PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie drewno na więźbę??



marcin_budowniczy
20-08-2004, 10:58
"Na konstrukcje dachu stosuje się najczęściej drewno sosnowe, choć można też świerkowe. Drewno tych gatunków nadaje się najlepiej, ponieważ ma dużą wytrzymałość i sprężystość, a jednocześnie jest dosyć miękkie i łatwe w obróbce, ma stosunkowo małą ilość sęków" tak się doczytałem, ale słyszałem też dużo dobrego o topoli min. że żaden robak nie wejdzie.
Nie ukrywam, że posiadam topole które po sezonie zetnę ale czy będą się nadawać na wieźbę?
Czy to dobry wybór? Co sądzicie?

Jarek.P
20-08-2004, 11:09
ale słyszałem też dużo dobrego o topoli min. że żaden robak nie wejdzie.
Nie ukrywam, że posiadam topole które po sezonie zetnę ale czy będą się nadawać na wieźbę?
Czy to dobry wybór? Co sądzicie?

Słyszałeś dużo dobrego o topoli???? A możesz konkretniej napisać, co? Bo o ile wiem, drzewo to nie ma _żadnych_ zalet i jest traktowana po prostu jako bezwartościowy chwast, zdaje się, że nawet jej wycinka jest zwolniona od opłat czy obnizona do jakichś śmiesznych pieniędzy.

Topola jest miękka, słaba, bardzo nieodporna na warunki zewnętrzne, szybko gnije od rdzenia i absolutnie nie nadaje się na drewno konstrukcyjne. Nawet do kominka ciężko toto używać, bo pali się błyskawicznie dając mało ciepła.

Daniel Starzec
20-08-2004, 12:33
Zgadzam sie z Jarkiem.

caleb
20-08-2004, 12:38
Może pomyliłeś sobie z jodłą?

bird
20-08-2004, 13:29
słyszałem też dużo dobrego o topoli min. że żaden robak nie wejdzie.
Mądry robak wie, że mieszkanie w topoli jest obarczone ryzykiem katastrofy budowlanej :D
A tak na poważnie, to radzę usunąć te topole, które rosną w pobliżu planowanego domu. Za kilkanaście lat to dziadostwo podrośnie, zgnije i może być kłopot z usunięciem.

bird
20-08-2004, 13:30
słyszałem też dużo dobrego o topoli min. że żaden robak nie wejdzie.
Mądry robak wie, że mieszkanie w topoli jest obarczone ryzykiem katastrofy budowlanej :D
A tak na poważnie, to radzę usunąć te topole, które rosną w pobliżu planowanego domu. Za kilkanaście lat to dziadostwo podrośnie, zgnije i może być kłopot z usunięciem.

marcin_budowniczy
20-08-2004, 13:44
Dziękuje, to coś dziwnego bo u mnie ludzie się o nie zabijają i płacą 500 zł za sztukę - topoli oczywiście.
Nic tylko sprzedawać?

Jarek.P
20-08-2004, 13:51
Dziękuje, to coś dziwnego bo u mnie ludzie się o nie zabijają i płacą 500 zł za sztukę - topoli oczywiście.
Nic tylko sprzedawać?

Hmmm. aż dziwne. Jedyne, do czego słyszałem, że można użyć topolę, to boazeria, ale też nie dam głowy za ta informację. Może popytaj tych ludzi, co tak się o nie zabijają, do czego chcą tego używać? W każdym razie, jeśli na więźbę, to lepiej im te drzewa sprzedaj :D

Zresztą.... jeśli te drzewa masz już stare i duże/grube, to po ścięciu sam zobaczysz, jak topola wygląda wewnątrz pnia. A zetnij w cholerę obojętnie jakie by nie były, stare czy młode, ładne czy brzydkie, topola pomijając już fakt, że jako drzewo jest bezwartościowa, to jeszcze straszny śmietnik wokół siebie robi i jako stare drzewo grozi dość dużym ryzykiem obłamywania się ciężkich konarów a nawet całych drzew w razie wichury.

J.

Przekorek
20-08-2004, 15:41
A ja mam pytanie nie na temat, ale nie moge wytrzymac i musze je zadac. Czemu Jarek na zdjeciu wyglada tak, jak wyglada? Takie gogle i czapka - pilotka? To jakis fetysz, symbol, czy ma jakies znaczenie?

Tomasz M.
20-08-2004, 17:09
Jakbyś tyle spacerował pod topolami co Jarek, też byś się tak ubierał: kaptur jest wzmocniony kewlarem, coby taki konar ..., a gogle to na te latające waciki :lol:

bobo30
20-08-2004, 17:29
Czytałam kiedyś w Muratorze wypowiedź projektanta ogrodów, który stwierdził,że topole nie nadają się do ogrodu, bo po 15 latach zaczynają próchnieć i trzeba je ściąć.

marcin_budowniczy
20-08-2004, 21:13
Dziękuje
to na dach nie pójdą napewno.
W takim razie do czego je wykorzystać ?
Może na stęple, a może na sztachetki do płotu?

tomas matla
20-08-2004, 22:25
do pieca :D

Jarek.P
21-08-2004, 13:08
Dziękuje
to na dach nie pójdą napewno.
W takim razie do czego je wykorzystać ?
Może na stęple, a może na sztachetki do płotu?

Najwyżej na stemple, mocno przy tym "przewymiarowywując" ich średnice, bo słabe toto...
Na płot - zgnije
Do pieca - najwyżej na rozpałkę, bo to drewno w ogniu po prostu niknie w oczach. No ale jak nie masz z nimi co zrobić, a ci kupcy płacący po 500zł/sztuka się rozmyślili, to chyba pozostaje ten piec. Po wcześniejszym ich użyciu na stemple, ew. (po przetarciu) na drewno do szalunków itp.

J.

remx
21-08-2004, 13:31
Czytałam kiedyś w Muratorze wypowiedź projektanta ogrodów, który stwierdził,że topole nie nadają się do ogrodu, bo po 15 latach zaczynają próchnieć i trzeba je ściąć.

Co proszę. W mojej rodzinnej miejscowości u moich rodziców rosły ogromne topole o przekroju pnia rzędu kilku metrów i ogromnej wysokości - i nic się z nimi nie działo.

Jarek.P
22-08-2004, 16:20
Co proszę. W mojej rodzinnej miejscowości u moich rodziców rosły ogromne topole o przekroju pnia rzędu kilku metrów i ogromnej wysokości - i nic się z nimi nie działo.

Podobno w Gruzji zdażały się osoby dożywające jakichś 120 lat. Co nie zmienia faktu, że przeciętnie zyje się niemal połowę krócej ;-)

I jeszcze jedno: topola o przekroju (średnicy znaczy się?) paru metrów? To na pewno była topola? Nie baobab? :D

J.

remx
23-08-2004, 08:45
OK, o obwodzie a nie przekroju