PDA

Zobacz pełną wersję : Kolektor powietrzny do pompy gruntowej



Myjk
12-06-2015, 09:45
Czy ktoś się spotkał z takim rozwiązaniem jak wymiennik powietrzny do pompy gruntowej? ;)

Pytam, ponieważ mam w planach ogrzewać pompą gruntową basen, jednocześnie chłodząc dom (co wyklucza zastosowanie PC PW) i robić to tylko w 2T -- ale bez sensu jest ciepło ciągnąć z gruntu, gdy z powietrza można wyciągnąć go zdecydowanie więcej.

Widziałbym to w ten sposób, że na elewacji zawisłyby wymienniki lamelowe (z wentylami) plus oczywiście indywidualne sterowanie pozwalające zmieniać DZ gruntowe/powietrzne w zależności od zastanych parametrów. Czy ktoś, poza ew. dodatkowymi kosztami (i koniecznością spuszczania glikolu z instalacji powietrznej na zimę) widzi zagrożenia takiego rozwiązania? Czy przy odpowiednio dobranym wymienniku PC GW może się coś "pultać"?

wihajster
12-06-2015, 19:44
Jedna firma to nawet zrobiła pompę powietrzną z gruntowej w taki sposób (jednostka zewnętrzna to wymiennik glikolowy z wentylatorem, dużych rozmiarów. Mogę już nie pamiętać ale chyba to był Vaillant. Wielkiego sukcesu rynkowego nie widać, pewnie z racji ceny ;)

A pomysł dodatkowego wymiennika powietrznego do grzania basenu, nie wiem czy warto.
U jednego klienta zamontowałem podgrzewanie basenu z pompy z DZ poziomym i źródło jakby nie zauważa dodatkowego odbiornika.
Regeneruje się doskonale cyklicznie co roku. Fakt, że lekko przewymiarowane.
Przy odwiertach może być problem, bo przewymiarowanie sporo kosztuje.

Myjk
12-06-2015, 20:47
Jeśli wziąć pod uwagę budowę PC GW tylko i wyłącznie z powietrznym wymiennikiem lamelowym, to jest to rzeczywiście bez sensu i w sumie nie dziwię się, że pomysł nie wypalił.

Mnie nie martwi regeneracja DZ, bo w lato wymiennik powinien dać radę (także na moim planowanym wymienniku, przewymiarowanym), ale że parametry zaczną się szybko degradować przy ilości energii potrzebnej do podgrzania wody w basenie, co spowoduje wzrost kosztów pracy poprzez wyjście z 2T.

Głównie zastanawia mnie, czy program pompy GW wykorzysta "nadmiar" energii z takiego wymiennika. Jak spojrzeć np. PC PP Hewalexa do CWU, to podanie jej cieplejszego powietrza (np. spod połaci dachowej) nie zwiększy ponoć COPu.

wihajster
12-06-2015, 21:00
Nie rozumiem tego degradowania parametrów.
A tak poza tematem, zawsze wydawało mi się, że jak buduje się basen to koszty idą na drugi plan, za luksus przecież zwykle trzeba zapłacić (raczej więcej niż za podgrzewanie CWU)
Ale i tak da się to w tanim puścić, CWU potrzebuje około godziny dziennie, reszta jest do dyspozycji....

Co do programu pompy, to zupełnie tak nie działa. Nie program decyduje o efektywności tylko fizyka (temperatura czynnika w parowniku). Do tej temperatury ustalają się ciśnienia i temperatury dając większą lub mniejszą efektywność.

Myjk
13-06-2015, 13:38
A tak poza tematem, zawsze wydawało mi się, że jak buduje się basen to koszty idą na drugi plan, za luksus przecież zwykle trzeba zapłacić (raczej więcej niż za podgrzewanie CWU)
Basen nie jest dla mnie luksusem, tylko kosztownym dodatkiem. Ale wiem jak dzieci (a czasem i dorośli) się przy tym dobrze bawią, zatem jeśli starczy kasy to basen powstanie. Nie znaczy to jednak, że mam przepuszczać nań fortunę żeby mieć w nim w miarę komfortowe warunki -- skoro wcale nie muszę.


Ale i tak da się to w tanim puścić, CWU potrzebuje około godziny dziennie, reszta jest do dyspozycji....
W przypadku basenu gdzie jest około 36m3 wody (zatem przy grzaniu 24->28sC to około 160kWh), ta "reszta" wypada raczej mizernie.

wihajster
13-06-2015, 13:55
Nie rozumiem problemu. Na codzień nie podgrzewa się całości o 4K. A nawet gdyby, to latem przy DZ poziomym pompa "diesiątka" ma około 14kW więc wystarczyłoby jej 12 godzin pracy. Nawet teraz prawie mieści się w tanim prądzie.

JTKirk
16-06-2015, 05:40
też nie wiem w czym problem - jakie degradowanie parametrów?!?
przemysśl jeszcze raz co napisałeś...

Myjk
16-06-2015, 11:16
W temacie interesuje mnie jak mocno COP PC-GW jest zależny od temp. dolnego źródła i kiedy występuje granica w której nie warto już polepszać parametrów DZ. Albo inaczej, poniżej jakiej wartości warto je już polepszyć.

JTKirk
16-06-2015, 11:23
W temacie interesuje mnie jak mocno COP PC-GW jest zależny od temp. dolnego źródła i kiedy występuje granica w której nie warto już polepszać parametrów DZ. Albo inaczej, poniżej jakiej wartości warto je już polepszyć.

ty chyba nie zdajesz sobie sprawy, jakie temperatury może mieć DZ poziome latem....inaczej byś nie zaczynał dyskusji nawet :P

Myjk
16-06-2015, 11:39
Zdaję sobie sprawę, patrząc np. po wykresach rwxw. Widzę też, jak temperatura DZ spada przy grzaniu samego CWU. Nie znam jednak nikogo, kto takim kolektorem grzeje przez 6-8h, albo 2-3h z większą, niż przewidziana do CO/CWU, mocą PC. Ale jeśli posiadasz takie dane, to chętnie się zapoznam. Dzięki.

JTKirk
16-06-2015, 12:39
nie wiem czy się coś nie zmieniło, ale rwxw cwu grzał gazem
PC miał tylko do CO.
Pompę też miał dużo większą niż potrzebował - o ile pamiętam, to padła mu sprężarka i wstawił nową sprężarkę o większej mocy - więc grzał z wiekszą mocą niż potrzebuje mocą (tyle że krócej)

ja nie znam nikogo, kto grzeje latem przez taki czas, ale to co obserwuję zimą w zupełności mi wystarcza.
Skoro zimą, gdy DZ się nie regeneruje, nie spada mi temperatura DZ poniżej 2C (na koniec okresu grzewczego), a latem mam temperaturę DZ w okolicy 15-20C (i regeneruje się na bieżąco)
Jestem pewny, że gdybym grzał wodę w basenie, to nawet bym tego nie zauważył na wykresie temperatur

pisał o tym wyżej wihajster (faktem jest, że ja też mam przewymiarowane DZ)