PDA

Zobacz pełną wersję : Pomocy mam problem



kepek20
28-09-2015, 16:07
Witajcie drodzy forumowicze
Poniżej opisze jaki mam problem być może ktoś będzie umiał znaleźć wyjście sytuacji

W czerwcu tego roku podpisałem umowę na montaż okien w domu z jednym znanych forumowiczów forum.muratordom który należy do zrzeszenia mistrzów montażu. Na razie nie chce podawać jaka to osoba, aby nie niszczyć jego "marki"
Problem polega na tym że od podpisania umowy (połowa czerwca) do dziś nie mam zamontowanych okien. Pan po raz kolejny (podaj 5) przekłada termin montażu okien. początkowo 1-2 tydzień sierpnia później koniec sierpnia, następnie początek września, druga połowa września,koniec września. Dziś dostałem maila ze termin to połowa października. Termin na umowie to do 31 Lipca 2015
Co zrobić w takiej sytuacji ? Proszę o pomoc

Nefer
28-09-2015, 16:24
Wszystko zależy od tego co masz zapisane w umowie. Przesunięcie terminu o rok to już lekka przesada. Jeśli to z winy dostawcy - poszukałabym innego. Pewnie zależy Ci na zamknięciu domu przed zimą, co nie dziwi. ALe najpierw zajrzyj do umowy co jest tam napisane w kwestii jej rozwiązania.

kepek20
28-09-2015, 16:38
w umowie jest napisane że termin może ulec zmianie tylko w przypadku złych warunków pogodowych. Jak wszyscy wiemy pogoda jest w porządku a okien brak. Jak sprawdzić czy w ogóle okna zostały zamówione u producenta? Problem kolejny to to że wpłaciłem całą kwotę za okna
Czy mistrzom montażu wypada coś takiego robić?

Tomaszs131
28-09-2015, 16:40
Jakieś kary umowne zostały w umowie zapisane? Czym opóźnienie jest spowodowane?
Proponuję zadzwonić do producenta stolarki i upewnić się czy została wpłacona zaliczka na okna.
Jaki producent, Awilux?

nikt ważny
28-09-2015, 16:43
Tego lata nie szło wykonywać prac, piana się lała a nie wypełniała otwory, taśmy rozprężne zanim oklejone okno już się rozprężały, lodówka nawet nie pomagała :(

kepek20
28-09-2015, 16:46
Kary umowne nie zostały zapisane. Gdybym wam napisał kto to bylibyście w wielkim szoku. Na razie nie chce tego robić, liczę na polubowne rozwiązanie sprawy
okna Adams .
Na kogo są wtedy zamawiane okna ?

kepek20
28-09-2015, 16:47
Od pewnego czasu kontaktuje sie z wykonawcą tylko drogą mailową. Jeżeli chodzi o kontakt jest cały czas. Natomiast czekam ponad 3 miesiące na okna. Na wiosnę miałem się wprowadzać natomiast teraz nawet nie mam okien

nikt ważny
28-09-2015, 16:54
...Jeżeli chodzi o kontakt jest cały czas....I to najważniejsze. Nic tak nie wkurza jak brak kontaktu

Tomaszs131
28-09-2015, 16:56
Co Ci szkodzi przedzwonić do Adamsa i zapytać o swoje okna.
Swoją drogą delikatnie mówiąc troche nie rozważnym posunięciem była wpłata 100% pieniędzy za okna. Mam chociaż nadzieję, że rabat był tego warty.

sokratis
28-09-2015, 16:59
Jak się już doczekasz tego montażu to koniecznie daj znać. I przypilnuj, żeby zrobione zostało to dobrze, a nie na pół gwizdka. Przeprowadzenie dobrego montażu okien to wbrew pozorom nie taka częsta sprawa.

kepek20
28-09-2015, 17:07
Jak się już doczekasz tego montażu to koniecznie daj znać. I przypilnuj, żeby zrobione zostało to dobrze, a nie na pół gwizdka. Przeprowadzenie dobrego montażu okien to wbrew pozorom nie taka częsta sprawa.

Wiem dlatego brałem z tzw "górnej półki" , niebawem dam znać.

Nefer
28-09-2015, 17:07
Wezwanie do montażu na określony dzień (do połowy października?) albo zwrot wpłaty w całości.
Po tym terminie rozpoczęłabym naliczania odsetek karnych.
Takie pismo bym wystosowała poleconym, za potwierdzeniem odbioru.
Rozumiem, że warunki na montaż były słabe w 40 stopniach, ale teraz już są zaczapiste. Rozumiem, że montaże się poprzesuwały - nie ma sprawy.
Jednak żeby ten termin okazał się ostatnim - wysłałabym takie pismo.
Jednak starałabym się spotkać z dostawcą i wyjaśnić sprawę jak dwóch poważnych ludzi.

Czy dostawca podał jakieś powody opóźnienia?

P.s. okna są zamawiane na Twojego dostawcę i to on jest stroną. Nie producent. Oczywiście może się gdzieś przewinąć Twoje nazwisko czy adres, ale to Dostawca jest przed Tobą odpowiedzialny, nie fabryka. Umowę masz z dostawcą.

finlandia
28-09-2015, 18:36
Witajcie drodzy forumowicze
Poniżej opisze jaki mam problem być może ktoś będzie umiał znaleźć wyjście sytuacji

W czerwcu tego roku podpisałem umowę na montaż okien w domu z jednym znanych forumowiczów forum.muratordom który należy do zrzeszenia mistrzów montażu...
Jeśli akcentujesz przynależność firmy do Zrzeszenia i tytuł nadany z jego strony to prześlij też odpowiednią informację do ZMS - niech też zajmą stanowisko (to żadne pocieszenie, ale przynajmniej wpłynie na dalszą rekomendację)

theme
29-09-2015, 15:14
A nie istnieje coś takiego jak "ustawowe odsetki" za zwłokę? Ja osobiście nigdy nie miałem aż tak przekładanego montażu więc nie wiem - może ktoś łobuzował lub zna się lepiej na prawie ode mnie i może coś podpowiedzieć. Z tego co wiem, to te "ustawowe" zapisy są ponad umowami i stosowane są w razie braku odpowiednich zapisów.

dominikTU
29-09-2015, 16:43
Ciekawe czy wątek powraca? 3-4 lata temu były podobne wydarzenia, niestety wątek został wyczyszczony. Oj działo się wtedy. Zaliczki, ciągle zła pogoda, brak zamówień u producenta, brak okien, brak pieniędzy. Trwało to dość długo, niestety nie przeczytasz bo wszystko usunięte.
Pozdrawiam.
edit
Tu nie szukaj pomocy :)
Sprawę zgłoś do UOKiK, prawnik. Im szybciej tym lepiej dla Ciebie.
Wezwanie listem poleconym do wywiązania się z umowy, lub zwrot pieniędzy może być skuteczny.

Tomaszs131
09-10-2015, 16:22
Witam, jakieś nowe informacje na temat Twoich okien?

Tomaszs131
09-10-2015, 23:02
Słuchaj jak nie zaczniesz działać to skończysz jak ja po dwóch latach oczekiwania na zwrot pieniędzy.
Wciąż czekam na zwrot kasy.... Takich jak ja, oszukanych dwa lata temu jest sporo.....

Dziekanows
19-10-2015, 20:49
I to najważniejsze. Nic tak nie wkurza jak brak kontaktu

Nie. Nic tak nie wkurza jak robienie w jajo inwestora i brak zwrotu zaliczki.

theme
23-10-2015, 11:25
Rozjaśnijmy jeszcze pojęcia zaliczka oraz zadatek. Należy zwracać niesamowitą uwagę na te słowa, bo zadatek jest batem obusiecznym na dwie strony. Sprzedającego (okna/drzwi/usługę) do dotrzymania umowy pod groźbą wypłacenia kupującemu dwukrotnej wartości wpłaconego zadatku, zaś kupującego (okna/drzwi/usługę) do zakupu przedmiotu umowy pod groźbą utraty zadatku.

Niby niewielka różnica ale dzięki temu można przyspieszyć negocjacje i niepotrzebne przepychanki ukrócić.

Dziekanows
23-10-2015, 13:58
Nie za bardzo rozumiem co miało wnieść to ostatnie zdanie. To nie jest tematem dyskusji ile wykonawca ma zwrócić z powodu nie wywiązania się z umowy. Równowartość zaliczki czy dwu krotność (w przypadku zadatku). Tematem jest brak zwrotu jakiejkolwiek kwoty oraz naciąganie następnych klientów...

finlandia
25-10-2015, 09:32
Temat zamykam na prośbę autora wątku.