PDA

Zobacz pełną wersję : Czy rzygacz to dobre rozwiązanie?



bobo30
28-08-2004, 21:14
Mam taki 1 w projekcie. Dekarz zwrócił uwagę, że z tego chlapie sie na ściany przy dużych opadach. Doradza rynnę, która w tym miejscu będzie fatalnie wyglądała. Do ściany u mnie będzie około 1 metra.
Czy ktoś to już wypróbował? I jakie wrażenia? A na co spada woda? Jakieś rady jak to dobrze wykonać?

jareko
28-08-2004, 22:06
byles na Wawelu? Sa tam piekne rzygacze - w krztalcie smokow - na wysokosci cirka 15m, od scian okolo 1-1,5 m i jakos w trakcie ulewy nie zalewa
Architekci realnie zapomnieli o starych i wyprobowanych rozwiazaniach - a szkoda
Rzygacze odeszly w zapomnienie a skuteczne byly przez wieki
W zapomnienie odeszlo jeszcze sporo ciekawych rozwiazan sprzed lat

invx
28-08-2004, 22:09
niewiem dlaczego, ali mi osobiscie rzygacze do gustu nie pzypadaja, nie ma jak rynna :D

Yogi66
28-08-2004, 23:22
Z dachów odprowadzam wodę rynnami. Z balkonów rzygaczami.
Sprawdza się

jareko
28-08-2004, 23:33
Z dachów odprowadzam wodę rynnami. Z balkonów rzygaczami.
Sprawdza się
Rzygaczami takze z dachu odprowadzic mozesz - spoko :)
Tak samo - wracajac jakby do mego poprzedniego postu - rozwiazanie z lancuchem zamiast rury spustowej (calkiemn skuteczne i jesli ladnie zrobione - bedace dodatkowym elementem dekoracyjnym) - tez odchodzacym w zapomnienie jest
Bym czas, gdy od strony ogrodka i tarasu nie mialem wogole rynien - okap dachu 80cm na wysokosci 2 metrow - wiecie jak fajnie wygladaly strugi wody splywajace z dachu? Kurcze - moze romantykiem jestem (hehehe) ale naprawde piekny to widok - tylko trzeba zrobic to dobrze - tak by nie ochalpywalo scian

WojtekSz
29-08-2004, 01:19
dom parterowy, okapy ok 90cm: rzygacze miałem w planach az do momentu kiedy mi ktos ukradł rynny. Teraz w naturalny sposób :) powróciłem do pierwotnej koncepcji tzn rynny tylko nad tarasami, z reszty domu woda kapie na ziemię. Zgadzam się z Jareko - to bardzo ladnie wygląda...

Senser
29-08-2004, 13:34
1. Czy rzygacze trzeba/można stosować zawsze kiedy okap dachu jest daleko od ściany??

2. Co się dzieje, po jakimś czasie z gruntem, na który przez jakiś czas (kilka deszczów) leci cały czas strumień wody, zapewne robi się tam dołek i bagienko....

jareko
29-08-2004, 15:56
1. Czy rzygacze trzeba/można stosować zawsze kiedy okap dachu jest daleko od ściany??
niestety tak - wtedy wiatr, ktory w wiekszosci wypadkow opadom towarzyszy nie "rzuca" ci wody na sciany
2. Co się dzieje, po jakimś czasie z gruntem, na który przez jakiś czas (kilka deszczów) leci cały czas strumień wody, zapewne robi się tam dołek i bagienko....banalna sprawa - albo robisz w miejscu gdzie kapie woda kratke i normalny odplyw gdzies.... tam........dalej albo.... wystarczy zwirek wysypac
jak widze WojtekSz tez ma romantyczna dusze :)

bobo30
29-08-2004, 17:45
Czy koniecznie trzeba odprowadzić wodę z balkonu? Nie mam tego w projekcie. Balkon nieduzy , nad wykuszem jadalnianym, wszędzie naokoło taras! Gdzie tu wodę odprowadzić, niemożliwe. Jest za to spadek.

Mój rzygacz zbierałby wodę ze sporej części dachu. Na co powinna spadać? Jakiś interesujący patent? Może beczka? donica? ze żwirem i odpływem gdzieś dalej?

jareko
29-08-2004, 19:11
bobo - wykaz sie inwencja - wszystkie "chwyty" dozwolone ;) Beczka, mala studzienka bedaca imitacja wiejskiego zurawia - widzialem cos takiego na Mazurach - zaskoczenie zupelne a wyglad jak z bajki :) - mozes popuscic wodze fantazji :)

jareko
29-08-2004, 19:16
zapomnialem tylko jedno jeszcze dodac - jak ci sie nie spodoba zawsze rzygacz rura zastapic mozesz

KaiM
29-08-2004, 21:24
jedno Wam powiem - chyba wiem o czym piszecie ale nazwa tego czegoś jest paskudna

już troszkę kulturalniej by brzmiało jakbyscie mówili np... WYMIOTNIK :lol:
:lol: :lol:

Senser
29-08-2004, 21:59
Jareko, miałem na myśli taką sytuację, że przy posiadaniu tak dużego okapu muszę/mogę zastosować rzygacz (jeśli chodzi o nazwę to może być też np. Pawian od pawia !! :-) ) nie w sensie czy rzygacz czy nic tylko czy rzygacz czy rynna...

WojtekSz
30-08-2004, 00:06
Jareko, miałem na myśli taką sytuację, że przy posiadaniu tak dużego okapu muszę/mogę zastosować rzygacz (jeśli chodzi o nazwę to może być też np. Pawian od pawia !! :-) ) nie w sensie czy rzygacz czy nic tylko czy rzygacz czy rynna...
Wtrącając sie do dyskusji: jesli masz duże okapy to możesz (1) jesli masz rynne zastosowac na jej koncu rzygacz lub (2) rozwaz działanie i zachowanie wody spływającej z dachu całkiem bez rynny. Zaletą pierwszego rozwiązania jest zebranie owdy w jedno miejsce a drugiego że woda równomiernie spada wokół domu. To co jest zaleta jednego hjest wada drugiego rozwiązania. Bo jak sie głebiej zastanowisz to ludzie instalua rynny tylko po to aby po sprowadzeniu wody do jednej rury spustowej odprowadzić ja do studzienki rozsączającej a stamtąd do jakiegoś systemu rozsączania. W przypadku bez rynien od razy masz wode rozprowadzona wzdłuż budynku...
Pomysł jak to działało w domach krytych strzechą - nie było rynien a działało przec całe długie lata.
Wydawac by się mogło że bez rynien jest idealnie ale w noszych domach kłopotliwe jest odprowadzanie wody z koszy dachowych bo woda z dużego obszaru spływa w jednym miejscu tworząc taki naturalny rzygacz - tyle że jest jej sporo w jednym miejscu.
Jesli to nie przeskadza to bez rynien jest z pewnościa łatwiej to utrzymac jesienią i zima - nie zapycha się i nie zamarza :)

KrzysiekSw
30-08-2004, 06:03
Cześć!
U mnie mają być dwa rzygacze (namówili mnie dekarze, z których jestem b. zadowolony - więc wypada im zaufać).
Ze względu na......różne względy nie miałem czasu się jeszcze poorientować co do cen. Pomijając aspekt romantyczny :D - będę potrzebował łańcuchy po ok. 3m każdy - ile to może kosztować?

Cypek
30-08-2004, 07:00
Rzygacze sa w porzadku. Nie bój sie ich. Na pewno ładniej niż łańcuchy.

KrzysiekSw
30-08-2004, 07:41
Rzygacze sa w porzadku. Nie bój sie ich. Na pewno ładniej niż łańcuchy.
Zaraz, zaraz.... podobno rzygacze to łańcuchy, jestem w błędzie? :-?

jareko
30-08-2004, 07:47
KrzysiekSw - niestety jestes. Tak sie ma rzygacz do lancucha jak piernik do wiatraka ;)
Rzygacz to takie "cus", ktore pozwala na swobodne lanie sie deszczowki poza obrys chalupy - nagminnie teraz stosowane tylko do odprowadzenia wody z loggi czy balkonow - kiedys z calego dachu (Wawel, zamki krzyżackie i wiele wiele budowli sprzed lat)
Lancuch - to zamiast rury spustowej kawal lancucha po ktorym woda splywa a zima piekne lodowce tworzy

KrzysiekSw
30-08-2004, 08:53
KrzysiekSw - niestety jestes. Tak sie ma rzygacz do lancucha jak piernik do wiatraka ;)
Rzygacz to takie "cus", ktore pozwala na swobodne lanie sie deszczowki poza obrys chalupy - nagminnie teraz stosowane tylko do odprowadzenia wody z loggi czy balkonow - kiedys z calego dachu (Wawel, zamki krzyżackie i wiele wiele budowli sprzed lat)
Lancuch - to zamiast rury spustowej kawal lancucha po ktorym woda splywa a zima piekne lodowce tworzy

Dzięki, chyba łapię o co chodzi. A pytanko powtórzę, nie wiecie, jak cenowo wychodzą łańcuchy?

Jolka
30-08-2004, 10:03
Mój rzygacz zbierałby wodę ze sporej części dachu. Na co powinna spadać? Jakiś interesujący patent? Może beczka? donica? ze żwirem i odpływem gdzieś dalej?

Fajnie wygląda kupka płaskich kamieni dekoracyjnie ułożona pod rzygaczem. Jeśli kamienie są czyste to na tynk najwyżej chlapie czysta woda.

Tomasz M.
30-08-2004, 10:27
Dzięki, chyba łapię o co chodzi. A pytanko powtórzę, nie wiecie, jak cenowo wychodzą łańcuchy?

Niestety nie wiem jak cenowo, ale znajomi mający łańcuchy (namawiali i mnie, na razie bez skutku) twierdzą, że raczej trzeba brać plastikowe - ładnie wyglądają co najmniej 2-3 skręcone ze sobą, a wtedy metalowe są za ciężkie, chyba że ma się okap bardzo nisko.

bobo30
30-08-2004, 18:39
Dodam, ze u nas w tym miejscu gdzie ma byc "wymiotnik" lub "pawian" :D :lol: zbiera sie woda z koszy, w jednym punkcie-rogu. Nie ma tam miejsca na rynne, no chyba, ze dekarz cos wycuduje, ale raczej nie bedzie to cos ladne.

jareko
31-08-2004, 13:33
jutro zamieszcze (jesli nie zapomne) zdjecie pieknego rzygacza - naprawde mozna to zrobic ladnie i ze smakiem

jareko
02-09-2004, 23:49
przepraszam - nie mialem czasu - dopiero w przyszlym tygoniu zdjecie zamieszcze - szkoda ze dbalosc o szczegoly powoli zatraca sie w narodzie :( jak zobaczycie zdjecia wiadomym sie powyzsze slowa stana
dobranoc

jareko
03-09-2004, 11:46
zgodnie z obietnica fotki

widok ogolny :)

http://www.jar-eko.home.pl/images/zdjecia_i_filmy/ciekawe_zdjecia_z_montazy/Rzygacz_1.jpg

widok w zblizeniu - sorki za zla jakosc ale chalupa dosc daleko od drogi i reka mi zadrzala.

http://www.jar-eko.home.pl/images/zdjecia_i_filmy/ciekawe_zdjecia_z_montazy/Rzygacz_2.jpg

a teraz kilka szczegolow. Ta piekna paszcza smoka wykonana zostala z rury spustowej. Material? na 99% miedz ale juz lekko pokryta zebem czasu - dom jak pamietal powstawal w polowie lat 90-tych.Popisal sie tutaj dekarz - od razu uprzedze - nie mam na niego namiarow :(
Czyz nie jest to piekne?

bobo30
03-09-2004, 12:01
Szczeka mi opadla, cudowny rzygacz (co za gra slow :lol: ). Jestem zachwycona. Wlasnie chcialam zapytac o namiary na dekarza. :(
Jareko zdradz na priv gdzie jest ten dom i dzieki za zdjecia

jareko
03-09-2004, 19:45
ok-masz na priv namiary.
Jest jeszcze jedna chalupa ktora widzialem - tam to juz majstersztyk ;) dach podobny do tego co powyzej, w kazdym winklu paszcze wszelakie - od wezy do smokow. Chyba robil je prawdziwy pasjonat. Szlajac sie po obrzezach warszawy (a ostatnio sporo tego zwiedzania mam) widzailem - niestety kamery ze soba nie mialem a teraz odtworzyc miejsca sobie, w mej sklerotycznej lepetynie, nie moge.
Ale powyzsze przykladem dbalosci o szczegoly jest juz wystarczajacym jak mniemam
Powinienem kamere miec zawsze ze soba - ostatnio widzialem jak racjonalnie wykonano dach bez rynien i rur spustowych
Tylko sama obroba blaszana na krawedzi a pod nia, juz na ziemi, kratka a wokolo niej kamyczki, skalniaczki inne zielone cuda i cudenka - naprawde cuuuudo. Fakt dach wystaje ponad metr poza obrys chalupy i nie jest wysoki - tak z 3-4 metry ponad poziom - wiec chyba nie opryska scian
Wiekszosc jednak woli rynny rury i inne szpetoty - nawet tam gdzie ze smakiem i gustem ten element wykonczenia (rzygacz ;) )wykonac mozna
Ja juz wiem - jak nastepna bude dla siebie budowac bede (oby :) jak najszybciej) to tako okap dachu dobiore by rynien i rur nie bylo, by jego cien okna latem mi zaslanial itd....itp....itd......