Kocioł gazowy a gaz z butli ???

[Rafał Storm]

Zima się zbliża i szykuję się do rozwiązania problemu z ogrzewaniem w moim mieszkaniu. Mieszkam w starej kamienicy (ma ponad 100 lat). Mam już dosyć wnoszenia wiaderek z węglem na trzecie piętro. Wczoraj znajomy doradził mi żebym sobie zrobił ogrzewanie na gaz. Niestety w mojej kamienicy nie ma gazu, ale on twierdzi że widział rozwiązanie u kogoś, że były podłączone dwie butle z gazem. No i zabił mi klina. Zacząłem nad tym myśleć. Czy to jest możliwe, wykonalne, bezpieczne. Może ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem. Moje mieszkanie ma 50m2.

Dziękuję.

Pozdrawiam.

Jarzębina jest już taka czerwona.

[piotr.nowy]

Na pewno jest możliwe. Na pewno jest wykonalne. Na pewno MOŻNA TO ZROBIĆ bezpiecznie. Nie wiem czy butle w mieszkaniu używane do ogrzewani są do końca zgodne z przepisami itd.
Widziałem kotłownie w pensjonacie w górach, gdzie kocioł gazowy był podłączony do "baterii " butli gazowych. właściciel twierdził, że wychodzi go taniej niż gaz z sieci - zaprzecza to wszystkim zestawieniom i tabelkom, gdzie ogrzewanie gazem z butli jest droższe od gazu ziemnego, ale facet lgrzał tak i tak przeliczył to pewnie wie.
Myślę , że podobnie jak przy kuchenkach gazowych, trzeba w kotle dać odpowiednie palniki (jak dysze w kuchenkach) dostosowane do gazu propan-butan.

[wert]

tak jak napisal przedmowca: mozliwe jest wszystko tylko czy sie to oplaca... jak chcesz palic gazem musisz wstawic do komina murowanego z cegly, jaki na pewno posiadasz, komin ze stali kwasoodpornej, koszt ok. 700 pln za 7 mb. potem musisz przekonac nadzor budowlany,ze skladowanie butli z gazem w mieszkaniu jest bezpieczne. reasumujac: technicznie jest to mozliwe, ale praktycznie watpie, by bylo to ekonomicznie uzasadnione. poza tym: masz najtansze ogrzewanie na rynku, po jakiego grzyba ci najdrozsze (wg niektorych forumowiczow). a jezeli chodzi o wygode, to juz calkiem inna sprawa.
pozdrawiam, wert