PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z zimną łazienką.



mlody57
12-11-2015, 15:17
Witam wszystkich!

Niedawno skończył się remont mojego mieszkania i wszystko było by dobrze, gdyby nie jeden poważny problem - łazienka.
Są z nią same problemy.
- mam w niej dwa grzejniki, lecz na razie nie grzeją za często, bo jest za ciepło w mieszkaniu i sterownik nie grzeje. W związku z tym mam w łazience zimno. Najchłodniejsze pomieszczenie w domu.
- cały czas poci się ceramiczna spłuczka.
- jest problem z kratką wentylacyjną. Wieje z niej cały czas. Jest to otwór wybity przez ścianę (z cegły). Z wewnątrz kratka, na zewnątrz zwykły, plastikowy mały daszek na krótkiej rurze. Cała ściana jest zimna. Do 2/3 są tu kafelki, jest okno, a 1/3 to tynk i farba. W tym miejscu zrobiony jest prysznic.
- w związku z powyższym pojawia się zielony grzyb, chociaż mieszkanie jest dopiero po remoncie. Wietrzone codziennie. Próbowałem też rozszczelnić okno. Nic to nie dało.

Co jest nie tak z tą łazienką? Czy można ją jakoś okiełznać? Czy jakiś ekspert w tej dziedzinie może coś doradzić? Co zrobić z tą ścianą? Kafelki do samej góry? Zawór zwrotny w kratce? Jakie rozwiązanie będzie najlepsze?

Pozdrawiam!

oszczednyGrześ
13-11-2015, 18:41
Prawidłowa wentylacja to nawiew do pomieszczeń takich jak pokoje a wywiew z pomieszczeń brudnych czyli łazienka, kuchnia. Rozumiem że masz ogrzewanie centralne. Przy niecentralnym dogrzałoby tam tyle ile potrzeba i kiedy trzeba. Ale co możesz zrobić by nie uruchamiać całej machiny grzania... możesz kupić sobie i wstawić grzejnik łazienkowy z nadmuchem lub promiennik łazienkowy. Tutaj masz takie bardziej profesjonalne i nieco droższe ale dobre w relacji cena/jakość. http://www.atlantic-polska.pl/nasze_produkty/suszarki_lazienkowe/ Takie 2 z nich mam u siebie np. nicobar czy tatou bains i podoobne instaluję klientom z problemem niedogrzanych łazienek latem czy zimą...ale pamiętaj wentylacja to podstawa inaczej będzie tam grzyb. Co obejmował remont? Jakieś prace dociepleniowe.

mlody57
13-11-2015, 19:15
Prawidłowa wentylacja to nawiew do pomieszczeń takich jak pokoje a wywiew z pomieszczeń brudnych czyli łazienka, kuchnia. Rozumiem że masz ogrzewanie centralne. Przy niecentralnym dogrzałoby tam tyle ile potrzeba i kiedy trzeba. Ale co możesz zrobić by nie uruchamiać całej machiny grzania... możesz kupić sobie i wstawić grzejnik łazienkowy z nadmuchem lub promiennik łazienkowy. Tutaj masz takie bardziej profesjonalne i nieco droższe ale dobre w relacji cena/jakość. http://www.atlantic-polska.pl/nasze_produkty/suszarki_lazienkowe/ Takie 2 z nich mam u siebie np. nicobar czy tatou bains i podoobne instaluję klientom z problemem niedogrzanych łazienek latem czy zimą...ale pamiętaj wentylacja to podstawa inaczej będzie tam grzyb. Co obejmował remont? Jakieś prace dociepleniowe.

Wiem, że prawidłowo powinno być tak, że w pokojach nawiewa, a w kuchni i łazience wywiewa. Niestety, tak to u nas nie działa.
Mam ogrzewanie gazowe (piecyk), a sterownik w jednym z pokojów.
W łazience są dwa grzejniki, lecz na razie nie za często grzeją, bo w domu jest ciepło. Jest zimno tylko w łazince, bo tam ciągle wietrzymy i wieje z kratki wentylacyjnej.
To jest kamienica, więc nie było możliwości ocieplenia budynku. Remont obejmował tylko prace w mieszkaniu.

Konto usunięte_12*
13-11-2015, 21:18
Tego typu pytania, jak twoje - od lat się powtarzają. Sporo o tym było
- poczytaj starsze wątki w tym dziale (wentylacja).
I ja się także na podobne tematy sporo wypowiadałem.
Jak widać - nowicjuszom nie chce się sięgnąć do przebogatego archiwum Forum :(
W skrócie:
1."wentylacja" przy pomocy dziury w ścianie nadaje się co najwyżej do letniskowej "sławojki", a nie do całorocznej łazienki
2. wiele zależy od tego "piecyka" gazowego. Jeśli ma otwartą komorę spalania, to ....kicha :( (może nawet grozić "zejściem" z tego świata, a nie tylko kiepską wentylacją).
Ponawiam apel - poczytaj starsze wątki! :yes:

beton44
13-11-2015, 21:27
Co do pocenia się ceramicznej spłuczki - to im cieplej będzie w pomieszczeniu to bardziej będzie się pocić, tak że akurat ten problem jest nieistotny.

Raczej trza było kupić droższą spłuczkę wyłożoną od środka "kożuszkiem z styropianu"...

Największy problem z niedziałającą wentylacją grawitacyjną - jak sam chyba zauważyłeś koncepcja dziury w ścianie i "rurki z daszkiem" się nie sprawdza - nie ma ciągu. Działa ta dziura jako "nawiew" do jakiejś wentylacji z innych pomieszczeń z dużym ciągiem.
W budynku wielorodzinnym może być problem z instalacją działającej wentylacji...

Konto usunięte_12*
13-11-2015, 21:45
W budynku wielorodzinnym może być problem z instalacją działającej wentylacji...
Gdy się postraszy administratora/Wspólnotę/właściciela ekspertyzą kominiarską, to zgodzą się na wiele ;)
Choćby znany tu forumowicz T.B. ma w takich przypadkach na podorędziu "wentylację +" (nawiewną). Taka jednak może kosztować parę "tysiaków".
Pozostawienie WG też może sporo kosztować z powodu niezbędnych przeróbek. No i kluczową sprawą będzie wyjaśnienie rodzaju posiadanego "piecyka" gazowego :rolleyes:

oszczednyGrześ
14-11-2015, 07:39
Gdy się postraszy administratora/Wspólnotę/właściciela ekspertyzą kominiarską, to zgodzą się na wiele ;)
Choćby znany tu forumowicz T.B. ma w takich przypadkach na podorędziu "wentylację +" (nawiewną). Taka jednak może kosztować parę "tysiaków".
Pozostawienie WG też może sporo kosztować z powodu niezbędnych przeróbek. No i kluczową sprawą będzie wyjaśnienie rodzaju posiadanego "piecyka" gazowego :rolleyes:

W starszym mieszkaniu też idzie wentylacje mechaniczną zrobić. W przyszłym tygodniu taką właśnie robimy (centrala w korytarzu sufit i kanały przy suficie który potem będzie podwieszany). Dla chcącego nie ma nic trudnego. @JTD ma racje, jak ma kolega piecyk z otwartą komorą to może skończyć się to na św. Piotrze...

mlody57
14-11-2015, 07:51
JTD, ja od wielu dni nic innego nie robię tylko czytam forum :) Także nie zadawałbym pytania, gdybym znalazł konkretną odpowiedź :)
Taką wentylację tu zastałem i innej nie ma (w łazience). Jest dziura w ścianie z rurą i daszkiem. To co mogę zrobić?
Piecyk nowy, z zamkniętą komorą spalania w przedpokoju koło kratki wentylacyjnej.

beton44, chodziłem, szukałem i nikt nie ma spłuczki kompaktowej wyłożonej styropianem. Znalazłem tylko dwa dolnopłuki. Czyli musiałbym wymienić całość, aby to jakoś wyglądało. I wiercić w kafelkach, aby to przymocować.

oszczednyGrześ, żebym wiedział, że będzie taki problem, to kazałbym firmie remontowej zamontować wentylację mechaniczną. Ale skąd mogłem wiedzieć :)

panfotograf
14-11-2015, 08:27
żebym wiedział, że będzie taki problem, to kazałbym firmie remontowej zamontować wentylację mechaniczną. Ale skąd mogłem wiedzieć :)No, niestety, niewiedza działa na naszą niekorzyść. Trzeba czytać forum muratora! :yes: Zwłaszcza przed budową czy remontem

sSiwy12
14-11-2015, 09:00
Objawy wskazują, że mieszkanie jest szczelne i łazienka robi za nawiew (a powinna być "wywiewna")

1. Zakupić i zainstalować w tej "kratce" wentylator wywiewny o małej wydajności (50 - 70 m3/h) - koniecznie z klapą zwrotną, najlepiej z czujnikiem wilgotności.
2. Rozszczelnić okna w pokojach lub zainstalować nawiewniki.

mlody57
14-11-2015, 09:52
Objawy wskazują, że mieszkanie jest szczelne i łazienka robi za nawiew (a powinna być "wywiewna")

1. Zakupić i zainstalować w tej "kratce" wentylator wywiewny o małej wydajności (50 - 70 m3/h) - koniecznie z klapą zwrotną, najlepiej z czujnikiem wilgotności.
2. Rozszczelnić okna w pokojach lub zainstalować nawiewniki.

sSiwy12, staramy się, aby nie było sczelnie. Wietrzymy, w przedpokoju jest kratka, która nawiewa, itp.
1. Elektryczna, prawda? Bez kucia w ścianie się nie obejdzie?

sSiwy12
14-11-2015, 09:59
Kanał (wylotowy) przecież masz - to co tu niby kuć ?

mlody57
14-11-2015, 10:38
Kanał (wylotowy) przecież masz - to co tu niby kuć ?

Mam, ale ten wentylator jest na prąd, prawda? A najbliższe źródło prądu, to światło. Trzeba by się wkuć, aby doprowadzić prąd, prawda? :)

sSiwy12
14-11-2015, 10:46
Mam, ale ten wentylator jest na prąd, prawda? A najbliższe źródło prądu, to światło. Trzeba by się wkuć, aby doprowadzić prąd, prawda? :)

Prawda.

Kup i zainstaluj (na początek) kratkę z klapą/żaluzją zwrotną - coś takiego:
https://static.praktiker.pl/miniaturki/upload/zdj_produktow_nieobrobione/300x300/217948.jpg
Koszt do 20zł - może rozwiąże problem.
Jak nie, to bez elektryki nie da rady.:(

mlody57
14-11-2015, 11:49
Prawda.

Kup i zainstaluj (na początek) kratkę z klapą/żaluzją zwrotną - coś takiego:
https://static.praktiker.pl/miniaturki/upload/zdj_produktow_nieobrobione/300x300/217948.jpg
Koszt do 20zł - może rozwiąże problem.
Jak nie, to bez elektryki nie da rady.:(

Czy możesz dać jakiś link lub pełną nazwę/model? :)

oszczednyGrześ
14-11-2015, 12:49
Czy możesz dać jakiś link lub pełną nazwę/model? :)

W hipermarketach budowlanych mają takie cuda... idź do LeroyMerlin czy Castoramy i znajdziesz co potrzeba. Jednakże ten wentylator wyciągowy dać musisz jeśli chcesz aby to w miarę działało. Jednak to wszystko to takie ratowanie brzytwą tonącego.

Piotrek2005
14-11-2015, 12:59
Ceramiczna spłuczka może się pocić dlatego że zawiesił się ( lub jest źle zmontowany mechanizm w spłuczce ), zajrzyj do muszli czy woda nie płynie cały czas. Jeśli tak jest że woda płynie nawet małym strumykiem to jest ona cały czas zimna i w zetknięciu z cieplejszym powietrzem w łazience powoduje "pocenie" spłuczki

sSiwy12
14-11-2015, 13:00
Jednakże ten wentylator wyciągowy dać musisz jeśli chcesz aby to w miarę działało. Jednak to wszystko to takie ratowanie brzytwą tonącego.

Jednak istnieje realna szansa, że bez nawiewów z zewnątrz i zbyt mocnym wentylatorze, nie zacznie ciągnąć z innego kanału wentylacyjnego (wywiewnego).

oszczednyGrześ
14-11-2015, 15:37
Jednak istnieje realna szansa, że bez nawiewów z zewnątrz i zbyt mocnym wentylatorze, nie zacznie ciągnąć z innego kanału wentylacyjnego (wywiewnego).

Nawiew jakiś musi być... nawiewniki czy chociażby rozszczelnianie okien. Cały czas powtarzam że to działanie na zasadzie jakoś to będzie. Ja nawet w starszych mieszkaniach czy domach robię wentylację z odzyskiem ciepła jak kogoś na to stać i rozumie sens tego typu rozwiązania. Jak nie to nawiewniki w oknach albo nawiewniki przez ścianę tzw. nawietrzaki z tym że to robi się aby jakoś to było a nie tak jak być powinno. Najbardziej śmieszne jest dla mnie to gdy ktoś stawia nowy dom kupuje super okna a potem robi w nich dziury...twierdzą że wentylacja z odzyskiem ciepła to niepotrzebny bajer. Ja też tak dawniej myślałem ale teraz widzę że jest coraz więcej świadomych inwestorów.

Konto usunięte_12*
14-11-2015, 19:45
JTD, ja od wielu dni nic innego nie robię tylko czytam forum :) Także nie zadawałbym pytania, gdybym znalazł konkretną odpowiedź :)
Chyba krótko szukałeś - wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę szukane słowa,
a sporo na dany temat "wyskoczy"

Piecyk nowy, z zamkniętą komorą spalania w przedpokoju koło kratki wentylacyjnej.
A skąd wiesz, czy ten "piecyk" ma zamkniętą komorę spalania? Ekspertem jesteś? Ma oddzielną rurę - doprowadzenie powietrza do spalania
z zewnątrz lub system "rura w rurze"?? :confused: Byłoby dziwne, gdyby w starej kamienicy w taki zainwestowano ;)

Konto usunięte_12*
14-11-2015, 19:57
Kup i zainstaluj (na początek) kratkę z klapą/żaluzją zwrotną - coś takiego:
https://static.praktiker.pl/miniaturki/upload/zdj_produktow_nieobrobione/300x300/217948.jpg
Koszt do 20zł - może rozwiąże problem.
Owszem - nawet wszystkie problemy na tej ziemi :jawdrop:
@sSiwy!!! Czy wiesz, że nieodpowiedzialne "porady" mogą skutkować nawet śmiercią??
Taki zawór, to ŻADNA wentylacja!! A szczególnie groźny jest w przypadku takiego np. "junkersa" z otwartą komorą spalania (bo na razie jeszcze tego nie wiemy, jaki "młody" ma piecyk). W przypadku urządzeń gazowych
z otwartą komorą spalania kratka wentylacyjna musi być stale otwarta!!

oszczednyGrześ
14-11-2015, 20:02
mlody podaj nazwe i model kotła.

Konto usunięte_12*
14-11-2015, 20:04
W starszym mieszkaniu też idzie wentylacje mechaniczną zrobić.
Owszem, tylko nieraz poważnym problemem jest uzyskanie zgody właściciela (administratora) na wszelkie nowe dziury na elewacji :(

Konto usunięte_12*
14-11-2015, 20:12
.twierdzą że wentylacja z odzyskiem ciepła to niepotrzebny bajer. Ja też tak dawniej myślałem ale teraz widzę że jest coraz więcej świadomych inwestorów.
Masz może jakiegoś "linka" lub fotki takiej wentylacji nawiewnej, aby tu "młodemu" podrzucić?
Sądzę, że gdyby miała odpowiednią wydajność, to mogłaby nawet zaspokoić "apetyt" takiego piecyka z otwartą komorą spalania i jej zakup byłby niewiele droższy od zakupu takiego pieca z komorą zamkniętą (plus przeróbki WG :)).

oszczednyGrześ
14-11-2015, 20:21
Owszem, tylko nieraz poważnym problemem jest uzyskanie zgody właściciela (administratora) na wszelkie nowe dziury na elewacji :(

Tak, jeśli mieszkanie nie jest własnościowe to problem będzie. Z doświadczenia wiem, że takie problemy są. Ale jak jest własnościówka to już bez problemu. Zwykle robimy czerpnię przy balkonie a wyrzut do pionu. Jak nie ma balkonu to przy oknie albo w oknie w ramie. Idzie wykombinować.

oszczednyGrześ
14-11-2015, 20:25
Masz może jakiegoś "linka" lub fotki takiej wentylacji nawiewnej, aby tu "młodemu" podrzucić?
Sądzę, że gdyby miała odpowiednią wydajność, to mogłaby nawet zaspokoić "apetyt" takiego piecyka z otwartą komorą spalania i jej zakup byłby niewiele droższy od zakupu takiego pieca z komorą zamkniętą (plus przeróbki WG :)).

Masz na myśli z rekuperacją? Sama nawiewna/wywiewna nie była by problematyczna do zrobienia u niego bez reku. 2 wentylatory kanałowe jedziemy nawet na trójnikach do każdego z pomieszczeń typu pokoje i wywiewy łazienka i kuchnia. Co do piecyka jeśli otwarta komora to powietrze mieć musi i wtedy trzeba to zapewnić rozsądnie zgodnie z wymaganiami. W piątek jak wspomniałem będziemy robić zaś wm z odzyskiem w starszym domu z lat 70 tych więc narobię fotek jak to organizować można.

Konto usunięte_12*
14-11-2015, 20:33
Sama nawiewna/wywiewna nie była by problematyczna do zrobienia u niego bez reku. 2 wentylatory kanałowe jedziemy nawet na trójnikach do każdego z pomieszczeń typu pokoje i wywiewy łazienka i kuchnia.
Jeśli bez reku, to trzeba by ten nawiew jakoś podgrzać. Nie jestem specem od WM, więc takich szczegółów już nie znam.
P.S. Może coś takiego?
http://www.darco.com.pl/aktualnosci/nowosci-produktowe/art,24,nawietrzak-z-grzalka-110mm.html
Jest to nawietrzak bez wentylatora (piecyk sam by od niego "ciągnął" tyle, ile mu potrzeba).
Nie znam jednak tamtego piecyka i jego zapotrzebowania na powietrze, więc nie wiem, czy te 80 m3/h wystarczy(?)
Pozostawienie piecyka z otwartą kom. spalania, to jednak prawdziwa "skarbonka", bo taki piecyk "zżera" to podgrzane powietrze zamiast pozostawić je ludziom do oddychania :(
"Młody" musi więc się zastanowić, czy stać go na to płacenie za "parę"
w gwizdek, czy może jednak w końcowym rozrachunku nie lepszy byłby taki kocioł z zamkniętą komorą spalania i zwykła WG :rolleyes:

oszczednyGrześ
14-11-2015, 20:46
Jeśli bez reku, to trzeba by ten nawiew jakoś podgrzać. Nie jestem specem od WM, więc takich szczegółów już nie znam.
P.S. Może coś takiego?
http://www.darco.com.pl/aktualnosci/nowosci-produktowe/art,24,nawietrzak-z-grzalka-110mm.html
Jest to nawietrzak bez wentylatora (piecyk sam by od niego "ciągnął" tyle, ile mu potrzeba).
Nie znam jednak tamtego piecyka i jego zapotrzebowania na powietrze, więc nie wiem, czy te 80 m3/h wystarczy(?)

Zrobiłem tak u teściów :) wm nie chcieli bo to wiadomo jakieś cudo dla nich :) a był problem z grzybem i tragicznym powietrzem wrzuciłem im taki nawietrzak powietrze leci przez pokój i wychodzi przewodem wentylacyjnym od kuchni . W łazience jest wentylator. Mają piec węglowy, kotłownia ma swój własny ciąg z pola odcięta od domu. Dom z 74 roku. To też nie ideał ale zadowoleni bo grzyba już nie ma to raz a i powietrze lepsze w domu. Dla mnie i tak porażka bo to nie tak być powinno ale lepszy rydz niż nic :) Zimą to śmiga bo jest różnica ciśnień jakby nie było.

Konto usunięte_12*
14-11-2015, 20:57
To też nie ideał ale zadowoleni bo grzyba już nie ma to raz a i powietrze lepsze w domu. Dla mnie i tak porażka bo to nie tak być powinno ale lepszy rydz niż nic :) Zimą to śmiga bo jest różnica ciśnień jakby nie było.
Też tak myślę. Teraz więc wszystko zależy od tego, jaki tak naprawdę piecyk "młodemu" zamontowano :confused:

oszczednyGrześ
14-11-2015, 21:05
Też tak myślę. Teraz więc wszystko zależy od tego, jaki tak naprawdę piecyk "młodemu" zamontowano :confused:

Może się dowiemy...Słuchaj u mnie jest tak. Jako że wszystko to co oferuję ludziom muszę przetestować to testowałem grzanie gazem, prądem, węglem, wm, wg, kolektory słoneczne i powietrzne i bóg wie co jeszcze :) w każdym razie u mnie kondensat siedzi w kotłowni i grzeje wodę a czasem dogrzewa parter jak nie wyrabia pompa p-p i tutaj problemu nie ma bo on akurat komorę ma zamkniętą ale ponownie ta kotłownia jest dosyć szczelnie oddzielona od reszty domu aby wm nie zaciągała stamtąd powietrza chcąc nie chcąc zimnego dosyć. Tam teraz taka bardziej spiżarka jest :)

sSiwy12
15-11-2015, 08:59
@sSiwy!!! Czy wiesz, że nieodpowiedzialne "porady" mogą skutkować nawet śmiercią??
Taki zawór, to ŻADNA wentylacja!! A szczególnie groźny jest w przypadku takiego np. "junkersa" z otwartą komorą spalania (bo na razie jeszcze tego nie wiemy, jaki "młody" ma piecyk). W przypadku urządzeń gazowych
z otwartą komorą spalania kratka wentylacyjna musi być stale otwarta!!

Tylko łaskawco drogi jeden fakt - w tym pomieszczeniu/łazience nie ma kotła gazowego.

W pomieszczeniu/przedpokój w którym zainstalowano kocioł gazowy jest wywiew i nawiew.

W tym pomieszczeniu/łazience musi być wentylacja wywiewna, a jest nawiewna.

Ps. Zanim, następnym razem, wyciągniesz tak ciężkie działa - sprawdź o czym piszesz.

oszczednyGrześ
15-11-2015, 10:56
Tylko łaskawco drogi jeden fakt - w tym pomieszczeniu/łazience nie ma kotła gazowego.

W pomieszczeniu/przedpokój w którym zainstalowano kocioł gazowy jest wywiew i nawiew.

W tym pomieszczeniu/łazience musi być wentylacja wywiewna, a jest nawiewna.

Ps. Zanim, następnym razem, wyciągniesz tak ciężkie działa - sprawdź o czym piszesz.

W łazience zawsze musi być wywiew a nie nawiew. niestety wentylacja grawitacyjna często robi wiele rzeczy na odwrót.

sSiwy12
15-11-2015, 11:25
....... niestety wentylacja grawitacyjna często robi wiele rzeczy na odwrót.

Bo dla większości (w tym projektanci i architekci) wentylacja grawitacyjna składa się tylko z kanałów wentylacyjnych wywiewnych - niestety.


Ps. Kiedy widziałeś prawidłowo zaprojektowaną i wykonaną (w zgodzie z obowiązującymi przepisami) wentylację grawitacyjną ?

oszczednyGrześ
15-11-2015, 13:11
Bo dla większości (w tym projektanci i architekci) wentylacja grawitacyjna składa się tylko z kanałów wentylacyjnych wywiewnych - niestety.


Ps. Kiedy widziałeś prawidłowo zaprojektowaną i wykonaną (w zgodzie z obowiązującymi przepisami) wentylację grawitacyjną ?

Ostatnio u znajomego, który i tak teraz przerabia na wm z odzyskiem ciepła jak zaczęło mu nadmiernie wiać zeszłej zimy.

mlody57
15-11-2015, 18:51
Jak już wspomniałem, piecyk jest nowy, z zamkniętą komorą gazową. Jest w przedpokoju. Obok jest kratka, z której nawiewa powietrze.
W łazience nie ma piecyka. Jest "wentylacja", która jest dziurą w ścianie z rurą i "daszkiem" na końcu, z której wieje zamiast wywiewać :)

Co do spłuczki, to nie leci cały czas woda. Sprawdzałem :)

Konto usunięte_12*
15-11-2015, 21:48
Ps. Zanim, następnym razem, wyciągniesz tak ciężkie działa - sprawdź o czym piszesz.
Zanim tak przemądrzale będziesz forsował własne teorie - najpierw poczytaj, co potrafi taki kocioł z otw. komorą spalania(?)
Przy WG taki kocioł zakłóca bilans nawiewów i wywiewów w domu. Przeciętny kocioł potrzebuje bardzo dużo powietrza do spalania, więc jeśli jakiś domniemany nawiew nie działa, to ciągnie to powietrze skąd się tylko da!
A dajesz głowę, że to zimno, które "młodemu" wlatuje do łazienki nie świadczy o tym, ze nie ma skąd brać powietrza? Nikt z nas tam nie był, więc ostrożnie z takimi poradami, bo jeśli kocioł ciągnie powietrze z kratki
(tej dziury w ścianie u "młodego"), to gdy temu kociołkowi ten ostatni otwór zatkasz tym zaworem zwrotnym, to wyprawisz "młodego" wraz z rodzinką na tamten świat.
Czy skumałeś??

Konto usunięte_12*
15-11-2015, 22:01
Jak już wspomniałem, piecyk jest nowy, z zamkniętą komorą gazową. Jest w przedpokoju. Obok jest kratka, z której nawiewa powietrze.
Rosyjskie przysłowie mówi: "Czort - swoje, a pop - swoje" :(
Pytaliśmy ciebie, ale nam nie odpowiedziałeś. Więc może tym razem inaczej:
Skąd twój kocioł (lub piec - jak wolisz) ciągnie powietrze do spalania??
Nie powtarzaj więc swojej mantry o nowym piecu i pewnej jak bank komorze zamkniętej, tylko podaj jego typ oraz dane techniczne (z instrukcji).