PDA

Zobacz pełną wersję : problem z ociepleniem elewacji - wełna lamelowa



annakkk
29-11-2015, 15:47
Witam,

Mam chyba poważny problem. Od razu chciałam zauważyć, że jestem tu świeżynką i jeśli piszę w niewłaściwym miejscu to proszę o pokierowanie:) Otóż od początku października do początku listopada wykonywane było u mnie ocieplenie z wełny mineralnej lamelowej. Założenie było takie, że w tym roku miało pójść ocieplenie, siatka na kleju i grunt, a na wiosnę jeszcze raz grunt i tynk silikonowy. Klej był używany do wełny, grunt systemowy Kabe. 2 tygodnie temu były robione tynki wewnętrzne cw jeśli to ma jakieś znaczenie. I teraz przechodząc do problemu. Załączam zdjęcie z dzisiaj, widać na nim wyraźnie wybrzuszenia na elewacji w miejscu gdzie były kołki z trzpieniem metalowym. Czy to partactwo ekipy, czy "zejdzie: po ponownym malowaniu gruntem na wiosnę i później jeszcze pójdzie tynk? Nie wiem tylko czy to było od początku czy ja to dopiero dziś zauważyłam bo słonko przyświecało w "niekorzystny " dla ściany sposób? Czy to może z wełną lamelową coś się dzieje? Nie zauważyłam tego efektu na innych ścianach, chyba, że właśnie dlatego, że na nie nie padało tak słońce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam robić dalej. Zwłaszcza, ze nadciąga zima...

Z góry dziękuję za odpowiedzi

jacek.zoo
29-11-2015, 22:09
Witam,

Mam chyba poważny problem. Od razu chciałam zauważyć, że jestem tu świeżynką i jeśli piszę w niewłaściwym miejscu to proszę o pokierowanie:) Otóż od początku października do początku listopada wykonywane było u mnie ocieplenie z wełny mineralnej lamelowej. Założenie było takie, że w tym roku miało pójść ocieplenie, siatka na kleju i grunt, a na wiosnę jeszcze raz grunt i tynk silikonowy. Klej był używany do wełny, grunt systemowy Kabe. 2 tygodnie temu były robione tynki wewnętrzne cw jeśli to ma jakieś znaczenie. I teraz przechodząc do problemu. Załączam zdjęcie z dzisiaj, widać na nim wyraźnie wybrzuszenia na elewacji w miejscu gdzie były kołki z trzpieniem metalowym. Czy to partactwo ekipy, czy "zejdzie: po ponownym malowaniu gruntem na wiosnę i później jeszcze pójdzie tynk? Nie wiem tylko czy to było od początku czy ja to dopiero dziś zauważyłam bo słonko przyświecało w "niekorzystny " dla ściany sposób? Czy to może z wełną lamelową coś się dzieje? Nie zauważyłam tego efektu na innych ścianach, chyba, że właśnie dlatego, że na nie nie padało tak słońce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam robić dalej. Zwłaszcza, ze nadciąga zima...

Z góry dziękuję za odpowiedzi

nie wiem co, ale cos spierniczyli, poza tym wełny lamelowej nie montuje sie na kołki tylko na klej na grzebien...

annakkk
30-11-2015, 06:06
Witam,

Mam chyba poważny problem. Od razu chciałam zauważyć, że jestem tu świeżynką i jeśli piszę w niewłaściwym miejscu to proszę o pokierowanie:) Otóż od początku października do początku listopada wykonywane było u mnie ocieplenie z wełny mineralnej lamelowej. Założenie było takie, że w tym roku miało pójść ocieplenie, siatka na kleju i grunt, a na wiosnę jeszcze raz grunt i tynk silikonowy. Klej był używany do wełny, grunt systemowy Kabe. 2 tygodnie temu były robione tynki wewnętrzne cw jeśli to ma jakieś znaczenie. I teraz przechodząc do problemu. Załączam zdjęcie z dzisiaj, widać na nim wyraźnie wybrzuszenia na elewacji w miejscu gdzie były kołki z trzpieniem metalowym. Czy to partactwo ekipy, czy "zejdzie: po ponownym malowaniu gruntem na wiosnę i później jeszcze pójdzie tynk? Nie wiem tylko czy to było od początku czy ja to dopiero dziś zauważyłam bo słonko przyświecało w "niekorzystny " dla ściany sposób? Czy to może z wełną lamelową coś się dzieje? Nie zauważyłam tego efektu na innych ścianach, chyba, że właśnie dlatego, że na nie nie padało tak słońce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam robić dalej. Zwłaszcza, ze nadciąga zima...

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Witam i dziękuję za odpowiedź. Co do kołkowania to dowiadywałam się u przedstawiciela Rockwool i powiedział, że powinnam kołkować bo kładę wełnę na betonie komórkowym (24cm) więc tu zrobili dobrze. Tylko skąd te buły? Mogło się coś z wełną stać na skutek wilgoci z wnętrza budynku (nie ma raczej mowy o namoknięciu podczas montażu bo cała ta ściana jest zadaszona wiatą samochodową) czy raczej po prostu nie zrobili tego starannie, bo widać właśnie odwzorowanie kołków pomazianych klejem? Kolejna rzecz: czy na wiosnę można to jakoś przeszpachlować czy coś przed nałożeniem drugi raz gruntu i na to tynku (już raz jak widać jest to zagruntowane) ? Czy po nałożeniu tynku to zejdzie - myślałam o tynku silikonowym 2,5mm.

Z góry dziękuję za pomoc:)

Pozdrawiam,
A.

Tomek W
30-11-2015, 09:35
A zgrubienia na kołkach nie pojawiły się od razu po nałożeniu kleju na wełnę ?
Może kołki zostały za płytko wkręcone i talerzyki wystają nad ocieplenie. Jeżeli nie ma różnicy w odgłosie przy lekkim pukaniu w te wybrzuszenia w stosunku do warstwy na wełnie to wystarczy wyrównanie zaprawą przed nałożeniem tynku.

annakkk
30-11-2015, 11:46
A zgrubienia na kołkach nie pojawiły się od razu po nałożeniu kleju na wełnę ?
Może kołki zostały za płytko wkręcone i talerzyki wystają nad ocieplenie. Jeżeli nie ma różnicy w odgłosie przy lekkim pukaniu w te wybrzuszenia w stosunku do warstwy na wełnie to wystarczy wyrównanie zaprawą przed nałożeniem tynku.

Witam,

Problem w tym, ze teraz to zauważyłam, być moze było to wcześniej ale nie zwróciłam na to uwagi. Dziś byłam też na budowie, słońca brak to i tych wybrzuszeń brak. Nawet pod ręką nie mogłam ich wyczuć... Opukałam całą elewację to nie ma różnicy w odgłosie - rozumiem, że temacie zapomnieć i poprawić na wiosnę, tak? A czy te wybrzuszenia mogą powstawać na wskutek odparowywania wody z tynków wewnętrznych?

Tomek W
03-12-2015, 14:45
Przy małej granulacji kruszywa w tynku elewacyjnym to podłoże jeszcze wymaga sporego wygładzenia i wyrównania. Polecam posłużyć się 2 m łatą do określenia odchyłek od płaszczyzny i tych wybrzuszeń. Tworzywowe (PP) talerzyki dociskowe od łączników są ażurowe i praktycznie nie blokują przenikającej pary wodnej w procesie wysychania ścian.