Zobacz pełną wersję : Po ilu dniach wyro?nie mi trawa ??
Skopałem, nawiozłem hymusu, zagrabiłem, posypałem nawozem, wysiałem trawe, zawałowałem, podlewam. Po ilu dniach wyrośnie mi trawka. Zasiałem Wembleya Podpowiedzcie, o doczekac sie nie moge i juz sie martwie, czy mi jakies przeterminowanej nie dali.
Daniel Starzec
06-09-2004, 08:32
No po tygodniu powinna wzejsc jesli ma wilgoć i jest ciepło.
Pogoda jak widać za oknem, 20C i lekkie słonko
Najbardziej zależy chyba od wilgotności podłoża - jeśli chcesz przyspieszyć - podlewaj i jescze raz podlewaj - sprawdzone.
Po tygodniu powinna miec ze 2-3 cm
NaXoS
Witam,
A czy jest jakis gatunek trawy , który rośnie zdecydowanie szybciej od innych? No i oczywiście wolniej ,żeby sobie takiego nie sprawić.
Marcin
zawsze na poczatku chodzi o to, aby szybko urosła, a potem, zeby bardzoooooooooo wolniutku rosła. Ot, taki super gatunek.
Mnie zaczęła kiełkować po tygodniu (zraszanie automatyczne 1x dziennie), po 2 już miał ok 1-1,5cm
ja też posiałam W. Po tygodniu mam ok.5 cm superowej traweńki. Ale przyznać trzeba, że zrobiła mi niespodziankę - w piatek rano patrzyłam czy jest - nie było (widać, że coś się działo, ale napeno toto nie było zieloną trawką), a jak przyjechałam w sobotę wieczorem - ZIELONO. Cierpliwości. wyrośnie. Ja przed zasianiem sypnęłam azofoską, a potem codziennie zraszałam sowicie.
I JEST!!! :lol:
Ja posypałem florovitem do trawników. I czekam, ale nuda .......
Tydzień temu posiałem mieszanke "Sportową" podlewam codzienie i ...... nic. Ani pół centymetra. Może w nocy jest za zimno?
LamiaReno
11-09-2004, 20:19
mogły też wróble wydziobać :cry:
Wszystkich ziaren ze 100m2 nie wydziobały! Ziemia wymieszana z piaskiem, więc jest dodatkowe "maskowanie" ziaren. Niestety minęły kolejne dwa dni i nic. Jeszcze raz siać? Jak długo czekać?
Przed chwilą zadzwoniła do mnie żona z dobra wiadomością: trawa zaczęła rosnąć! Huraaaa!
LamiaReno
12-09-2004, 18:32
czekajcie a urośnie Wam! :D
a na te dziobiące bestie można założyć siatkę, tz. nie na nie ale rozciągnąć na ziemi, albo nawet tak rzucić i żaden nie podejdzie... sprawdzone :D ale nim do tego doszliśmy eksperymentowaliśmy z włókniną, a trawa jak już niektórzy zauważyli lubi zaskakiwać swoim kiełkowaniem i niestety przerastała. A z siatką jest ok! :D
Wciornastek
13-09-2004, 10:25
Jak trawy nie ma to sprawdź, czy czasem nasiona nie zgniły lub nie zjadły ich ptaki, jeśli nie to należy się uzbroić w cierpliwość, bo jest dość sucho, a trawa lubi dużoooooo wody i żeby skełkowała trzeba nie podlewać ale ustawić zraszać i lać godzinę lub dwie jedno miejsce (koszty), po drugie zaczęły się zimne noce. Trawa niekiedy może przezimować w formie nasion i skiełkuje dopiero wiosną. Acha, jeszcze jedno na opakowaniu nasion warto sprawdzić datę ważności bo nasiona trawy po 2 latach już nie kiełkują. Powodzenia
I co - urosła w końcu?
Ja do pierwszego poletka dosiałam drugie i już miałam przyjemność skosić to co dosiałam... :lol:
Więc ciekawa jestem czy Tobie się powiodło...
buzia
K
U nas wykiełkowała po 2 tygodniach, ale:
1. nie była walcowana, bo nie mamy walca, tak sobie tylko te ziarenka leżały (nie ma siły, że ptaki zjadły wszystkie nasiona, nie przesadzajmy!!!)
2. nie była podlewana przez nas, miała wodę jak spadł deszcz (aż tak nam na niej nie zależało)
3. niczym jej nie nawoziliśmy.
4. jest zimno i w dzień i w nocy (po wykiełkowaniu przez 2-3 dni było w nocy poniżej 0, baliśmy się, że zamrznie).
Mimo to rośnie, z nikim się nie ścigamy, więc może sobie rosnąć w dowolnie wybranym przez siebie tempie.
pitterek
27-05-2016, 17:00
Hej wszystkim! Powiem wam, że jeżeli chodzi o zakładanie trawnika byłem kompletnym nowicjuszem niemniej ostatnio posiałem maly bo mały ok 12m3 trawniczek u siebie w ogrodzie i powiem Wam, że dziś mija równe 7 dni od wysiewu i trawka zaczęła pięknie kiełkować i w niektórych miejsach osiągnęła już ok 2,5cm dosłownie w mngieniu oka. Podłoże twardsze uprzednio potraktowałem round up'em i po odczekaniu ok tygodnia wysypalem ok 3cm gotowego podłoża pod trawniki przemieszanego z czarnoziemią. Trawę siałem ręcznie i krzyżowo dosłownie na oko, dałem jej 2x więcej niż zalecano przez producenta. Podlewałem systematycznie i nie żałując wody ok 4-5razy dziennie na zasadzie porządnego zraszania. Trochę się obawiałem gdyż zrobiłem to dosłownie bez żadnych intrukcji, walcowania tudziez grabienia, nasiona lekko przysypałem ręcznie podłożem pod trawniki, bardziej skupiałem się na tym,żeby podłoże bylo równiutkie no i trzymałem się nadziei ,że nie będzie tak źle i faktycznie muszę się pochwalic - po 7 dniach jestem zdumiony, nowa trawka ma piękny kolor, wspina się bardzo szybko ,a radość nie do oddania w słowach :) Tego samego życze wszystkim, którzy obawiają się o swój trawnik. Jednak woda i ciepło to chyba podstawa bo trafiłem na idealne warunki pogodowe.
Wiarygodniej by ten post wygladał gdybyś nie podał nazwy tej trawy...
Kiedy ostatnio siałem trawę, to nie musiałem długo czekać. Kupiłem pierwszą lepszą w sklepie z nasionami i po dwóch tygodniach już zaczęło się zielenić. Pewnie dużo zależy od warunków atmosferycznych.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin