PDA

Zobacz pełną wersję : Pękające ściany - co z tym zrobić ?



Blood!
30-08-2004, 10:36
Wybudowałem dosyć spory dom (3 kondygnacje) techniką trdycyjną - mur szczelinowy z silki, wewnątrz 18 cm potem 10 waty i 12 cm na zewnątrz. Stropy teriva. Po otynkowaniu - tynk cementowo wapienny i gładź gipsowa pojawiły się bardzo liczne pęknięcia! Zwłaszcza pod oknami mniej więcej w połowie szerokości oraz ukośne przy oknach pod kątem mniej więcej 45 stopni od narożników (prawie wszystkich na górnej kondygnacji i kilku na dolnej kondygnacji). Popękany jest również tynk na suficie i w kilku miejscach na ścianach. Zastanawiam się co jest tego przyczyną, co prawda tynk był robiony zimą i choć zawierał odpowiednie domieszki a pomieszczenia były dogrzewane różnica temperatur mogła być znaczna i nierównomiernie mógł oddawać wilgoć. Murarze też spaprali robotę tak, że tynk miejscami ma grubość 3-4 cm (aby wyprostować ściany). Niemniej jednak tynk nie wygląda na "odparzony", co więcej pod oknami wygląda na to, że pękły również cegły. Sam dom choć stoi na skarpie. z tej właśnie przyczyny był odpowiednio zabezpieczony - ława 80 cm zamiast 60 i z betonu 25 zamiast 20, dużo stali i cała ściana przy skarpie jest lana na żelaznej kratownicy z betonu tak więc z tej strony dom ma bardzo solidne podstawy. Istotną informacją może być fakt, że cegły (pióro-wpust) murowane były na zaprawie wapiennej bez łączeń bocznych.
Pęknięcia są niewielkie - tzn takie na szpilkę i na zewnątrz domu żadnych zarysowań nie ma - co sugeruje że nie jest to efekt złych fundamentów - ale zastanawiam się czy pęknięcia będą sie powiększać i co z nimi robić ??
Ktoś doradził mi tapetę szklaną, twierdząc że siatka wymaga nowego gipsowania a i tak pewnie pęknie. Czy to jest dobre rozwiązanie i czy problem nie będzie się powiększał. A może dom jest za ciężki.... czy ktoś miał taki sam problem ???
Z góry dziękuję za pomoc.

Przekorek
30-08-2004, 11:01
Po mojemu oprócz nośnosci fundamentow - powinna byla byc zbadana nosnosc skarpy. Możliwe, że sie osuwa - więc byc może zamiast wzmacniać dom, trzeba wzmocnic skarpe.
Po drugie - zakladam, ze byly robione wieńce pod każdym stropem? Jeżeli nie - może warto rozejrzeć się na Slasku - tam się robi w starych kamienicach (na szkodach górniczych) takie stalowe opaski, którymi spina sie budynek. Problem w tym, ze sciany masz 3 warstwowe (a to sie robi na zewnątrz muru nośnego). Tak czy siak - po mojemu warto przeanalizować najpierw skarpe, a nie dom.