wyrównanie drewnianej podłogi

[Yaras]

Muszę wyrównać i wzmocnić starą, skrzypiącą podłogę z desek z zamiarem położenia na niej płytek. Jest ona trochę zapadnięta do środka pomieszczenia (różnica poziomów ok 2 cm). Na razie rozważam dwie możliwości:
1. Wylewka samopoziomująca na drewniane podłoża (np Optiroc 201), ale nie wiem czy nie będzie to zbyt ciężkie (grubość na środku pomieszczenia ponad 3 cm, wg zaleceń producenta) i czy wytrzyma na tak niestabilnym podłożu.
2. Położenie płyt OSB 22 na pióro-wpust, problemem jest tu wypełnienie pustej przestrzeni między płytami a zapadniętą podłogą, tak żeby płyty się nie uginały, rozważam keramzyt ale boję się że będzie to zgrzytać. Macie jakieś pomyły na taką podsypkę? Koleś w hurtowni polecał zetrzeć na tarce suporeks :) , ale komu chciałoby się tyle tego trzeć.

Pytanie. Które rozwiązanie wydaje się Wam lepsze, a może coś jeszcze innego można z tym zrobić? Poradźcie, bo ja już w końcu chce skończyć tem remont. Pozdrawiam Yaras

[Mariusz.W]

Cześć. Ja w swoim starym domu na wsi najpierw wzmocniłem stara podłogę tak aby deski się nie ruszały, następnie wkręcałem w nią wkręty tak mniej więcej co 20 cm ale tak aby wszystkie były poziomo i wystawały nad deski jak najmniej. Następnie położyłem na nie płytę wiórową chyba nazywa sie to OSB którą również przykręciłem wkretami do starej podłogi. Potem ponawiercałem w niej otwory w które wpuściłem piankę montażową. Podłoga jest sztywna, nie ugina się, nie dudni i nic nie chrzęści. Na płytę przykleiłem kafle i wszystko jest ok.
POzdr. Mariusz

[Mariusz.W]

Cześć. Ja w swoim starym domu na wsi najpierw wzmocniłem stara podłogę tak aby deski się nie ruszały, następnie wkręcałem w nią wkręty tak mniej więcej co 20 cm ale tak aby wszystkie były poziomo i wystawały nad deski jak najmniej. Następnie położyłem na nie płytę wiórową chyba nazywa sie to OSB którą również przykręciłem wkretami do starej podłogi. Potem ponawiercałem w niej otwory w które wpuściłem piankę montażową. Podłoga jest sztywna, nie ugina się, nie dudni i nic nie chrzęści. Na płytę przykleiłem kafle i wszystko jest ok.
POzdr. Mariusz

[Mariusz.W]

Cześć. Ja w swoim starym domu na wsi najpierw wzmocniłem stara podłogę tak aby deski się nie ruszały, następnie wkręcałem w nią wkręty tak mniej więcej co 20 cm ale tak aby wszystkie były poziomo i wystawały nad deski jak najmniej. Następnie położyłem na nie płytę wiórową chyba nazywa sie to OSB którą również przykręciłem wkretami do starej podłogi. Potem ponawiercałem w niej otwory w które wpuściłem piankę montażową. Podłoga jest sztywna, nie ugina się, nie dudni i nic nie chrzęści. Na płytę przykleiłem kafle i wszystko jest ok.
POzdr. Mariusz

[DaAn]

Mariusz,
A jak wzmocniłeś podłogę, żeby deski się nie ruszały?
A może lepiej zerwać stare deski i układać podłogę od początku? Czy ktoś tak robił?
Ten problem ciągle przede mną, więc też chętnie posłucham Waszych dobrych rad.

[Yaras]

Witam. Mariusz, dobry pomysł z tymi wkrętami, też myślałem o piance montażowej, ale wydała mi się zbyt elastyczna i bałem się że nie wytrzyma obciążenia. Ale rozumiem, że te wkręty co 20 cm stanowią faktyczną podporę dla OSB. Ponawiam pytanie DaAn : jak wzmocniłeś podłogę, żeby deski się nie ruszały? JAk deski się będą ruszać to i te wkręty będą sie ruszać a z nimi równiez płyta. Tak to sobie przynajmniej wyobrażam.
Co sądzicie o elastycznych wylewkach samopoziomujących na drewniane podłogi, np Optiroc 201 http://www.optiroc.pl/produkt_szczegoly.php?id=983&groupID=334&backOffset=0 Jeśli taka wylewka wytrzyma obciążenie to wydaje mi się rozwiązaniem optymalnym, również kosztowo.
Pozdrawiam Yaras

[blachu]

Pilne do Mariusza !!

Powiedz jak kleiłeś i czym płytki do OSB ?
Chcę przykleić płytki do OSB i mam chyba 10 różnych metod (od fachowców) a nie mogę się zorientować jak to dobrze zrobić.
Napisz jak to robiłeś krok po kroku.