Zobacz pełną wersję : problem z ociepleniem elewacji - wełna lamelowa
Witam,
Mam chyba poważny problem. Od razu chciałam zauważyć, że jestem tu świeżynką i jeśli piszę w niewłaściwym miejscu to proszę o pokierowanie:) Otóż od początku października do początku listopada wykonywane było u mnie ocieplenie z wełny mineralnej lamelowej. Założenie było takie, że w tym roku miało pójść ocieplenie, siatka na kleju i grunt, a na wiosnę jeszcze raz grunt i tynk silikonowy. Klej był używany do wełny, grunt systemowy Kabe. 2 tygodnie temu były robione tynki wewnętrzne cw jeśli to ma jakieś znaczenie. I teraz przechodząc do problemu. Załączam zdjęcie z dzisiaj, widać na nim wyraźnie wybrzuszenia na elewacji w miejscu gdzie były kołki z trzpieniem metalowym. Czy to partactwo ekipy, czy "zejdzie: po ponownym malowaniu gruntem na wiosnę i później jeszcze pójdzie tynk? Nie wiem tylko czy to było od początku czy ja to dopiero dziś zauważyłam bo słonko przyświecało w "niekorzystny " dla ściany sposób? Czy to może z wełną lamelową coś się dzieje? Nie zauważyłam tego efektu na innych ścianach, chyba, że właśnie dlatego, że na nie nie padało tak słońce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam robić dalej. Zwłaszcza, ze nadciąga zima...
Z góry dziękuję za odpowiedzi
jacek.zoo
29-11-2015, 22:09
Witam,
Mam chyba poważny problem. Od razu chciałam zauważyć, że jestem tu świeżynką i jeśli piszę w niewłaściwym miejscu to proszę o pokierowanie:) Otóż od początku października do początku listopada wykonywane było u mnie ocieplenie z wełny mineralnej lamelowej. Założenie było takie, że w tym roku miało pójść ocieplenie, siatka na kleju i grunt, a na wiosnę jeszcze raz grunt i tynk silikonowy. Klej był używany do wełny, grunt systemowy Kabe. 2 tygodnie temu były robione tynki wewnętrzne cw jeśli to ma jakieś znaczenie. I teraz przechodząc do problemu. Załączam zdjęcie z dzisiaj, widać na nim wyraźnie wybrzuszenia na elewacji w miejscu gdzie były kołki z trzpieniem metalowym. Czy to partactwo ekipy, czy "zejdzie: po ponownym malowaniu gruntem na wiosnę i później jeszcze pójdzie tynk? Nie wiem tylko czy to było od początku czy ja to dopiero dziś zauważyłam bo słonko przyświecało w "niekorzystny " dla ściany sposób? Czy to może z wełną lamelową coś się dzieje? Nie zauważyłam tego efektu na innych ścianach, chyba, że właśnie dlatego, że na nie nie padało tak słońce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam robić dalej. Zwłaszcza, ze nadciąga zima...
Z góry dziękuję za odpowiedzi
nie wiem co, ale cos spierniczyli, poza tym wełny lamelowej nie montuje sie na kołki tylko na klej na grzebien...
Witam,
Mam chyba poważny problem. Od razu chciałam zauważyć, że jestem tu świeżynką i jeśli piszę w niewłaściwym miejscu to proszę o pokierowanie:) Otóż od początku października do początku listopada wykonywane było u mnie ocieplenie z wełny mineralnej lamelowej. Założenie było takie, że w tym roku miało pójść ocieplenie, siatka na kleju i grunt, a na wiosnę jeszcze raz grunt i tynk silikonowy. Klej był używany do wełny, grunt systemowy Kabe. 2 tygodnie temu były robione tynki wewnętrzne cw jeśli to ma jakieś znaczenie. I teraz przechodząc do problemu. Załączam zdjęcie z dzisiaj, widać na nim wyraźnie wybrzuszenia na elewacji w miejscu gdzie były kołki z trzpieniem metalowym. Czy to partactwo ekipy, czy "zejdzie: po ponownym malowaniu gruntem na wiosnę i później jeszcze pójdzie tynk? Nie wiem tylko czy to było od początku czy ja to dopiero dziś zauważyłam bo słonko przyświecało w "niekorzystny " dla ściany sposób? Czy to może z wełną lamelową coś się dzieje? Nie zauważyłam tego efektu na innych ścianach, chyba, że właśnie dlatego, że na nie nie padało tak słońce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam robić dalej. Zwłaszcza, ze nadciąga zima...
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Witam i dziękuję za odpowiedź. Co do kołkowania to dowiadywałam się u przedstawiciela Rockwool i powiedział, że powinnam kołkować bo kładę wełnę na betonie komórkowym (24cm) więc tu zrobili dobrze. Tylko skąd te buły? Mogło się coś z wełną stać na skutek wilgoci z wnętrza budynku (nie ma raczej mowy o namoknięciu podczas montażu bo cała ta ściana jest zadaszona wiatą samochodową) czy raczej po prostu nie zrobili tego starannie, bo widać właśnie odwzorowanie kołków pomazianych klejem? Kolejna rzecz: czy na wiosnę można to jakoś przeszpachlować czy coś przed nałożeniem drugi raz gruntu i na to tynku (już raz jak widać jest to zagruntowane) ? Czy po nałożeniu tynku to zejdzie - myślałam o tynku silikonowym 2,5mm.
Z góry dziękuję za pomoc:)
Pozdrawiam,
A.
A zgrubienia na kołkach nie pojawiły się od razu po nałożeniu kleju na wełnę ?
Może kołki zostały za płytko wkręcone i talerzyki wystają nad ocieplenie. Jeżeli nie ma różnicy w odgłosie przy lekkim pukaniu w te wybrzuszenia w stosunku do warstwy na wełnie to wystarczy wyrównanie zaprawą przed nałożeniem tynku.
A zgrubienia na kołkach nie pojawiły się od razu po nałożeniu kleju na wełnę ?
Może kołki zostały za płytko wkręcone i talerzyki wystają nad ocieplenie. Jeżeli nie ma różnicy w odgłosie przy lekkim pukaniu w te wybrzuszenia w stosunku do warstwy na wełnie to wystarczy wyrównanie zaprawą przed nałożeniem tynku.
Witam,
Problem w tym, ze teraz to zauważyłam, być moze było to wcześniej ale nie zwróciłam na to uwagi. Dziś byłam też na budowie, słońca brak to i tych wybrzuszeń brak. Nawet pod ręką nie mogłam ich wyczuć... Opukałam całą elewację to nie ma różnicy w odgłosie - rozumiem, że temacie zapomnieć i poprawić na wiosnę, tak? A czy te wybrzuszenia mogą powstawać na wskutek odparowywania wody z tynków wewnętrznych?
Przy małej granulacji kruszywa w tynku elewacyjnym to podłoże jeszcze wymaga sporego wygładzenia i wyrównania. Polecam posłużyć się 2 m łatą do określenia odchyłek od płaszczyzny i tych wybrzuszeń. Tworzywowe (PP) talerzyki dociskowe od łączników są ażurowe i praktycznie nie blokują przenikającej pary wodnej w procesie wysychania ścian.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin