PDA

Zobacz pełną wersję : Oświetlenie dużego ogrodu fotowoltaiką



Michal_Wawa
25-04-2015, 15:18
Takie pytanie od laika: jakich potrzeba paneli i ładowanych przez nie akumulatorów aby co najmniej przez 10 godz (w zimę to lepiej dłużej) nocnych mogło swiecic około 30 latarni z 10w żarówkami led (czyli 300w). Można to jakoś łopatologicznie wyjaśnić ? :)

Hans Kloss
25-04-2015, 17:21
Takie pytanie od laika: jakich potrzeba paneli i ładowanych przez nie akumulatorów aby co najmniej przez 10 godz (w zimę to lepiej dłużej) nocnych mogło swiecic około 30 latarni z 10w żarówkami led (czyli 300w). Można to jakoś łopatologicznie wyjaśnić ? :) A jakim napięciem (AC czy DC i jaka wartość) zasilane są dane LEDy?

Michal_Wawa
25-04-2015, 19:10
No żarówki jak żarówki... :)

rwxw
25-04-2015, 19:13
Taniej wyjdzie zakup prądu z ZE, zwłaszcza w taryfie G12 lub G12w niż ładowanie akumulatorów, które po roku będą do wyzłomowania.

Hans Kloss
26-04-2015, 00:35
No żarówki jak żarówki... :) Jak nie bardzo wiesz, jakim napięciem zasilane są (mają być) te żarówki to rozważanie fotowoltaiki zostaw sobie na później:) Poza tym, jak napisał rwxw, ekonomicznie taka inwestycja na 99,9% okaże się kompletnie nieopłacalna.

kasprzyk
26-04-2015, 07:40
Jak nie bardzo wiesz, jakim napięciem zasilane są (mają być) te żarówki to rozważanie fotowoltaiki zostaw sobie na później:) Poza tym, jak napisał rwxw, ekonomicznie taka inwestycja na 99,9% okaże się kompletnie nieopłacalna.
A do czego zmierzasz w kwestii napięcia zasilania tych źródeł światła - do czego jest to Tobie potrzebne ?

Hans Kloss
26-04-2015, 09:37
A do czego zmierzasz w kwestii napięcia zasilania tych źródeł światła - do czego jest to Tobie potrzebne ? Skoro człowiek pyta o rodzaj akumulatorów to chyba ma znaczenie, czy potrzebuje na wyjściu zasilania AC, czy DC. A jak DC to jakie napięcie. Pojemność energetyczną akumulatorów mierzy się w Ah i żeby policzyć ile to jest faktycznie energii, trzeba określić na jakie mają być napięcie. Bez tego nie przeliczysz energii z kWh na Ah akumulatorów.
Poza tym chyba docelowo będzie istotne, czy tam potrzeba na wyjściu falownika (AC) czy np. w przypadku DC bezpośredniego zasilania z akumulatorów (to chyba niezdrowe dla akumulatorów - możliwość rozładowania do zera).

kasprzyk
26-04-2015, 10:15
Skoro człowiek pyta o rodzaj akumulatorów to chyba ma znaczenie, czy potrzebuje na wyjściu zasilania AC, czy DC. A jak DC to jakie napięcie. Pojemność energetyczną akumulatorów mierzy się w Ah i żeby policzyć ile to jest faktycznie energii, trzeba określić na jakie mają być napięcie. Bez tego nie przeliczysz energii z kWh na Ah akumulatorów.
Poza tym chyba docelowo będzie istotne, czy tam potrzeba na wyjściu falownika (AC) czy np. w przypadku DC bezpośredniego zasilania z akumulatorów (to chyba niezdrowe dla akumulatorów - możliwość rozładowania do zera).

Jak sobie wyobrażasz 30 latarni rozstawionych po ogrodzie zasilone np.: 12V DC ? zakładasz, że ogród ma wielkości pokoju lub salonu ? - mniejsza o to - czyli odpowiedz mi wprost - autor się pyta - ile potrzebuję akumulatorów - podaje moc odbiorczą 300W - napisz mi ile akumulatorów będzie potrzebował przy zasilaniu AC a ile przy DC (tych samych źródeł światła) dla założonych 10godzin pracy - pomiń straty na przetwornicach dla ułatwienia :)

Hans Kloss
26-04-2015, 13:04
autor się pyta - ile potrzebuję akumulatorów Nie, drogi Kolego, autor się zapytał tak:
"Takie pytanie od laika: jakich potrzeba paneli i ładowanych przez nie akumulatorów...?"
Oczywiście bez danych odnośnie zasilania oświetlenia można wykonać wyłącznie analizę energetyczną, czyli określić, ile energii powinno być wytworzonej przez PV i gromadzonej w akumulatorach, żeby spełnić jego wymagania (10godz. pracy oświetlenia - w tym w zimie). Jeśli pominiemy straty, to fakt, czy zasilanie jest z AC, czy z DC nie ma oczywiście znaczenia.

Jak sobie wyobrażasz 30 latarni rozstawionych po ogrodzie zasilone np.: 12V DC ? Wyobrażam sobie mniej więcej tak, jak przy zasilaniu AC 230V. Się tylko łączy plus do plusa i minus do minusa. I napięcia bezpieczne, nikogo nie popieści, jakby co:)
Rozumiem, że doskonale orientujesz się w temacie, więc pomóż autorowi postu. Po co mnie przepytujesz, żebym dla Ciebie liczył akumulatory?:)

kasprzyk
26-04-2015, 14:30
Nie, drogi Kolego, autor się zapytał tak:
"Takie pytanie od laika: jakich potrzeba paneli i ładowanych przez nie akumulatorów...?"
Oczywiście bez danych odnośnie zasilania oświetlenia można wykonać wyłącznie analizę energetyczną, czyli określić, ile energii powinno być wytworzonej przez PV i gromadzonej w akumulatorach, żeby spełnić jego wymagania (10godz. pracy oświetlenia - w tym w zimie). Jeśli pominiemy straty, to fakt, czy zasilanie jest z AC, czy z DC nie ma oczywiście znaczenia.
Wyobrażam sobie mniej więcej tak, jak przy zasilaniu AC 230V. Się tylko łączy plus do plusa i minus do minusa. I napięcia bezpieczne, nikogo nie popieści, jakby co:)
Rozumiem, że doskonale orientujesz się w temacie, więc pomóż autorowi postu. Po co mnie przepytujesz, żebym dla Ciebie liczył akumulatory?:)

Nie przepytuję Cię, tylko udowodniłem, że Twoje pytanie o typ AC czy DC, jego wartość jest tyle warte co pytanie o kolor obudowy latarni - czy mają być zielone czy niebieskie ;)

Plus do plusa, minus do minusa, nikogo nie popieści - racja - najdalsze oprawy od źródła będą najbezpieczniejsze - oby tylko się "żarzyły". Zawsze można położyć odpowiedni kabel, nawet jakby był droższy niż cała inwestycja - kto bogatemu zabroni.


Kolego Michal_Wawa - plan o którym myślisz nie jest dobry - w sensie nieekonomiczny, jedyną argumentacją byłoby podtrzymanie napięcia awaryjnego na wypadek zaniku sieci energetycznej - ale tylko dla ogrodu ? raczej nie, bardziej w takiej sytuacji przydałoby się oświetlenie w mieszkaniu - ale to już Twój wybór.

Przy rozplanowywaniu opraw w ogrodzie musisz uwzględnić spadki napięć - jakbyś każdą oprawę stawiał maks. co 5 m - 5mx30opraw = min.150m kabla - spadek napięcia przy 300W i 12V, wymusiłby położenie kabla za który nie chciałbyś zapłacić, dlatego nie robi się takiej instalacji na 12V "plus do plusa, minus do minusa" ;) , tak jak to kolega Ci zasugerował.

Hans Kloss
26-04-2015, 18:04
Nie przepytuję Cię, tylko udowodniłem, że Twoje pytanie o typ AC czy DC, jego wartość jest tyle warte co pytanie o kolor obudowy latarni - czy mają być zielone czy niebieskie ;) Udowodniłeś, nie pierwszy raz zresztą, że o PV masz blade pojęcie. Że przypomnę Twoje doradztwo nt zasilania wentylatora sporej mocy bezpośrednio z PV - dowód przeprowadzony przy pomocy przykładu chińskiego samochodziku-zabawki. W Twoim doradztwie w ostatnim poście nawet nie padło słowo panel PV i akumulator. Kolega Michał_Wwa usłyszał od Ciebie to, co wcześniej od nas.

Przy rozplanowywaniu opraw w ogrodzie musisz uwzględnić spadki napięć - jakbyś każdą oprawę stawiał maks. co 5 m - 5mx30opraw = min.150m kabla - spadek napięcia przy 300W i 12V, wymusiłby położenie kabla za który nie chciałbyś zapłacić, dlatego nie robi się takiej instalacji na 12V "plus do plusa, minus do minusa" ;) , tak jak to kolega Ci zasugerował. Z tego punktu widzenia i przy takich założeniach to oczywiście prawda. Proszę Cię tylko, żebyś bezczelnie nie manipulował wypowiedziami innych. Najpierw przekręciłeś pytanie autora wątku, teraz insynuujesz, jakobym doradzał instalacje DC 12V. Może tylko dla Ciebie istnieją instalacje DC 12V. Gdy dasz DC 48V (m.in. na takie napiecia mogą byc akumulatory do PV), to straty mocy na kablach będą już 16-krotnie mniejsze. Przy instalacji na kablach np. 2,5mm2 (jakieś ziemne kable AC, to chyba nie majątek i 2 żyły - przewód ochronny niekonieczny) może się już opłacać zaakceptować straty w kablach po to, żeby nie dopłacać za przetwornicę AC. Nie wiem, nie liczyłem tego, więc nie upieram się.

Hans Kloss
27-04-2015, 01:23
Kolego Michal_Wawa - plan o którym myślisz nie jest dobry - w sensie nieekonomiczny, jedyną argumentacją byłoby podtrzymanie napięcia awaryjnego na wypadek zaniku sieci energetycznej Bardzo ciekawa argumentacja za tym, żeby sobie prywatnie wystawić za ciężkie pieniądze PV z akumulatorami po to, aby od czasu do czasu cieszyć się światłem w ogrodzie/domu, jak wyłączą prąd:) Takie powody to może mieć np. szpital, gdzie musi być ciągłość zasilania i to z powodów bezpieczeństwa, a nie żadnej ekonomii. W warunkach domowych argumentacja w 99% jest w zasadzie jedna - zgromadzić nadmiar energii PV (całość lub niewykorzystaną na bieżąco część) i potem (np. wieczorem) wykorzystać ją na własne potrzeby.

Michal_Wawa, żeby Ci nie został mętlik w głowie z powodu dyskusji niekoniecznie na temat, o który pytałeś, to postaram się "łopatologicznie" wyjaśnić, dlaczego Twoja koncepcja jest nieopłacalna.
Myślałeś zapewne o takim "perpetum mobile" - światłach w ogrodzie zasilanych tylko z energii PV. Będzie to nieopłacalne z dwóch powodów:

1. Zakładając nawet, że 100% energii PV najpierw zgromadzisz w akumulatorach, a potem w całości zużyjesz do oświetlenia ogrodu, to przy obecnych cenach całości instalacji, nie zwróci Ci się to w rozsądnym czasie. Akumulatory są drogie i dużo mniej trwałe, niż reszta instalacji. Na ten temat znajdziesz wątki na tym Forum i w wielu innych miejscach w necie.

2. Jeśli ograniczysz się wyłącznie do wykorzystania zgromadzonej energii PV dla oświetlenia ogrodu (i układ ma być samowystarczalny), jest pewne, że wykorzystasz zaledwie część tej energii i to jeszcze pogorszy opłacalność. Aby oświetlenie działało w zimie przez co najmniej 10godz., musisz dać odpowiednio dużo modułów PV tak, żeby w kiepskich zimowych warunkach nasłonecznienia zdołały one wytworzyć wystarczający zapas energii. Przy dobrym zaprojektowaniu bilansów energii, w zimie osiągnąłbyś powiedzmy rzeczywiście 100% energii PV na zasilanie oświetlenia. Ale co się będzie działo w lecie? Noce krótkie, więc oświetlenie będzie świecić poniżej 10godz w szczycie letnim. Za to dni długie i słoneczne - najwięcej energii PV. Okaże się, że tego potencjału "energii letniej" w ogóle nie potrzebujesz, nawet gdybyś miał odpowiednio dużo akumulatorów, żeby ją zgromadzić. Przecież Tobie wystarczy zaledwie taka ilość energii, jak w warunkach zimowych. Gdy postąpisz odwrotnie, dopasujesz instalację do letnich warunków energetycznych, to w zimie energii PV wystarczy może na 2-3 godz świecenia. Więc już nie będzie autonomii zasilania, bo musisz dobrać energię z innego źródła.

Reasumując, jeśli kiedyś zdecydujesz się na system PV z akumulatorami to wykorzystuj tą energię do wszystkiego, co chodzi na prąd tak, żeby ją zużywać w 100%. Jak zabraknie już energii PV to pozostałą część dobierz z sieci energetycznej. Uzyskasz maksimum efektywności w wykorzystaniu energii PV. Są systemy do tego, ale jak już pisałem, wszystko to jest jeszcze za drogie.

kasprzyk
27-04-2015, 19:48
Udowodniłeś, nie pierwszy raz zresztą, że o PV masz blade pojęcie. Że przypomnę Twoje doradztwo nt zasilania wentylatora sporej mocy bezpośrednio z PV - dowód przeprowadzony przy pomocy przykładu chińskiego samochodziku-zabawki.
Tak, pamiętam - temat o samochodziku upokorzył Cię do dna, kiedy wytworzyłeś wizję kosmicznego napięcia z modułów PV które bez inwertera nie jest w stanie nic zasilić - co zapomniałeś, jak udowodniłem Twoje babole wypisane na forum - czy trauma się utrzymuje i musisz wmawiać sobie i innym że było inaczej ???




W Twoim doradztwie w ostatnim poście nawet nie padło słowo panel PV i akumulator.
Jaki bystry ;) - dobrze zauważyłeś, bo nie miało paść - i co w związku z tym ? Jakbyś uruchomił myślenie, albo przetarł okulary, to byś zauważył, że post był odpowiedzią na Twój poprzedzający - co w tym dziwnego ?



Kolega Michał_Wwa usłyszał od Ciebie to, co wcześniej od nas.
I co w związku z tym - napisałem nieprawdę ?



Z tego punktu widzenia i przy takich założeniach to oczywiście prawda. Proszę Cię tylko, żebyś bezczelnie nie manipulował wypowiedziami innych. Najpierw przekręciłeś pytanie autora wątku, teraz insynuujesz, jakobym doradzał instalacje DC 12V.

ups... :o myślisz że telepatycznie zmanipulowałem Twoje posty ? podszyłem się pod Twoje konto - może trzeba powołać komisję ??
No wybacz, ale to chyba znowu rozdwojenie jaźni u Ciebie - żeby była jasność - zacytuję jeszcze raz Twój post nr.:9 z cytatem na który mi odpowiedziałeś:

Jak sobie wyobrażasz 30 latarni rozstawionych po ogrodzie zasilone np.: 12V DC ?
Twoja odpowiedź:

....
Wyobrażam sobie mniej więcej tak, jak przy zasilaniu AC 230V. Się tylko łączy plus do plusa i minus do minusa. I napięcia bezpieczne, nikogo nie popieści, jakby co:)

To jak - Ty to napisałeś - czy Twoje drugie "ja" ?


Może tylko dla Ciebie istnieją instalacje DC 12V. Gdy dasz DC 48V (m.in. na takie napiecia mogą byc akumulatory do PV), to straty mocy na kablach będą już 16-krotnie mniejsze.
Przy instalacji na kablach np. 2,5mm2 (jakieś ziemne kable AC, to chyba nie majątek i 2 żyły - przewód ochronny niekonieczny) może się już opłacać zaakceptować straty w kablach po to, żeby nie dopłacać za przetwornicę AC. Nie wiem, nie liczyłem tego, więc nie upieram się.
Jesteś pewien, że mam to skomentować ?
Kolego odpuszczę - szacun, że drążysz temat fotovoltaiki, masz pewną wiedzę której nie neguję, ale nie ciągnij tematu instalacji elektrycznych, bo nic dobrego z tego nie wychodzi. Jak jeszcze raz przeanalizujesz moje posty, zauważysz, że są ukierunkowane pod konkretne Twoje odpowiedzi, więc nie doszukuj się manipulacji których nie ma.

Hans Kloss
27-04-2015, 21:14
Tak, pamiętam - temat o samochodziku upokorzył Cię do dna, kiedy wytworzyłeś wizję kosmicznego napięcia z modułów PV które bez inwertera nie jest w stanie nic zasilić Słowotok, który tu wytoczyłeś ma mniej więcej taki sens, jak Twoje "pseudo dowody", które tu przytaczasz. Nie rozumiesz pojęć to lepiej się do nich nie odwołuj. O żadnym inwerterze nic nie pisałem, bo mowa była o zasilaniu silnika DC. Wizję napięć PV to miałeś Ty i przypomnę, że niesłychanie Cię zaskoczyło pojęcie prądowych źródeł zasilania. Pewnie do tej pory nie wierzysz, że istnieją i jak działają:)

I co w związku z tym - napisałem nieprawdę ? Zaiste, szukanie sensu w instalacji PV z akumulatorami po to, żeby od czasu do czasu sobie poświecić w ogrodzie lub w domu, jak nie będzie prądu, to szczyty analizy ekonomicznej. To już lepiej zajmij się tą elektryką, a ekonomię zostaw innym:)

Kolego odpuszczę - szacun, że drążysz temat fotovoltaiki, masz pewną wiedzę której nie neguję Naprawdę? Nie negujesz? To może Ty masz swoje drugie ego, którego tu na forum nie widać. Nie pamiętam, żebyś się z czymkolwiek ze mną zgodził. W zakresie PV mylisz, albo nie znasz elementarnych pojęć, ale dyskutujesz zawzięcie.

nie ciągnij tematu instalacji elektrycznych, bo nic dobrego z tego nie wychodzi. Czyżbyś miał na myśli Twoje wychodzenie na arenę dyskusji?:) No nie przesadzaj. Ja Ciebie nie odbieram jak "nic dobrego":) Pozdrawiam:)

kasprzyk
29-04-2015, 20:43
Słowotok, który tu wytoczyłeś ma mniej więcej taki sens, jak Twoje "pseudo dowody", które tu przytaczasz. Nie rozumiesz pojęć to lepiej się do nich nie odwołuj. O żadnym inwerterze nic nie pisałem, bo mowa była o zasilaniu silnika DC. Wizję napięć PV to miałeś Ty i przypomnę, że niesłychanie Cię zaskoczyło pojęcie prądowych źródeł zasilania. Pewnie do tej pory nie wierzysz, że istnieją i jak działają:)
Ciężki zawodnik z Ciebie :)
Nie mogę zrozumieć, jak możesz wracać do tematu na który nie potrafiłeś mi odpowiedzieć w tamtym wątku, i jeszcze zarzucasz, że to ja go nie zrozumiałem ? Zacytuję pytanie jakie wtedy zadałem: "Gratuluję wiedzy z podstawówki, wskaż jeszcze gdzie można znaleźć zapis i definicję „napięciowe źródło zasilania” oraz „prądowe źródło zasilania”. "
Zdajesz sobie sprawę że nie istnieje coś takiego, że wymyśliłeś nową definicję ? Źródło prądowe, napięciowe idealne a nie zasilania - znalazłeś już takie w przyrodzie ? ;)



Zaiste, szukanie sensu w instalacji PV z akumulatorami po to, żeby od czasu do czasu sobie poświecić w ogrodzie lub w domu, jak nie będzie prądu, to szczyty analizy ekonomicznej. To już lepiej zajmij się tą elektryką, a ekonomię zostaw innym:)

Zaiste, że Ty przeliczasz wszystko na złotówki a raczej grosze i nie zrozumiesz innych ludzi, których interesuje komfort, wygoda a może zupełnie inne pobudki ale na pewno nie ekonomia - wziąłeś to pod uwagę ?




Naprawdę? Nie negujesz? To może Ty masz swoje drugie ego, którego tu na forum nie widać. Nie pamiętam, żebyś się z czymkolwiek ze mną zgodził. W zakresie PV mylisz, albo nie znasz elementarnych pojęć, ale dyskutujesz zawzięcie.
No przecież nie będę Tobie pod każdym słowem salutował:, tak jest panie psorze :) piszesz o rzeczach oczywistych to po co mam przytakiwać, no w jednej kwestii ostatnio się uśmiałem, ale już nic nie chciałem się odzywać.
Przy najbliższej okazji zmontuję dla Ciebie zestaw od którego zaczęliśmy niepotrzebne pyskówki - nie wiem czy dobiorę taki sam silnik (chodzi mi o moc) i czy czas pozwoli oraz trafię na odpowiednią pogodę - ale nagram video, pomierzę, napięcie, prąd - oczywiście jak nie zakręci - to zwracam honor.
Także pozdrawiam :)

Hans Kloss
30-04-2015, 06:55
Zacytuję pytanie jakie wtedy zadałem: "Gratuluję wiedzy z podstawówki, wskaż jeszcze gdzie można znaleźć zapis i definicję „napięciowe źródło zasilania” oraz „prądowe źródło zasilania”. "
Zdajesz sobie sprawę że nie istnieje coś takiego, że wymyśliłeś nową definicję ? Źródło prądowe, napięciowe idealne a nie zasilania - znalazłeś już takie w przyrodzie ? ;) A ja na Twoje pytanie odpowiedziałem: "Trzeba zapytać "wujka google". Zakładam, że to jednak potrafisz:)". I co mam teraz powiedzieć? Że Cie przeceniłem i nie umiesz dowiedzieć się z netu o źródłach prądowych? Proszę, np. tu na hasło "prądowe źródło zasilania".
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%B9r%C3%B3d%C5%82o_pr%C4%85du
Niżej linki do definicji źródła prądowego i napięciowego. Nie wiem, z czym tu chcesz dyskutować? Jakiegoś słowa Ci brakuje i chcesz się zająć semantyką? Chcesz zahaczyć o słówko "idealne"? Istota techniczna jest znana, udokumentowana i stosowana w praktyce. I chyba tylko przez złośliwość przepytujesz mnie i chcesz tu coś udowodnić.

Zaiste, że Ty przeliczasz wszystko na złotówki a raczej grosze i nie zrozumiesz innych ludzi, których interesuje komfort, wygoda a może zupełnie inne pobudki ale na pewno nie ekonomia - wziąłeś to pod uwagę ? Oczywiście, że wziąłem pod uwagę. Jak ktoś instaluje PV, bo lubi PV, nie będę w ogóle dyskutował. Więc odpowiedz autorowi wątku, żeby instalował PV, bo to fajne, a nie sugeruj mu korzyści budowy PV jako zasilania awaryjnego. Koszty takiego rozwiązania to tysiące/dziesiątki tysięcy - nie żadne grosze.

piszesz o rzeczach oczywistych to po co mam przytakiwać, no w jednej kwestii ostatnio się uśmiałem, ale już nic nie chciałem się odzywać. Oczywistych nie dla każdego - jesteś najlepszym przykładem:) Cieszy mnie też, że skłoniłem Cię do śmiechu, bo śmiech to zdrowie:)

Przy najbliższej okazji zmontuję dla Ciebie zestaw od którego zaczęliśmy niepotrzebne pyskówki - nie wiem czy dobiorę taki sam silnik (chodzi mi o moc) i czy czas pozwoli oraz trafię na odpowiednią pogodę - ale nagram video, pomierzę, napięcie, prąd - oczywiście jak nie zakręci - to zwracam honor.
Także pozdrawiam :) Czekam z niecierpliwością:) Przypomnę od razu co pisałem m.in. nt bezpośredniego zasilania silnika z PV: "Dlatego w 99,9% przypadków nie da się nimi (modułami PV) bezpośrednio i wydajnie zasilać typowych odbiorników energii, bo te wymagają na ogół napięciowych źródeł zasilania". Oraz tu:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164927-Ma-kto%C5%9B-panele-fotowoltaiczne-Prosz%C4%99-o-opinie/page28&highlight=fotowoltaika
w poście #543 wyłożyłem teorię, dlaczego to będzie pyrczeć, a nie pracować. Nikt się nie zgłosił wtedy, żeby coś tu zanegować.