PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z halogenami



tomsiw
26-03-2015, 21:46
Witam serdecznie
Kupiliśmy mieszkanie po remoncie. W przedpokoju zostały zamontowane halogeny, w sumie 10 sztuk, podzielone na 3 włączniki 5+4+1, przez cały czas były w nich żarówki 50W. Nie było problemu oprócz wysokich rachunków. Problemy się pojawiły kiedy wymieniliśmy na ledowe 5W. Po kilku dniach po załączeniu świeciły na 20-30% mocy, dopiero po kilku minutach odpalały pełną mocą. Przy włączaniu pozostałej części przedpokoju następowała istna dyskoteka - raz świeciły na full, potem słabiutko itd. Instalacja jest w miarę nowa, może kilkuletnia, kable pod sufitem są w dobrym stanie. Co to może być, bardzo proszę o pomoc. Dziękuję

krzcel
27-03-2015, 07:02
Wkręć te żarówki 50W i jeżeli będą się świecił normalnie, to sprawa jasna.
Jeżeli też będzie dyskoteka to znaczy że pomieszałeś połączenia w instalacji.

Jacek-29
28-03-2015, 17:56
Kiedyś też kupiłem tanie żarówki ledowe GU10 były pakowane po 2 sztuki i była na nie promocja. Obie padły tego samego dnia co je kupiłem najpierw zaczęła jedna świecić bardzo slabo takim drgajacym światłem a potem druga to samo. Trzeba zachowywać paragon ja niestety tego nie zrobilem.

panmajsterkowicz
31-03-2015, 09:36
Masz trzy opcje- tak jak koledzy wyzej pisali, pomieszane kable lub promocyjne ledy( tez sie na takie kiedys skusilem-4zl/szt!) oraz czeste skoki napiecia lub dlugo utrzymujace sie za duze/za male napiecie. Super ekspertem nie jestem, ale mialem do czynienia z instalacja, w ktorej napiecie utrzymywalo sie stale na wiele wyzszym poziomie niz 230V i (tu Cie zaskocze) zarowki padaly jedna po drugiej w krotkim odstepie czasowym(a czasem poprzedzaly koniec swojego zywota- podobnym 'swirowaniem' co u Ciebie). Opis dotyczy rowniez zarowek LED.

Oprocz tego- zobacz czy przy wylaczonym obwodzie-jakas zaroweczka sie delikatnie nie swieci(przy LEDach i pomieszanej instalacji tez tak moze byc).

Pozdrawiam:)

krzcel
31-03-2015, 09:56
napiecie utrzymywalo sie stale na wiele wyzszym poziomie niz 230V i (tu Cie zaskocze) zarowki padaly jedna po drugiej w krotkim odstepie czasowym
To może być przyczyna. Nie jest to zaskakujące, czas życia np. żarówki żarowej jest związany z czternastą potęgą napięcia zasilającego.

tomsiw
29-05-2015, 11:03
Witam ponownie. Okablowanie pod sufitem musi być ok, bo przez kilka lat nie było żadnych problemów. Tak jak podpowiedzieliście, włożyłem stare halogeny 50W, włączyłem światło, i ku mojemu zdziwieniu ZABŁYSŁY!! Fakt, zrobiła się mała dyskoteka, ale zadziałały. Wyłączyłem światło, zamieniłem je z powrotem na LEDY i niestety nic. Po kilku minutach, kiedy LEDY były wyłączone wybiło mi esa ( w mieszkaniu "chodziła" tylko lodówka. Przełączyłem eskę na ON i uwaga - po włączeniu LEDÓW w przedpokoju ZABŁYSŁY NA FULL. Po kilku godzinach pojawia się stary problem - dyskoteka ledów i efekt wypalania świeczki, znowu świecą na 50% i obawiam się że za kilka dni znowu przestaną świecić.

sintel
30-05-2015, 23:49
Witam ponownie. Okablowanie pod sufitem musi być ok, bo przez kilka lat nie było żadnych problemów. Tak jak podpowiedzieliście, włożyłem stare halogeny 50W, włączyłem światło, i ku mojemu zdziwieniu ZABŁYSŁY!! Fakt, zrobiła się mała dyskoteka, ale zadziałały. Wyłączyłem światło, zamieniłem je z powrotem na LEDY i niestety nic. Po kilku minutach, kiedy LEDY były wyłączone wybiło mi esa ( w mieszkaniu "chodziła" tylko lodówka. Przełączyłem eskę na ON i uwaga - po włączeniu LEDÓW w przedpokoju ZABŁYSŁY NA FULL. Po kilku godzinach pojawia się stary problem - dyskoteka ledów i efekt wypalania świeczki, znowu świecą na 50% i obawiam się że za kilka dni znowu przestaną świecić.

Sprawdź najpierw napięcie pod obciążeniem za "S" ką lub włącz wszystkie halogeny i i wyłącz eską kilka razy. Może wystarczy ten obwód tylko dokręcić?

Jarek.P
31-05-2015, 09:44
Witam ponownie. Okablowanie pod sufitem musi być ok, bo przez kilka lat nie było żadnych problemów. Tak jak podpowiedzieliście, włożyłem stare halogeny 50W, włączyłem światło, i ku mojemu zdziwieniu ZABŁYSŁY!! Fakt, zrobiła się mała dyskoteka, ale zadziałały. Wyłączyłem światło, zamieniłem je z powrotem na LEDY i niestety nic. Po kilku minutach, kiedy LEDY były wyłączone wybiło mi esa ( w mieszkaniu "chodziła" tylko lodówka. Przełączyłem eskę na ON i uwaga - po włączeniu LEDÓW w przedpokoju ZABŁYSŁY NA FULL. Po kilku godzinach pojawia się stary problem - dyskoteka ledów i efekt wypalania świeczki, znowu świecą na 50% i obawiam się że za kilka dni znowu przestaną świecić.

Jeżeli zrobiła sie dyskoteka, jeśli halogeny migały choć przez moment, to znaczy, że masz problem z instalacją i/lub zasilaczem (osobiście obstawiałbym ten drugi). Tu jest przyczyna, nie w LEDach.