Zobacz pełną wersję : METODY WALKI ZE ZŁODZIEJAMI...
witam,
czy oprócz czujnego sąsiada macie jakiś pomysł na złodzieja, który (w mojej wsi przynajmniej) jak nie ukradnie do nie przeżyje?
ochroniarz z bronia gotowa do strzalu - co w swietle proponowanej poprawki do ustawy o granicach obrony koniecznej nareszcie efekt da - jak takiego amatora do piachu wyslesz
A skoro jej jeszcze nei ma maz kilka mozliwosci:
- o ile w Twej wsi jest ochrona - alarm z monitoringiem
- okna i drzwi w wersji antywlamaniowej (realnie tylko wejscie opozniaja o iles tam minut w zaleznosci od tego jaka opcje odpornosci wybierzezsz
- pies - morderca ;)
- tesciowa - jej kazdy se boi - nawet jesli cudza ;)
a tak naprawde - nie masz niestety zadnej metody na takich amatorow cudzej wlasnosci
Co najwyzej mozesz utrudnic im zycie i opoznic wejscie, ale pozniej koszty naprawy zdewastowanych okien i drzwi sa znaczne
smutne to ale chyba najlepiej nic nie miec :(
mdzalewscy
23-08-2004, 12:45
jedną z metod jest zamiast powtarzanie w kółko tego samego tematu, obserwacja przez okno terenu :wink:
Ja się zastanawiam, czy oprócz skrzynki na licznik w płocie nie zamurować jeszcze jednej z ekspresem do kawy i nie zostawić klucza na komisariacie, przynajmniej domu by radiowóz przez większą częśc nocy pilnował
Ja się zastanawiam, czy oprócz skrzynki na licznik w płocie nie zamurować jeszcze jednej z ekspresem do kawy i nie zostawić klucza na komisariacie, przynajmniej domu by radiowóz przez większą częśc nocy pilnował
Brawo za pomysłowość!!!
Ja się zastanawiam, czy oprócz skrzynki na licznik w płocie nie zamurować jeszcze jednej z ekspresem do kawy i nie zostawić klucza na komisariacie, przynajmniej domu by radiowóz przez większą częśc nocy pilnował
Kurcze - to chyba najlepszy z pomyslow by sie takich gosci ustrzec :) mozna by jeszcze kilka innych atrakcji przygotowac by zaloga codziennie wracala pod drzwi - oczywiscie by strzec porzadku publicznego a nie tylko tych drzwi ;)
No tak tylko może być problem jak się złodzieje zwiedzą to na kawę nie wyrobisz.
No tak tylko może być problem jak się złodzieje zwiedzą to na kawę nie wyrobisz.
Dlaego szafka na kluczyk :)
A tak na serio :D Ja własnie zastanawiam się nad zabezpieczeniem swojego domu, który jest na osiedlu strzeżonym. Zdecydowana byłabym na szyby antywłamaniowe P4 plus okucia i drzwi antywłamaniowe.
Zastanawiam się czy jednak wydanie tej dodatkowej kasy ma sens, skoro mam na osiedlu ochronę - strzeżony wjazd i wyjazd, monitoring w domu.
Dodatkowe koszty to ok 30 % wiecej za okna i drzwi.
Czyli jak już jako zabezpieczenie domu rozważyłabym: ochrona z monitoringiem, szyby, okucia, drzwi. Rolety zewn. mi się nie podobają, poza tym nie są antywłamaniowe i od razu widać, że nie ma nikogo w domu.
Pozdrawiam
mimo ochrony i zamknietego osiedla, ktore wbrew pozorom, mety wszelkiego rodzaju przyciaga, choc w niezbene minimum, opozniajace wejscie i dajace czas po biegu by ochrona oddech zlapala, zabezpieczen bym wyposazyl
tak wiec szyba bezpieczna (O-2), okucia WK-I albo wrecz tylko 3 grzybki antywywazeniowe - dasz im cirka 5 minut na sprint
rolety jak juz ktos powiedzial tylko w nazwie sa antywlamaniowe (te z aluminium - stalowe to juz kasa taka, ze ....echhh.... ;) )
Ja napewno zainstaluje 2 psy; jeden to bedzie informator (typu sznałcer miniaturka) a drugi egzekutor (np owczarek kaukaski) :D
Myslę że taki duet to dobry początek tym bardziej że uwielbiam zwierzęta. Narazie mieszkamy z moją połówką z teściową i narazie to wystarcza :D :D
Mój domek planuje zacząć budować od przyszłego roku, to na poważnie zacznę się zastanawiać nad zabezpieczeniami elektro-mechanicznymi
Ja napewno zainstaluje 2 psy; jeden to bedzie informator (typu sznałcer miniaturka) a drugi egzekutor (np owczarek kaukaski) :D
Myslę że taki duet to dobry początek tym bardziej że uwielbiam zwierzęta. Narazie mieszkamy z moją połówką z teściową i narazie to wystarcza :D :D
Mój domek planuje zacząć budować od przyszłego roku, to na poważnie zacznę się zastanawiać nad zabezpieczeniami elektro-mechanicznymi
agnikkrol
25-08-2004, 12:53
U mnie na budowie od niedzieli do piątku śpi mój ojciec (czasowo bezrobotny) a od piątku do poniedziałku ja z mężem. Nic tak nie odstrasza złodzieji jak palące się światło i jakiś ruch w domu.
Okazja czyni złodziejem !!
Nie kusić, nie chwalić sie. materiały zwozic dyskretnie i bez zbednej pompy. Alarm to minimum. Piesek dobra rzecz ale wg. czujne oko sąsiada niczego nie zastąpi. Więc dobrosasiedzka pomoc, jeden wyjeżdza, drugi mu pilnuje.
M@riusz_Radom
25-08-2004, 13:05
Najgorzej jak sąsiad kradnie :)))
(przypadek mojego brata, którego skubnął sąsiad)
Już kiedyś pisałem:
1. Pas zaoranej ziemi
2. Zasieki
3. Pole minowe
4. Zasieki
5. Mur
6. Płot pod prądem
7. zasieki
Od góry siatka i balony zaporowe (to na wypadek desantu, ale jak będą chcieli to się podkopią...
Czyli jak będą chcieli to i tak wejdą...
A co powiecie na taką historię:
Remontowany dom na wsi. Sympatyczny budowlaniec, pan Z. montuje grubaśne kraty w okienka o wymiarach 40x70, w części gospodarczej w wysokim przyziemiu. Przygląda mu się sąsiad, który pyta:
- A po co pan te kraty tak głęboko w mur kotwi?
- A, bo wie pan- odpowiada sympatyczny budowlaniec, to na wypadek, jakby ktoś chciał te kraty ciagnikiem wyrwać.
Na to sąsiad po chwili zastanowienia:
-No, ja mam taki ciągnik.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin