PDA

Zobacz pełną wersję : Zbiornik bezprzeponowy i gazowana woda w kranie



Mateusz H.
04-01-2016, 10:16
Witam wszystkich w Nowym Roku! Wszystkiego dobrego!

Mam kłopot, jak w temacie. Wywierconą mam studnię o głębokości 12m. Woda ustabilizowała się na poziomie 6m ppt. Przewód zasilający ma dwa zawory zwrotne - jeden w studni i drugi w kotłowni przy samej pompie. Wodę ciągnę za pomocą pompy Omnigena MH 1300W. Dalej jest włącznik ciśnieniowy (ustawiony, jak sugerował producent zbiornika od 2-4bar), zawór kulowy i zbiornik bezprzeponowy ocynkowany 200l firmy Wimest. Poduszka powietrzna w zbiorniku 1,2bar - zgodnie z zaleceniem producenta. Wszystkie połączenia gwintowane i spawane w zbiorniku szczelne (sam sprawdzałem). Problem jest taki, że woda za bardzo miesza się z powietrzem i z kranu leci gazowana. Efekt jest taki, że co 3 dni muszę nabijać powietrzem zbiornik...
Dodam, że hydraulik, hurtownik i producenci zbiornika i pompy są bezradni...

Pomożecie? :)

Jastrząb
04-01-2016, 11:57
Witam wszystkich w Nowym Roku! Wszystkiego dobrego!

Mam kłopot, jak w temacie. Wywierconą mam studnię o głębokości 12m. Woda ustabilizowała się na poziomie 6m ppt. Przewód zasilający ma dwa zawory zwrotne - jeden w studni i drugi w kotłowni przy samej pompie. Wodę ciągnę za pomocą pompy Omnigena MH 1300W. Dalej jest włącznik ciśnieniowy (ustawiony, jak sugerował producent zbiornika od 2-4bar), zawór kulowy i zbiornik bezprzeponowy ocynkowany 200l firmy Wimest. Poduszka powietrzna w zbiorniku 1,2bar - zgodnie z zaleceniem producenta. Wszystkie połączenia gwintowane i spawane w zbiorniku szczelne (sam sprawdzałem). Problem jest taki, że woda za bardzo miesza się z powietrzem i z kranu leci gazowana. Efekt jest taki, że co 3 dni muszę nabijać powietrzem zbiornik...
Dodam, że hydraulik, hurtownik i producenci zbiornika i pompy są bezradni...

Pomożecie? :)
Cos za szybko Ci ubywa powietrza z tego zbiornika. Jakbys dopompowywal powietrze co miesiac to byloby normalnie. W 3 dni taka ilosc powietrza nie rozpusci sie w wodzie.
W ktorym miejscu na jakiej wysokosci masz zrobiony dolot/wylot wody do zbiornika. Jakies zdjecie?

Mateusz H.
04-01-2016, 13:00
Zdaje sobie z tego sprawę i dlatego właśnie mam nadzieję, że wspólnie wpadniemy na przyczynę mojego problemu...
Dolot i wylot są ustawione względem siebie osiowo na wysokości 310mm od posadzki. Załączam ilustrację mojego zbiornika i schemat. Zdjęcia mogę zrobić wieczorem i wrzucić.

342064

342065

Co jeszcze zauważyłem, to nawet po uzupełnieniu powietrza w zbiorniku do poziomu 1,2 bar, kiedy pompa się wyłączy, to ciśnienie na manometrze spada o jakieś 0,3-0,5 bar. Wydaje mi się, że takie wahnięcia nie powinny występować... Co myślisz Jastrząb o założeniu kolejnego zaworu zwrotnego pomiędzy pompą a zbiornikiem (oczywiście przed włącznikiem ciśnieniowym po stronie pompy)?

Tomek B..
04-01-2016, 13:12
Gdzieś są nieszczelności przez, którą ubywa powietrza. Zrób próby szczelności domowym sposobem. Woda z mydłem lub płynem do kąpieli, rób pianę i nakładaj ją na poszczególne miejsca i od razu okaże się, że tak szczelnie to nie jest:).
Ten otwór rewizyjny powinien być o wiele niżej, zwykle jest cały zanurzony w wodzie, tutaj może mieć kontakt z poduszką powietrzną, przez co ucieka powietrze na gumowej uszczelce. Jeśli nie tam to przy manometrze, lub fabrycznych spawach, chociaż to raczej trzeba wykluczyć, ponieważ każdy zbiornik poddawany jest próbie szczelności w zakładzie produkcyjnym.

Mateusz H.
04-01-2016, 13:36
Gdzieś są nieszczelności przez, którą ubywa powietrza. Zrób próby szczelności domowym sposobem. Woda z mydłem lub płynem do kąpieli, rób pianę i nakładaj ją na poszczególne miejsca i od razu okaże się, że tak szczelnie to nie jest:).

Tak, jak już pisałem, sprawdzałem szczelność. Dobiłem zbiornik na 4bar i smarowałem wszystkie newralgiczne miejsca. Co więcej, zostawiłem tak nabity zbiornik na dobę i na manometrze wskazówka nie drgnęła... Powietrze w jakiś sposób dostaje się do wylotu zbiornika, bo wodę z kranu mam na prawdę gazowaną...

Tomek B..
04-01-2016, 14:38
W takim razie powietrze z poduszki powietrznej ucieka na instalację domową a to znaczy, że poduszka powietrzna jest za duża, poziom wody schodzi do poziomu wyjścia na instalację zanim załączy się wyłącznik ciśnieniowy i pompa. Zmniejsz ilość powietrza, wtedy woda nie zejdzie tak nisko i załączy się pompa.Skoro nabiłeś 1,5bar powietrza a wyłącznik ciśnieniowy załącza się przy 2 barach, to znaczy, że masz tylko 0,5bara różnicy a to za mało. Spróbuj z 1 bar powietrza i opisz sytuację.

Jastrząb
05-01-2016, 07:17
W takim razie powietrze z poduszki powietrznej ucieka na instalację domową a to znaczy, że poduszka powietrzna jest za duża, poziom wody schodzi do poziomu wyjścia na instalację zanim załączy się wyłącznik ciśnieniowy i pompa. Zmniejsz ilość powietrza, wtedy woda nie zejdzie tak nisko i załączy się pompa.Skoro nabiłeś 1,5bar powietrza a wyłącznik ciśnieniowy załącza się przy 2 barach, to znaczy, że masz tylko 0,5bara różnicy a to za mało. Spróbuj z 1 bar powietrza i opisz sytuację.Za nisko jest dolot/wylot zeby pobierało powietrze ze zbiornika. Powietrze jest przeciez u gory.
Po za tym, jesli by uciekalo wlasnie ta droga, to ilosc powietrza by spadla za kazdym odkreceniem kranu az do poziomu stabilnego na ktorym powietrze juz by przez wylot ze zbiornika nie uciaklo. I tam by sie "zatrzymalo" zmniejszanie poduszki powietrzenej.

Pisał w 1 poscie ze wylacznik jest na 2-4 bary. Zbiornik został wstepnie zgodnie z zaleceniem producenta przed napelnienem woda napomowany powietrzem do 1.2bar.
To mu daje wieksza poduszke powietrzna, ale nie na tyle duza zeby uciakala dolem przez wylot.
To mu daje ciut ponad 400L powietrza. Po sprezeniu do 4atm, daje mu to jakies 100L objetosci. PRzy sprezeniu do 2atm daje mu to jakies 200L objetosci. Czyli miedzy wlacz/wylacz ma okolo 100L wody a przy minimalnym poziomie, woda zajmuje polowe zbiornika (jesli sie nie walnalem). Jakkolwiek daleko od wylotu.

Ja bym na jeszcze sprawdził rzecz nastepujaca. Olej kran, z niego perlator czesto robi cos ala gazowane. Jak ja naleje u siebie to woda jest az biała w naczyniu.
Podlacz gdzies do instalacji jakis waz ogrodowy wsadz go do wiadra tak zeby koncówka byla zanurzona w wodzie i wtedy odkrec. Zobaczysz czy leca bableki/pecherzyki powietrza.

Napisz jeszcze co sie dzieje po tych 3 dniach gdy musisz uzupelniac powietrze. Poduszka znika zupelnie (pompa załącza sie na bardzo krotko) czy jak??

Mateusz H.
05-01-2016, 08:06
Jest dokładnie tak, jak piszesz Jastrząb. Wizualnie na rurce wskazującej poziom cieczy w zbiorniku, przy załączeniu pompy mam jakieś 10 cm słupka cieczy do wylotu, a więc właśnie ok. 100L. Dzisiaj wieczorem spróbuję z wężem i zobaczymy czy idą bąbelki.


Napisz jeszcze co sie dzieje po tych 3 dniach gdy musisz uzupelniac powietrze. Poduszka znika zupelnie (pompa załącza sie na bardzo krotko) czy jak??

Po uzupełnieniu powietrza pompa wszystko jest ok. Pompa załącza się rzadko i długo pracuje. Z czasem pompa załącza się co raz częściej i pracuje co raz krócej. W skrajnych przypadkach, kiedy nie dobiję zbiornika, pompa załącza się raz za razem, na ułamek sekundy.

Zastanawia mnie ten spadek ciśnienia zaraz po wyłączeniu pompy, o którym wspominałem. Tak, jakby robiła się jakaś cofka, do studni... Na świeżo wytworzonej poduszce powietrza ciśnienie chyba nie powinno spadać. Stąd mój pomysł o założeniu dodatkowego zaworu zwrotnego między pompą a zbiornikiem.

CafeDelTom27
05-01-2016, 08:22
Na moje ma nieszczelna poduszke powietrzna.U mnie po poł roku jakims cudem ubyło pozniej dopompowlem i juz rok jest ok.

Jastrząb
05-01-2016, 08:55
Zastanawia mnie ten spadek ciśnienia zaraz po wyłączeniu pompy, o którym wspominałem. Tak, jakby robiła się jakaś cofka, do studni... Na świeżo wytworzonej poduszce powietrza ciśnienie chyba nie powinno spadać. Stąd mój pomysł o założeniu dodatkowego zaworu zwrotnego między pompą a zbiornikiem.
Tak, ale jesli sie cofa do studni to woda nie powitrze. Dolot masz przeciez tez te 30cm nad podloga. Poduszke masz u gory zbiornika. Zawór zwrotny nie zamyka sie hiper szybko i cos tam zawsze wody ucieknie.

Mateusz H.
05-01-2016, 15:10
I znów zgodzę się z Jastrzębiem :) Masz w takim razie jakąś hipotezę? Przecież to niemożliwe, żeby takie ilości powietrza rozpuszczały się w wodzie...
Powiedzcie mi jeszcze, czy pompa pracując powinna zasysać powietrze? Chodzi mi o to, że jak pompa pracuje, to przy jej korpusie czuć "na dotyk", że zasysa powietrze.

Jastrząb
05-01-2016, 16:03
Powiedzcie mi jeszcze, czy pompa pracując powinna zasysać powietrze? Chodzi mi o to, że jak pompa pracuje, to przy jej korpusie czuć "na dotyk", że zasysa powietrze.Czujesz powietrze od jakiegos wentylatora chlodzacego silnik pewnie.

Mateusz H.
07-01-2016, 07:45
Czujesz powietrze od jakiegos wentylatora chlodzacego silnik pewnie.

Faktycznie, nie zwróciłem uwagi na wentylator. Nie próbowałem jeszcze z wężem, bo wyszło tak, że nie było mnie w domu... Założę ten zawór, o którym pisałem i zobaczymy jaki będzie efekt.