PDA

Zobacz pełną wersję : bejca+lakier czy lakierobejca?



Olka
06-09-2004, 11:54
Pytanko

Chciałabym pomalować drzwi sosnowe na ładny brązowy lub orzechowy kolor.

Jakie są Wasze doświadczenia z bejcą i lakierem.

Kupiłam "lakierobejcę 2 w jednym" :), ale jakoś kiepsko sie tym maluje. Nie jest to produkt jakiejs dobrej firmy - chyba ŚNIEŻKA czy cos w tym stylu.

Nie mam czasu i ochoty bawic się w podkładziki, bejce i lakiery.

Chcę szybko i niedrogo.

Co radzicie?

Slawek :)
06-09-2004, 12:44
Radzę pozostać przy lakierobejcy - ryzyko nierównomiernego pokrycia powierzchni drzwi barwnikiem jest znacznie mniejsze niż w przypadku bejcowania. Maluje się krócej i do tego lakierobejca nie penetruje tak głęboko drewna jak niektóre bejce, więc jak się kolorek znudzi łatwiej go będzie zeszlifować.
Do pomalowania sosnowych mebli łazienkowych używałem lakierobejcy sadolin, wprzódy "gruntując" powierzchnię całego mebla jedną warstwą bezbarwnego drewnochronu (aby dodaktowo zmiejszyć chłonność podłoża i zabezpieczyć drewno przed wilogcią). Następnie naniosłem dwie warstwy lakierobejcy. Po wyschnięciu każdem warstwy lakieru - oprócz ostatniej, przecierałem malowaną powierzchnię papierem ściernym 200-tką, aby pozbyć się pyłków i innych "paprochów". Z efektów jestem zadowolony - kolor rozłożył się równomiernie (lakierobejca schnie wolniej i tuż po jakiejś wpadce, np. zachlapaniu, można jeszcze zetrzeć wilgotną warstwę i nanieść a nowo).
Ot i całe moje doświadczenia z lakierobejcą...
Pozdrowienia

preev
06-09-2004, 12:53
ja polecam lakierobejcę z Duluxa, malowałem drzwi sosnowe i wyszły bardzo ładnie (choć kolor wyszedł trochę ciemniejszy niż na próbniku w sklepie :wink: )

Gagata
06-09-2004, 12:54
Wszystko co napisał Sławek potwierdzam!

Ja malowałam lakierobejcą bodajże...Syntilor...jakoś tak. Efekt SUPER. Na wierzch jeszcze nałożyłam wodorozcieńczalny lakier bezbarwny tej samej firmy (lakierobejbca też wodorozcieńczalna-świetna sprawa - nie śmierdzi, ręce i pędzle myję pod wodą - sama przyjemność).
Malować wzdłuż słojów.
W paru przypadkach nałożyłam dwa różne kolory - bardzo ładny efekt.
Próbowałam też bawić się z bejcą i lakierem ale toż to szkoda czasu!

Dziś zrobię fotki - mogę pokazać "wykończone" przeze mnie drzwi!

I koniecznie przecierać papierem przed kolejną warstwą (ja - setką)! Żaden wysiłek a o ileż ciekawszy efekt!

Sławek - pozdrawiam:-)

preev
06-09-2004, 12:58
I koniecznie przecierać papierem przed kolejną warstwą (ja - setką)! Żaden wysiłek a o ileż ciekawszy efekt!

Sławek - pozdrawiam:-)

"setka" nie jest przypadkiem za gruba? :-?
ja szlifowałem 180-tką i tak mam trochę zarysowań :wink:

Gagata
06-09-2004, 13:00
No coś Ty preev - setka jest drobniutka...

Olka
06-09-2004, 13:06
super super

już myślałam, że jesteśmy skazani na "dłuższą zabawę w malarzy"

pokaż zdjęcia, jestem ciekawa jak wyszło.

A jeszcze jedno pytanko

czy drzwi malować "na leżąco" czy "na wisząco"??

preev
06-09-2004, 13:09
czy drzwi malować "na leżąco" czy "na wisząco"??

najlepiej na leżąco, nie zlewa się lakierobejca

Wojtek62
06-09-2004, 13:09
hej Olka,
maluj na leżąco - na co się zdecydowałaś?

Gagata
06-09-2004, 13:11
Na wisząco! konsystencja jest bardzo gęsta - nic nie spływa.
Można też na kolor nałożyć warstwę lakierobejcy BIAŁEJ (ona jest częsciowo przeźoczysta, łagodzi barwę i tak ją właśnie "zabiela")
Tylko radzę to testować na małych kawałkach drewna..... Nie wszystko wychodzi ładnie.

Gagata
06-09-2004, 13:13
Na prawdę nie ma sensu na leżąco, chyba, że ktoś chce się położyć przy malowaniu;-).. to by się chyba ostatecznie dało zrobić..

preev
06-09-2004, 13:18
a mi się mimo żelowej konsystencji Duluxa zlewało :o :)
a jak na wisząco domalujecie drzwi pod spodem? przydaje się pomalować i tam :wink:

a tu są zdjęcia moich drzwi:

http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=0&id=26964&q=preev&k=9&nxt=0


http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=1&id=26964&k=9&q=preev&nxt=0

Olka
06-09-2004, 13:24
chyba trzeba popróbować wszystkich pozycji

może przejrzę "kamasutrę" hahahahaha

Majka
06-09-2004, 13:34
Pierwsze malowanie odbylo sie na leżąco, również lakierobejcą. Szlifowanie też na leżąco 8) :lol: Łatwiej jechać szlifierką /tylko nie tą kątową :D / Ostatnie na wisząco..... efekt - OK

Olka
09-09-2004, 10:43
ok dzisiaj jade do sklepu kupic lakierobejcę

i pochwale się Wam co z tego wyszło

Dzięki za rady

Pozdrawiam