PDA

Zobacz pełną wersję : Legalett - doświaczenia mieszkańców



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20

Maco
30-08-2004, 08:18
Głownie do Filo i Piotrka O prośba o opisanie swoich doświaczeń zimowych zamieszkiwania domu posadowionego na legalecie.

Im więcej szczegółów tym lepiej.

Ja opiszę swoje za parę miesięcy jak się zacznie zima.

Ktokolwiek jeszcze ma doświaczenia to zapraszamy !

Piotr O.
30-08-2004, 09:01
Witajcie!

Dzieki za otwarcie nowego watku.
Wole odpowiadac na konkretne pytania niz pisac ogolnie.
Napisz wiec co Ciebie interesuje.

Mnie interesuja doswiadczenia Filo dotyczace zuzycia energii elektr. na ogrzanie domu za pomoca Legalett.

Ja, po pierwszej zimie (bez kominka), jestem bardzo zadowolony. Srednio miesiecznie oplata za ogrzewanie domu o powierzchni 96m2 uzywajac Legalett wyniosla mnie ok. 250 - 260 zł (najnowsze dane po otrzymaniu ostatniego rachunku z ZE).
W maju zainstalowalem kominek i tej zimy beda nowe doswiadczenia. Nie zrobilem rozporowadzen do pokoi. Te sa w planach na przyszly rok czyli trzeci etap ciekawego eksperymentu z Legalett.

Powodzenia.
Piotr O

piotr.nowy
30-08-2004, 15:55
Cześć Piotrze O., który nie jesteś piotrem.nowym (bo ja nim jestem).
1. Napisz co masz na posadzkach.Wszędzie kafle , czy gdzieś jednak drewno.(Jeśli drewno to jakie i czy faktycznie znacznie mniej grzeje.
2. Nie wiem jaki masz dom(parterówka, piętrowy?)ale czy masz legallet tylko na parterze, czy może również wyżej?
3. Sypialnia. Niektórzy płaczą , że nie zdrowo z podłogówką, że się źle śpi itp. Potwierdzasz czy zaprzeczasz. :o

Maco
30-08-2004, 15:55
No to tuzin pytań:

1. Czy liczyłeś zapotrzebowanie energetyczne Twojedo domu na ciepło ? Jeśli tak to jakie jest ?

2. Jaką masz wentylkację ?

3. Ile Twoje ściany mają k a ile okna ?

4. Jaka jest powierzchnia okien i czy uważasz, że są one umieszczone w planie budynku tak, że masz duże zyski słoneczne w zimie ?

5. Czy cwu też prądem grzejesz ?

6. Zakładam, że Twoje zużycie to całowite zużycie prądu ? Czy może masz oddzielny licznik tylko na legalett ?

7. Jakie masz wykończenie podłóg (terakotra, drewno, dywany) i gdzie ?

8. Jakie jest odczucie legalettu (czy jest ciepła podłoga w zimie czy raczej średnia lub po prostu nie-zimna) ?

9. Czy na wiosnę miałeś syutacje, że temepratura na zewnątrz mocno podskoczytła i w domu było za ciepło ?

10. Czy grzejsz 2-taryfą ? a jeśli tak, to czy masz jakieś sterowanie pogodowe ?

11. Jak miałeś ustawione termostay pokojowe ? Czy były duże różnice temperatur pomiędzy pomieszczeniami ? Jakie czy dawało się je utrzymać ?

12. Gdzie jest agregat i czy słychać jego szum ? Czy to komukolwiek przeszkadzało ?

piotr.nowy
30-08-2004, 15:58
Kurczę MACO - dobre pytania...

M@M
30-08-2004, 18:38
Co prawda pytanie Maco nie było skierowane do mnie, ale pozwolicie, że również przyłączę się do dyskucji. Tak się składa, że również jestem użytkownikiem Legalettu i miałem okazję przetrwać już pierwszą zimę w domu ogrzewanym tą technologią.
pyt1 i 3
1. Czy liczyłeś zapotrzebowanie energetyczne Twojedo domu na ciepło ? Jeśli tak to jakie jest ?

Dla mojego domku firma Legalett wyliczyła, że do ogrzewania wystarczą 2 agregaty po 4 kw czyli razem 8 kw mocy grzewczej. Okazało się to w zupełności wystarczające. Dom ma powierzchnię 175 mkw, parterowy w technologii szkieletu drewnianego prefabrykowanego z poddaszem nieużytkowym w tym 33 mkw garaż. W części garażowej Legalett jast nieogrzewany. Dla ścian wyliczyłem mniej niż więcej wsp. K = 0,19 ( 12 cm wełny + 12 styropian ), dla sufitu K = 0,15 ( 35 cm Ekofibru ), nad częścią garażową 20 cm wełny. Okna drewniane K= 1,1

2. Jaką masz wentylkację ?

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Rekuperator firmy Agagt

4. Jaka jest powierzchnia okien i czy uważasz, że są one umieszczone w planie budynku tak, że masz duże zyski słoneczne w zimie ?

Okna o wymiarach standardowych, powierzchni nie liczyłem. W praktyce tylko 1 pokój znajduje się od strony południowej, więc odzysk ciepła słonecznego jest niezbyt wielki.

5. Czy cwu też prądem grzejesz ?

Do ogrzewania domu używam również kominka - nie mam dodatkowego DGP poza instalacją wentylacyjną. Kominek jest wyposażony w tzw "turbo", który ogrzewa również wodę do mycia. Do CWU wykorzystuję instalację solarną, zasilającą wspólnie z kominkiem 400 litrowy zasobnik ciepłej wody. Zbiornik wyposażony jest również w grzałkę elektryczną 2kw, która oczywiście ogrzewa wodę, kiedy nie palę w kominku i gdy nie ma słońca.
Bardzo trudno jest mi jak na razie oszacować koszty ogrzewania, ponieważ lubię palić w kominku a wtedy Legalett praktycznie się nie załącza. Uruchamiał się sporadycznie w czasach największych mrozów i nie miałem jeszcze II taryfy, tak więc trochę oszczędzałem ale najwiekszy rachunek na prądzie budowlanym to ok 500 zł za 2 miesiace i spalonych ok 9 msz. mokrego drewna.

7. Jakie masz wykończenie podłóg (terakotra, drewno, dywany) i gdzie ?

Terakota jest na ok 70 mkw - salon, przedpokój, 2 łazienki. W jednym z pokoi są panele drewniane,w trzech pokojach zwykłe panele bezklejowe. Drewniane panele położyłem na podkładzie z korka ( 1,5 mm ), a pozostałe na podkładzie z folii+ gąbka. Zauważyłem, że w przypadku podłogi z paneli ma ona dłuższy czas rozgrzewania się w porównaniu z podłogą z kafli ale za to dłużej "trzyma" ciepło. Po kilkunastu godzinach pracy po załączeniu systemu można wyczuć, ciepło podłogi w miejscach zagięć rur grzewczych a generalnie podłoga staje się przyjemnie letnia. Nie mam żadnej automatyki pogodowej.

11. Jak miałeś ustawione termostay pokojowe ? Czy były duże różnice temperatur pomiędzy pomieszczeniami ? Jakie czy dawało się je utrzymać ?

Termostaty ustawione na min19 i max 21 stopni. W zwiazku z tym, że tremperatura podłogi jest niewiele wyższa niż temperatura otoczenia nie zauważyłem zjawiska przegrzania pomieszczeń w przypadku raptownego ocieplenia. Różniece temperatur zauważyłem tylko w przypadku ogrzewania samym kominkiem. Przy załączonym systemie uruchamiał się w chłodniejszych pomieszczeniach powodując wzrost temperatury i jej stabilizację. Komfort cieplny w pomieszczeniach był bardzo dobry gdy termostat wskazywał temperaturę 20,5 - 21 stopni. W salonie zwykle panowała wyższa temperatura 22-23 st, ale to w związku z paleniem w kominku

12. Gdzie jest agregat i czy słychać jego szum ? Czy to komukolwiek przeszkadzało ?

Szum agregatów a w zasadzie szum przepływającego powietrza słychać jak na razie w salonie a to z powodu "wyciągniętych" obwodów do wspomagania w kominku, ale jak na razie kominek nie jest jeszcze obudowany i mam nadzieję, że hałas ten znacznie się zmniejszy po wykonaniu obudowy. Jeden z agregatów umieszczony jest w garderobie sypialni, gdzie niewielki szum słyszalny jest tylko w nocy ale i tu nie mam jeszcze drzwi do garderoby, które jak sądzę również znacznie zmniejszą szum. Drugi z agregatów umieszczony jest w pomieszczeniu gospodarczym i praktycznie jest niesłyszalny.
Z perspektywy czasu uważam swoją decyzję o "wejściu" w ten system za trafioną, podjętą na podstawie własnych przemyśleń i opinii użytkowników, naprzekór wielu malkontentom pośród użytkowników tego forum ale i wielu moich znajomych, którzy wcześniej prawie pukali się w głowę a obecnie patrzą z podziwem na moje "dziwactwa". I to na razie byłoby na tyle.

Maco
31-08-2004, 05:08
M&M dzięki !
Miód na moje uszy, bo mój dom też w technologii szkieletowej i też mam wentylację mechaniczną.

Domek bardzo dobrze ocieplony !!!

Nie do końca jestem tylko pewny czy zrozumiałem to dogrzewanie kominkiem. Czy chodzi o to, że kominek ogrzewa wyciągnięte obwody legalettu i przez to całą podłogę czy raczej poprzez wentylację ciepło z kominka "rozprowadzane" jest po całym domu ?

M@M
31-08-2004, 07:56
Kominek zarówno ma wspomagać Legalett ogrzewając "wyciągnięte" powroty obwodów grzewczych no i z oczywistych względów ciepło z kominka rozprowadzone jest poprzez system wentylacji. Jako, że salon połączony jest z kuchnią a tam jest kanał wyciągowy, ciepłe powietrze pośrednio trafia do układu wentylacyjnego. Niestety nie można traktować wentylacji w tym wypadku jako ogrzewania, ponieważ jest zbyt mało wydajne i w mroźniejsze dni w najbardziej odległych pokojach komfort cieplny jest zbyt mały ok 18-19 st.a w salonie 22-23 st Chciałbym podkreślić, że ta sytuacja ma miejsce tylko w przypadku gdy Legalett jet wyłączony i gdy ogrzewa się tylko kominkiem. Planowałem dodatkowo bezpośrednio podłączyć do wentylacji ciepło z kominka, sposobem, który był omawiany już na jednym z wątków, poprzez komorę mieszającą, ale w końcu zrezygnowałem z powodu dodatkowego skomplikowania instalacji i kosztów. Pożytek byłby z tego taki, że Legalett nie włączłby się wtedy wcale, no ale w tym układzie po co go byłoby w ogóle robić ?

Piotr O.
31-08-2004, 14:23
Witajcie!

Gratuluję! Temat sie ładnie rozwija i żałuję tylko, ze nie mam aktualnie czasu, by szerzej odpisać. Ciesze sie, ze ozywila sie tematyka.
"Siedze na walizkach" przed wyjazdem do Warszawy. Wracam ze stolicy w piatek. Postaram sie w poniedzialek po poludniu odpowiedziec.
Przepraszam, ale dzis juz nie dam rady. Prosze wiec o cierpliwosc.
Serdecznie pozdrawiam
Piotr

P.S.
Zainteresowanych naszym tematem odsylam takze do czasopisma "Wlasny dom z konceptem" do dzialu "Kronika rodzinna" opisujacego szczegolowo w odcinkach budowe domu w systemie Legalett+Praefa+ModernDach.

Ślimak Maciek
31-08-2004, 14:34
M@M, dzięki za odpowiedzi - już się prawie zdecydowałem :D Kto ci robił Legalett - ekipa firmowa? Czy miałeś jakieś kłopoty z projektem układu? Jakieś uwagi do samego wykonawstwa?

NOTO
31-08-2004, 15:15
Ja, po pierwszej zimie (bez kominka), jestem bardzo zadowolony. Srednio miesiecznie oplata za ogrzewanie domu o powierzchni 96m2 uzywajac Legalett wyniosla mnie ok. 250 - 260 zł (najnowsze dane po otrzymaniu ostatniego rachunku z ZE).

Ile miesięcy brałeś do podsumowań ? Cały rok ? Określ koszty grzania przez cały sezon na zasadzie estymacji będzie łatwo porównać innym.
Wygląda na to że będziesz b.zadowolonym uzytkownikiem systemu. Dzięki, że podzieliłeś się tymi informacjami.

Maco
31-08-2004, 15:24
Zamierzam zamontować oddzielny licznik (wewnętrzny) do grzałek Legalettu - będę w ten sposób w stanie dokładnie określić zużycie energii elektrycznej na ogrzewanie.

M@M
31-08-2004, 17:11
Płytę wykonywała u mnie ekipa polecona przez Gdańsk, było to w zeszłym roku w czerwcu. Było to w sumie 3 ludzi, szefem ekipy był Pan Pawłowski. W trakcie zalewania koniecznie zwróćcie uwagę na wypusty kanalizacji, aby je wypuścić ponad płytę. Zaoszczędzicie potem dużo czasu na ich poszukiwaniu opukując młotkiem. W trakcie układania kanalizacji warto położyć również rurę doprowadzającą powietrze do kominka oraz rozprowadzenie wody. Ciepła woda i cyrkulacja koniecznie w grubym dociepleniu !!!. Do rozprowadzenia wody zastosowałem system Hepworth - sprawdził się znakomicie. Oczywiście przepust do przyłącza energetycznego i wody. Do wykonawstwa praktycznie nie miałem zastrzeżeń. Na powierzchniach, gdzie kładłem kafle zastosowałem tylko masę wyrównującą ( nie samopoziomującą, która jest zbyt droga ) Cekol, w pokojach gdzie są panele nie dawałem nic - szkoda kasy. Masę wyrównującą wykorzystałem również w garażu do wykonania spadków. Na zewnątrz całość obłożyłem klinkierowymi płytkami elewacyjnymi.

Ślimak Maciek
01-09-2004, 08:09
M@M, ekipa polecona przez Gdańsk jak rozumiem była jakąś ekipą lokalną a nie firmową? Ile cię kosztowało zrobienie legalettu (będę miał chyba podobną powierzchnię zabudowy)?

AniaK1
02-09-2004, 09:30
Drodzy Panowie,

Ciesze sie, ze wpadlam na ten watek i dziekuje Wam za duzo cennych podpowiedzi.

Ja wlasnie byduje dom na Legallecie (4 agregaty, pow. 240m2) , koncze dach i potrzebuje porady co do pieca (gazowego) i systemu slonecznego z nim wspolpracujacego, aby:

1. wspolpracowal Lagalett (na razie poki gaz jest jeszcze tanszy od elektyrcznosci, zdecydowalismy sie na gaz, mamy tez w planach zrobic wyjscie na energie elekt.) - jaki wybrac?
2. zsynchronizowac z tym system kolektorow slonecznych (glownie do ogrzewania wody) - jaki wybrac?
3. podlaczyc do niego ogrzewanie tradycyjne (kaloryfery z poddaszu - 4 sztuki)
4. Jak przygotowac to wyjscie elektryczne na Legalett (od wtorku wchodzi elektryk)-byc moze jest to napisane w projekcie, ale szczerze mowiac jeszcze tam nie zajrzalam.

Sorry za tak malo fachowe okreslenia, ale ja sie na tym kompletnie nie znam. Wiem tylko, co chce: miec zawsze ciepla wode i malo placic za ogrzewanie :-)

Co do ekipy, to u mnie tez robil ten Pawlowski, ale przez niego cale moje nieszczescie!!! Nieodpowiedzialny, nieslowny, nieterminowy, wiecznie nieuchwytny (budowal mi tez dom, bo chcialam juz wszystko za jednym zamachem) W sumie zamiast 3 miesiecy budowal ponad 5! Moze do plyty to on sie nadaje, ale odradzam inne prace budowlane z nim uzgadniac!!!

A za robocizne i materialy do Lagalettu uzgodnilam z nim 115PLN/m2.
Nie wiem, czy to duzo, czy malo, ale poszlo, nie zaluje.

Podpowiedzcie prosze co z ta hydraulika, moze macie kogos, kto polaczy te wszystkie elementy i zrobi mi prawdziwa, ekonomiczna kotlownie...

Jeden elektryk, ktorego zaciagnelam na budowe, powiedzial, ze nie zna sie na tym legallecie i kolektorow tez nie podlaczal, wiec chyba nie ma co?

Bede jeszcze dwonic do Wojtka Naruckiego, moze on cos mi podpowie...

Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za rekomendacje,
Ania

piotr.nowy
02-09-2004, 09:48
potrzebuje porady co do pieca (gazowego) i systemu slonecznego z nim wspolpracujacego, aby:

1. wspolpracowal Lagalett (na razie poki gaz jest jeszcze tanszy od elektyrcznosci, zdecydowalismy sie na gaz, mamy tez w planach zrobic wyjscie na energie elekt.) - jaki wybrac?

Ania

Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem: pytasz jak ogrzewać płytę legalett nie prądem tylko gazem(czyli bez użycia tych 4 agregatów)? :o
Jeśli tak to przyłączam się do pytania.

AniaK1
02-09-2004, 11:21
Sama nie wiem jak to dziala, ale w Legalettcie wszystko Ci wytlumacza...

Sami z reszta mi to zaproponowali, jako tansze w obecnej rzeczywistosci. Ja i tak i tak mam gaz wiec zdecydowalam sie... Oczywiscie podlaczenie do pradu bedzie "lezec i czekac" na odpowiedni moment :-)

Tak czy inaczej polecam ten Legalett na razie nie ze swoich (to podam za rok) ale ze znajomych doswiadczen....

Pozdrawiam,
Ania

Maco
02-09-2004, 13:46
Myślę, że AniaK mówi o 4 agregatach wodnych. Legalett można zasilać prądem lub nagrzewnicą wodną i to ostatnie pewnie jest zaproponowane do gazu (przez kocioł).
Żeby takie rozwiązanie było gotowe do zmiany na prąd wystarczy ze skrzynki elektrycznej domowej do każdego agregatu poprpwadzić więcej kabli i grubszych niż teraz (bo zakładam, że mimo nagrzewcnicy agreagt ma wentylaor i jest sterowany takimi samymi termostatami jak dla prądu). Jeśli są to agragaty o mocy ok.4kW to możesz do każdego doprowadzić ze skrzynki kabel YDY 5x2,5mm2 i już - to ci pierwszy lepszy elektryk powinien zrobić.

Chociaż na podsawie informacji od M&M i cen za ogrzewanie legalettem obawiam się, że zainwestowanie w instalcję gazową około 15-20 tys, nie zwróci się wcześniej niż po 10-15 latach przy założeniu stałych cen na gaz.

AniaK1
03-09-2004, 09:02
Sluchajcie, ja jeszcze tak na prawde do konca sie nie zdecydowalam na ten gaz.
Tak mi sie wydawalo, ze woda, kaloryfery na poddaszu, kolektory sloneczne i to ogrzwanie latwiej i tanie schynchronizawac na piec gazowy i zazobnik na wode...

No chyba, ze podpowiecie mi cos innego, moze faktycznie tylko ten prad...

Powiedzcie prosze, bo jutro przychodzi elektryk i musze pewnie podjac osteczna decyzje z tymi podlaczeniami...

Z gory bardzo, bardzo dziekuje,
Ania

M@M
03-09-2004, 09:20
Na Twoim miejscu poprowadziłbym do agregatów tyle kabli tak jak miałbym mieć tylko agregaty elektryczne. Dla byle elektryka nie stanowi to żadnego problemu. I tak przecież trzeba podpąć do niego kabelki od termostatów, a dołączenie do tego kabla 5 x 2,5 kwadrat nie jest problemem. Problem będzie, gdy zdecydujesz się na agregaty elektryczne bez wyprowadzonych kabli - kucie w ścianach i stropach pewne jak w banku.

Ślimak Maciek
03-09-2004, 12:05
Sluchajcie, ja jeszcze tak na prawde do konca sie nie zdecydowalam na ten gaz.
Tak mi sie wydawalo, ze woda, kaloryfery na poddaszu, kolektory sloneczne i to ogrzwanie latwiej i tanie schynchronizawac na piec gazowy i zazobnik na wode...


Mam podobny dylemat - mogę mieć gaz, więc myślałem o gazowym ogrzewaniu Legalettu. Ale widzę z wcześniejszych postów, że może nie ma sensu płacić za podłączenie, tylko od razu decydować się na grzałki elektryczne.
Ktoś potrafi doradzić? Z góry dziekuję!
AniaK1, 115 PLN/m2 to chyba za sam sprzęt i jego ułożenie, bez ceny płyty? Albo potencjalny wykonawca wciska mi kit co do ceny :-? Ile circa kosztuje Legalett dla powierzchni zabudowy 150 m2, z tego 35 nieogrzewanego garażu, w normalnych warukach glebowych?

Pozdrawiam,

Maciek

AniaK1
03-09-2004, 12:20
W legalettcie mowia, ze jednak sporo taniej jest z tym gazem, tymbardziej, ze trzeba jeszcze wode ogrzewac (te uzytkowa) i to jest najdrozsze :-(

Ja jednak sklaniem sie na kotlownie...
Choc decyzje ostateczna musze podjac ASAP...


Co do ceny plyty, to faktycznie 115/m2 to za material i robocizne, a za know-how, agregaty, ect i projekt: ok 170/m2

A.

M@M
04-09-2004, 00:49
W moim wypadku nie było szans na szybkie i w miarę tanie podłączenie gazu, więc zdecydowałem się na elektrykę. Doszedłem do wniosku, że użytkując system oraz paląc w kominku inwestycja w przyłącze gazowe, piec, komin itd nie zwróciłaby mi się przez ok. najbliższych 20 lat, nie mówiąc już o chyba najlepszym rozwiązaniu do zasilania tego systemu, ale niestety najdroższym pod względem inwestycji czyli pompie ciepła. Środki te wolałem przeznaczyć na instalację solarną i wentylację mechaniczną, co zdecydowanie poprawia komfort i również przynosi wymierne miesięczne oszczędności. Kompletny koszt Legalettu ( łącznie 200 mkw w tym 145 to powierzchnia ogrzewana ) wraz z drenażem opaskowym to w moim wypadku ok 52.000 PLN. Niestety w trakcie niwelacji okazało się, że mam dosyć duży spadek terenu i grubą warstwę humusu, co pociągnęło za sobą zwiększenie wydatków na pospółkę, a wyszło jej ponad 300 ton. Średnio potrzeba ok 20 cm grubości, czyli teoretycznie powinno wystarczyć ok 80 ton, u mnie natomiast miejscami jest ok 80-90 cm, co pociągnęło za sobą niesodziewane zwiększenie wydatków. Z pewnością płyta fundamentowa sama w sobie jest moim zdaniem dużo lepszym rozwiązaniem od tradycyjnych fundamentów ze względów konstrukcyjnych - nic nie osiada, nie ma potrzeby robienia wylewek itp.

piotr.nowy
04-09-2004, 09:00
Wiem że ktoś z forumowiczów sam układał legalett. czy to ty m@m? :roll:

Filo
04-09-2004, 20:45
Wiem że ktoś z forumowiczów sam układał legalett. czy to ty m@m? :roll:

To ja.

Maco
04-09-2004, 23:44
Wiem że ktoś z forumowiczów sam układał legalett. czy to ty m@m? :roll:

Filo robił wszystko sam !

Ja prawie wszystko. Do zalewania betonem, zgodnie z poradą Filo, zatrudniłem nałogowych zalewaczy Legalettu.

A co do gazu czy prądu. Są dwie szkoły :) Ja jestem zwolennikiem tej, kóra ogranicza wydatki ciepła (ideałem jest dom pasywny). Przy niskim poziomie zapotrzebowania domu na ciepło prąd jest najlepszym rozwiązaniem (różnice w cenie ogrzania domu między prądem a np.gazem porównane do odpowiednich inwestycji zwracają się w takim przypadku po ponad 50-latach = co dla mnie zupełnie nie ma sensu).

piotr.nowy
06-09-2004, 17:19
Cześć Filo.
Jeśli mogę to mam parę pytań.
:o
Mam przed sobą oferte z Legalett-u. Oferta obejmuje materiały i robociznę w dwóch wersjach. Ze względów finansowych oczywiście (i ambicjonalnych co mniej oczywiste), chciałbym jak najwięcej zrobić sam. Z wyjątkiem zalewania betonem , bo za twoją radą faktycznie ten etap sobie "odpuszczam". Roboty ziemne,podsypkę, drenaż jestem w stanie zrobić sam (mam nadzieję!).Ułożenie płyty tzn. elementów styropianowych,siatki zbrojeniowej i samych rur na podstawie projektu z Legalett też powinno dać się zrobić.
Wiem , że zamówiłeś z firmy komplet materiałów. Czy brałeś pod uwagę kupno np . styropianu lub siatki zbrojeniowej poza legalettem?(koszty)
A podstawowa prośba brzmi :napisz na co zwrócić szczególną uwagę przy samodzielnym wykonaniu płyty.
I pytanko bardziej konkretne: chodzi o drenaż . Ja myślałem o wykonaniu podłoża pod płytę (zdjęcie humusu, podsypka,itp) na obszarze większym od samej płyty po ok. 80-100cm z każdej strony, przy czym w tej zewnętrznej części chciałem ewentualnie położyć rury drenerskie . Ty piszesz w jednym ze swoich postów o "drenażu francuskim"- co to jest? A może projekt Legalett obejmuje też drenaż?
Z góry dzięki wielkie za wszystkie sugestie i uwagi.

Ślimak Maciek
07-09-2004, 09:09
Doszedłem do wniosku, że użytkując system oraz paląc w kominku inwestycja w przyłącze gazowe, piec, komin itd nie zwróciłaby mi się przez ok. najbliższych 20 lat

Sam tego jeszcze nie liczyłem, ale wydaje mi się, że tak długi okres zwrotu wynika z dużej odległości od gazociągu, czyli kosztów przyłącza. Nam chyba - dzięki gazowym kontaktom sąsiadów :wink: uda się całe podłączenie zrobić za 2,5K. W tej sytuacji raczej gaz wyjdzie taniej. Na dodatek kotłem w zasadzie nie będę się zajmował - a grzanie prądem jest tanie, jeśli wspomaga sie system kominkiem. I tego trochę się boję - zostania palaczem salonowym :) Po pierwsze: po diabła mi w tej kotłowni wyjście na taras, po drugie: czy wyrobię się z paleniem, wracając z pracy późnym popołudniem/wieczorem? Ile trzeba dać za kominek, który utrzyma ciepło wystarczająco długo?
I jeśli prąd - to ile mocy trzeba mieć w sieci, żeby wygodnie starczyło na legalett i normalny dom ze sporą ilością prądożernych urządzeń?

Oto dylematy przyszłego inwestora :)

Piotr O.
08-09-2004, 09:37
Witajcie!

Wreszcie mam chwile czasu. Przepraszam za zwloke, ale moc pracy i innych obowiazkow.
Na rozgrzewke odpowiedz dla "PiotraNowego".

1. Napisz co masz na posadzkach.Wszędzie kafle , czy gdzieś jednak drewno.(Jeśli drewno to jakie i czy faktycznie znacznie mniej grzeje.

Na podlogach mamy plytki ceramiczne (kuchnia, lazienka, wiatrolap, pomieszczenie gosp. i korytarz), a w pozostalych panele. Wszystko wedlug zalecen Legalett.

2. Nie wiem jaki masz dom(parterówka, piętrowy?)ale czy masz legallet tylko na parterze, czy może również wyżej?

Dom to typowy D04 parterowy bez poddasza uzytkowego czyli Legalett w parterze.

3. Sypialnia. Niektórzy płaczą , że nie zdrowo z podłogówką, że się źle śpi itp. Potwierdzasz czy zaprzeczasz.

Zaprzeczam, bo niby dlaczego podlogowke porownywac z fundamentem grzewczym Legalett? To dwie rozne sprawy. Mozna spac spokojnie.

Pozdrawiam
Piotr

Piotr O.
08-09-2004, 10:26
A oto ciag dalszy odpowiedzi na pytania skierowane do mnie.

1. Czy liczyłeś zapotrzebowanie energetyczne Twojedo domu na ciepło ? Jeśli tak to jakie jest ?

Nie nie liczyłem.

2. Jaką masz wentylkację?

Tradycyjną – przewody wentylacyjne w kuchni, pom. gospod., salonie, sypialni, łazience i ubikacji.

3. Ile Twoje ściany mają k a ile okna?

Takie trudne pytania zadajesz :cry: Ja już o tych wspolczynnikach zapomnialem.
Zajrzyj na strony Praefa (www.praefa.com) i tam podaja te wspolczynniki dla scian keramzytowych zewnetrznych (15 cm) + styropian (12 cm). Okna mamy szciokomorowe o wspolczynniku...

4. Jaka jest powierzchnia okien i czy uważasz, że są one umieszczone w planie budynku tak, że masz duże zyski słoneczne w zimie?

Okna w wiekszosci sa typowe 90/150, poza salonem (drzwi tarasowe chyba 180/210 i okno 90/180) mniejsze: lazienka, ubikacja, pom. gosp.
Ogolnie dom jest dobrze nasloneczniony, ale nieprzesadnie. W domu moich rodzicow mamy okna na prawie cale sciany i jest zbyt duze naslonecznienie latem. Dlatego nie mamy tego problemu obecnie.

5. Czy cwu też prądem grzejesz ?

Tak – bojler elektryczny, 120 litrow.

6. Zakładam, że Twoje zużycie to całowite zużycie prądu ? Czy może masz oddzielny licznik tylko na legalett?

Nie, nie mam oddzielnego. Znajomy zrobil tak u siebie i sprawdzil zuzycie energii dla Legalett w zimie (pisalem o tym, o rezultatach jego pomiarow, kiedys w osobnym watku na forum).
Ja porownalem odczyty calej energii w zimie i tej obecnie, latem kiedy Legalett jest wylaczony i stad uzyskalem sredni koszt samego Legalett zima (250-260 zł/ miesiac, dla prawie 100 m2).

7. Jakie masz wykończenie podłóg (terakotra, drewno, dywany) i gdzie ?

Patrz list wyzej (plytki ceramiczne, panele).

8. Jakie jest odczucie legalettu (czy jest ciepła podłoga w zimie czy raczej średnia lub po prostu nie-zimna) ?

Wedlug Twojej skali srednia. Plytki nie sa zimne i dzieciaki chetnie na bosaka po nich biegaja, ale nie sa tez wyraznie cieple jak przy podlogowce.

9. Czy na wiosnę miałeś syutacje, że temepratura na zewnątrz mocno podskoczytła i w domu było za ciepło ?

Nie, nie było takich sytuacji. Sporadycznie otwieralismy okna na dluzej niż zwykłe wietrzenie. Zalezy co rozumiesz pod pojeciem wiosny. Im mniejsze mrozy tym mniej (krocej) grzalismy fundament dostosowujac do naszych potrzeb temperaturowych. Kiedy przez dluzszy czas było cieplo na dworze, to ogrzewanie zostalo wylaczone.

10. Czy grzejsz 2-taryfą ? a jeśli tak, to czy masz jakieś sterowanie pogodowe ?

Tak grzalismy tylko i wylacznie taryfa nocna (z czasem - "uczac sie Legalett" - nie wykorzystujac pelnych 10 godzin). W przeciwnym przypadku poszlibysmy pewnie „z torbami” :lol:
Co masz na mysli piszac sterowanie pogodowe? Mamy tylko typowe termostaty.

11. Jak miałeś ustawione termostay pokojowe ? Czy były duże różnice temperatur pomiędzy pomieszczeniami ? Jakie czy dawało się je utrzymać ?

Ustawienia były rozne zaleznie od potrzeb, temperatury za oknem, naslonecznienia, ilosci osob przebywajacych w danym pokoju. Duzych roznic nie było, bo nie mialo być (tak była regulowana temp.). Utrzymywalismy temp. w granicach 18-22 st.C (w zaleznosci od potrzeb, pomieszczenia,...) i dawało się ja bez problemu utrzymac (to jest zaleta Legalett - kumulacja ciepla i powolne reagowanie na zmiany temp. za oknem w przeciwenstwie do c.o. np. weglowego).

12. Gdzie jest agregat i czy słychać jego szum ? Czy to komukolwiek przeszkadzało ?

Agregaty mamy dwa (7kW). Umiejscowione sa pod szafą typu Komandor w korytarzu. Szum troche slychac, ale można się do niego szybko przyzwyczaic, a nawet zanim tesknic :lol:

Pozdrawiam
Piotr

Piotr O.
08-09-2004, 11:32
A propos Waszych rozwazan dotyczacych przewagi gazu na elektryka i odwrotnie zalaczam przemyslenia, ktore zanalazlem tu na forum kilka miesiecy wczesniej i sobie, a bardziej przeciwnikom tego ogrzewania, ku przemysleniom wydrukowalem (autorem jest chyba Banzaj).

"Wychodzi mi, że ogrzewanie gazem z własnego zbiornika jest finansowo porównywalne z ogrzewaniem elektrycznym akumulacyjnym korzystającym z nocnej taryfy.
Tak też kiedyś mi wyszło i dlatego między innymi będę ogrzewał dom prądem.
I kiedyś też wypisałem sobie zalety takiego ogrzewania:
1. Niskie koszty inwestycyjne.
2. Obecność istniejącego przyłącza i instalacji elektrycznej.
3. Nie potrzeba specjalnego kwasoodpornego komina
4. Nie potrzeba wydzielonego pomieszczenia na kotłownię i na skład paliwa (olej czy gaz)
5. Nie trzeba budować zbiornika na paliwo (pojemnik na olej czy gaz)
6. Nie ma potrzeby sprawdzania stanu paliwa i pamiętaniu o jego uzupełnianiu.
7. Brak dostaw prądu też ma wpływa na inne rodzaje ogrzewania z uwagi na automatykę i pompy.
8. Dostępność energii w ilości potrzebnej (bierzemy tyle ile potrzebujemy) brak rocznych przeglądów konserwacyjnych (konserwacji instalacji elektr. raz na 5 lat) instalacja nie koroduje
9. Przewody instalacji c.o. nie zarastają.
10. Nie ma problemów z odpowietrzaniem układu grzejników.
11. Nie trzeba uzupełniać wody w instalacji.
12. Nie ma ryzyka zalania wodą domu z nieszczelnej instalacji.
13. Nie ma ryzyka rozsadzenia instalacji w przypadku awarii ogrzewania
w czasie ostrej zimy.
14. Nie ma ryzyka wybuchu tak jak w instalacji gazowej.
15. Nie ma ryzyka zaczadzenia jak w instalacji olejowej czy na paliwa stałe.
16. Nie ma potrzeby instalowania detektorów gazu.
17. Nie ma potrzeby konserwacji i przeglądów komina.
18. Brak strat na przesyłanie ciepła - ciepło wytwarza się w miejscu zużycia.
19. Łatwość i szybkość regulacji temperatury mniejsza awaryjność systemu przez brak jednego centralnego źródła ciepła (piec).
20. Możliwość skalowania ogrzewania po wprowadzeniu (np. okazuje się, że zimy są ciepłe albo wentylacja z rekuperatorem jest bardzo sprawna
i zapotrzebowanie na ciepło jest znacznie mniejsze niż obliczone. Albo rodzi się nowe dziecko czy wprowadza się nowa osoba).
21. Brak komina stalowego, który zwiększa ryzyko uderzenia pioruna
i przejścia do wnętrza mieszkania (albo potrzeba wykonania bardzo dobrej instalacji odgromowej)
22. Płatność po zużyciu energii (a nie przed jak w przypadku oleju i gazu płynnego), czyli lepsze gospodarowanie gotówką."

I co Wy na to?
Pewnie to nie wszystkie zalety ogrzewania energia elektryczna.
Pozdrawiam, pomyslnych przemyslen...
Piotr

Piotr O.
08-09-2004, 11:38
Ostatnia kwestia na dzis w ramach nadrabiania zaleglosci.

Podobnie jak Filo nie polecam zalewania fundamentu Legalett bez fachowca. Kazda dodatkowa wylewka wyrownujaca, to nie tylko dodatkowa praca, koszt, ale i dodatkowa warstwa niepotrzebnej izolacji.

Do ponownego...
poczytania
Piotr

Piotr O.
10-09-2004, 10:15
Ja nie Filo, ale dla sympatycznego Imiennika, z wlasnych doswiadczen kilka podpowiedzi w nizej przytoczonym temacie.

"Mam przed sobą oferte z Legalett-u. Oferta obejmuje materiały i robociznę w dwóch wersjach. Ze względów finansowych oczywiście (i ambicjonalnych co mniej oczywiste), chciałbym jak najwięcej zrobić sam. Z wyjątkiem zalewania betonem , bo za twoją radą faktycznie ten etap sobie "odpuszczam". Roboty ziemne,podsypkę, drenaż jestem w stanie zrobić sam (mam nadzieję!).Ułożenie płyty tzn. elementów styropianowych,siatki zbrojeniowej i samych rur na podstawie projektu z Legalett też powinno dać się zrobić.
Wiem , że zamówiłeś z firmy komplet materiałów. Czy brałeś pod uwagę kupno np . styropianu lub siatki zbrojeniowej poza legalettem?(koszty)
A podstawowa prośba brzmi :napisz na co zwrócić szczególną uwagę przy samodzielnym wykonaniu płyty."

W ubieglym roku, kiedy podobnie jak Ty zastanawialem sie nad samodzielnym wykonaniem plyty i zakupem materialow do tego celu, doszedlem do nastepujacych wnioskow:
1. Wykonanie fundamentu Legalett od poczatku do konca samodzielne, przy wsparciu jednoosobowym fachowca od zbrojenia (nie podjalbym się tego sam), przy powierzchni 100 m2 , zajeloby mi około miesiaca (robil to mój znajomy i rzeczywiscie tyle czasu mu to zajelo, a u mnie już nie chcial tego się podjac :( ).
Ekipa trzyosobowa Legalett robi to w tydzien i na pewno lepiej niż amator wykonujacy te prace pierwszy raz.
2. Zakup materialow typu drut zbrojeniowy, styropian nie od Legalett jest nieoplacalny, bo po pierwsze oni maja podpisana umowe z bezposrednimi producentami i wysokie rabaty z racji zakupu duzych ilosci i po drugie dochodzi Ci samodzielne giecie zbrojenia... :wink:
3. Warto natomiast zorientowac się w cenach lokalnych pospolki i betonu B20, bo na tym można zaoszczedzic (Legalett Gdansk uczciwe sam podpowiada takie rozwiazanie, gdyz stosuje ceny bedace „srednia krajowa”). Ja na tym zaoszczedzilem, bo mialem blisko zwirownie i betoniarnie.
4. Można tez sprobowac samemu zalatwic potrzebne maszyny typu koparka, zageszczarka, ale... w sezonie budowlanym może być z tym ciezko. Ja wydalem mnostwo pieniedzy na telefoniczne zalatwianie i... okazalo się, ze maszyny były "do kitu" (psoly sie). Mnostwo stresow przy tym miałem i omalo nie odwolalem terminu rzpoczecia. Polecam zostawic ten temat ekipie Legalett, bo szkoda nerwow, a w cenie i tak uzwgledniaja zalatwienie tego.
5. Wykonujac fundament bardzo zwroc uwage na:
- odpowiednie, maszynowe zageszczenie pospolki (ubijanie jej warstwami),
- dokladne zachowanie wszystkich wymiarow z dokumentacji zwlaszcza przy ukladaniu rur (sprawdzajac je jednak z tym, co sam przewidziales ustalajac do opracowania szczegoly dokumentacji z Legalett Gdansk– np. my dodatkowo wykonalismy izolowanie rur pod pomieszczeniem gospodarczym i spizarka),
- bardzo dokladne wykonanie zalania i wyrownanie betonu (listwa wibracyjna, kazda nierownosc to dodatkowe wylewki i zbedna izolacja!).
6. Wszelkie watpliwosci konsultuj z zawsze zyczliwym i kompetentnym p.Wojtkiem Naruckim.

To tyle na gorąco z moich doświadczeń.
Powodzenia.
Piotr

P.S. Dokumentacja z Legalett opisuje wykonanie drenazu, ktory przy tej technologii jest bardzo wazny (jest zrobiony przez ekipe Legalett w kosztach inwestycji). Masz kosztorys z Legalett - popatrz na info o tym.

piotr.nowy
10-09-2004, 11:18
:D Wielkie dzięki Piotrek! :D
Twoje doświadczenia potwierdzają moje przypuszczenia, ale kto pyta nie błądzi. I teraz będę miał spokój sumienia.
Jeszcze jedno malutkie ,acz istotne pytanko: targowaliście z Legalett-em jakiś rabacik i z jakim skutkiem. :oops: :lol: :oops:

Piotr O.
10-09-2004, 14:40
Tak, probowałem i wytargowałem, ale bardzo mało i to z racji tego, ze opisałem wykonanie fundamentu w jednym z ogolnopolskich czasopism budowlanych.

Probuj, ale Mats - wlasciciel Legalett nie rozumie slowa rabat lub cos podobnego - jest sympatycznym Szwedem. :cry:
Powodzenia
Piotr

P.S.
Piotrowie wszystkich krajow łaczcie sie. :lol:

piotr.nowy
10-09-2004, 15:35
Znam paru fajnych Szwedów-może pomogą! 8) 8) 8)

Matizka
12-09-2004, 06:39
wam sie tylko pozale

hej,

my tez bedziemy mieli Legalett - niestety na gaz. Niestety bo dom prawie zbudowany, a gaz wg umowy mamy miec w styczniu - chociaz zaczelismy starania wczesniej niz mielismy pozwolenie na budowe. Gazownia warszawska. I na dodatek zmienili przepisy, a przez to drastycznie wzrosly koszty - tydzien przed podpisaniem umowy z nami.


Mam wiec pytanie dyletantki - czy daloby sie uruchomic Legalett tymczasowo na prad , a potem go przelaczyc na gaz?

I blagam Was nie smiejcie sie z dyletantki, ale czy istnieja jakies piece gaz-elektr. czy tez musielibysmy miec dwa?

Pytam tutaj, bo moj maz tak ma, ze jak raz wybierze to potem sie zastanawia, a ja zupelnie na odwrot.

Pozdrawiam i sorry za brak polskich literek, ale na drugiej rece spi moja corcia

M.

Maco
12-09-2004, 19:47
Pzdrowionka dla córci ! :)

Na mój skromny gust to skoro macie mieć gaz to raczej trzeba iść w stronę wodnych wymienników ciepła. Możesz pomyśleć, żeby obieg wodny tymczasowo zasilać grzałką na prąd i przez to mieć w pewnym sensie "elektryczne" napędzanie legalettu. Trzeba by popytać instalatorów ogrzewania c.o.

Innym wyjściem jest może pozyczenie agregatów prądowych od legalettu. Znając Pana Wojtka N z Gdańska myślę, że jakoś by pomógł. Może się okazać finansowo korzystniejsze niż ta pierwsza opcja.

Piotr O.
14-09-2004, 07:21
Droga Mati! (sliczne imie)

Na poczatek serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i Twojej slodkiej corci. Może być dumna, ze ma taka odwazna i troskliwa Mame. Nie masz co przepraszac za pisanie bez polskich liter. Ja moje blizniaki już nie trzymam na rekach, a z przyzwyczajenia pisze na forum podobnie :) .

A teraz do sprawy Ciebie interesujacej – moim zdaniem dobrze radzi Ci Maco. Budujac swój dom dobrze poznalem p.Wojtka N. z Legalett w Gdansku i jestem przekonany, ze ten przesympatyczny i konkretny czlowiek pomoze rozwiazac Wasz klopot.

Zycze powodzenia, w razie potrzeby smialo pisz.
Piotr :D

Matizka
14-09-2004, 09:37
dzieki

Maco
14-09-2004, 10:52
Matizka,

A co jest z tym keramzytem ? :)

Piotr O.
14-09-2004, 14:11
No wlasnie - co jest z tym keramzytem Mati?
Co Ci sie w nim niepodoba?
Mam nadzieje, ze to tylko zart, bo my tu raczej kochamy keramzyt. :lol:

Matizka
14-09-2004, 20:58
Ha, juz nawet maila dostalam w tej sprawie...

Generalnie przeciw materialowi nic nie mam, wrecz bede miala sciany z prefabrykatow keramzytowych (to znaczy sciany juz mam)

Tyle, ze jutro mija termin zakonczenia prac przez tzw. generalnego wykonawce, a ja nie mam... dachu. A w nazwie tego wykonaecy keramzyt kroluje.

Chcialoby sie powiedziec nienawidze Keramzyt ..., ale sie jeszcze powstrzymam z antyreklama, jednak emocje juz mamy duze :)

M.

pavlo
15-09-2004, 00:40
Witam Wszystkich sympatyków systemu Legalett.
Ze względu na plan zagospodarowania muszę wybudować dom z użytkowym poddaszem z dachem 2-spadowym. Jak ogrzać poddasze? Myślę o systemie Legalett na parterze (100m2) a poddasze (3 sypialnie z łazienką) ze stropem drewnianym - grzejniki, ale czy wszystko zasilać 2-taryfową energią? Może warto zastanowić się nad pompą ciepła podgrzewająca wodę dla potrzeb CO i CWU ze wspomaganiem układu solarnego (szczególnie dla CWU latem) - brak gazu. Proszę o uwagi i wszelkie wskazówki jak połączyć legalett z ogrzaniem poddasza i CWU.
Z pozdrowieniami
pavlo

Piotr O.
20-09-2004, 16:31
Witajcie

Mati!
Czy jest w Polsce ktos poza Praefa, kto robi legalnie prefabrykowane sciany keramzytowe? Czy takie masz u siebie?

Pavlo!
To o co pytasz zalezy od przynajmniej kilku rzeczy. Jak sie pewnie domyslasz po pierwsze zalezy od kwoty jak jestes go. towy na ten cel przeznaczyc. Po drugie od Twojego gustu - co preferujesz? Na przykład masz do wyboru ogrzewanie poddasza głównie kominkiem wspomaganym grzejnikami elektrycznymi albo pompa cieplna wspomagana bateriami słonecznymi. Co wybierasz? Mieszać połaczenia można róznie zaleźnie od warunków.
Warto zapytac bardziej doświadczonych czyli zadzwon do Legalett i zapytaj, co oni radzą.
Mój znajomy ma w parterze (ok. 100 m2) Legalett, a na poddaszu grzejniki dynamiczne. Uzywa oczywiscie głownie II taryfy.
Wybór nalezy do Ciebie.
Powodzenia.
Piotr

pavlo
20-09-2004, 17:45
Dzięki Piotr O. za odpowiedź.
Legalett poleca różne rozwiązania - w zasadzie każde jest możliwe. Myślę że bardzo ciekawe jest zastosowanie pompy ciepła wspomaganej solarem (kto ma taką instalację albo kto potrafi ją dobrze zaprojektować?) - ale to kosztuje i czy kiedykolwiek się zwróci? Jakie będą koszty ogrzewania domu grzejnikami elektrycznymi na poddaszu i legalettem na parterze?
Z pozdrowieniami

Piotr O.
21-09-2004, 10:58
Witaj Pavlo!

Na te Twoje pytania niestety nie znam odpowiedzi, bo nie mam takich doswiadczen. Moze poszukaj na innych watkach forum.
Pompa cieplna zwraca sie podobno po kilkunastu latach.
Powodzenia
Piotr

Piotr O.
30-09-2004, 12:21
Witajcie!

W poniedziałek włączyłem grzanie Legalett-em. W pokojach zaczęło się robić troszkę chłodno 19-20 st. C.
Na poczatek tylko w dwóch sypialniach i to w ograniczonym czasie II taryfy (4 godziny w nocy, 2 w dzień).

Bóg jeden raczy wiedzieć kiedy przyjdą na dłużej chłodne dni, a przy Legalett trzeba "dmuchać na zimne", bo zanim się cały fundament ogrzeje, to kilka dni mija (moim zdaniem to jest jedyny minus tego rodzaju ogrzewania, do ktorego można się przyzwyczaić).

Oprócz tego zacząłem wieczorami, kiedy temp. spada do 19 st. palić w kominku. To dopiero daje mi radochę - rzeczywiście jest to wielka przyjemność, o której mi mówili znajomi (ten uspokajający, tańczący płomień... :) ).

A jak tam inni użytkownicy Legalett - włączyliście już Wasze kilowaty?
Pozdrawiam
Piotr O.

Matizka
30-09-2004, 18:56
Piotrze O.

Ja mam sciany Praefy - a narzekalam, bo teraz sie pogodzilismy :) na kogos kto jest ich przedstawicielem na moja okolice :)

Czy ktos robi sciany prefabrykowane z keramzytu nielegalnie?

Na targach kiedys spotkalismy taka firme chyba o nazwie Leka, wiec skoro byli na targach to chyba legalnie :)

Mamy juz gaz wykopany, ale zobaczymy kiedy rozprawimy sie z wszystimi papierkami w gazowni

pozdrawiam,

Aga

M@M
30-09-2004, 19:49
Nooo, oczywiście, że włączyliśmy !! Piotrze O, nie przejmuj się, problemy z wolnym rozruchem Legalettu jak zaobserwowałem miałem tylko na początku po włączeniu ( było to rok temu ), rzeczywiście chodził 2 dni na okrągło zanim płyta uzyskała temperaturę aby wewnątrz było ok 21 stopni. W tym sezonie jest już zdecydowanie lepiej, do rozgrzania wystrarczyło ok. 10 godzin, za to przez następne 2 dni wcale się nie załącza. Mało tego nie włącza się w każdym pomieszczeniu a tylko w niektórych najchłodniejszych. Z pewnością jest to efekt działania wentylacji z rekuperatorem, która skutecznie stablilizuje temperaturę w całym domu.

Piotr O.
01-10-2004, 10:03
Mati!

Na haslo Leka dreszcz przechodzi mi po plecach, podobnie jak wczesniej na nazwe Praefa Warszawa.
Jesli tylko jeszcze mozesz, to nie korzystaj z firmy Leka. Jesli poczytasz tu na forum listy dotyczace Praefa i Legalett, to sama zrozumiesz czemu.
Jesli w tej firmie nadal pracuje p. Jacek T., to już wszystko jasne.
Tyle tych jesli :-)

To, ze ktos wystawia oferte na targach nie znaczy, ze jest ona dobra.
W sprawie legalności scian prefabrykowanych z keramzytu zadzowon wprost do Praefa w Miedzyrzeczu i zapytaj czy wspolpracuja z Leka Warszawa? Moze tak (?). Nawet jesli znow wspolpracuje z Praefa, to ja bym do nich nie mial zaufania po tym, co narozrabiali u wielu inwestorow jako Praefa W-wa.

Zycze powodzenia.

M@M
Dzieki za radosne, dobre wieści. Wynika z Twojego listu, ze tylko w pierwszym roku nagrzewanie fundamentu trwa długo, a w nastepnych latach jest juz znacznie krotsze. To bardzo cenna i dobra informacja, o ktorej producent nie wspomina (a szkoda).
Mnie tym razem trudno jest okreslic, jak dlugo bedzie trwalo nagrzewanie fundamentu, bo jak pisalem czasem dogrzewam w salonie kominkiem (bez rozprowadzen do pokoi). Kominek uruchamia wentylatory ogrzewania, wiec czesc cieplego powietrza grzeje fundament.
Jestem ciekawy jak to bedzie tej jesieni i zimy (drugiej od wprowadzenia). Rok temu grzałem od 12 stopni C do 19 przez 4 dni w tym dwa pierwsze niepotrzebnie na okrągło (teść patrząc na licznik mówił, ze pójdziemy z torbami! :-) ), a potem juz tylko w II taryfie.

Pozdrawiam licząc na kolejne cenne informacje na temat doświadczen z Legalett.
Ciekawe jak to jest np. u Filo, Pik33...?
Odezwijcie się Panowie prosimy.

Piotr O.

Filo
01-10-2004, 16:11
Witam,

Ja jaszcze nie odpaliłem systemu. Rodzinka założyła długie rękawki i czekamy na złotą polską jesień, która ma być w pierwszej połowie Października. Ale my jesteśmy zimnolubni i 19C nam wystarcza. Jednak cieszę się, że wkrótce Forest-Natura postawi nam kominek i będę miał wariant ratunkowy gdyby przyszła sroga polska zima :)
Wraz z kominkiem zostanie zamontowane najnowsze dziecko Legalettu Polska czyli kominkowy wymiennik ciepła - zobaczymy jak się spisze w akcji.

Maco
01-10-2004, 20:39
Filo,
a co to za dziecko ?

Coś więcej niż rury spiro wyprowadzone obok kominka ?

M@M
02-10-2004, 10:43
No ałaśnie Filo, co to za cudo i ile ono kosztuje. Przyznam, że jestem zainteresowany bo nie mam jeszcze skończonej obudowy kominka.

Maco
03-10-2004, 21:02
Jak na razie sezon jest raczej ciepły. Ale czasem już jest poniżej 10 stopni w ciągu dnia.

Ja od 20 września spaliłem legalettem 28kWh energii. Na razie na taryfie budowlanej kosztowało mnie to 13,40zł

Temperatura w domu 20C powierzchnia ogrzewana 145m2

Leszek Borkowski
04-10-2004, 10:07
Ja też mam Legalett i z niecierpliwością czekam na moment kiedy go odpalę żeby zobaczyć czy słusznie zainwestowałem pieniądze w to rozwiązanie. Na razie tego nie robię z dwóch powodów: po pierwsze mam ciągle taryfę budowlaną, po drugie nie ma takiej potrzeby. Też jesteśmy zimnolubni i wystarczy, że po przyjściu z pracy rozpalę w kominku (Jotul + turbina Darco). Temperatura w domu nie spadła jeszcze nigdy poniżej 18°C i nie przekroczyła 21°C.

Filo
04-10-2004, 15:25
Filo,
a co to za dziecko ?

Coś więcej niż rury spiro wyprowadzone obok kominka ?


Może nie wiele więcej ale jednak więcej :)

Wymienik to element wpinany w spiro zwierających w sobie kilka rur spiro w zwartej obudowie - zwiększona powieszchnia wymiany. Wymagana jest również modernizacja generatora (czujka na powrocie).

Piotr O.
05-10-2004, 09:27
Witajcie!

A od kiedy Legalett ma to "nowe dziecko"?
Sam im podpowiadałem takie rozwiązanie! Teraz chyba otrzymam gratyfikacje za pomysl, hi! :lol:

U mnie w kominku mam tylko dawny sposób czyli dwa obwody rurami wystają w komorze kominka i zaopatrzone sa w dwie czujki uruchamiajace wentylatory w agregatach.
U Ciebie Filo przy zwiekszonej powierzchni efekt cieplny bedzie znacznie lepszy. Napisz w przyszłości jak jest w praktyce.
To cieszy - technologia rozwija się i oby tak dalej.

Tymczasem za oknem piekna, złota polska jesień. Słoneczko przygrzewa, jest cieplutko i... oszczędzamy na kW, drewnie...
Pozdrawiam
Piotr

piotr.nowy
05-10-2004, 11:29
Słuchajcie Panowie i Panie (być może), na nowej stronie Legalettu (też nowe dziecko), pokazują instalacje z węższymi rurami - fi 50 , oraz grzanie stropu między parterem a użytkowym poddaszem. Tak się zastanawiam czy ktoś wie , czy istnieje możliwość zasilania z jednego agregatu obwodów na parterz (trzech) i jednego na górze, oraz czy obwód z wąskich rur można zasilać ze standardowego agregatu. :o :o :o

duduś
05-10-2004, 19:59
Czy posiadacie zdjęcia z okresu budowy płyty i stawiania domu na niej ?

Piotr O.
11-10-2004, 14:52
Witajcie!

Piotrze.Nowy

Na stronach Legalett nie znalazłem nowin na temat nowego rozwiazania połaczenia z kominkiem.
Na pozostale pytania nie znam odpowiedzi. Pytaj u źródła.

Duduś.
Jasne że mamy zdjęcia.
A czemu pytasz?
Czy chcesz otrzymać 5,10, 15,20, 25...?
Każde płatne 50 zł :)

Kupiliśmy do pokoju dzieci łożka i zajeły pół 1/4 podłogi. W naszej sypialni łoze małzeńskie podobnie. Nie byłoby w tym nic niepokojacego, gdyby nie fakt, że łożka nie maja nóżek i stoją całą powierzchnia bezposrednio na podłodze.
Rozumiecie co mam na mysli?

Pozdrawiam

pik33
13-10-2004, 10:51
Legalett grzeje, na nocnej taryfie, dzienna za droga. Ustawiony na 25 w łazience, 24 w kuchni i salonie, 23 w pokoju

Niestety, agregat jest za słaby żeby pociągnąć na samym "nocnym:" prądzie i teraz gdy na zewnątrz jest -5 w nocy i +5 w dzień, nie daje rady. Zastanawiam się, jak podwyższyć moc grzałek... chodził mi po głowie pomysł z napięciem międzyfazowym, ale to za dużo - spalą się... Ewentualnie zdobyć "coś" i dołożyć do agregatu. A na razie jest też kominek, ubiegłej zimy, gdy legalett nie pracował, dogrzewał on dom do ponad 20 stopni. Więc będzie legalett+kominek.

Przy naszych cenach prądu proponuję jednak przyszłym "legalettowcom" żeby dawali agregaty o większej mocy. Bo to co Legalett obliczał, to jest na całodobowe grzanie. Na taryfę nocną... razy 2.2... Trzeba by mi 10 kW, a nie 4.

Robiłem test płyty w połowie września - ustawiłem termostaty na 30 stopni. Dogrzanie do tej temperatury trwało około dwie doby. Na zewnątrz było coś koło +10.

Maco
13-10-2004, 13:05
pik33,

u mnie przy powierzchni 150m2 utrzymanie temperatury 21C nawet nie zajmuje całej nocnej taryfy. Jak na razie maksymalne zużycie przez jedną noc to 10kWh, co u mnie oznacza niecałe 2 godziny (mam dwa agregaty każdy po 4kW).

Może to jest też zależne od wentylacji (ja mam z rekuperatorem) i dobrej izolacji ścian (mam ok 30cm).

Jak na razie od początku września utrzymując w domu temperaturę 20-21 C zapłaciłem za prąd do legalettu 15zł. (mam oddzielny licznik założony tylko na legalett więc wiem dokładnie ile "pali").

*****
Korekta. 22.10.2004
Miałem złe odczyty z licznika. NIe jest tak super jak pisałem. Maksymalne zużycie przez jedną dobę to 100kWh. Średnie za wrzesień to 13/dobę a za październik jak dotąd 26kWh/dobę.
Finansowo za wrzesień 65zł a za pażdziernik do dzisiaj 160zł.

Piotr O.
13-10-2004, 13:09
PIK33
Dzieki za ciekawe doswiadczenia. Zycze ciepłej zimy i małych rachunków.
Ja ustawiłem na poczatek termostaty na 20 st. C. i jest przy obecnych temp. na zewnatrz (-2 w nocy, ok. 10 w dzień) dobrze. W pokojach wieczorem temp. spada mi do 19-19,5 st.C To takze zaleta domu parterowego - mało ucieka w górę :)
Grzałki mam w sumie 7kW (wg wyliczeń Legalett) przy 100 m2 powierzchni.
Legalett w swoich obliczeniach nie przewiduje, ze grzac bedziemy tylko taryfą nocną. Moze warto im to zasugerować, bo w Szwecji prad jest pewnie tanszy, a przy ich zarobkach... - szkoda pisać :(
Pozdrawiam
Piotr O.

Maco
22-10-2004, 22:03
pik33,

u mnie przy powierzchni 150m2 utrzymanie temperatury 21C nawet nie zajmuje całej nocnej taryfy. Jak na razie maksymalne zużycie przez jedną noc to 10kWh, co u mnie oznacza niecałe 2 godziny (mam dwa agregaty każdy po 4kW).

Może to jest też zależne od wentylacji (ja mam z rekuperatorem) i dobrej izolacji ścian (mam ok 30cm).

Jak na razie od początku września utrzymując w domu temperaturę 20-21 C zapłaciłem za prąd do legalettu 15zł. (mam oddzielny licznik założony tylko na legalett więc wiem dokładnie ile "pali").


Miałem złe odczyty z licznika. NIe jest tak super jak pisałem. Maksymalne zużycie przez jedną dobę to 100kWh. Średnie za wrzesień to 13/dobę a za październik jak dotąd 26kWh/dobę.
Finansowo za wrzesień 65zł a za pażdziernik do dzisiaj 160zł.

ckwadrat
23-10-2004, 05:45
[...]Legalett w swoich obliczeniach nie przewiduje, ze grzac bedziemy tylko taryfą nocną. Moze warto im to zasugerować, bo w Szwecji prad jest pewnie tanszy, a przy ich zarobkach... - szkoda pisać :(
Pozdrawiam
Piotr O.

Przepraszam, że się wtrącę ale nie mogłem się powstrzymać. Jestem zadziwiony tym, że Legalett nie przewiduje grzania tylko na nocnej taryfie. W Polskich realiach cenowych powinien to być jego obowiązek albo co najmniej dokładne poinformowanie o tym przyszłego użytkownika. Byłem przekonany, że skoro jest tak gruba warstwa styropianu i akumulacyjna płyta betonowa (co widziałem u Maco), to na pewno grzeje się ją TYLKO na nocnej taryfie. Dziwne, że jest inaczej.

Nie jestem użytkownikiem Legalettu ale nie wiadomo, kiedy przyjdzie do stawiania drugiego domu..

Maco
23-10-2004, 06:49
Ja nie mogę potwiedzić tego co pisze Piotr O.

U mnie była mowa od początku o nocnej taryfie i tak na razie jest. Nie używam dziennej, choć na razie nie jest też baaardzo zimno. Z drugiej strony agregat chodz zledwie 2-3 godziny w nocy więc jest zapas 3-5 krotny na chłodniejsze dni.

Czasem (może tak było w przyapdku pik) lekki nadmiar mocy potrzebny do akumulacji w płycie jest bardziej kosztowny i inwestor nie decyduje się na to...

A po trzecie to można też obliczyć. Podzieliłem sezonowe zapotrzebowanie na ciepło 8,7MWh przez ilość godzin w sezonie 5000 i to pomnożyłem przez 24. Wyszło mi 42kWh na dobę. Przy grzałkach 10kW mogę taką moc wytworzyć w niecałe 5 godzin. Czyli mogę dwukrotnie przekroczyć średnią co myślę daje gwarancję używania nocenj taryfy nawet w średnio zimne dni. (pewnie w baardzo zimne nie).

Matizka
23-10-2004, 10:48
Hej,

ja wiem, ze wy tu o takich powaznych sprawach jak zuzycie, koszty itp, ale czy ja moge tak po babsku zapytac o ... kwiaty.

Przeprowadzamy sie niedlugo ( I niedlugo uruchamiamy legalett...)i tak sie zastanawim jak sie w domu ogrzewanym Legalettem czuja i czy mozna by ustawiac doniczki na podlodze (mam takie wielgachne roslinki i sie o nie martwie...)

Pozdrawiam

piotr.nowy
23-10-2004, 12:01
:D :D :D :D
Kwiatkom to chyba nie zaszkodzi . W końcu temperatura podłogi nie jest taka wielka. Ale jesli chcesz się czuć bezpieczniej to można pod doniczki położyć coś co izoluje , np. płytkę korkową (nawet taką podkładkę pod tależe) czy drewienko jakoweś...

P.S.
Kolorowych snów dla córeczki :P

bod10
23-10-2004, 12:55
Witam.
Czy mozna budować Legalett na terenach objetych szkodami górniczymi - II stopień ??

Maco
24-10-2004, 20:47
Hej,

ja wiem, ze wy tu o takich powaznych sprawach jak zuzycie, koszty itp, ale czy ja moge tak po babsku zapytac o ... kwiaty.

Przeprowadzamy sie niedlugo ( I niedlugo uruchamiamy legalett...)i tak sie zastanawim jak sie w domu ogrzewanym Legalettem czuja i czy mozna by ustawiac doniczki na podlodze (mam takie wielgachne roslinki i sie o nie martwie...)

Pozdrawiam

Matizka,
A to akurat ciekawe zagadnienie. Podbobnie jak pies na legalecie. U nas pies na zewnatrz wic nie ma problemów ale podobno mówia, ze na ogrzewaniu podlogowym psy zle sie czuja, za cieplo im.

Kwiatkom moze byc podobnie. W koncu rozklad temperatur jest odwrotny niz w domu z grzejnikami czyli przy podlodze bedzie ze 20-25 a wyzej chlodniej. Moze ogolnie nie zaszkodzi ale moze trzeba bedzie troche wiec podlewac bo parowanie bedzie szybsze ?

U nas na razie nie ma kwiatkow na ziemii wiec nie mamy doswiadczen zyciowych :))

pik33
25-10-2004, 07:46
Kwiatom na podłodze nic się złego nie dzieje. Rosną ;)
----
Apropos nocnej taryfy... no cóż, u mnie wg obliczeń dom miał mieć zapotrzebowanie 7 kW. Na parterze dali 4 kW agregat... to było liczone na całą dobę, a ja przegapiłem sprawę. Po prostu, jak ktoś decyduje się na legalett, trzeba od razu mówić im, żeby projektowali z zapasem na akumulację.

Maco
25-10-2004, 08:53
pik33,

Twoje 7kW to rozumiem, że chwilowe. Czyli dla -20 na zewnątrz. No to tak zimno często nie będzie. Jeśli jest około 0C to powinno być dobrze.

Ale masz rację, żeby o tym wspominać w czasie rozmów wstępnych.

_bogus_
25-10-2004, 09:00
Kwiatom na podłodze nic się złego nie dzieje. Rosną ;)


Potwierdzam, mamy w salonie takie olbrzymie (bugenvillia, pasiflora i inne) i rosną jak głupie (może dlatego że dużo słońca mają). Niedługo całe wykusze zarosną ;)

Pozdrawiam

duduś
25-10-2004, 18:43
Pytam bo mam też dom na płycie ( ale nie Legalet) i chcieliśmy coś porównać Ale skoro nie macie lub za 50 zł ( to chyba na Allegro) :roll:

pik33
26-10-2004, 07:10
pik33,

Twoje 7kW to rozumiem, że chwilowe. Czyli dla -20 na zewnątrz. No to tak zimno często nie będzie. Jeśli jest około 0C to powinno być dobrze.

Ale masz rację, żeby o tym wspominać w czasie rozmów wstępnych.

Zgadza się, dla -20... w związku z czym wszystko pięknie chodzi do około zera. Jak były te październikowe spadki temperatury do -5, system przestał wyrabiać na nocnej taryfie. Dobrze policzone ;) Co i prawda, jest niedokończone poddasze i stamtąd potrafi spłynąć zimne powietrze.. zobaczymy jak będzie się toto wyrabiać przy wykończonym poddaszu

Piotr O.
26-10-2004, 12:02
Witam wszystkich!

Za oknem taka piękna jesień, cieplutko, a my tu o grzaniu w naszych domach. Widzę, że grupa się powiększa. Może z czasem będzie nas tu jeszcze więcej i wtedy wymiana doświadczeń będzie jeszcze bardziej ciekawa.

Zacznę od Dudusia, który mój żart z odpłatnością za zdjęcia wziął na poważnie i "włóczy się" pewnie bidak teraz gdzieś na Allegro. Podaj mi swoje namiary, a podeślę Ci kilka zdjęć.

Mati, skarbie i rodzynku nasz drogi - kwiatki u nas rosną, a w koło kwitnie życie... rosną bez kłopotu i jest miło spojrzeć na trochę zieleni w domu.

A teraz do ckwadrat, który pisze:
"Przepraszam, że się wtrącę ale nie mogłem się powstrzymać. Jestem zadziwiony tym, że Legalett nie przewiduje grzania tylko na nocnej taryfie. W Polskich realiach cenowych powinien to być jego obowiązek albo co najmniej dokładne poinformowanie o tym przyszłego użytkownika. Byłem przekonany, że skoro jest tak gruba warstwa styropianu i akumulacyjna płyta betonowa (co widziałem u Maco), to na pewno grzeje się ją TYLKO na nocnej taryfie. Dziwne, że jest inaczej."

Fajnie, że napisałeś. Witomy Ciebie w naszym gronie. :D
Kto pyta nie błądzi, więc... "Dziwne, że jest inaczej."
Ja się nie dziwię, bo co w tym dziwnego.
Podczas zimy mamy różne temperatury. Są dni kiedy mrozy są niewielkie (np. -5 do -15), a są takie kiedy przyciśnie mocniej (powyżej -20) i wtedy może się zdarzyć, że nie wystarczy grzanie tylko nocną taryfą. Czy jest w tym cos nienormalnego? Czy przy innym ogrzewaniu domu nie zdarza się, że trzeba palić znacznie mocniej niż w przeciętne zimowe dni i wtedy zużycie opału jest większe?

Com napisał, to potwierdzam i wyjaśniam dodatkowo: Legalett w swoich obliczeniach nie przewiduje, że grzać będziemy tylko taryfą nocną... Nie oznacza to jednak, że Legalett przewiduje częste grzanie taryfą dzienną. Generalnie zakłada się, że bedzie to taryfa nocna czyli tańsza, ale w przypadkach takich jak wyżej opisany istnieje naturalnie możliwość grzania taryfą dzienną.
U mnie poprzedniej, pierwszej zimy nie używałem wcale taryfy dziennej i czasem temperatura w niektórych pokojach spadała do np. 18 st.C. I to nam wystarczało.
Pisząc żartobliwie - oczywiście zdarzają sie takie wyjątkowe osobistości jak PIK33, które lubią mieć 30 st. w domu i wtedy muszą często korzystać z taryfy dziennej (jeśli dobrze zrozumiałem spora część tego ciepła zmyka sobie do góry na niedokończone, otwarte poddasze, a z góry na dół spływa sobie...). :lol:

Mam nadzieję, że to rozwinięcie mojej myśli wyjaśniło sprawę. Poza tym proszę nie traktować mnie zbyt poważnie :) - tzn. ja nie jestem fachowcem od Legalett. Z tego, co mi wiadomo Legalett w swoich wyliczeniach zakłada nadmiar kW (zapas mocy) dla danej powierzchni domu.
W sprawach wątpliwych odsyłam do Legalett Polska.

Miejta się ciepło, zdrowo i pogodnie.
Do ponownego...
Piotr

AUTOMIK1
26-10-2004, 14:14
Zaniepokojony spojrzałem do swojego starego projektu płyty Legalett.
I co - jasno jest napisane że moc agregatu jest przewymiarowana , by zapewnić korzystanie wyłacznie z 2 taryfy en elektrycznej.
Czy wy nie macie takich dopisków?

Maco
26-10-2004, 19:59
Ja mam takie zdanie w projekcie "Należy podkreślić, że przy dobrze wyregulowanym systemie, co można uzyskać za pomocą termostatów dostarczonych przez Legalett, system korzysta w normalnych warunkach tylko z energii elektrycznej w drugiej taryfie, przyczyniając się do dalszego zmniejszenia kosztów ogrzewania."

ZVA
27-10-2004, 06:56
Witam,
nie widzę postów od ludzi majacych agregaty podłączone do CO.
U mnie tak jest - mam na parterze 2 agregaty z wymiennikami ciepła podłączonymi do instalacji CO( piec gazowy Vaillant) Całość jest jeszcze wspomagana kominkiem - i tu mam problem , agregaty są b. dobrze wyciszone ale słyszę szum powietrza w obudowie kominka - może obroty wentylatorów są za szybkie ?

Piotr O.
27-10-2004, 08:34
Witajcie!

Do umowy nie zerkałem. W wolnej chwili zajrzę, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia wobec tego, o czym pisałem w poprzednim liście.

Witam w naszym gronie ZVA. Rzeczywiście zebrało się nas tu grono "energetyczne" - korzystające z Legalett elektrycznego.
Interesujące byłyby dla nas Twoje doświadczenia z rozwiązaniem gazowym.
Napisz proszę jak wielki dom ogrzewasz i jakie ponosisz w związku z tym koszty (na przykład miesięczne w okresie zimowym).

Szum w obudowie kominka występuje i u mnie. Wydaje mi się, że jest teraz jakby mocniejszy niż wtedy, gdy nie było kominka, a nad podłogę wystawały same rury. To się chyba nazywa efekt zdudnienia (występuje w obudowie kominka).
Do tego szumu można się przyzwyczaić (podobnie jak do szumu przejeżdżających nieopodal samochodów, wiatru... czy czasem zbyt długo grającego TV albo radia). Lepiej gdyby go nie było wcale, ale to chyba nie jest możliwe. Pytałem niedawno p. Wojtak N. czy można go jeszcze wyciszyć. Obiecał przy okazji bytności w okolicy zajrzeć i po zbadaniu sprawy coś doradzić.
Myślę, że obroty wentylatorów dobrane są odpowiednio do potrzeb całego systemu (kwestia zapewnienia odpowiedniej wymiany powietrza w całej instalacji). Pewnie warto o to zapytać specjalistów z Gdańska.
Podobno nowe rozwiązanie Legalett, z o połowę cienszymi rurami, jeszcze bardziej poprawia wyciszenie pracy wentylatorów. Pewnie także najnowsze testy z wymiennikiem ciepła w kominku poprawią wyciszenie szumu w obudowie kominka. Nowi będą mieli ciszej. :)

Pozdrawiam
Piotr

Maco
27-10-2004, 09:32
To prawda z tym szumem. Ja na razie nie mam kominka i tylko wystają 20cm rury tam gdzie będzie ale jest to jedyne źródło szumu w Legalecie.
Myślę sobie, że dobre wyciszenie i izolacja obudowy kominka powinna tutaj poprawić sytuację.

Tak zamierzam zrobić.

Jeśli dalej szum będzie słyszalny to rozważę zmianę kształtu rur. Zakładam, że szum występuje na załamaniach i kolankach. Jeśli by zrobić bardzo łagodne łuki to pewnie szum byłby mniejszy.

W zasadzie nie podoba mi się opcja "przyzwyczajenia się do szumu". Będę robił wszystko żeby go wyeliminować. W ostateczności może zrezygnuję z wymiennika kominkowego...

ZVA
27-10-2004, 14:11
poprawiło mi się samopoczucie po tym jak pojawiły sie Wasze posty na temat szumu - muszę dodatkowo wyjasnić że trochę pomajstrowałem przy typowym rozwiazniu Legalettu i oprócz dodatkowego radiatora na czopuchu wkładu (mam Jotul'a )wydłużyłem odcinki rur w płaszczu kominka chcąc uzyskać większą powierzchnię ogrzewaną.Wydawało mi się więc że aby zliwidować te szumy które się pojawią zainstaluję trzystopniową regulację obrotów wentylatorów - jak będzie pogoda taka jak dziś (15st ) to całość chodzi na najmniejszych obrotach i szumi minimalnie, ale już około zera jak system przełącza się na drugi bieg to szum jest zauwazalny - nie dokuczliwy ale zawsze, trzeba się będzie przyzwyczaić.
O kosztach napiszę po tej zimie na razie grzeję od miesiąca więc nie mam jeszcze wyrobionej opinii.Pozatym testuję całe sterowanie ogrzewaniem i być może "przepalam"

_bogus_
27-10-2004, 14:30
Najpierw odnośnie szumu w kominku - u mnie praktycznie nie szumi. Co czasami jest wadą - bo zeby sprawdzić czy juz włączył się nawiew muszę ucho do kratki wentylacyjnej przykładać ;)

Natomiast nie rozumiem za bardzo uwag ZVA o kilku biegach wentylatora. Przynajmniej u mnie, z elektrycznym wymiennikiem, żadnego regulatora nie ma. Jest jeden wentylator w jednej obudowie do wszystkich kanałów (w tym kanału do kominka). ZVA dodał własny regulator, oddzielny wentylator do obwodu kominka a może w przypadku agregatu CO regulator jest?

Co do zmniejszania i zwiekszania obrów wentylatora - mam mieszane uczucia. Tak z marszu widzę zaróno argumenty "za" jak i "przeciw". Musze sobie to przemyśleć.

Pozdrawiam

KrzysiekMarusza
27-10-2004, 17:48
Wybaczcie mi, bo jestem tylko byłym entuzjastą Legaletta :)
Chciałbym zrócić Waszą uwagę na fakt, że jeśli dać cieńsze rury (spiro Legalettu, jak mniemam)
to szum powinien się zwiększyć (bo to samo natężenie przepływu powietrza popłynie przez
mniejszy przekrój, a więc liniowa prędkość będzie większa)

pozdr - Krzysiek

_bogus_
27-10-2004, 22:23
KrzysiekMarusza - też mi się tak wydaje że przy mniejszych średnicach rur a tym samym przepływie powinien być większy szum. Może rur jest więcej przez co mniejszy przepływ w każdej? A może to rzeczywiście jakaś nieścisłość (np. źle zrozumieliśmy wypowiedź).

Maco
28-10-2004, 04:39
Z obrazków na stronach Legalettu można wywnioskować, że te mniejsze rury są bardziej podobne do kanalizacyjnych czyli gładkie (nie tak jak spiro) co powinno zmnieszyć szumy. Po drugie zakładam, że przepływ będzie mnieszy, no bo nie chodzi tutaj o przepomowanie pewnej ilości powietrza tylko ciepła. W mnijeszych rurach jest mniejsza ilość powietrza więc zachowując tę samą prędkość liniową i mnieszje natężenie.

KrzysiekMarusza, a powiedz dlaczego jesteś byłym entuzjastą ? Co się stało ?

KrzysiekMarusza
28-10-2004, 06:51
Rzeczywiscie rury gładkie powinny mniej szumieć niż spiro.
Ale co do "mniejszej ilości powietrza" to nie jest tak: przeciez trzeba przeniesc tym powietrzem te samą ilość ciepła, a więc musi to powietrze krążyć szybciej w systemie.

jestem byłym entuzjastą, bo zmaierzałem też to zbudować (Praefa+Legalett)
ale jak dostawałem kolejne wyceny stanu "prawie pod klucz" domku D09
"Dom na 102" to każda była o wiele wyższa od poprzedniej i dałem se
spokój. Po roku od startu wprowadziłem się do takiego domku z Ytonga
i mieszkam.
Za wadę (którą inni poczytują za zaletę) Legalettu uważam jego dużą
bezwładność cieplną - długo się nagrzewa, a jak się nagrzeje, a przyjdzie
kilkudniowe ocieplenie - to mamy w domu nadal ciepło a nie potrzebujemy tego ... Przynajmniej ja się tego obawiałem i dlatego odpuściłem - zresztą zapytajcie Piotra O. - dość długo dyskutowaliśmy o
sprawach z tym związanych, choć głównie szło o Praefę i wykonawców
pozdr - Krzysiek

sylvia1
28-10-2004, 07:59
witam aja jestem nowa i zielona jak pączki na wiosnę...
Mam pytanko: Czy ktoś z was ma może postawionego szkieltowca na legallecie? i jak sie to spisuje? Mam działkę na której nie mam gazu na płynny jakoś nei potrafię sie zdecydowac i stąd pytanie o ten legalett pod kanadyjczykiem. Ma to sens? A jakie są rachunki ( głupio by było marznąc bo nie stać nas na ogrzewanie). Jak wiadomo kandyjczyki amja mała bezwładnośc cieplna legalett- odwrotnei -dużą.
Czekam na opinie, dziękuję
Sylvia

Filo
28-10-2004, 08:14
Sylvia,

Sądzę, że szkielet + Legalett to dobre rozwiązanie. Sama zauważyłaś, że Legalett może w istotny sposób zrekompensować wadę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną. Poza tym, realizując Legalett masz w jednym kroku z głowy wszelkie prace "mokre" w budowie kanadyjczyka.

Pozdr, Filo.

NOTO
28-10-2004, 08:44
Sądzę, że szkielet + Legalett to dobre rozwiązanie. Sama zauważyłaś, że Legalett może w istotny sposób zrekompensować wadę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną.

ale dalczego uwazasz to za wadę. Ja po przyjezdzie do domku mam w kilkanaście minut odpowiednią temperaturę. Nie muszę ustawiac zegara aby włączył ogrzewanie kilka godzin wcześniej.
Dla kogoś kto nie przesiaduje w domu zbyt wiele mała bezwładnośc cieplna to wymierne oszczedności w ogrzewaniu.

NOTO
28-10-2004, 10:19
Interesujące byłyby dla nas Twoje doświadczenia z rozwiązaniem gazowym.
Napisz proszę jak wielki dom ogrzewasz i jakie ponosisz w związku z tym koszty (na przykład miesięczne w okresie zimowym).

Czy przy ogrzewaniu gazowym posiadasz dodatkowe grzałki elektryczne w płycie ?

AniaK1
28-10-2004, 11:32
Podpowiedzcie prosze jaki piec gazowy wybrac do Legalettu, cieplej wody i 4 kaloryferow na poddaszu?

Vaillant dal mi oferte na 26tys i zamarlam...

Wiem, ze wiekszosc z Was ogrzewa pradem, ale moze jest ktos kto juz zainwestowal w kotlownie i podpowie...
Z gory bardzo, bardzo dziekuje i pozdrawiam,
Ania

KrzysiekMarusza
28-10-2004, 12:34
AniaK1 - a co to za cudo z tego Vaillanta ???

Ja Vaillanta Ecoteca 196 (+zbiornik, sterowanie i inne szpeje) kupiłem
rok temu za 7.4 kzł. Po podwyżkach może i 10 kzł mógłby kosztować,
bo i VAT jes wyższy (a ja słabo się targowałem :) )
Krzysiek

AniaK1
28-10-2004, 12:44
No prosze! Ten moj to mial byc niby ecoVit VKK, bo do Legalettu (tak mowili) powinien byc taki...

I zadowolony jestes z niego? Jaki zbiornik wody u Ciebie ogrzewa? Gdzie kupowales? Moze tam lepiej rekomenduja...

Chyba bez sensu tak przeplacac, co?, szczegolnie, ze to z tych pieniedzy, co bank jest nam winny :-)

A.

KrzysiekMarusza
28-10-2004, 13:31
Kupowałem w Oświęcimiu, a dostawa była z krakowskiego WOMAR'u.
Jestem zadowolony, ogrzewam c.o. (grzejniki płytowe) i zbiornik 120 l
Nie wiem dlaczego ecoVIT mialby byc odpowiedni do Legalettu ...
A ile potrzebujesz mocy grzewczej ?
W kazdym razie negocjuj twardo !

Krzysiek

Filo
28-10-2004, 13:42
Sądzę, że szkielet + Legalett to dobre rozwiązanie. Sama zauważyłaś, że Legalett może w istotny sposób zrekompensować wadę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną.

ale dalczego uwazasz to za wadę. Ja po przyjezdzie do domku mam w kilkanaście minut odpowiednią temperaturę. Nie muszę ustawiac zegara aby włączył ogrzewanie kilka godzin wcześniej.
Dla kogoś kto nie przesiaduje w domu zbyt wiele mała bezwładnośc cieplna to wymierne oszczedności w ogrzewaniu.

Ok. Poprawiam się na "...w istotny sposób zrekompensować cechę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną..." :)

AniaK1
28-10-2004, 13:49
Mam 4 agregaty w L., 4 kaloryfery na poddaszu i marzenie, aby zawsze byla ciepla woda :-) - Myslalam o zbiorniku ok 300l, bo moja wanna miesci 160l.

Jak to jest, jak sie jedna osoba wykapie, to ile musi czekac kolejna (czyli ja :-) przy zbiorniku 150l, aby tez miec ciepla?

Ten piec Krzysiu dalby rade na taaakie plany?

Ja jestem kompletna noga w tym temacie....

KrzysiekMarusza
28-10-2004, 13:59
Nie wiem ile mocy ma ecoVIT, ale qpowanie czegos powyzej 20 kW to
wg mnie przesada (ecoTEC ma 20 kW). W wannie mozesz miec wode
o temp. max 45 stC, a więc jeśli w zbiorniku będziesz mieć 120 l wody
o temp. 55 stC i dolejesz 40 l zimnej wody (15 stC) to będziesz mieć
całą wannę wody o temp. 45 stC.
Jednocześnie 20 kW mocy kotła daje możliwość szybkiego ( w ciągu
mniej niż 10 minut) całego nowego zbiornika 120 l. Przy 300 litrach to
będzie prawie 3 razy wolniej, chyba że kocioł będzie miał b. dużą moc,
i bedzie drogi.
Reasumujac - po mojemu 120 l zbiornik daje dobry komfort, a 150 l
to naprawde najwiecej. 300 l - to dobre dla pompy ciepła ....
te 4 agregaty to po 2 czy 4 kW ? Jaką masz powierzchnię użytkową domu ?

Krzysiek

AniaK1
28-10-2004, 14:10
Te 4 agregaty ogrzewaja (tzn dopiero beda) 160m2 (tj. parter bez garazu), na poddaszu (pralnia i pokoj z lazienka dla mamusi (rzadko zamieszkany :-) ) beda kaloryferki, dodatkowe.

Te 300l to wymyslilam jak jeszcze mialam genialny plan inwestowania w "prad za darmo" czyli kolektory.

Ale czytajac fora, zmienilam zdanie, nie mamy poza tym ekstra kaski na taka inwestycje (a podobno jesli w to inwestowac, to nie w najtansze rozwiazania za 6 tys, tylko w najlepsze, a te sprawdzaja sie jak rodzina jest 10-ci osobowa i jeszcze wszyscy plywaja w basenie w ogrodku...

Chyba to jednak najlepszy pomysl, max 150l....

A.

KrzysiekMarusza
28-10-2004, 14:13
Jakbyś coś wiedzieć potrzebowała n/t grzania gazem - pisz na priva,
żeby wątku legalettowego nie zaśmiecać .. Generalnie na 160 m2
powinno starczyć 10 - 12 kW mocy grzejnej i chwatit :)

hej - Krzysiek

sylvia1
28-10-2004, 15:43
zgadza się że to co jest wadą kandyjczyka moze być jego zaletą.
W sytuacji gdy 1/2 dnia albo i więcej spędza się poza domem jest to zaleta. jednak dalje nie otrzymałam odpowiedzi czy kots z was w praktyce moze potwierdzić że legalett + kanadyjczyk= dobre roziwązanie a co z reszta? na poddaszu legalett chyba nie ? to co zmaist niego? woda raczej na prąd (mam obecnie terme i jestem bardzo zadoowlona ze ciepła woda leci od razu).
Natomiast porblme rachunków czy kotś mozę mi poweidzeić ile ogrzewanie takim legalettem kosztuje? np dla kandyjczyka o U=2,5 i 110m2?

Sylvia

_bogus_
28-10-2004, 16:38
sylvia1 - nie udzielę jednym postem odpowiedzi na wszelkie Twoje pytania ale może znajdziesz kilka wskazówek?

1) Odnośnie Legalett a kanadyjczyk - wydaje się to na pierwszy rzut oka niezłe rozwiązanie gdyż na płycie chyba lepiej sprawdzają się lekkie konstrukcje a kanadyjczyk taki jest. I można szybko zbudować. Sam nieststy nie znam takiego rozwiązania w praktyce - więc najlepiej po prostu zapytaj w Legalettcie - na pewno odpwiedzą czy coś takiego powstało w Polsce. Czy dadzą namiar - nie wiem - to już zależy od inwestora - i zawsze ta ustawa o danych osobowych. Na stronie Legalettu jest info że w Kanadzie Legalett występuje więc jest duża szansa że to połączenie jest już technicznie sprawdzone.

2) Rozumiem że myślałaś o ścianach z U=0.25 W/K/m^2. Widzisz - to niestety za mało informacji by być w miare dokładnym. Podam przykład - u mnie, jeszcze przed ociepleniem, starty przez ściany przy U=0.3 były prawie takie jak przez wszystkie okna (po prostu dużo okien). Więc jak zredukowałem do 0,19 ściany to zminiejszyłem tylko połowę strat przez "boki" domu (bo to strat przez okna nie zmniejszyło). A przecież jeszcze zostaje strop i np. wentylacja. Myślę że dla konkretnego projektu podawane jest zapotrzebowanie na energię uwzględniające te wszystkie czynniki i możesz wziąść tą wartość i przemnożyć przez cenę en. elektrycznej. Wszystko inne, oprócz znalezienia kogoś kto wybudował dokładnie to co byś Ty chciała, będzie obarczone błedem rzędu 50 %.

3) Odnośnie ogrzewania góry - ja jeszcze góry nie urzytkuję (to u mnie jest zapas) ale znajoma z dokłądnie takim jak mój projektem (bez legalettu ale z grzejnikami elektrycznymi akumulacyjnymi) stwierdzia że z powodu obiegu powietrza wymuszonego wentylacją mechaniczną, na górze grzejniki w ogóóle się nie włączają. Więc myślę że wszystko zależy od projektu - i mogą się zdarzyć nawet takie sytuacje że na górze żadne grzejniki potrzebne nie będą.

Gdyby jednak - zawsze istnieje możliwość grzejników elektrycznych, czy rozprowadzenia ciepłego powietrza z kominka (o ile takowy planujesz).

Maco
28-10-2004, 20:08
Mój dom to kandadyjczyk na Legalcie.
Jak na razie zużyłem 850kWk (od początku września).
Utrzymuję temperaturę ok 20-21C. Dom ma powierzchnię 150m2 użytkową. Ściany U=~0,19 wentylacja mechaniczna z rekuperatorem.

Parter bez użytkowego poddasza.

Na cwu dla 4-osobowej rodziny idzie przeciętnie 7kWh na dobę (Miroterm).


AniaK1,
Ciekawe dlaczego masz aż 4 agregaty ? U mnie są tylko dwa po 4,8kkW każdy co daje prawie 10kW w sumie.

sylvia1
28-10-2004, 20:09
Bogus dzięki za odpeowiedzi tak planuje kominek z rozprowadzeniem ciepła. Mam na oku 2 firmy budujące kanadyjczyki 1- oferuje CO na gaz płynny , druga- twierdzi, że najlepsze są zwykłe grzejniki olejowe na prad (nawet nie akumulacyjne).
A ja wciąż jestem an etapie decyzji i na tym to etapie chciałym jak najwięcej danych zebrać coby potem z pustymi torbami nie pójść pod most :lol:

Poza tym wybór firmy budującej kanadyjczyka nie jest prosty - powoli zastanawiam się czy się z tej technologii nie wycofać choć kusi mnie tempo budowy...

Sylvia

M@M
28-10-2004, 22:19
Tak się składa, że również jestem właścicielem szkieletorka na Legalett-cie. Dość obszernie wypowiadałem się w tym wątku: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=34908

pik33
29-10-2004, 09:48
Nie ma problemu z bezwładnością systemu i ciepłą pogodą bo płyta jest chłodna nawet jak grzeje ;) To nie gorący kaloryfer. Po prostu, jak ma być w domu 24 stopnie to płyta ma niewiele więcej. Jak temperatura wzrośnie, to płyta po prostu mniej ciepła odda do domu a następnej nocy termostat nie włączy agregatu. O przegrzaniu ponad to co na termostacie nie ma mowy.

Maco
29-10-2004, 20:45
Nie ma problemu z bezwładnością systemu i ciepłą pogodą bo płyta jest chłodna nawet jak grzeje ;) To nie gorący kaloryfer. Po prostu, jak ma być w domu 24 stopnie to płyta ma niewiele więcej. Jak temperatura wzrośnie, to płyta po prostu mniej ciepła odda do domu a następnej nocy termostat nie włączy agregatu. O przegrzaniu ponad to co na termostacie nie ma mowy.

A z tym to akurat do końca nie mogę się zgodzić. U mnie termostaty nastawione są na 21C i grzanie tylko w taryfie nocnej. Ostanio w ciepłe dni zdarza się stosunkowo często, że rano o 6:00 jest 21C bo nagrzała nocna taryfa a w dzień od słońca i zysków bytowych potrafi dojść nawet do 23C co sprawia wrażenie zbyt wysokiej temepratury.
Chyba będę myślał o jakimś uczącym się pogodowym sterowaniu...
Chociaż z drugiej strony nie jest to specjalnie przeszkadzające. W ostatnich ciepłych dniach przez 3 doby legalett wogóle się nie włączał...

sylvia1
01-11-2004, 14:08
dziękuję za odpowiedzi
na dizeń dzisiejszy planuję: kominek jotul z rozprowadzeniem ciepła (grawitacyjnym chyba a moze mechanicznym- jeszcze nie wiem), na górze grzejniki na prąd (zwykłe - jako ew. dogrzewacze) + legalatt na dole. czy do tego konieczny jest rekuperator? (jesli pomyliłam nazwę z góry przepraszam).
Mam nadzieję że z torbami nie pójde :roll:
ściany będą miały 15 cm wełny + 5 cm styropianu (lub wełny).
chętnie poczytam o waszych dalszych przygodach z legalettem.

Sylvia

maxymov
08-11-2004, 09:34
Witajcie
UFFF! Prawie godzinę zajęł mi przeczytanie całego tematu, ale opłacało się bo znalazłem praktycznie wszystkie odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
"Prawie" bo, za pozwoleniem, mam jeszcze jedno:

- jak wygląda u WAS spraw tłumienia dźwięków uderzeniowych? CZY posadzka bez izolacji akustycznej nie jest "głośna" ?

Za szczere odpowiedzi z góry dziękuję

Pozdrawiam

AUTOMIK1
08-11-2004, 09:48
W części , gdzie mam terakotę - raczej nie ma żadnych odgłosów uderzenowych . Może wynika to z grubości betonu w fundamencie?
Tam ,gdzie są panele - sa odgłosy - ale to chyba przypadłość paneli a nie podłoża.

Maco
08-11-2004, 11:25
Nie bardzo wiem o jakie odgłosy chodzi...

W bloku było tak, że jak komuś flaszka spadła to rzeczywiście było słychać nawet 2 piętra wyżej/niżej.

Ja mam wszędzie terakotę więc nie ma stukotu paneli. Jedyne jakieś dziwne ofłosy rejestruję, jak w kuchni coś większego spadnie na podłogę a w drugim końcu domu ten dźwięk jest o słaby i jendoczesnie trochę taki dziwny nie mający jednoznacznego kierunku pochodzenia. Może właśnie to jest ten efekt uderzenia w płytę, która leży sobie na styropianie ?

Filo
08-11-2004, 16:15
Witam,

Ujemnych efektów akustycznych w domu nie doznaje. W kategorii ciekawostek umieściłbym odgłosy słyszalne ale na zewnątrz domu ! Zawsze wiem kiedy dzieciaki w buciorach biegają po domu a potem mi wciskają kit, że zdjęły buty :)

maxymov
08-11-2004, 20:39
Zawsze wiem kiedy dzieciaki w buciorach biegają po domu a potem mi wciskają kit, że zdjęły buty
_________________



Ottto mi chodzi. Czy te odgłosy są bardzo słyszalne?Czy słychać kroki chodzącej, niekoniecznie na szpilkach, osoby?


Apropos: właśnie czekam na wycenę płyty pod d09 "dom na 102" Muratora

Pozdrawiam

M@M
09-11-2004, 07:09
Z pewnością do chodzenia po domu nie polecałbym drewniaków, bo reszta domowników oszaleje, ale chodzenie w normalnym obuwiu ( łapcie czy klapki na miękkiej podeszwie ) nie daje żadnych dokuczliwych dźwięków.

Piotr O.
09-11-2004, 11:15
Witajcie!

Nie bylo mnie tu kilka dni i jakaz moja radosc, ze wymiana doswiadczeń tak sie rozwija. Tyle nowych osob i coraz wiecej uzytkownikow, ktorzy dziela sie swoimi praktycznymi doswiadczeniami. :D

W naszym D04 zauwazam dokuczliwosc halasów niesionych z kuchni i salonu do reszty pokoi. Moim zdaniem nie sa one jednak zwiazane z Legalett, a z ukladem architektonicznym domu. Kuchnia jest otwarta i laczy sie poprzez salon z waskim korytarzem. Glosniejsze rozmowy sa wiec przenoszone poprzez korytarz, jak fala powodziowa, w kierunku reszty domu. W pewnym momencie mieszkania w nowym domu zauwazylismy, ze bedac w kuchni czy salonie zaczynamy coraz glosniej mowic do dzieci, do siebie czy do gosci. Glos odbija sie od scian i przy tak duzej powierzchni otwartej zwielokrotnia sie jego sila do tego stopnia, ze przy kilku osobach mowiacych trzeba sie prawie przekrzykiwac, a w pokojach na koncu korytarza o spaniu mozna tylko marzyc (nawet przy stoperach w uszach :( ).
To wg mnie jest powazny minus D04 i coraz czesciej mysle o zmianie rozwiazania w korytarzu (wstawienie drzwi oddzielajacych pokoje sypialne od reszty domu). Musze jednak w tym temacie kiedys wiecej "popracowac nad zoną" :) , ktora raczej jest temu przeciwna. Niebawem urodzi sie nasza najmlodsza pociecha i wtedy moze zmieni zdanie kiedy malenstwo nie bedzie moglo zasnac. :cry:
Natomiast jesli chodzi o chodzenie po domu, to jest normalnie. Nawet jak ktos chodzi na szpilkach, to jest to wg mnie podobny efekt jak na innym podlozu. Podobnie z chodzeniem w drewniakach - na deskach w kazdym domu "sama przyjemność"! :evil:
Pozdrawiam serdecznie
Piotr

pik33
09-11-2004, 12:24
Na hałas nie narzekam. Zwątpiłem jak pierwszy raz odpaliłem jeszcze otwarty agregat, wył jak 10 odkurzaczy. Na szczęście po skręceniu tego wszystkiego wraz z matą wygłuszającą teraz słychać tylko cichy szum.

A podłoga, jak podłoga. Nienormalności w hałasowaniu nie stwierdziłem. Na płycie leży sobie terakota...

_bogus_
09-11-2004, 17:03
Mam doświadczenia identyczne z pik33 z zastrzeżeniem, że szumu wentylatora nie słyszę obecnie w ogóle (no chyba, że przyłożę ucho do obudowy kominka).

M@M
09-11-2004, 18:44
Mam doświadczenia identyczne z pik33 z zastrzeżeniem, że szumu wentylatora nie słyszę obecnie w ogóle (no chyba, że przyłożę ucho do obudowy kominka).

Czy wykombinowałeś coś dodatkowo, że nie szumi ?

_bogus_
10-11-2004, 10:39
Mam doświadczenia identyczne z pik33 z zastrzeżeniem, że szumu wentylatora nie słyszę obecnie w ogóle (no chyba, że przyłożę ucho do obudowy kominka).

Czy wykombinowałeś coś dodatkowo, że nie szumi ?
Nic nie kombinowałem. Samo wyszło. Nawet mi to trochę przeszkadza bo nigdy nie wiem czy już czujnik włączył ogrzewanie po napaleniu w kominku czy nie. Muszą przykłądac ucho do kratki wentylacyjnej a ta ciepła jest i poparzyć się można ;) Myślałem nawet o jakiejś diodce informującej o załączeniu dmuchawy ;)

J@rek
11-11-2004, 13:53
Czy ktoś mógłby zdradzić jakie są orientacyjne koszty budowy takiej płyty wraz z legalettem - powiedzmy na pow ok 100 mkw.

maxymov
11-11-2004, 15:51
Witaj
Właśnie dostałem wycenę płyty pod dom d09 Muratora, 122 m2 pow. zabudowy+ 40 m2 nieogrzewanego garażu na 50.000 + vat. Oferta obejmuje materiały + robocizna od A do Z ( włącznie z agregatami).

Pozdrawiam

_bogus_
12-11-2004, 09:05
Ja zaś mam pytanie do tych co już mieszkają. Interesuje mnie wykończenie terenu wokół domu. Fundament (tą część styropianową) wykończyliście jakoś (tynk mozajkowy? normalny? obłożenie płytkami? po prostu przysypane ziemą?). Czy wokół zrobiliście jakąś opaskę? Jeśli tak to z czego?

Mnie to czeka na wiosnę. Myślałem o tynku mozajkowym + opaska z tłucznia. Może ktoś ma doświadczenie z tymi bądź innymi rozwiązaniami.

Pozdrawiam

M@M
12-11-2004, 11:27
Ja cokół na około domu wykonałem z płytek klinkierowych przyklejonych na klej elastyczny, podobnie jak fragment elewacji wokół drzwi wejściowych oraz wykusz. Płytki przyklejone zostały do podłoża wykonanego z siatki zatopionej w kleju ( identyczny jak do wykonania tynku ). Fugi wypełniłem specjalną fugą do klinkieru Mapei Keracolor w kolorze antracytowym. Opaska to krawężnik w odległości 70 cm od ściany oraz żwir frakcja 16-32. Niestety po czasie przypomniało mi się o tym, że pod żwir powinienem podłożyć geowłókninę zapobiegającą zarastaniu chwastami. Na razie nic nie rośnie, ale kiedyś chyba to poprawię. Żwirek ma to do siebie, że woda spadająca z okapu nie chlapie na elewacjęw związku z tym jest czysta. Jest też dużo prostrza i tańsza w wykonaniu od innych opasek np. z kostki brukowej.

pik33
12-11-2004, 13:17
Na styropian od Legalettu naklejone mam płytki klinkierowe. Zrobili zdaje się siatkę na kleju a na to dawali płytki. Wokół tego jest opaska betonowa o szerokości 1 m. Docelowo na opaskę pójdzie gres. Dalej gdzieniegdzie jest skarpa, bo dom stoi na usypanej ze żwirku górce... a gdzieniegdie od razu trawnik.

Filo
12-11-2004, 23:11
A ja do poziomu "0" obsypałem keramzytem tworząc opaskę. Miałem dać na dół ściany płytki na kleju elastycznym aby uzyskać cokół, jednak tynk mineralny pomalowany farbą silikonową nie doznał zimą żadnych szkód, więc chyba zostanie jak jest.

Maco
15-11-2004, 19:32
Dzisiaj dostałem pierwszą fakturę za energię elektryczną po zainstalowaniu licznika dwutaryfowego (wcześniej miałem prąd budowlany).

I tutaj miło mnie ZE zaskoczył, bo w drugiej taryfie wyszło mi niecałe 23,5gr za kWh a obliczałem w/g cennika, że będzie 28gr.

Więc we wrześniu zapłaciłbym (tak miałem budowlany za 47gr) 58zł, w październiku 158 a do połowy listopada 131zł za samo ogrzewanie domu 150m2.

Dodatkowo dla 4-osobowej rodziny używając podgrzewacza Miroterm wychodzi mi niecałe 55zł miesięcznie za cwu.

piotr.nowy
16-11-2004, 08:36
No , No !!!

To jestem zdziwony. Wprawdzie jesień mamy dość ciepłą tego roku ale i tak spodziewałbym się sporo wyższych kosztów.
No chyba , że MACO należy do "klubu morsów" :lol:

Maco
16-11-2004, 16:49
Ja może bym i morsem chciał być ale żona jest ciepłolubna i bardzo dba, żęby dzieciaki nie marzły.

Utrzymujemy w domu temperaturę 19-23 stopni (19 w gospodarczym i sypialni, 20 w gabinecie i pokojach dziecinnych, 21 w salonie kuchni, 23 w łazienkach).

Do takich wyników niewątpliwie przyczynia się wentylacja z rekuperatorem, dodatkowa izolacja (ściany 28cm, sufit 30cm podłoga 20cm) okna fixy i ...

... ustawienie domu z oknami. Parę dni temu było dość mroźno ale pogodnie. Przez południowe okno (4mx2,3m) pięknie świeciło słońce na podłogę (ciemnobrązowa terakota) co po paru godzinach podniosło temperaturę w salonie o 2-3 stopnie ! Sam byłem zadziwiony.

Piotr O.
09-12-2004, 11:46
Witajcie!

Temat jest tylko pośrednio związany z Legalett, ale jak mądrzy ludzie powiadają - radością trzeba się dzielić z innymi, więc...
26.10 urodziła nam się śliczna córeczka Magdalenka.
Jest zdrowa, cicha (dobrze śpi, dużo je), ma 60 cm wzrostu i... wniosła dużo miłości do naszego domu, a przy tym odmładza rodziców... :D

Podnieśliśmy dla niej trochę temperaturę w domu. W takiej ważnej i radosnej chwili rachunki za energię nie są tak istotne. Poza tym w tym roku jesień jest dla nas bardzo łaskawa. Przy takiej aurze na zewnątrz tylko starsze dzieci są trochę niezadowolne z braku możliwości jazdy na sankach i lepienia bałwana.

Nowy dom - nowa pociecha - kto następny? :)
Pozdrawiam
Piotr O.

_bogus_
09-12-2004, 12:01
Piotr O. - gratuluję ! Niech rośnie zdrowo w szczęśliwej rodzinie !

Pozdrawiam

piotr.nowy
11-12-2004, 08:25
Wielkie gratulacje!
Pozdrowienia dla obu twoich Pań :D :D :D

Ślimak Maciek
14-12-2004, 13:37
Piotrze O. - Gratulacje, uklony dla Pań!

Czy ktoś ma już dzialający Legalett po wschodniej stronie Warszawy? Albo gdzieś niedaleko? Pooglądalbym jeszcze, szczególnie teraz, chlodną porą. Przeraża mnie wprawdzie cena, ale cieply fundament ciągle kusi...

Matizka, jak się wasz sprawdza?

Pozdrawiam,

Maciek

pik33
16-12-2004, 10:32
Cena nie jest tragiczna jeśli uwzględnić że masz fundament, ogrzewanie i wylewkę izolowaną 16 cm styropianu - w jednym.

Tylko od razu trzeba "krzyczeć głośno" żeby przewymiarowali agregat - żeby grzał tylko w nocnej taryfie... i 5 razy przejrzeć projekt przed zaakceptowaniem żeby ustrzec się błędów. Jak już zaleją betonem to niewiele da się poprawić.

Podłoga nie jest gorąca a na parterze jest stabilna temperatura, wahania nie przekraczają 1 stopnia przy nocnym grzaniu. Podłoga wcale nie jest specjalnie ciepła, myślałem że będzie cieplejsza.

Zastanawiam się cały czas jak "wzmocnić" agregat, ale na razie nic mi do głowy nie przychodzi sensownego - i jak poprawić wymiennik nad kominkiem, bo praktycznie nie dziala. Też trudno wymyślić coś co da się zrobić bez rozebrania obudowy kominka. Tyle, że podobno teraz mają coś lepszego do współpracy z kominkiem, jakiś wymiennik który działa lepiej niż kawałek rury.

maxymov
16-12-2004, 10:35
Nnno tak, cały czas nad tym myślę.

A jaki masz przydział mocy?

Ślimak Maciek
16-12-2004, 12:14
Cena moze nie jest tragiczna - ale do przyjaznej tez jej daleko :cry:
Ja mam miec gaz - wiec przewymiarowanie mi zbedne. Jak sie ten patent sprawdza z kotlem gazowym jako zrodlem ciepla?

Pozdrawiam, Maciek

_bogus_
16-12-2004, 12:15
Zastanawiam się cały czas jak "wzmocnić" agregat, ale na razie nic mi do głowy nie przychodzi sensownego - i jak poprawić wymiennik nad kominkiem, bo praktycznie nie dziala. Też trudno wymyślić coś co da się zrobić bez rozebrania obudowy kominka. Tyle, że podobno teraz mają coś lepszego do współpracy z kominkiem, jakiś wymiennik który działa lepiej niż kawałek rury.

Wiesz - ja sprawdziłem i mam tak, że jak działa kominek - to grzałki elektryczne są wyłączone (tzn. sterowniki w pokojach mogą sobie pokazywać, co chcą - w szczególności włączać grzałki - ale grzałki nie są włączane jak działa kominek). Gdyby u Ciebie było podobnie - i przy słabym wymienniku paliłbyś w kominku w czasie tej tańszej taryfy - to jak rozumiesz - nie grzałoby Ci wtedy elektrycznością. Więc może w tym tkwi przyczyna, że grzanie tylko w nocnej taryfie nie jest wystarczające?

Odnośnie zaś wymiennika - że prawie nie działa. Też miałem takie wrażenie. Więc zamontowałem termometry w agregacie - jeden na powrocie powietrza z kominka a drugi na powrocie powietrza po ogrzaniu pokoju. Mając te dwie wartości + wydajność wentylatora (z danych znamionowych wentylatora) mogłem ocenić wydajność wymiennika.

Okazało się, że wymiennik działa - acz raczej słabo. Ponieważ termometry mam podłączone do komputera - mogę obserwować piękne wykresy zmian temperatury. Wynika z nich, że w porywach mam ok. 600-700 W na jeden agregat (mam dwa agregaty - w drugim jednak nie mam termometrów - ale myślę, że jest podobnie lub trochę lepiej).

Jak z tych danych wynika - rzeczywiście wymiennik trzeba będzie poprawić. I rzeczywiście Legallet ma nowe wymienniki. Ja u siebie też będę musiał coś zmienić - na razie jednak nie mam na to czasu. Mam nadzieję, że uda się poprawić sytuację bez rozwalania obudowy (mam dwie duże kratki z boku obudowy, więc może dostęp to drogą wystarczy). Ale jak mówiłem - na razie sprawą nie będę się zajmował z braku czasu.

Pozdrawiam

Filo
16-12-2004, 12:27
Witam,

mam już nowy wymiennik Legalettu i jak tylko obowiązki zawodowe odpuszczą (koniec roku budżetowego) to przystąpię do jego testów. Też myślę o użyciu sond połączonych z komputerem. Na rynku dostępne są tanie sondy i darmowe oprogramowanie ale przy termoparach max 120C - co wydaję się być zbyt niską górną granicą pomiaru.
Bogus, jakich sond używasz ?

_bogus_
16-12-2004, 12:55
Filo - ja termometr instalowałem w agregacie - a nie w obudowie kominka. Wiec temperatury mam mniejsze niż 40 stopni. Czyli nic specjalnie wymyślnego nie jest potrzebne. Żeby w agregacie było 120 C to moc z kominka do agregatu byłaby na poziomie 6 kW.

Co używam - termometry jednoukładowe Dallas ds18s20. To jest taki termometr + przetwornik + komputerek – wszystko wielkości tranzystora. Kosztuje toto 11-15 zł (zależy od sklepu). Żeby podłączyć do komputera potrzeba jeszcze zlutować sobie przejściówkę (koszt ok. 7 zł). I tyle.

Te czujniki temperatury można podłączać do dwu przewodów w ilości większej niż 1 (np. 4). Czyli taka jedna przejściówka wystarczy do kilku czujników temperatury. Z tym, że ponieważ to jest zasilane z RS-232 poprzez te dwa przewody to przy większej ilości czujników nie zawsze wszystkie termometry działają (np. u mnie nie ma problemów - dwa działają zawsze, ale 4 to np. działają - ale po zresetowaniu komputera to już nie działają)

Do tego oprogramowanie - darmowe i całkiem niezłe.

O ile pamiętam czujnik wg producenta pracuje do temp. 125 C a dokładność ok. 0,05 C.

Więcej możesz się dowiedzieć na stronie http://termik.ok.9x.pl/ oraz forum elektroda http://elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=13526

Pozdrawiam

Piotr O.
16-12-2004, 15:11
Witajcie!

W imieniu moich kochanych dziewczyn i swoim dziekuje za zyczenia i gratulacje. Magdusia rośnie jak na drożdżach i daje nam juz troche "popalic" w nocy. Najważniejsze, ze wszyscy jestesmy zdrowi, bo...
używamy Legalett :)
Z tego o czym piszecie wnioskuje, ze i ja kiedys bede musiał zmienic rury na wymiennik ciepła w kominku. Pomiary Bogusia (600-700W) sa wg mnie poprawne. Z rozmowy tel. z p. Wojtkiem N. wiem, ze nowy wymiennik ma dawać znacznie wiecej - ponad 2 kW (temp. na wlocie do agregatu od strony kominka będzie znacznie wyższa niż teraz).
Chyba warto będzie poświęcić przerobienie góry kominka (u mnie to tylko płyty kartonowo gipsowe i izolacja) dla wymiany rur na wymiennik i zysku energetycznego rzedu 1,5 kW.
Ale to dopiero za jakis czas.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam i lece do domu...
Piotr

Maco
19-12-2004, 07:31
Piotr,
gratulacje !

Potwierdzam, że podłoga przy legalecie nie jest jakoś wyraźnie ciepła - w niektórych miejscahc czuś jak się chodzi boso ale na ogół jest raczej nautralna - co oczywiście nie przeszkadza utrzymaniu stabilnej (20-23) tempoeratury w domu na razie tylko przy nocnym grzaniu i jeszcze bez wspomagania kominkiem.
Średnia miesięczna za parę ostanich miesięcy (pow.150m2, k ścian 0,17, wentylacja z rekuperatorem):
pażdziernik 22,4 kWh
listopad 50,9 k Wh
grudzień (do wczoraj) 55 kWh

Piotr O.
21-12-2004, 09:06
Dzięki Maco.

Dostaliśmy z ZE rachunek za ostatnie dwa miesiące. Kwota 446 zł czyli za miesiąc 223 zł. Znacznie lepiej, jak w roku ubiegłym. Był to jednak rok pierwszy i większe mrozy. Grzaliśmy trochę mniej w niektórych pomieszczeniach.
Zobaczymy jak będzie dalej.
Serdecznie pozdrawiam życząc radosnych, pogodnych, zdrowych i spędzonych w rodzinnym gronie Świąt Bożego Narodzenia.
Piotr

piotr.nowy
23-12-2004, 09:03
Czy ktoś mógłby zdradzić jakie są orientacyjne koszty budowy takiej płyty wraz z legalettem - powiedzmy na pow ok 100 mkw.
Mam wycenę dla płyty 70 m2 ( 7x10m) , agregat na cztery pętle grzewcze : ok 20.000 zł

Niesmiertelny
28-12-2004, 14:08
Przeczytalem i jestem znowu troche madrzejszy .Tez mam legallet pradowy juz 2lata chociaz jeszcze nie odpalany (bo nie mieszkam).Nadejszla wiekopomna chwiła coby zaczac klasc podlogi i bardzo bylem ciekawy jak sie zachowuja panela drewniane na legallecie ale doczytalem ze ktorys z forumowiczow ma i nie narzeka s
Srednio usmiechala mi sie terakota w salonie i zastanawialem sie wlasnie nad panelami ale mam tam wyjscie na taras wiec pewnie w tym miejscu z czasem by sie zniszczyly i wymyslilem sobie terakote drewniana :D ta sie nie zniszczy :) chyba.Ale gdzie indziej pomysle w takim razie nad panelami Kafle daja jednak uczucie chlodu nawet jak sa cieple :)
Gdy ja decydowalem sie na legallet nie bylo jescze tyle informacji od uzytkownikow na jego temat co teraz ale po przeczytaniu postow mysle ze byla to dobra decyzja .Mialem troche :evil: !! klopotow z autoryzowanym wykonawca ktorym byl Pan Pawlowski :evil: a i jakosc wykonania odbiegala od zalozonej w umowie . Duze Konsekwencje z tego tytulu poniosl jednak wykonawca a i pan Wojtek N. z Legalletu troche sie zrewanzowal za wpadke .
Genarelnie moglo byc lepiej ale narazie wszystko dalej stoi i sie nie zawalilo :D

Leszek Borkowski
28-12-2004, 16:00
Witam !
Ja też od niedawna (od 2 grudnia) jestem użytkownikiem Legalettu i chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami. Nasz dom jest parterowy, ma 125m2, ściana to BK24 + 15cm styropianu, sufit ocieplony 25cm warstwą wełny mineralnej, wentylacja z rekuperatorem Bartosz. Na podłogach są panele, poza kuchnią, łazienkami i korytarzem, gdzie jest terakota. Oto moje uwagi:


System działa ! - miałem obawy, czy ten w końcu dość nowatorski pomysł zda egzamin w naszym domu
Jest ekonomiczny - do wczoraj zużyliśmy w II taryfie 1530 kWh - w tym jest również zużycie zmywarki, bojlera, pralki, które pracują wyłącznie w nocy, co przy cenie 0,175 gr/kWh pozwoli nam na koniec miesiąca zamknąć się w kwocie 300 zł. Myśle, że z tej kwoty na Legalett trzeba przeznaczyć nie więcej niż 250 zł. Fakt, że zima jest łagodna, ale nie sądzę, żeby nawet w największe mrozy kwota ta została podwojona.
Temperatura jest w domu bardzo stabilna - Legalett stabilizuje nam ją na 19°C, po powrocie z pracy i w weekendy rozpalamy w kominku (Jotul + DGP z turbiną Darco) - w ciagu godziny mamy temperaturę 20 - 21°C w całym domu. W grudniu zużyliśmy 12 worków brykietu drzewnego po 10 zł/szt.
Systemem należy nauczyć się sterować - my mamy trzy agregaty po 3 kW każdy (6 grzałek). Gdy wszystkie grzałki włączały się o tej samej porze i pracowały przez tę samą ilość czasu, to dochodziło do sytuacji, że w salonie było najzimniej, a w sypialniach najcieplej - były to nawet 3°C różnicy. Na szczęście dzięki termostatom i metodzie prób i błędów w końcu udało mi się wyrównać temperaturę we wszystkich pomieszczeniach na jednakowym poziomie. Najcieplej jest tylko niestety w pomieszczeniu technicznym, gdzie są umieszczone dwa agregaty.
Były problemy z wyciszeniem agregatów - było słychać ich szum i to dość wyraźnie. Jednak po zagipsowaniu wszystkich dziur na przejściach kabli elektrycznych i wymianie usczelek nie słychać już nic i należy przyłożyć ucho do agregatu, żeby cokolwiek usłyszeć.
Współpraca Legalettu z kominkiem, to jedyna rzecz, która się u mnie nie sprawdziła - słychać hałas przepływającego powietrza przez rury i nie bardzo wiem jak to wyciszyć (na szczęście zwykle już śpimy gdy agregaty pracują), termostaty są ustawione na 80°C a takiej temperatury w obudowie kominka u mnie jeszcze nigdy nie było, co prawda można uregulować w jakiś sposób te termostaty, ale teraz nie mam już do nich dostępu, więc pozostaje mi tylko albo rozebranie obudowy kominka lub ustawienie termostatu w turbinie DGP na 80°C (teraz jest to 50°C i tak zalecał instalator - ciekaw jestem, co by się stało, gdybym ustawił ten termostat na 80°C - poza tym, że włączałby się z mniejszą częstotliwością i dmuchałby gorętszym powietrzem do pomieszczeń, to czy nie miałoby to ujemnego wpływu na sprawność całego systemu - proszę o wasze sugestie w tej kwestii)
Podłogi są zimne, tzn. nie czuć, że podłoga grzeje - ani na panelach, ani na terakocie, podłoga wydaje się być neutralna, co dziwi nie tylko mnie, ale i inne osoby - najważniejsze, ze się to sprawdza.
System ma bardzo dużą bezwłądność - podniesienie temperatury w pomieszczeniu o 1°C wymaga dostarczenia dość dużej ilośći energi, ale za to temperatura ta jest utrzymywana później praktycznie przez cały dzień - nawet jak robi się cieplej na zewnątrz, to temperatura w domu się nie zmienia.

To tyle na razie moich spostrzeżeń po prawie miesiącu użytkowania. Jak do tej pory jesteśmy bardzo zadowoleni zarówno od strony ekonomicznej jak i komfortu cieplnego w domu, mam nadzieję, że kolejne miesiące nie zweryfikują negatywnie mojej opinii.

M@M
28-12-2004, 18:09
Praktycznie mogę potwierdzić wszystkie spostrzeżenia Leszka Borkowskiego. U mnie niestety dziewczyny lubią ciepełko i temperaturę mam ustawioną na 21 stopni. Lubimy też palić w kominku i praktycznie codziennie wieczorem go odpalamy. Niestety rzeczywiście słychać szum powietrza przepływającego w rurach umieszczonych w czopuchu kominka. Mam wyprowadzone 2 obwody, więc hałas podwójny, nie to żeby specjalnie przeszkadzał, ale słyszalny. Obecnie nie zdecydowałbym się na ich wyprowadzanie. Termostatów jeszcze nie zamontowałem z powodu braku czasu, ale mam możliwość dostępu od poddasza, więc da się to zrobić bez problemu. W części pomieszczeń mam panele zwykłe, w jednym pokoju drewniane. W przypadkui paneli drewnianych oczekiwana temperatura uzyskiwana jest kilka godzin później, ale znacznie dłużej temperatura ta jest utrzymywana na stałym poziomie. Miejscami podłoga jest wyraźnie ciepła ( w miejscach zagięć obwodów grzewczych ). Jeżeli chodzi o koszty to wygląda to mniej więcej podobnie do poprzedników. Komfort użytkowania oceniam na bardzo wysoki.

Wronka
28-12-2004, 23:11
Witam,
niemal z zapartym tchem czytalam dyskusje o Legalecie :)) Dzis rano rozmawialam z Panem Wojtkiem N. (wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze jest tak wazna postacia w procesie :)) i czekam na wycene od niego.
Zainteresowalam sie Legaletem z uwagi na kiepskie warunki gruntowe i koniecznosc kopania fundamentow na ponad 2 metry. Czy ktos z Was zdecydowal sie na Legalett z powodu nienajlepszych wynikow badan geotechnicznych? Druga rzecz: czy slyszeliscie o solidnej firmie, ktora ogranicza sie tylko do plyty, bez ogrzewania? Spodziewam sie ze koszty bylyby wowczas duzo nizsze...
Pozdrawiam.

M@M
29-12-2004, 07:35
Koszty samej płyty bez ogrzewania pewnie byłyby niższe, tylko weź pod uwagę, że w cenie Legalettu masz już kompletny system grzewczy, który wykonany w najprostrzej postaci daje wydatek kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy, więc ostatecznie może się okazać, że płyta nieogrzewana + osobny system grzewczy wyjdzie drożej. Można trochę zaoszczędzić na kosztach Legalettu organizując we własnym zakresie podsypkę i beton, ale trzeba to gruntownie przemyśleć czy jesteś w stanie biegać za tym wszystkim sama.

Niesmiertelny
29-12-2004, 09:09
U mnie niestety waruki gruntowe byly nienajlepsze .Pole (dzialka budowlana )ktore orano przez iles tam lat bylo tak miekkie i podmokle ze kazda ciezarowka ktora wjezdzala topila sie po przejechaniu kilkunastu metrow :evil: ,chociaz kazda nastepna wjezdzala coraz dalej :D .Waruki gruntowe byly jedznym z powodow zainteresowania sie legalletem drugimbyl brak dostepu do gazu (brak sieci),zostawal albo prad ,butla z gazem na dzialce lub zbiorniki z olejem w domu.Po wielu przemysleniach prad wydawal mi sie najrozsadniejszy. .Udalo mi sie zalatwic za darmo ziemie na podwyzszenie terenu ,niestety po wykonaniu pozniej odwiertow geotechnicznych okazalo sie ze trzeba wymienic pod plyta cala nawiezina ziemie bo legallet na tym nnie podejmie sie plyty postawic .No i treba bylo kupowac i kupowac i kupowac i wozic i wozic ten zwir :cry:
JAk sie pozniej okazalo z czasem cala nawieziona ziemia tak sie ubila ze wielkie ciezarowki TATRY wjezdzaly na dzialke nawet po deszczach.Ale co zwirek to zwirek i nie zaluje ze chalupka na tym stoi.
Najlepsze bylo jak "ekipa" stawiala plyte ludzie przychodzili i pytali sie Panie co to za wynalazek i jeszcze w dodaku na prad i tyle kosztuje ?! Za takie pieniadze to ja bym pol chalupy zbudowal!musisz pan miec duzo pieniedzy :o a budowlancy twierdzili ze nie ma takiej mozliwosci zeby to sie wszystko pozniej nie zawalilo.PAnie kto to widzial zeby dom stawiac na styropianie i bez fundametow?!
I co !sie nie zawalilo i stoi i mysle ze postoi jeszcze dlugo ale oni chyba tego nie czytaja :D

eRaf
29-12-2004, 16:52
Do Leszek Borkowski
Witam, jak się sprawuje Bartosz w połączeniu z DGP turbinowym, czy jest to wspólna instalacja czy też dwie niezależne ?
Pzdr
Raf

eRaf
29-12-2004, 16:54
Do Leszek Borkowski
Witam, jak się sprawuje Bartosz w połączeniu z DGP turbinowym, czy jest to wspólna instalacja czy też dwie niezależne ?
Pzdr
Raf

_bogus_
30-12-2004, 08:15
(...) Współpraca Legalettu z kominkiem, to jedyna rzecz, która się u mnie nie sprawdziła - słychać hałas przepływającego powietrza przez rury i nie bardzo wiem jak to wyciszyć (na szczęście zwykle już śpimy gdy agregaty pracują), termostaty są ustawione na 80°C a takiej temperatury w obudowie kominka u mnie jeszcze nigdy nie było, co prawda można uregulować w jakiś sposób te termostaty, ale teraz nie mam już do nich dostępu, więc pozostaje mi tylko albo rozebranie obudowy kominka lub ustawienie termostatu w turbinie DGP na 80°C (teraz jest to 50°C i tak zalecał instalator - ciekaw jestem, co by się stało, gdybym ustawił ten termostat na 80°C - poza tym, że włączałby się z mniejszą częstotliwością i dmuchałby gorętszym powietrzem do pomieszczeń, to czy nie miałoby to ujemnego wpływu na sprawność całego systemu - proszę o wasze sugestie w tej kwestii) (...)

Jeśli masz te same czujniki co ja - to jest nie do końca tak z tym regulowaniem. Cały włącznik składa się z czujnika (metalowy "ołówek" o długości tak z 10 cm i średnicy ok. 5 mm) połączonego przewodem (na oko z 1 m) z przekaźnikiem. Przekaźnik ten łączy się przewodem z agregatem. I tyle. Nie widziałem tu żadnej możliwości regulacji poza możliwością umieszczania czujnika w różnych miejscach.

To że jak mówisz, masz DGP ustawione na 50°C wcale nie oznacza że wszędzie tam jest taka temperatura. Na pewno sam kominek albo np. rura odprowadzająca spaliny, nagrzewa się do temperatury znacznie wyższej. Więc jedyny sposób (oprócz zwiekszania temp. DGP) to przesunięcie czujnika do miejsca nagrzewanego do wyższej temp. (np. może da się to zrobić poprzez jakąś kratkę wentylacyjną?)

Zanim się za to zabieżesz - muszę Ci jednak powiedzieć, jak już pisałem to wyżej, że moc przekazywana z kominka do agregatu nie musi być duża. U mnie np. jest maksymalnie na poziomie 600-700 W na agregat (czyli jedną rurę dochodzącą do kominka). Może u Ciebie będzie więcej.

Pozdrawiam

Leszek Borkowski
31-12-2004, 11:38
Witam, jak się sprawuje Bartosz w połączeniu z DGP turbinowym, czy jest to wspólna instalacja czy też dwie niezależne ?


Instalacje są niezależne, tak mi doradzono zarówno w Bartoszu jak i w firmie montującej DGP. Łączenie obu tych systemów wg mnie nie ma większego uzasadnienia ekonomicznego (zyskuje się praktycznie tylko na przewodach), ani też technicznego.


Jeśli masz te same czujniki co ja - to jest nie do końca tak z tym regulowaniem. Cały włącznik składa się z czujnika (metalowy "ołówek" o długości tak z 10 cm i średnicy ok. 5 mm) połączonego przewodem (na oko z 1 m) z przekaźnikiem. Przekaźnik ten łączy się przewodem z agregatem. I tyle. Nie widziałem tu żadnej możliwości regulacji poza możliwością umieszczania czujnika w różnych miejscach.

Czujniki mamy te same - o możliwości ich regulacji dowiedziałem się od p. Wojtka Naruckiego - na przekaźniku z tyłu jest gdzieś pokrętło schowane pod obudową, dokładnie nie pamiętam gdzie, ale na pewno jest tam coś takiego. Dzięki za pomysł z umieszczeniem czujnika w innym miejscu, ale też tego próbowałem i niestety przewody są za krótkie.

_bogus_
31-12-2004, 11:52
Czujniki mamy te same - o możliwości ich regulacji dowiedziałem się od p. Wojtka Naruckiego - na przekaźniku z tyłu jest gdzieś pokrętło schowane pod obudową, dokładnie nie pamiętam gdzie, ale na pewno jest tam coś takiego. Dzięki za pomysł z umieszczeniem czujnika w innym miejscu, ale też tego próbowałem i niestety przewody są za krótkie.
Jeśli te pomiędzy "czujnikiem" a przekaźnikiem - to rzeczywiście chyba ciężko byłoby je przedłużyć. Ale jeśli ten pomiędzy agregatem a przekaźnikiem - to betka.

A co do regulacji w przekaźniku - to aż sprawdzę. Do przekaźnika mam dostęp bezproblemowy (muszę jedynie zdjąć obrazek ze ściany ;-) ). Po jednej stronie ściany jest kominek. Po drugiej stronie ściany - w puszce - jest przekaźnik. Przez dziurkę w ścianie przechodzi przewód do czujnika zainstalowanego w obudowie kominka.

Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku.

Wronka
01-01-2005, 00:18
L&G,
przypuszczam, ze wiekszosc z Was przed podjeciem decyzji o legalecie robila porownanie - chocby zgrubne - kosztow legalett vs tradycyjne fundamenty +grzejniki. Prosze podzielcie sie tymi kalkulacjami.

Szczesliwego Nowego Roku!

eRaf
10-01-2005, 08:33
Hej Legalettowcy, zapadliście w zimowy sen ?
Jak tam się grzeje w tą "mroźną" zimę ?
Pls podzielcie się swoimi doświadczeniami z ostatniego okresu ?
Pzdr

grego
12-01-2005, 13:09
Do Leszka Borkowskiego! Jak sprawuje się Bartosz? Czy jest głośny? Ile kosztowała instalacja z reku. (dla domku o pow. ...)? Jaka jest faktycznie wydajność odzysku ciepła? Pozdrawiam.

grego
12-01-2005, 13:20
Legalettowcy! Mieszkam na Górnym Ślasku. Czy mający Legalett, najlepiej pod D09 lub D09b, a mieszkający w pobliżu mogliby podzielić się doświadczeniami? - proszę. Pozdrawiam :-?

Leszek Borkowski
21-01-2005, 15:10
Hej Legalettowcy, zapadliście w zimowy sen ?
Jak tam się grzeje w tą "mroźną" zimę ?

Zima rzeczywiście nas rozpieszcza. Od uruchomienia Legalettu (2 grudnia) do dzisiaj zużyłem 3050 kWh w II taryfie, z czego szacuję, że na ogrzewanie poszło nie więcej niż 2300 kWh. Do tego spaliłem jeszcze brykietu drzewnego w kominku za 260 zł. Na razie jest więc super, zobaczymy co będzie przy prawdziwej zimie.

Jak sprawuje się Bartosz? Czy jest głośny? Ile kosztowała instalacja z reku. (dla domku o pow. ...)? Jaka jest faktycznie wydajność odzysku ciepła?
Bartosz sprawuje się bez zarzutu, efekt jego działania najlepiej było widać gdy zapomniałem włączyć go pewnego razu na noc - rano na wszystkich szybach były skropliny, a w domu panował specyficzny zapach, trudno nawet określić czego. Wymiennik pracuje zwykle na 2-3 stopniu (w skali 10 stopniowej), w razie naszej nieobecności na 1, w zależności od potrzeb czasami zwiększam jego moc nawet na maxa. Co do hałasu, to jeżeli ktoś nie wie, że jest reku, to jego nie usłyszy, słyszę go tylko w salonie, nad którym jest zamocowany, w pozostałych pomieszczeniach jest niesłyszalny. Koszt reku to 7000 zł (125m2). Wydajności odzysku ciepła nigdy nie mierzyłem, nie ma to dla mnie aż tak wielkiego znaczenia.

eRaf
25-01-2005, 13:07
Do użytkowników Legalett:
1. Czy instalację wodną i ew. do centralnego odkurzacza robiliście w legalecie czy też dopiero po wylaniu płyty na wierzchu ?
Ponoć jeżeli w legalecie to trzeba używać rur w jednym kawałku i w takim rozwiązaniu mogą się tworzyć po wylaniu "górki" trudne do wypoziomowania
2. jak łączyliście taras i schody z Legalett ? Oddylatowany od płyty i z dodatkową stopą fundamentową na końcu tarasu ?
3. czy łączyliście instalację odgromową ze zbrojeniem płyty i w jaki sposób ?
4. czy ktoś z Was ma legalett+ściana 3W, jak zamocowana jest warstwa licowa na cokole (ponoć trzeba ją połączyć specjalnie z warstwą nośną aby nie osiadła)

Ostatnio rozawiałem z Legalett Gdańsk, pytania i odpowiedzi zamieściłem tutaj: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=40209&highlight=legalett
Znajdziecie tam być może odpowiedzi na pytania stawiane w tym wątku
Pzdr

piotr.nowy
25-01-2005, 14:15
Do użytkowników Legalett:
1. Czy instalację wodną i ew. do centralnego odkurzacza robiliście w legalecie czy też dopiero po wylaniu płyty na wierzchu ?
Ponoć jeżeli w legalecie to trzeba używać rur w jednym kawałku i w takim rozwiązaniu mogą się tworzyć po wylaniu "górki" trudne do wypoziomowania

Ostatnio rozawiałem z Legalett Gdańsk, pytania i odpowiedzi zamieściłem tutaj: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=40209&highlight=legalett
Znajdziecie tam być może odpowiedzi na pytania stawiane w tym wątku
Pzdr

Na mój chłopski rozum to po to z jednej rury , żeby się te " górki " nie tworzyły na łączeniach. :o

eRaf
25-01-2005, 14:21
Masz rację rurki w jednym kawałku to podstawa - bezpieczeństwo i większy spokój sumienia, tylko ponoć rurki te układa się w górnej części płyty i mimo wszystko tworzą się te "górki". A może jednak nie ma z tym żadnego problemu tylko dla wykonawcy z Legalett jest więcej dokładniejszej pracy do wykonania.
Pzdr

M@M
25-01-2005, 20:57
Nie wiem w czym tu widzicie problem... Ciepłą i zimną wodę wykonałem przed zalaniem płyty wykorzystując system Hepworth. Końce rur wyprowadzone zostały w miejscach poszczególnych urządzeń i połączone odpowiednimi złączkami już ponad płytą w trakcie robót wykończeniowych. Rury po prostu położyłem w rurach peszla na dolnym zbrojeniu i po kłopocie. Żałuję tylko, że posłuchałem jednego fachowca i nie dałem dodatkowej otulliny termicznej na cwu i cyrkulację - są spore straty. Poza tym nie było żadnych górek czy czegośtam.

_bogus_
26-01-2005, 15:44
Nie mam wody rozprowadzonej w Legalecie (bo nie udało mi się zgrać hydraulika z wylewaniem Legalettu). Natomiast mam rury do odkurzacza. Nie wiem czy w ogóle istnieją rury bezłączeniowe do odkurzania więc oczywiście mam normalne rury. Nie stanowiły one żadnego problemu przy zalewaniu płyty (przynajmniej ja takowego nie zauważyłem) - płyta była i jest gładka.

Pozdrawiam

Ślimak Maciek
31-01-2005, 09:33
przypuszczam, ze wiekszosc z Was przed podjeciem decyzji o legalecie robila porownanie - chocby zgrubne - kosztow legalett vs tradycyjne fundamenty +grzejniki. Prosze podzielcie sie tymi kalkulacjami.

Podepne się do pytania Wronki - bo ciekawe z punktu widzenia ew. posiadacza L-płyty.
Pozdrawiam - Maciek

piotr.nowy
01-02-2005, 08:51
Dosyć ciężko zrobić jakieś porównanie ogólne.
Bardzo zmienia się koszt tradycyjnych fundamentów w zależności od ich długości. W moim projekcie są tylko pod ścianami zewnętrznymi, w sumie 34 mb. Gdyby była 1 ściana nośna wewnętrzna to fundamentów byłoby o 25-30% więcej. Cena ich wykonania oczywiście odpowiednio wyższa. Przy płycie nie ma różnicy.
Poza tym legalett to również ogrzewanie a ono może być różne. Inna cena jeśli planujesz np wysokiej klasy olejowe a inna przy kotle na paliwo stałe.
Zmierzam tym wywodem do tego , że trzeba by zrobić porównanie do konkretnego projektu. :o :lol: :roll:

eRaf
01-02-2005, 15:23
...czy ktoś z Was ma legalett+ściana 3W, jak zamocowana jest warstwa licowa na cokole (ponoć trzeba ją połączyć specjalnie z warstwą nośną aby nie osiadła)...
Czy nikt nie robił Legalettu pod ścianę 3W ???

Piotr O.
03-02-2005, 13:04
Witam!

Cieszy mnie tak duża liczba listów i rosnąca liczba osób, które mogą sie podzielić swoim doświadczeniem z użytkowania Legalett.
Taki był zamysł przy tworzeniu tego tematu na forum.
Dziękuję za Wasze listy. Szczególnie dzięki dla Leszka B. za obszerne podzielenie się swoimi ciekawymi doświadczeniami.

"Czy nikt nie robił Legalettu pod ścianę 3W ???"
eRaf nie denerwuj się proszę. Nie wiem czy nikt, ale ja nie. Ściany mam keramzytowe z Praefa.
Dzięki Ci za pytania i odpowiedzi dotyczące Legalett. Prawie wszystkie potwierdzam.

Z braku czasu napisze tylko krótko .
Instalacje wodną wykonywała (dodatkowo) ekipa z Legalett. Rurki wodne są PCV i mam ułożone w drugiej warstwie styropianu. Są normalnie łączone. Przy takim rozwiązaniu o "górkach" nie może być mowy.
Po ponad roku ich używania mam tylko jedną uwagę, którą sygnalizował tu M@M wcześniej. Nie zrobiona została cyrkulacja i chwile trzeba spuszczać wode, aby doszła ciepła woda. Poza tym wszystko jest OK.

grego poszukaj na forum listów od Filo - on jest chyba z Górnego Śląska. Ja mieszkam w D04.

W kominku szumi (dwa obwody) i dlatego coraz bardziej myślę o zmianie zwyklych rur na wymiennik. Jak starczy czasu i pieniędzy, to przed jesienią nastąpi taka zmiana.
Za to sam kominek daje dużo radości i ciepła. Palimy głównie brykietami z trocin. Drewno głównie na noc dla podtrzymania palenia do rana.
Leszku B. napisz proszę ile kosztowała Ciebie 1 tona brykietów (mnie 280 zł).
Gazownia kolejny raz odpowiedziała, że w najblizszym czasie nie przewidują inwestycji. Wg nich "zbyt mała jest liczba potencjalnych użytkowników". 34 domy to za mało? Ach, ta socjalistyczna ekonomia!

Zima nastała dopiero teraz i podobnie jak rok temu ogrzewanie sprawdza się bardzo dobrze. Na rachunek z ZE dopiero czekamy. Poprzednie dwa miesiące były "tanie jak barszcz" - za miesiąc ok. 140 zł za ogrzewanie.

Pozdrawiam
Piotr

PS. Ostatnio odwiedziło mnie kilka osób zainteresowanych Legalett. Może w regionie przybędzie użytkowników tego dobrego ogrzewania. Wtedy założymy "Klub miłośników Legalett". :-))

KrzysiekMarusza
03-02-2005, 14:57
A ja będę lekko nie-w-kierunku i zapytam "twierdząco" - a nie masz ty Piotrze.O jednak jakichś dodatkowych/pozaforumowych/poza-tylko-własno-budowalnych" układów z Legalettem ? :)
pozdr jak zawsze ciepło - Krzysiek

Piotr O.
04-02-2005, 07:26
Krzysztofie!

Jak Cię lubię tak się na to zapytam Ciebie: a czemu Waszmość pytasz?
Ty Jegomość nie bądź taki ciekawski "nie-w-kierunku" i mnie tu "układów" nie sugeruj, bo jeszcze znajdziesz siebie "na hicie ostatnich dni" czyli liście "W". :D
I love Legalett! :lol:

Czy zaczynasz żałować, że nie masz Legalett? :(

Pozdrawiam

KrzysiekMarusza
04-02-2005, 07:36
Na liscie W sprawdzalem - nie ma mnie :(
Za legalettem nie tęsknie mimo wszystko - u mnie z powodu szkód górniczych taka konstrukcja byłaby jeszcze droższa niż to co mam, a potem posadowienie ścian nośnych w stosunku do płyty i podłoża byłoby dla mnie problemem. Abstrahuję od "fundamentalnej" zasady pracy legalettu (bo wg mnie duża bezwładność cieplna to raczej wada niż zaleta - z tego wynika kwestia komplikacji systemu sterowania).
Po prostu Twoje teksty ciągle postrzegam jako entuzjastycznie-reklamowe, a jestem na to wyczulony z powodu mojej aktualnej pracy

pozdr - Krzysiek

Piotr O.
04-02-2005, 09:58
Krzysztofie!

"Po prostu Twoje teksty ciągle postrzegam jako entuzjastycznie-reklamowe, a jestem na to wyczulony z powodu mojej aktualnej pracy"

Jak postrzegasz tak postrzegasz i to jest Twoje...
Jak Ciebie lubię tak jeszcze raz Ci obszerniej odpiszę.
Innych czytających proszę o wybaczenie, wyrozumiałość i uśmiech, że w tym miejscu, ale publicznie Krzysztof kolejny raz wyzywa mnie na „budowlany pojedynek”. :( Krzysztof to taki "zaczepny" gość - może kogoś lub siebie kiedyś "rozerwać". :wink:

Ja to Twoje postrzeganie postrzegam tak trochę, jako rodzaj "zboczenie zawodowego" (każdy zawód takie ma). :lol:
Gdybyś uważnie przeczytał moje listy, to bez problemu znalazłbyś także informacje o pewnych niedogodnościach Legalett (np. o bezwładności, która może być postrzegana raz jako wada, a innym razem jako zaleta; o wyraźnie słyszanym szumie wentylatorów w moim domu).
Podobnie jak inni na forum staram się dzielić faktami dotyczącymi użytkowania m.in. Legalett i Praefa. Taka była idea stworzenia tematu, w którym teraz piszemy. I uwierz mi proszę, że nie ma w tym podtekstów, jak piszesz:"entuzjastycznie-reklamowych". Pewnie większość z nas tu piszących dzieli się tym, co dobre lub złe. Skoro więc postrzegam Legalett dobrze, to tak piszę.
Czy z racji jak piszesz "aktualnej pracy" sugerujesz mi, abym tego nie robił? A czemu?

Trochę niepokoi mnie Twój stosunek do mnie. Jest on "sinusoidalny". W naszych kontaktach tu na forum sytuacja powtarza się wg mnie cyklicznie .

Pisząc wg Twoich kategorii postrzegam to tak.
Czytasz mojego e-mail i kojarzysz mnie z początkami naszej znajomości czyli IED i przypominają Ci się przykre wspomnienia niespełnionych planów budowy tanio domu z tą firmą. Ponieważ ja o IED pisałem dobrze (bo moje doświadczenia były dobre), więc moja osoba kojarzy Ci się nieufnie.
Na Twoje zaczepne i podejrzliwe pytania odpowiadam i wyjaśniam. Po czym wydaje się, że jest już w porządku - "jesteśmy kumplami". :)
Ale niestety nie, bo po jakimś czasie czytajac mój nowy list np. o Legalett, znów podejrzliwe dziwisz się, że nie narzekam, nie doszukuje się czegoś czego nie ma itp.
Tak "sinusoidalnie" postrzegam to ja, nie jest to dla mnie miłe i żałuję, że tu wobec wszystkich czytających forum, kolejny raz Ci to wyjaśniam.
Kolejny raz mam nadzieję, że po raz ostatni, bo w przeciwnym wypadku może sie zdarzyc tak, że stracę dla Ciebie cierpliwość i będę mniej łagodny w słowach. :x

Proszę, abyś ewentualnym, następnym razem, zanim napiszesz coś "podejrzliwego" na mój temat zastanowił się najpierw po co i dlaczego, chcesz to zrobić?
Do you understand me?
Amen.
Uff! :oops:

Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam wszystkich, którzy tracą czas na czytanie "półprywatnej debaty" z Krzysiem. Może się komuś ona kiedyś przyda w kontaktach z innymi? Oby jednak nie.

Piotr
(użytkownik Legalett od 14.10.2003)

piotr.nowy
04-02-2005, 09:59
Po prostu Twoje teksty ciągle postrzegam jako entuzjastycznie-reklamowe, a jestem na to wyczulony z powodu mojej aktualnej pracy

pozdr - Krzysiek
W profilu masz "chemik"?!?

A tak poważniej to jak ktoś jest zadowolony czy nawet dumny ze swoich decyzji to ma prawo się cieszyć, chwalić, entuzjastycznie polecać itd. :D :wink:

KrzysiekMarusza
04-02-2005, 17:35
Ja wobec tego też przeproszę wszystkich za ciągłe "psucie powietrza", "wsadzanie kija w szprychy" i "puszczanie wody na młyn odwetowców", ale:
1) jestem chemikiem, w komórce marketingu pracuję (nie ma to jak być najlepszym marketingowcem wsród chemików i najlepszym chemikiem wśród marketingowców) i w związku z tym że lubię swoją pracę, to nie lubię marketingu :) - a w każdym razie tego co odbieram jako marketing "dla mas" (tzn. że wsio super , genialne, co-tam-rachunki, koszty, itp.)
2) o IED już zapomniałem (kto to ?) :)
3) chciałbym zwrócić uwagę (ciągle to robię) że system ten wg mnie ma kilka wad - przecież czytaja to także ludzie którzy dopiero zamierzają budować: ja sam byłem ideą takiego ogrzewania zafascynowany (tak !) tylko potem przyszedł czas na przemyślenie paru rzeczy (np. bezwładność cieplna) i wniosek - to nie dla mnie.
4) wybacz Piotrze ale pewnie od czasu do czasu będę się tu-i-ówdzie pojawiać na forum i dodawać tę łyżkę dziegciu do Twojego miodu (ktoś musi - przecież chcemy ludziom pomóc - nie ?)

pozdr jak zwykle ciepło - Krzysiek

Filo
04-02-2005, 20:53
Witam,

Chciałbym się odnieść do bezwładności fundamentu Legalett. Dostrzegam tylko jeden mankament, mianowicie pierwsze w sezonie uruchomienie systemu. Wtedy faktycznie dość długo (czasami ponad 24h) trzeba czekać, aż uzykamy efekt dodany. W całym późniejszym okresie eksploatacji odczuwam tylko plusy, duża bezwładność skutkuje uśrednieniem temperatury i wąskim przedziałem wahań temperatury (2' C) mimo zmian temp. zew, korzystania z taniej taryfy (generator włącza się w wyznaczonych godzinach), kilkunasto-godzinnych przerw w zasilaniu. Mimo iż, jestem po trochu fizykiem nie podejmę się przedstawić wyliczeń potwierdzających w/w i bazuję na doświadczeniach eksploatacyjnych.

PS. Jeśli chodzi o moje kontakty z firmą Legalett to przyznaje się bez listy Pana W., że miewałem w przeszłości kilka kontaktów operacyjnych z Panem Wojciechem Narudzkim, głównie celem rozpracowania szczegółów budowy mojego fundamentu :D

arek75
06-02-2005, 22:56
Czesc Piotrze

Jestem potencjalnym użytkownikiem Legaletu :D i szukam osób, które pomogą mi przekonać się do tego rozwiązania. Chciałbym zainstalować u siebie legalett w płycie fundamentowej (rurki 100mm) i w stropie (rurki 50mm). Całość miałaby być ogrzewana prądem. Czy możesz mi powiedzieć co sądzisz o tym rozwiązaniu. Podobno ogrzewanie prądem nie jest dramatycznie droższe od gazowego. Czy to prawda ???
Jak wygląda pobór mocy prądu dla całego domu (łącznie z c.w.u.). Delikatnie ujmując ja i moja rodzinka lubimy ciepełko ale bez przesady :))

Dzięki za pomoc

Arek

Piotr O.
11-02-2005, 08:32
Witaj Arku!

Na poczatek proponuję przeczytać wszystko, co dotyczy Legalett przynajmniej tu na forum Muratora (znajdziesz duzo odpowiedzi na zadane pytania).
Potem skontaktuj sie z firma Legalett (pewnie jej strone www znasz juz na pamięć :) ) - najlepiej telefonicznie z inż. Wojtkem Naruckim, w celu zadania pytań na interesujace Ciebie tematy.
Nastepnie zobacz na własne oczy dom, w którym takie ogrzewanie juz działa przynajmniej rok i koniecznie porozmawiaj z jego mieszkańcami. Potem zrób narade z rodzina i bedziesz juz wiedział co zrobic dalej.

Nie wiem jak funkcjonuje Legalett w stropie z rurkami o średnicy 50 mm, bo to jest nowe rozwiązanie stosowane od ubiegłego roku w Polsce. Ja używam w parterze starego systemu z rurami 100 mm. Zapytaj wspomnianego wyzej p. Wojtka.

Lubicie ciepełko to znaczy jakie temperatury są dla was ciepełkiem?

Pozdrawiam, powodzenia
Piotr

piotr.nowy
11-02-2005, 09:31
Czy wszyscy macie płyty o grubości 20 cm (standartowe)? Pytam bo domy drewniane (a taki chcę mieć) są niby lżejsze od tradycyjnych i ich fundamenty mogą być nieco "delikatniejsze". Tylko tak się zastanawiam, czy przy rurach 10 cm w ogóle można wykonać płytę np 15 cm grubości. A może można zainstalowaćte nowe 5 cm rurki i wtedy dać cieńszą płytę? :o :roll:

Piotr O.
11-02-2005, 12:21
Piotrze!
Zapytaj najlepiej bezpośrednio wykonawce - L-Gdańsk.
Pozdrawiam
Piotr

piotr.nowy
12-02-2005, 08:33
Jasne , jasne. 8)
Ale co wykonawca to wykonawca , a co użytkownik to użytkownik.
Przykład: Wspomaganie legalett przez kominek. Lektura opinii użytkowników jest wielce pouczajaca. :o :lol: :o

NOTO
12-02-2005, 10:33
Czy ktoś mógłby zdradzić jakie są orientacyjne koszty budowy takiej płyty wraz z legalettem - powiedzmy na pow ok 100 mkw.
Mam wycenę dla płyty 70 m2 ( 7x10m) , agregat na cztery pętle grzewcze : ok 20.000 zł
Możesz rozbić tą wycenę na drobniejsze składniki ?
Który element jest najdroższy ?

Piotr O.
14-02-2005, 08:28
Witajcie!

W sprawie wyceny moim zdaniem najlepiej kontaktowac sie bezposrednio z Legalett w Gdańsku?
Ceny ulegaja zmianom i np. moj koszt zrobiony dwa lata temu dla domu o pow. ok 100 m2 dzis juz jest inny, wiec niewiele Ci da.
Oni zrobia wyliczenie dla Twoejgo domu bezpłatnie. Wystarczy przesłać im dane domu.
Powodzenia
Piotr

arek75
20-02-2005, 22:49
Witam szanownych Legaletowców,

Chciałbym się uprzejmie zapytać, czy w okolicach Warszawy mieszka ktoś, kto ma fundamencik (ew. strop) na prąd i całą resztę też. Chciałbym bardzo porozmawiać i skonsultować parę szczegółów technicznych.
No oczywiście zobaczyć też by było miło :wink:

Pozdrawiam

Piotr O.
21-02-2005, 13:49
Arku!

W stolicy i okolicy jest dużo takich domów. Jak poszukasz w Internecie to znajdziesz nawet firmę, która wybudowała dzielnice domków z ogrzewaniem Laegalett (chyba na Białołęce - moge mylic nazwe, bo nie jestem ze stolicy).
Dokładne namiary dostaniesz w Legalett Gdańsk.

Powodzenia
Piotr

PS. Nie polecam wytworów dawnej firmy Praefa Warszawa i jej następców.

piotr.nowy
22-02-2005, 10:23
Czy ktoś mógłby zdradzić jakie są orientacyjne koszty budowy takiej płyty wraz z legalettem - powiedzmy na pow ok 100 mkw.
Mam wycenę dla płyty 70 m2 ( 7x10m) , agregat na cztery pętle grzewcze : ok 20.000 zł
Możesz rozbić tą wycenę na drobniejsze składniki ?
Który element jest najdroższy ?

Mogę oczywiście. Tylko znajdę tę wycenę i napiszę. :o

avatar25
28-02-2005, 08:16
Witam
Szukam kogoś kto mieszka na płycie Legalett w okolicach Poznania, Gniezna lub Konina i pozwoli się odwiedzić. Chciałbym zobaczyć jak się żyje na tej płycie i mieć jakies argumenty w przekonywaniu żony :)

Pozdrawiam
Sławek

Piotr O.
01-03-2005, 07:35
Witaj,
a próbowałeś zasięgnąć w tej sprawie info w Legalett Gdańsk?
Powodzenia
Piotr

Renatka
03-03-2005, 11:30
Mili użytkownicy płyty legalett , minęło kilka tygodni sporych mrozów i myślę sobie ,że ogrzewanie "musiało stanąć na wysokości zadania".
Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami. Czy byliście zmuszeni dogrzewać kominkiem, nie dla przyjemności tylko z konieczności, czy rachunki za prąd wzrosły drastycznie , czy było ciepło w Waszych domkach.
Rozważam u siebie zainstalowanie tego systemu , ponieważ ze zdobyczy cywilizacji :wink: mam na działce tylko prąd.
Po wstępnych wyliczeniach Firmy Legalett okazuje się ,że nie jest to takie zabójczo drogie rozwiązanie w sensie inwestycyjnym.
A może ktoś z Użytkowników przeglądnąłby ofertę , jaką dostałam od Legalettu? Chętnie wyślę na priva! :lol: Zależy mi na ocenie , czy do tego kosztorysu dojdą jeszcze jakieś koszty ekstra.
Czy ktoś znajdzie troszkę czasu aby mi pomóc? Proszę.

Piotr O.
04-03-2005, 10:52
Renatko!

Zadałaś ważne i trochę trudne pytanie, na które ja nie umiem odpowiedzieć jednoznacznie.
Spróbuję jednak pomóc Ci opisując swoje doświadczenia.
W ubiegłym roku dom ogrzewaliśmy tylko samym fundamentem grzewczym Legalett. Było nam ciepło przy temp. w granicach 18-21 st. C.
Chodząc np. do teściów, gdzie przy grzaniu węglem były temp. wyższe było nam gorąco, a nawet duszno.
Specyfika ogrzewania Legalett jest w takim porównaniu odczuwalna i korzystniejsza. Temp. przy podłodze jest wyższa niż na poziomie głowy czy pod sufitem. Przy tradycyjnym c.o. jest bardziej sucho, a przy mocnym grzaniu nawet duszno.

W tym roku posiłkujemy się dodatkowo kominkiem, który nie ma rozprowadzeń do pokoi sypialnych. Efekt jest taki, ze w salonie jest temp. np. 22 st. a w pokojach 19-21 st. Przyzwyczailiśmy się do temperatury w salonie, bo spędzamy tam najwięcej czasu w dzień. Odczuwamy więc różnicę tych temperatur w sypialniach. I czasem mamy wrażenie, że jest chłodno (przy temp. 19 st.).
Myślę, że jest to naturalne wrażenie i "cena" korzystania z dodatkowego ogrzewania kominkiem. Minusem natomiast kominka jest bardziej suche powietrze i jak to ktoś żartem nazwał, że teraz mamy "kotłownie w środku domu" :)

Kiedy trzy lata temu, przed wybudowaniem domu, szukałem kontaktu z właścicielami domów ogrzewanych Legalett, to prawie wszyscy mówili, że mają kominki? Tylko w dwóch przypadkach na kilkadziesiąt udało mi się uzyskać konkretne informacje o ogrzewaniu wyłącznie Legalett-em. czy to o czymś świadczy?
Zastanawiam się, co będzie, kiedy zrobimy rozprowadzenia ciepła z kominka do pokoi sypialnych? Być może wtedy przyzwyczaimy się do wyższych temp. i potrzeby codziennego dogrzewania kominkiem?
Czy wtedy jednak idea dobrego wykorzystania specyficznego rozkładu temperatur przy działaniu Legalett nie zostanie zaburzona? Czy po to nie chcaiłem mieć tradycyjnego ogrzewania i zwiazanych z nim dodatkowych, codziennych prac, by teraz do podobnej czynności wrócić.
Na to pytanie może odpowiem za rok.
Kominek to piękna rzecz (miło jest ogrzać się i uspokoić przy jego blasku), ale "zjeść" też musi i "nakarmić" go trzeba. :wink:

A może inni mają już takie doświadczenia?

O ile dobrze pamiętam, rachunek ZE za ostatnie dwa miesiące (z 20 lutego) wyniósł nas ok. 670 zł. Co za samo ogrzewanie da miesięcznie ok. 230 zł?

Tyle na szybko moich informacji i przemyśleń.
Pozdrawiam życząc odważnych i mądrych decyzji
Piotr

PS. Moim zdaniem porównanie oferty otrzymanej aktualnie przez Ciebie z Legalett z moją (dwa lata wstecz) jest nieadekwatne. Uległy zmianie ceny po wejściu do UE, mocno podrożała stal zbrojeniowa, styropian...

Renatka
06-03-2005, 16:25
Piotr O. Bardzo dziękuje za odpowiedź. :D :D :D

piotr.nowy
12-03-2005, 10:36
Czy ktoś mógłby zdradzić jakie są orientacyjne koszty budowy takiej płyty wraz z legalettem - powiedzmy na pow ok 100 mkw.
Mam wycenę dla płyty 70 m2 ( 7x10m) , agregat na cztery pętle grzewcze : ok 20.000 zł
Możesz rozbić tą wycenę na drobniejsze składniki ?
Który element jest najdroższy ?

Przepraszam, że tak długo ale siła wyższa...
Najdroższy jest w mojej wycenie sam agregat - 4000 zł, sporo kasy trzeba też na zbrojenie - 2800 zł.
P.S. wysłałem ci priv.

Nusia
14-03-2005, 14:53
Witaj Renatko:)) Ja też zamierzam budować na Legallecie tylko, że na gaz. Chyba będziemy pierwsze w Chotomowie z tym systemem :lol: .

Ślimak Maciek
15-03-2005, 07:56
Nie będziecie pierwsze - sam znam w Chotomowie jeden dom z legaletem (lekarz mieszkający na skraju osiedla Chotomów 2, grzeje prądem), zdaje się, że są też inne.

Pozdrawiam, Maciek

Nusia
15-03-2005, 08:35
O to miło:)) Muszę wobec tego się zorientować w okolicy. :D

Renatka
17-03-2005, 20:56
Dawno tu nie zaglądałam , a takie wspaniałe wieści :D :D
A może zrobimy wizję lokalną , Nusia , co o tym myślisz ?
Pogadajmy o tym na priva :wink:

Maciek Ślimak jesteś już kolejny raz nieocenioną skarbnicą wiedzy :wink: :wink: :D :D

Nusia
22-03-2005, 11:07
Witajcie:)) :lol:
Prosiłabym użytkowników Legaletta o wypowiedzenie się jak wygląda adaptacja tego systemu do gotowego projektu. Powiem szczerze, że mój architekt zrobił wielki oczy :o . Niegdy nie słyszał o czymś takim. Spróbuję mu przybliżyć problem, ale może wy macie jakieś doświadczenia. No i ile płaciliście za zaadoptowanie tego systemu do projektu? :-?

Piotr O.
04-04-2005, 15:48
Nusiu!

Jesli dobrze rozumiem Twoj list, to dom jeszcze jest w fazie projektowania. W takim przypadku nie ma problemu. Wysyłasz via e-mail skan projektu domu do Legalett Gdańsk i oni Ci wszystko dalej gratis zrobia w fazie przygotowań.
Powodzenia
Piotr

Nusia
04-04-2005, 15:54
Bardzo Ci dziękuję:)) :lol:

Powiedzcie mi jak wygląda sprawa stropianu? Gdzieś widziałam posty na temat jego wytrzymałości i wątpliwości z tym związane. Co będzie za 20 albo 30 lat? Jak wtedy zachowa się stropian?? :o

Piotr O.
04-04-2005, 16:08
A kto to wie, co to będzie za 20-30 lat? :)
A co słyszałaś?

Polecam najnowszy numer czasopisma "Własny dom z konceptem" i w nim ostatni odcinek "Rodzinnej kroniki budowy".

Powodzenia budującym
Piotr

Nusia
04-04-2005, 16:13
Właśnie nie pamiętam gdzie, ale widziałam rozmowę na ten temat na Forum. Muszę ponowić poszukiwania. Wtedy nie miałam czasu na dokładne czytanie, a teraz nie wiem gdzie to jest. Najlepiej będzie jak zadzwonię do Legalett'u i się spytam. Odpowiedzią podzielę się na Forum.

Cupra
10-04-2005, 22:00
A kto to wie, co to będzie za 20-30 lat? :)
A co słyszałaś?

Polecam najnowszy numer czasopisma "Własny dom z konceptem" i w nim ostatni odcinek "Rodzinnej kroniki budowy".

Powodzenia budującym
Piotr

Witam wszystkich :)

Czy mowisz o numerze obecnym 1/2005 ?
moge wrzucic obrazek okladki ,ale nie wiem czy to nie bedzie niedozwolona reklama ? :lol:

Piotr O.
15-04-2005, 10:39
Witam,
mam na mysli numer drugi czyli kwietniowo-majowy.
Pozdrawiam
Piotr

Piotr O.
13-05-2005, 14:36
Witajcie!

Jak podliczenia wydatków za ogrzewanie Legalettem w okresie zimowym?
Ja jeszcze liczę, ale wstępnie po podliczeniu zużycia energii elektr. i zużycia drewna do kominka będzie podobnie jak w roku ubiegłym mimo, że grzałem więcej (średnio 260 zł/miesiąc).

Przyszła zima zapowiada się znacznie lepiej, bo mam już w domu nową instalacje do współpracy z kominkiem. Poza tym zostało mi 2 m3 drzewa, prawie tona brykietów. Jest więc dobrze, a będzie jeszcze lepiej :)
No, chyba że zima będzie bardziej surowa i dłuższa, ale szkoda martwić się na zapas...

Pozdrawiam i czekam z utęsknieniem na wieści od innych użytkowników Legalett :o
Piotr

Renatka
16-05-2005, 14:57
Ja też jestem ciekawa wieści od innych użytkowników Legalettu.
Napiszcie proszę, no chyba ,że żałujecie swojej decyzji i sądzicie , że nie ma się czym chwalić
Trzeba mieć trochę cywilnej odwagi by przyznać się samemu przed sobą ,że popełniło sie błąd.

Piotr O. Bardzo dziękuję za informację. Uważam ,że to bardzo przyzwoity poziom wydatów na ogrzewanie. Ile Ci dochodzi za ogrzewanie wody?

Piotr O.
17-05-2005, 10:00
Witam Renatko!

Jeszcze nie miałem czasu podliczyć całości, ale koszt wszystkich wydatków związanych z użyciem energii elektr. w okresie zimowym waha się na poziomie 360 zł/miesiąc. W tym oświetlenie, pralka (prawie codziennie używana z racji małych dzieci), lodówka, bojler elektryczny, piekarnik elektr. w kuchence, czajnik, halogeny na podwórku...

O jakich błędach piszesz? Legalett to strzał w przysłowiową "10" - komfort i wszechstronna wygoda za małe pieniądze. :lol:
Ten kto teraz tu nie pisze pewnie zajęty jest ogródkiem i innymi pracami zawodowymi bądź domowymi. U nas leje, więc mam chwile czasu...
Pozdrawiam
Piotr

Nusia
17-05-2005, 10:04
To miód na moje uszy. Ja zaczynam w lipcu!!! Postaram się wszystkich informować o przebiegu prac i o postępach.

Piotr O.
17-05-2005, 14:45
Niusiu, aż do lipca każesz nam czekać? :(
A co to będzie za chatka przypomnij proszę.
Trzymamy kciuki
Powodzenia
Piotr

Nusia
17-05-2005, 15:00
Mój domek to Andromeda. Aż do lipca powiadasz.... :o , a ja trzęsę się ze strachu na samą myśl :-? . Pierwsza budowa i pierwsze nerwy. Wierzę, że będzie dobrze i że będę się mogła podzielić z Wami tylko dobrymi wiadomościami. Buduję się w Chotomowie, więc jakby ktoś chciał obejrzeć Legalett na żywo zapraszam na budowę w lipcu.

Geno
17-05-2005, 15:02
Ja bym chciał Legaletta zobaczyć ale 40 lat po wybudowaniu - są aż tak stare budynki tego systemu? Ciekaw jestem czy to jeszcze stoi.

Renatka
17-05-2005, 20:00
Nusia Ja już dzisiaj proszę o zaproszenie na Waszą budowę :D

Piotr O. Jestem pod wrażeniem , serio! To mniej niż ja wydaję w chwili obecnej w bloku na ogrzewanie, gaz do podgrzewania wody i gotowania i na energię elektryczną cuzamen do kupy , a "rozpościeram się" na 49 m2 :roll:

Nusia
19-05-2005, 08:11
Renatko jesteś gościem honorowym :lol:

Renatka
19-05-2005, 10:09
Nusia
czuję się zaszczycona :D

Nusia
06-06-2005, 16:17
Renatko, mam kontakt do pana z Jabłonny który będzie robił płytę 15 czerwca. Jeśli będziesz miała ochotę sie przejechać daj znać :lol:

Renatka
08-06-2005, 16:24
Nusia dziękuję za informacje , ale w tym terminie nie mogę przyjechać , chociaż bardzo bym chciała.
Czy dla Ciebie płyta Legalett jest nadal aktualna? Czytałam ,że ruszacie w lipcu? Trzymam kciuki i pewnie skorzystam z zaproszenia aby u Was zobaczyć płytę.

Waldemar Kiejziewicz
13-06-2005, 19:07
Witam!
Jestem zainteresowany płytą Legalett. Z zainteresowaniem przeczytałem opinie użytkowników. Zwróciłem uwagę na jeden problem w przypadku ogrzewania prądem elektrycznym w taryfie nocnej. Agregaty ze względu na tani prąd mogą pracować w nocy i dwie godziny w dzień.
Myslę, że rozwiązaniem tego problemu byłoby zastosowanie wodnego akumulatora ciepła. W tym przypadku trzeba byłoby zrezygnować z elektrycznych agragatów na rzecz wodnych wymienników ciepła. Dzisiaj rozmawiałem w jednej z firm na ten temat. Oferują np. 1000 litrowy akumulator (zbiornik buforowy) w cenie 800 EUR. Potrzebny by tu był jeszcze kocioł elektryczny około 12 kW. Oczywiście są to tylko szacunkowe dane dla domu o powierzchni około 100 m kw. Cały taki układ można w bardzo prosty sposób zautomatyzować, podłączając też czujnik pogodowy. Urządzenie takie ładowałoby się do zadanej wartości, tak że energia elektryczna nie byłaby bez potrzeby wykorzystywana. Oczywiście ceny kotła (tu podano mi 1200 EUR) czy akumulatora są też przykładowymi. Trzy lata temu taki kocioł elektryczny oferowano w granicach 600 zł. Oczywiście taki zbiornik buforowy może być też dodatkowo zasilany z kominka z płaszczem wodnym, co rozwiązałoby też problem wydobywającego się hałasu pracujących agregatów.
W każdym bądź razie rozwiązać to można na różne sposoby i w zależności od inwencji można mocno obniżyc koszty tego układu. Np. zespolić kocioł elektryczny z akumulatorem.
Będę jeszcze szukał rozwiązań bo budowa domu przede mną.
Pozdrawiam

pik33
14-06-2005, 08:51
Legalett sam z siebie jest dobrym akumulatorem ciepła. To kilkadziesiąt ton betonu. W moją płytę poszło go 22 m3. Dodawanie do tego 1000 litrów wody mija się z celem.

Jedyne co trzeba zrobić, żeby system dobrze działał na taryfie nocnej, to zainstalować agregaty o 2 razy większej niż obliczeniowa mocy.

W moim przypadku, gdy już system przestał wystarczać w czasie mrozów, grzałem kominkiem.

Ślimak Maciek
14-06-2005, 09:26
(...) gdy już system przestał wystarczać w czasie mrozów, grzałem kominkiem.

Hmmm, czy grzałeś kominkiem, żeby nie włączać agregatów i nie płacić za dodatkowy prąd, czy jednak system nie miał wystarczającej mocy grzewczej?

Pozdrawiam,

Maciek

Waldemar Kiejziewicz
14-06-2005, 17:52
PIK33 - nie do końca się z tobą zgodzę.
Owszem beton jest dobrym akumulatorem ciepła. Ale co z tego, że zastosujesz grzałki o mocy dwa razy większej, a temperaturę w domu ustawisz powiedzmy na 20 stopni? Przecież po osiągnięciu danej temperatury płyty, tak żeby w domu było 20 stopni, grzałki ci się wyłączą, nawet gdyby były przewymiarowane pięciokrotnie. Zauważ, żeby zakumulować więcej ciepła w płycie, musisz podnieść zadaną temperaturę. Płyta betonowa działa na zasadzie pieca akumulacyjnego starego typu ze słabą izolacją. On grzał się i od razu niekontrolowanie oddawał ciepło. Ja pamiętam jak te pice działały. Stały one w sklepach, biurach.. itd. Rano było gorąco, że trzeba było otwierać okna, gdy po południu piec już nie grzał. Obecnie są piece akumulacyjne z tzw. dynamicznym rozładowaniem. Ładujesz go w odpowiednich godzinach do pełna, a potem kontrolujesz rozładowanie, czyli bierzesz ile ci w danym momencie potrzeba. Układ, który proponuję będzie działał według tej samej zasady, tylku tu trzeba wziąść pod uwagę bezwładność samej płyty grzewczej (czyli betonu), ale to już zadanie elektroniki (automatyki).

piotr.nowy
15-06-2005, 08:58
No, wszystko cacy , tylko nie bardzo widzę jak ciepło zmagazynowane w 1 tonie wody (nawet dobrze zaizolowanej), ma znacząco nagrzać 22 tony betonu. Woda w tym wymienniku będzie nagrzewana również tylko w nocy i będzie oddawała ciepło do płyty. Po "odłączeniu" prądu, energii cieplnej do przekazania zostanie na parę chwil. Nawet nie biorąc pod uwagę własnych strat ciepła takiego układu , energii elektrycznej potrzebnej do jego pracy , miejsca potrzebnego na bardzo duży zbiornik i dodatkowych kosztów inwestycji w całą tą instalację to i tak uważam że to nie ma sensu.
Chociaż oczywiście mogę się mylić :lol: :o :lol:

Waldemar Kiejziewicz
15-06-2005, 16:50
Akumulowanie ciepła w zbiornikach z wodą, to nie jest mój wymysł. Przecież podgrzanie wody do pewnej temperatury, to nic innego jak dostarczenie tej wodzie pewnej ilości energii, którą później można odebrać. Oczywiście mając dobrze izolowany zbiornik, to energię tą można przechowywać. Masz tu zresztą przykład dobrze zaizolowanych bojlerów z ciepłą wodą. Tam straty nie są duże. Teraz obliczając ilość energii potrzebnej do ogrzania domu przy zadanej temperaturze zewnętrznej i przez czas kiedy nie ma taryfy nocnej, wychodzi ile w skrajnym przypadku trzeba jej zmagazynować. Z tego już obliczasz wielkość zbiornika. Sam takich obliczeń nie robiłem, ale w firmie instalującej tego typu gadżety (w ogóle zajmującą się ogrzewaniem domów), powiedziano mi, że 1000 l. wystarczy. Jako, że jestem sceptykiem, to i tak to pewnie po swojemu przeliczę.
Kilka dni temu ze strony firmy Legalett ściągnąłem plik z demonstracją systemu. Wczoraj go przeglądałem i co ciekawego zauważyłem. Są tam schematy współpracy systemu grzewczego legallet z różnymi źródłami ciepła. I tak np. kominek z płaszczem wodnym, instalacja solarna, pompa ciepła, czy piec gazowy - wszystko to jest podłączone do zbiornika buforowego.
Jedno jest w tym wszystkim istotne, co należy sobie uzmysłowić: akumulacja ciepła, czy to w wodzie, kamieniu polnym, cegle szamotowej, czy w nowoczesnym materiale stosowanym w obecnych piecach akumulacyjnych, to nie jest żadna magia - to jest zwykła fizyka i to można obliczyć. I skoro my tą energię tam włożymy, to mamy pełne prawo ją stamtąd zabrać (w końcu jest nasza!).

Pozdrowienia

pik33
16-06-2005, 09:37
PIK33 - nie do końca się z tobą zgodzę.
Owszem beton jest dobrym akumulatorem ciepła. Ale co z tego, że zastosujesz grzałki o mocy dwa razy większej, a temperaturę w domu ustawisz powiedzmy na 20 stopni? Przecież po osiągnięciu danej temperatury płyty, tak żeby w domu było 20 stopni, grzałki ci się wyłączą, nawet gdyby były przewymiarowane pięciokrotnie. (...)

Bezwładność "tego" jest bardzo duża i trudno jest w ciągu doby zmienić temperaturę więcej niż o jeden stopień. Jeśli rano o szóstej mam w domu 25 stopni, to 0 13 będzie, powiedzmy, 24.5. I nawet 5 razy przewymiarowany agregat nie zrobi z tego z powrotem 25 stopni do godziny 15.A tak, jak było u mnie ubiegłej zimy, możliwości agregatu (4 kW) na nocnym prądzie kończyły się gdzieś około zera stopni na dworze. Miałem wybór: dzienny prąd albo kominek. Więc paliłem w kominku.

MCB
16-06-2005, 12:07
Bezwładność "tego" jest bardzo duża i trudno jest w ciągu doby zmienić temperaturę więcej niż o jeden stopień. Jeśli rano o szóstej mam w domu 25 stopni, to 0 13 będzie, powiedzmy, 24.5. I nawet 5 razy przewymiarowany agregat nie zrobi z tego z powrotem 25 stopni do godziny 15.A tak, jak było u mnie ubiegłej zimy, możliwości agregatu (4 kW) na nocnym prądzie kończyły się gdzieś około zera stopni na dworze. Miałem wybór: dzienny prąd albo kominek. Więc paliłem w kominku.

A gdybyś miał agregat 8 kW to czy nie wystarczyłby tylko nocny prąd? Z tego co się orientuję to płytę można ładować trochę na zapas.
Uzależnione to jest chyba od pojemności płyty oraz szybkości oddawania ciepła do pomieszczeń.
Nie praktykowałem. Ktoś wie jak to jest?

MCB

pik33
17-06-2005, 09:27
Gdybym miał 8 kW to by wystarczył. Ale nie mam.

Piotr O.
21-06-2005, 09:07
PIK 33

Czy konsultowałeś swój problem z Legalett Polska?
Moim zdaniem, po przeczytaniu tego co napisałeś, coś w Twojej instalacji grzewczej jest nie tak. Jeśli masz za mało kW, to zapytaj Gdańsk czy można zwiększyć moc agregatów.
Ja mam 7kW na 100 m2 i starcza nocna taryfa. Poza tym nikt nie zapewnił nas - użytkownikków Legalett , że przy dużych mrozach nie będziemy musieli używać taryfy dziennej. To byłoby zbyt piękne.
Tak jakby używając ogrzewania gazowego, olejowego... założyć sobie, że grzejemy tylko w nocy niezależnie od temp. za oknem. :D
Pozdrawiam
Piotr

YaMarzena
09-07-2005, 20:47
Właśnie ruszyłam z Legalettem. Jestem po pracach ziemnych, w poniedziałek przyjeżdża sprzęt i zaczyna się układanie najpierw kanalizacji, potem styropianiu i rur.

Jak ktoś jest chętny do obejrzenia tego rozwiązania to zapraszam pod Warszawę (od strony północnej). Kontakt na priv.

Pozdrawiam
YaMarzena

Piotr O.
10-07-2005, 22:19
Dziękujemy za info YaMarzena,
trzymamy kciuki, żeby wszystko przebiegło zgodnie z planami. Powodzenia!
Napisz o wrażeniach, efektach jak już będziesz po.
Piotr

PS U mnie, w okolicy Rzeszowa, mozna zobaczyć jak to działa od dwóch lat i porozmawiać z użytkownikami. Zapraszam.

Wanios
10-07-2005, 22:35
Witam!

Czy zainstalował Ktoś z Was Legalett na Śląsku, szczególnie na szkodach górniczych?
- jakieś niespodzianki/specjalne wymagania/zbrojenia/a może przeciwskazania?

Wszelkie info mile widziane :)

Pozdrawiam
Wanios

rob10
24-07-2005, 12:03
Po przeczytaniu wszystkich postów stwierdzam, że największą wadą tego systemu jest hałas i za małe agregaty.
W związku z powyższym mam dwa pytania ;
1/ Jak poradziliście sobie z hałasem :
a) gdzie jest zamontowany agregat a gdzie byłoby najlepiej
b) w kominku ( będę palić codziennie), jak wyg łuszyć
3) czy wogóle da się wyeliminować hałas
2/ Ile i jakie wielkości agregatów polecacie pod powierzchnię 7,5x12. w szkielecie
Pozdrowienia!

Piotr O.
25-07-2005, 13:02
Witajcie,
moim zdaniem odpowiedzi na Wasze pytania należy najlepiej szukać u specjalistów w Legalett Polska z Gdańska (zwłaszcza w kwestii wyliczenia mocy agregatów i ich położenia).
Na Śląsku jest już sporo takich domów i pewnie warto szukać na stronie www.legelett.com.pl firm współpracujących ze Śląska.
Pozdrawiam
Piotr

Piotr O.
25-07-2005, 13:06
Przepraszam za pomyłkę w adresie - miało być
www.legalett.com.pl
Do ponownego, napiszcie jakie u Was postępy...
Piotr

twin
20-08-2005, 19:06
tak sobie czytam o zaletach płyty fundamentowej ogólnie a w szczególności Legalett i ok, ale zastanawia mnie jedna rzecz - piszą że mozna płyte traktowac jako podłogę na gruncie i na tym od razu kłaść np. płytki.

No i właśnie pytanie - jak to jest w praktyce? czy rzeczywiście nie robiliście już żadnych wylewek? jaka była dokładność wykonania i kto to robił (ekipa legalett czy jakaś "swoja").

Matti
20-08-2005, 20:02
Czytam ale do konca nie wiem jest to plyta grzewcza dla domow parterowych czy moglbym taki system wykorzystac w domu z poddaszem uzytkowym.Oczywiscie bez piwnic!

http://www.archon.com.pl/index.php?act=12&sid=m409a414b8a548&intra=3a943159d5af4a966ba59f9b059e5b62&crc=b530c1c668dc7f988442eb5f247b3937&lang=pl

Piotr O.
23-08-2005, 14:30
Witam Was i krótko, z braku czasu, odpowiadam.
U mnie fundament wykonywała firma polecona przez Legalett Gdańsk i żadnych wylewek nie robiłem. Płyta miała znikome różnice (na przekątnej domu w granicach max 1-2 cm). Na podłogach mamy kafle lub panele. Trzeba uważać z wykonawcami, bo idelanie prawie równe wylanie płyty, to klucz do sukcesu!
Można wykonywać ogrzewanie Legalett w stropie. Tym bardziej, że aktualnie jest już nowsza technologia z rurami nie 100 a 50 mm.
Po szczegóły odsyłam do Legalett w Gdańsku (można pytać via-mail). Oni chętnie i fachowo udzielą odpowiedzi na każde pytanie.

Powodzenia
Piotr

Matti
23-08-2005, 16:03
Witam Was i krótko, z braku czasu, odpowiadam.
U mnie fundament wykonywała firma polecona przez Legalett Gdańsk i żadnych wylewek nie robiłem. Płyta miała znikome różnice (na przekątnej domu w granicach max 1-2 cm). Na podłogach mamy kafle lub panele. Trzeba uważać z wykonawcami, bo idelanie prawie równe wylanie płyty, to klucz do sukcesu!
Można wykonywać ogrzewanie Legalett w stropie. Tym bardziej, że aktualnie jest już nowsza technologia z rurami nie 100 a 50 mm.
Po szczegóły odsyłam do Legalett w Gdańsku (można pytać via-mail). Oni chętnie i fachowo udzielą odpowiedzi na każde pytanie.

Powodzenia
Piotr


Napisac napisalem ale jeszcze cicho ,zaciekawil mnie ten system i jak mowisz jezeli jest mozliwosc ogrzewania bezposredniego poddasza to bylo by jeszcze lepiej.Jak drogo albo tanio wyszedl 1 m2 plyty?Dziekuje

23-08-2005, 23:21
Oj, coś mnie wylogowało...

Z tą chęcią Legalett Gdańsk do udzielania info via e-mail, to nie przesadzałbym... :( . Już ponad miesiąc czekam na odpowiedź w sprawie wyceny systemu fundament+strop dla projektu mojego domu i... cisza :evil: . Może to okres wakacyjny i już za tydzień dostanę tę (...) wycenę :) ? A może firma już ma dość zamówień i odpuszcza sobie nadmiar ciekawskich... :cry: ? Na razie jestem jeszcze optymistą i czekam. Nie będzie Legalettu, będzie musiało być coś innego.

Pozdrawiam (szczególnie załogę Legalett Gdańsk :wink: ),

Piotr O.
24-08-2005, 08:42
Aussie,
wybacz, ale nie za bardzo pasuje mi to o czym piszesz. To chyba jakieś nieporozumienie.
Czy wysłałeś swoją prośbę na dobry adres? Polecam pewny adres do p. Wojtka Naruckiego [email protected]. Poza tym ja po pierwszych dwóch tygodniach oczekiwania zapytałbym czy korespondencja dotarła albo zadzwonił z zapytaniem...
Widocznie Ci się nie spieszy, ale proponuję nie czekaj i sprawdź czy otrzymali Twój e-mail, bo coś mi tu nie pasuje. Firma Legalett Gdańsk na pewno nie "odpuszcza sobie" żadnych zgłoszeń, bo należy do firm, dla których zadowolenie klienta jest najważniejsze. Pisze o tym na podstawie już kilkuletnich doświadczeń kontaktów swoich i innych osób korzystających z jej usług.
Pozdrawiam
Piotr

piotr.nowy
24-08-2005, 09:30
Oj, coś mnie wylogowało...

Z tą chęcią Legalett Gdańsk do udzielania info via e-mail, to nie przesadzałbym... :( . Już ponad miesiąc czekam na odpowiedź w sprawie wyceny systemu fundament+strop dla projektu mojego domu i... cisza :evil: . Może to okres wakacyjny i już za tydzień dostanę tę (...) wycenę :) ? A może firma już ma dość zamówień i odpuszcza sobie nadmiar ciekawskich... :cry: ? Na razie jestem jeszcze optymistą i czekam. Nie będzie Legalettu, będzie musiało być coś innego.

Pozdrawiam (szczególnie załogę Legalett Gdańsk :wink: ),

Ja dostałem odpowiedź po 2 dniach. Dodatkowo wcześnij zadzwonili zeby wyjaśnić wątpliwości projektowe. :P

24-08-2005, 12:34
Hello,

Widać ja już jestem jakiś taki feralny :cry: . Wysyłałem prośby o wycenę do kilku(nastu?) firm, nt. możliwości ogrzewania mojego przyszłego domu (Legalett lub elektryka) i odpowiedzi dostałem 2 (słownie: dwie)... W tej chwili nie pamiętam, na jaki adres wysłałem prośbę do Legalett G., musiałbym sprawdzić na skrzynce, ale kontakt był z oficjalnej strony Legalett. Też mnie ta "opieszałość" firmy zdziwiła, zwłaszcza że od miesięcy pilnie czytam wszystkie wasze wypowiedzi na forum i mam o L.G. jak najlepsze zdanie. Faktem jest, iż nie spieszy mi się z budową, bo mieszkać mam gdzie, a projekt chciałbym dopracować w najmniejszych szczegółach, by w trakcie budowy NIC nie zmieniać.
Tak, czy inaczej dzięki za info, będę pisał jeszcze raz na wskazany adres. :D
Pozdrawiam,

Xena z Xsary
24-08-2005, 12:43
SPoko, mi też Legallet w Gdańsku nie odpowiedział do dzisiaj.
Od maja.

Filo
24-08-2005, 14:44
Witam,

Rozmawiałem z Wojciechem Naruckim (Legalett) i prosił aby osoby, które nie otrzymały odpowiedzi zgłosiły sytuację na adres:

[email protected]

Obiecał interwencję.

24-08-2005, 15:58
O.K.

dziękuję.

pozdrawiam,

Matti
24-08-2005, 16:01
Witam,

Rozmawiałem z Wojciechem Naruckim (Legalett) i prosił aby osoby, które nie otrzymały odpowiedzi zgłosiły sytuację na adres:

[email protected]

Obiecał interwencję.

Hallo ,
dzisiaj napisalem jak sie cos ruszy dam znac,dzieki .

Matti
25-08-2005, 16:39
Dzisiaj dostalem odpowiedz.Wyczerpujace odpowiedzi i porady!Super

Matti
26-08-2005, 16:37
Witam,

Rozmawiałem z Wojciechem Naruckim (Legalett) i prosił aby osoby, które nie otrzymały odpowiedzi zgłosiły sytuację na adres:

[email protected]

Obiecał interwencję.


Hallo,
otrzymalem ponownie odpowiedz od Pana Naruckiego ,bedzie wycena stara sie w o plan budynku.SERVIS 1A POLECAM tego przedstawiciela firmy Legalett!!!

facio
29-08-2005, 12:41
Witam.

Dzwoniłem dzisiaj do Legalettu... 8)
Odebrała miła Pani. Sprawdziła, że wysłałem zapytanie 20 sierpnia (zgadza się) i najpóźniej jutro otrzymam ofertę...

Zapewniam, że będe drążył temat :) :wink: 8)

facio
31-08-2005, 12:17
Witam.

Dzwoniłem dzisiaj do Legalettu... 8)
Odebrała miła Pani. Sprawdziła, że wysłałem zapytanie 20 sierpnia (zgadza się) i najpóźniej jutro otrzymam ofertę...

Zapewniam, że będe drążył temat :) :wink: 8)

Wczoraj oferty nie otrzymałem... Zadzwoniłem przed chwila, ponownie odebrała Miła Pani - "wczoraj mieliśmy uszkodzoną linie (skradziono kabel) w dniu dzisiejszym otrzyma Pan oferte"

czekam więc.... :-?

Matti
31-08-2005, 14:43
Witam.

Dzwoniłem dzisiaj do Legalettu... 8)
Odebrała miła Pani. Sprawdziła, że wysłałem zapytanie 20 sierpnia (zgadza się) i najpóźniej jutro otrzymam ofertę...

Zapewniam, że będe drążył temat :) :wink: 8)

Wczoraj oferty nie otrzymałem... Zadzwoniłem przed chwila, ponownie odebrała Miła Pani - "wczoraj mieliśmy uszkodzoną linie (skradziono kabel) w dniu dzisiejszym otrzyma Pan oferte"

czekam więc.... :-?



Ja jednak dzwonibym do Pana Naruckiego,co i Tobie radze.

facio
05-09-2005, 11:18
Witam.

Dzwoniłem dzisiaj do Legalettu... 8)
Odebrała miła Pani. Sprawdziła, że wysłałem zapytanie 20 sierpnia (zgadza się) i najpóźniej jutro otrzymam ofertę...

Zapewniam, że będe drążył temat :) :wink: 8)

Wczoraj oferty nie otrzymałem... Zadzwoniłem przed chwila, ponownie odebrała Miła Pani - "wczoraj mieliśmy uszkodzoną linie (skradziono kabel) w dniu dzisiejszym otrzyma Pan oferte"

czekam więc.... :-?



Ja jednak dzwonibym do Pana Naruckiego,co i Tobie radze.

Dostałem ofertę cenową 31 sierpnia 2005 :D

pik33
05-09-2005, 11:34
Załatwiłem sobie taryfę weekendową w Zakładzie Energetycznym.

Strefę nocną mam teraz przez całą dobę w sobotę i niedzielę. No i oczywiście 13-15 i 22-6 w dni powszednie. Po 0.18 za kWh.

Mam nadzieję że teraz łatwiej będzie Legalettowi utrzymać w domu temperaturę :) Poza tym mam wreszcie poddasze w stanie "nieprzewiewnym" więc będzie mniej strat.

Jesień i zima pokaże, jak to teraz będzie...

Piotr O.
05-09-2005, 13:00
Witam,
no to gratulacje PIK33. Czy taka taryfa jest czymś nowym i obowiązuje na teren całego kraju? Musze zapytać w naszym ZE.
Napisz prosz jak wydatki za minioną zimę - ilę średnio miesięcznie?

A kable sieciowe rzeczywiście Legalett ukradli.

Pozdrawiam
Piotr