PCWU 300eK-2,5kW w cenie zakupu 4680,4 zł brutto". Mam "przyjemną" korespondencję mailową z serwisem i na tej podstawie będę zgłaszał sprawę do UOKIK. Gdyby ktoś chciał się podłączyć proszę o info.

Hej,
przykra sprawa-ja bym doradził skorzystać z prawnika.
Jak pójdzie pismo z kancelarii -to zazwyczaj inaczej podchodzi druga strona do tematu.
Mnie wodociągi zwodzili kilka lat ws zwrotu kosztów za wykonanie kawałka instalacji -dziwnym trafem po piśmie od adwokata ,sprawa nabrała rozpędu i po 3 m-cach szczęśliwie dla mnie się skończyła.
Spróbuj -zaryzykujesz 2/3 stówy , a możesz zwiększyć swoje szanse na zwrot kosztów.
Powodzenia

ajent007
03-06-2018, 09:21
Ja wraz z propozycją kupna nowej pompy dostałem informację, że w nowych pompach ten defekt już nie występuje.
A jednak występuje. Ignorancja firmy jest przeogromna. Nigdy więcej produktu tej marki.