PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie płotu



gam
09-08-2015, 15:59
Witam,
szukam porady odnośnie zmiany technologi malowania płotu. Mam płot osikowy dookoła posesji wiec sztachet do pomalowania jest pod 2000 sztuk.

Dotychczas i pierwotnie płot był pomalowany za pomocą środka Drewnochron Bariera:
http://drewnochron.pl/produkty/p/280-bariera-plus

Niestety - lub stety by uzyskać zadowalający poziom ochrony każda sztacheta musi być pokryta 4 razy. Czasowo jest to strasznie zajmujące. Nie chcę przeznaczyć 5 miesięcy w roku na malowanie płotu (popołudniami).
Na fotkach stan płotu przed malowaniem i po. Pierwotna powłoka była położona w 2005 r wiec wytrzymała ok. 10 lat. Wytrzymał w zasadzie kolor,choć płot w odpryski pojawił się po ok. 5 latach), bariera woskowa znika już po pierwszej zimie.

326918
326919
326920
326922

Ktoś może doradzić czym pomalować płot by warstwa ochronna była po pierwszym lub drugim malowaniu, trwała i estetyczna ? Oczywiście nowa technologia powinna pokryć starą warstwę bez dodatkowej obróbki (szlifowanie itp)

gam
18-08-2015, 19:44
up

Krzysiek KRK
25-08-2015, 14:55
Witaj, Miałem to samo z płotem był przez 4 lata oki potem co 2 lata malowałem jak głupi drewnochronami i nie dość że musiałem kłaść 4 warstwy to jeszcze sztachety 4 centymetrowe i bawienia na 2 miesiące. W Końcu już miałem przerabiać na sztachety plastikowe ale znajomy powiedział mi żebym sobie kupił szlifierkę taśmową porządnie wyszlifował starą powłokę aż do białej deski i pomalował farbą samochodową za 80 zł/ litr. I tak zrobiłem kupiłem tanią szlifierkę, wszystkie sztachety wyglancowałem tak że wyglądały jak nowe i potem 2 warstwy podkładu i 2 warstwy farby samochodowej (kolor identyczny co drewnochronu) i już płot stoi 6 lat i kolor ładny nie wyblakł i nic się nie łuszczy nie pęka tak że sposób dziwaczny ale naprawdę zdaje egzamin.