PDA

Zobacz pełną wersję : Szukam osoby znajacej sie na montazu kominków...



kanibals
19-08-2004, 19:36
gdyz potrzebuje rady i pomocy....zaufalismy komus kto tak naprawde mial blade pojcie o montazu kominkow.. potrzebuje rady prosze o kontakt...gdyz inaczej czeka mnie strata kamienia, plyt , tynku ozdobnego wydanych pieniedzy za nierzetelna robocizne....

pozdrawiam i prosze o info...
dziekuje

jareko
19-08-2004, 19:49
moj sasiad (byly) z warszawy - nie dosc ze specjalizuje sie w kominkach to na dodatek jest konserwatorem zabytkow - nie tym od papierkow i utrudniania zycia tylko tym ,ktory renowacje starych budowli, pomnikow, kominkow takze, robi
Z tego co rozmawialem z nim dwa miesiace wstecz zawalony robota byl przy jakis starych plaskorzezbach w kosciole - ale zapytam
komorke mi tylko ukradli a tam telefon do niego mialem - zdobede na jutro wieczor namiary (o ile nie wyjechal na wywczasy)

invx
19-08-2004, 19:49
opisz z czym problem

kanibals
19-08-2004, 21:07
Komienk mam zbudowany bez tzw komory dekompresacyjnej (tak sie ona nazywa? ) poza tym wczesniej pisalem o kamiennej poleczce ktora jest bezposrednio przyklejona do gornej czesci kominka i w wyniku pierwszej rozpalki po prostu popekala w dwoch miejscach - powinna byc jaks wylewk aczy obudoa z cegly... (pewnie jak rozpalimy teraz to odleca kawalki) wyczytalem we wszystkich mozliwych instrukcjach ze obudowa kominka nie powinna dotykac bezposrednio do kominka a moja (z plyty GK) jest przyklejona do obudowy a przez dziurke widizalam ze praktycznie welna tez dotyka obudowy (lecz tylko w niektorych miejscach na skosie)

Chcialbym wiedziec czy musze demontowac te obudowe , rozwalac kamien ktory kosztowal 500 zl, tracic material. Bo byc moze wystarcza male poprawki i wszystko bedzie dobrze.. Na razie plujemy sobie w brode ze zaufalismy czlowiekowi ktroy byl i wykanaczal nam 4 miesiace mieszkanie, zapewnial nas ze to tak naprawde nic trudnego i kominek nam zrobi. Lamalismy sie bo zaoferowal nam nizsza cene (5 razy nizsza) ale nie widzielismy jego prac.... Ale nasz w sumie przekonal... I teraz zalujemy ..

Pytalismy w punkcie montazu kominkow ale mowili nam ze niechetnie jezdza na poprawki a poprawki beda nas kosztowac wiecej niz zrobienie od nowa...

jestesmy teraz troche podlamani

dlatego chcialem moze wpierw o informacje czy jednak moze cos mozemy zrobic czy jednak wzywac ponownaie facowca od kominkow

pozdrawiam

_bogus_
20-08-2004, 09:38
Na forum jest Darek B (http://murator.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&u=5919). Zajmuje się montarzem kominków i jak wiem strasznie jest zawalony. Ale może cos pomoże?

Pozdrawiam

pete
20-08-2004, 10:27
Na forum jest Darek B (http://murator.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&u=5919). Zajmuje się montarzem kominków i jak wiem strasznie jest zawalony. Ale może cos pomoże?

Pozdrawiam
Jest też Forest-Natura i janrenovate . Poszukaj ich w użytkownikach.
Pozdr

Piotr_PA
20-08-2004, 12:29
Zamieść zdjęcia wtedy będzie się łatwiej wypowiadać osobą znającym się na temacie a zdrugiej strony niestety ludzie będą się uczyć na twoich błędach - jak więszkość na forum.