PDA

Zobacz pełną wersję : Br?zowiej?cy rododendron



ewa
26-08-2004, 14:15
Objawy:
Liście na 2 egzemplarzach brązowieją i zwijają sie wzdłuż.

Jaka może być przyczyna???
Moja teoria:
1. za dużo słońca - może tak być
2. Za mokro - chyba raczej nie
3. Za sucho - też raczej nie bo podlewam, no i pada
4. Jakiś grzyb albo inne paskudztwo?
Gdyby była zima to pomyślałabym że przemarzły :)

Co o tym myślicie?
Może być jakiś jeszcze inny powód? W sumie zaczęły brązowieć bardzo nagle i w ciągu kilku dni prawie całe. No i czy uda się to zatrzymać?

Rbit
26-08-2004, 14:35
Mialem kiedyś tak ze swoimi. Z moich obserwacji powodem była zbyt zasadowa ziemia. Pomogło wymienienie wierzchniej warstwy ziemi na kwasny torf. W przyszłym roku powtórze te operacje.
Ziemie wymienialem na jesieni i na wiosne efekt był juz widoczny na krzaku. Drugiego rododendrona z podobnymi objawami przesadziłem do lasu gdzie ziemia jest kwasna sama z siebie i tez odzył.
Mam nadzieje ze to pomoze również twoim :)

Majka
26-08-2004, 14:37
Nie wiem co to jest, ale takze pojawia się na moich rododendronach.
Porażone liscie palę, krzaki obsikuje środkiem grzybobójczym, dbam też o dostatecznie kwasną glebę /corocznie dosypuje im po worze torfu./

U moich rodzicow w Karkonoszach różaneczniki rosną jak chwasty, wogóle nie muszą o nie dbać.

Daniel Starzec
26-08-2004, 15:39
Podstawą powodzenia w uprawie różaneczników jest odpowiednie podłoże.Stale lekko wilgotne i kwaśne
Miejsce pod ich uprawe powinno też być lekko zacienione.
Jesli nie uda nam sie zapewnić takich warunków lepiej zrezygnować z ich uprawy gdyż ich wygląd nie będzie nas cieszył.

ewa
27-08-2004, 11:12
Moje teraz są wystawione na słońce bo choinki pod którymi będa są jeszcze za małe żeby je zacieniać. Wymienię im część ziemi i podsypię więcej kory żeby trzymała wilgoć. Zacienianie już w tym roku chyba nie jest potrzebne. Wczoraj obejrzałam dokładnie liście. Nic na nich nie ma. Po prostu sie zwinęły i zbrązowiały. Pączki kwiatowe zieloniutkie.
Może to jednak słońce. W przyszłym roku zrobię im baldachim z siatki.

Daniel Starzec
27-08-2004, 11:27
Są gotowe mieszanki nawozów pod różaneczniki,warto je stosować.
Ocienienie jest szczególnie ważne zimą

Monika L.
27-08-2004, 20:40
Obawiam się, że to może być phytoftoroza.

ania
30-08-2004, 15:55
Są gotowe mieszanki nawozów pod różaneczniki,warto je stosować.

Kiedy i jak powinno się to zrobić? Wsadziłam właśnie 5 sztuk i zastanawiam się, czy jeszcze przed tą zimą zastosować nawożenie, czy dopiero po zimie?


Ocienienie jest szczególnie ważne zimą

Dlaczego?
Pytam z czystej ciekawości, bo moje siedzą w cieniu. 8)
Czy powinnam je czymś okryć na zimę?

Daniel Starzec
30-08-2004, 16:31
[quote=Daniel Starzec]Są gotowe mieszanki nawozów pod różaneczniki,warto je stosować.

Kiedy i jak powinno się to zrobić? Wsadziłam właśnie 5 sztuk i zastanawiam się, czy jeszcze przed tą zimą zastosować nawożenie, czy dopiero po zimie?


Ocienienie jest szczególnie ważne zimą

Dlaczego?
Pytam z czystej ciekawości, bo moje siedzą w cieniu. 8)
Czy powinnam je czymś okryć na zimę?

Własciwie każdy gatunek roślin ma inne potrzeby pokarmowe a co za tym idzie innego nawożenia.Nawóz przeznaczony do różaneczników oprócz tego że w pełni zaspakaja potrzeby różaneczników zakwasza także glebe.
Te różaneczniki które wsadziłaś nawoż dopiero wiosną
Młode warto okryć zimą bez względu na to czy są ocienione czy nie ,po prostu młode są wrażliwsze na mróz.Można po prostu obłożyć je gałązkami drzew iglastych.

ania
30-08-2004, 18:11
Tak zrobię!
Dzięki za radę!

NOTO
09-09-2004, 15:12
Objawy:
Liście na 2 egzemplarzach brązowieją i zwijają sie wzdłuż.

Jaka może być przyczyna???
Moja teoria:
1. za dużo słońca - może tak być
2. Za mokro - chyba raczej nie
3. Za sucho - też raczej nie bo podlewam, no i pada
4. Jakiś grzyb albo inne paskudztwo?
Gdyby była zima to pomyślałabym że przemarzły :)

Co o tym myślicie?
Może być jakiś jeszcze inny powód? W sumie zaczęły brązowieć bardzo nagle i w ciągu kilku dni prawie całe. No i czy uda się to zatrzymać?

U mnie jest chyba trochę większy problem bo ...
z 6-ciu sztuk brązowe robia się tylko 2 ... te najbardziej skrajne od wschodu i zachodu. Wszystkie stoją już od 3 lat w pełnym słoońcu i było OK. Odległości pomiedzy nimi jest ok. 1 m (kazdy krzak ma z 80 cm średnicy)

Daniel Starzec
09-09-2004, 18:56
NOTO opisz dokładnie te plamy,kształt, wielkosc itd.