Derfo 15kW, prosze o pomoc, nie osiąga zadanej temperatury

[dario_333]

Dzień dobry,
Poniżej przesyłam opis nurtującego mnie zagadnienia. Jeśli znajdzie się ktoś, kto przekaże swoje uwagi/ spostrzeżenia będę wdzięczny.

Sprawa wygląda następująco:
- dom ocieplony 15cm styro, dach 25 wełna na poddaszu, 10cm styro pod posadzką.
- podłogówka na całości 1800mb (20 obwodów do 100m -> dwa rozdzielacze parter + poddasze) + grzejniki 2 w garażu i 3 drabinki
- pow. użytkowa domu 145m2 + 40m2 garaż, natomiast rzeczywista całkowita powierzchnia po posadzkach razem z garażem to jakieś 220m2 (skosy + schody).
- kocioł Defro Eko Duo 15kW + zawór 4d + siłownik

Pierwsze rozpalenie w domu przed ostatnimi mrozami czyli jakieś 7dni temu z jedną małą przerwą, bo piec się wyłączył z uwagi na brak możliwości uzyskania zadanej temperatury. Ustawienie na kotle +50oC, temperatura na podłogę puszczona aktualnie 26-28oC na 2 pompach cyrkulacyjnych WILO 60 na I biegu - pobór mocy ok 10W i jednej pompce cyrkulacyjnej WILO 40 na grzejniki również I bieg - 4W. CWU ustawione na pompce cyrkulacyjnej WILO 40 na załączenie od 60oC, wiec się nie załącza.

Z prostego liczenia 220m2 x ~50W/m2 + 1kW na CWU =>15kW powinno być w sam raz.

I teraz w czym jest problem.

Przyrost temperatury w pomieszczeniach przez te kilka dni jest na poziomie 5oC z 6oC na 11-12oC. Zużycie ok 50-60kg/dobę.
Jak zwiększę zakres pracy pompek, żeby szybciej mieszało i większa temperatura szła na podłogę to piec nie może osiągnąć temperatury (za duży rozbiór ciepła ) i po kilku godzinach poddaje się i wygasa.

Czy waszym zadaniem piec ma szansę na "normalną pracę" -> tj. pompki na II / III biegu lub automacie, szybkie (kilkugodzinne) nagrzanie podłogówek, oraz przejście w stan podtrzymania. Dla aktualnych ustawień, z uwagi na wolne mieszanie pompek piec również przechodzi w stan podtrzymania, ale bez widocznego rezultatu w postacie oddanego ciepła. Dodatkowo w pokojach zainstalowane są manipulatory KAN do podłogówki podpięte pod elektrozawory KAN na rozdzielaczach podłogówki, ale w obecnym czasie nawet nie ma szans na automatyczne przymkniecie obwodów na rozdzielaczach.

Czy powodem aktualnego stanu rzeczy są / jest:
- zbyt mała moc pieca - gość który mi sprzedawał zapewniał, że 15kW wystarczy
- pogoda - utrzymujące się bardzo niskie temperatury < -10oC,
- zawilgocenie i niewygrzanie ścian (tynki maj 2015) i posadzek (październik 2015)

Macie Panowie i Panie jakieś konstruktywne pomysły?

W tym roku piec pracuje w niezamieszkałym domu, jednak na kolejny sezon 2016/2017 zamierzam zamieszkać w upragnionych 4 ścianach. Pytanie czy nie zamarzniemy wraz z rodziną bo 12 stopni w domu aktualnie oferowane przez piec, może być niewystarczające ;)

[Primaaa]

specjalista ani znawca nie jestem ale raczej powodem takiej sytuacji nie jest żaden z wymienionych powodów
u mnie na początku pierwszego dnia miał tylko problem z utrzymaniem temp ale dobijał do zadanej
jak masz czujnik spalin to sprubuj może go odłączyć i wtedy zobaczyć

[dario_333]

no własnie nie mam PID :(

[gersik]

Możesz porobić zdjęcia instalacji w kotłowni i pokazać je? Rozdzielacze też. Na mój nos coś tam brakuje. Kocioł na pewno jest wystarczający.

[KaliMi]

no własnie nie mam PID :(

Kocioł nie jest za mały.
Jeżeli teraz zacząłeś grzać pierwszy raz w nowym domu to masz bardzo dużo wilgoci.
Napisz jakie masz ustawienia w grzaniu.

[dario_333]

Podawanie 8s, przerwa 55s, nadmuch 15, temp pieca 50oC, temp na podł. 28oC. Temp załączenia pompki 30oC, temp max pracy pompki 50 oC.

[dario_333]

Po poludniu podeślę kilka zdjęć.

[KaliMi]

Podawanie 8s, przerwa 55s, nadmuch 15, temp pieca 50oC, temp na podł. 28oC. Temp załączenia pompki 30oC, temp max pracy pompki 50 oC.

Ustaw 5s/30s i do tego dobierz moc dmuchawy tak aby węgiel się dopalał . Będzie to trochę bogatsze ustawienie od tego co masz teraz.
W razie potrzeby zwiększenia mocy to skracaj tylko czas przerwy i ewentualnie podnoś dmuchawę w odwrotnej sytuacji wydłużaj przerwę i obniżaj nadmuch.
5 sekund podawania nie zmieniaj. Sprawdź czy z komin leci dym podczas grzania, ma go nie być. Jeżeli leci do za mało dmuchasz.
Czym regulujesz temp. podłogówki.

[dario_333]

342354342355342356342357342358

zrobię ustawienia jak mi podałeś 5s/30s, będę próbował zgodnie z podanymi wytycznymi.

Temperaturę będę w pomieszczeniach regolował elektrotermostatami za pomocą manipulatorów z termometrem zamocowanymi w pomieszczeniach.

Dym z komina praktycznie nie leci. Ciężko cokolwiek zauważyć. W kolejnym e_mailu prześlę następne zdjęcia. Dzisiaj zwiększyłem temperaturę na piecu na 55oC, podawanie na podłogę na 28oC, rozprowadzenie na pompach na I biegu.

[dario_333]

342359342361342362342364

[kobra64]

Masz trzy możliwości. Albo zamknąć część pętli, zostawić otwarte ze 2 - 3 i czekać aż się dogrzeją, później systematycznie załączać kolejne - to jedno wyjście. Albo zostawić wszystko otwarte i obniżyć temperaturę zasilania podłogówek do jakichś 25 stopni, później systematycznie podnosić aż do uzyskania komfortu. To drugie. Albo zostawić wszystko otwarte, zasilanie podłogówek też zostawić jak jest i w menu wydłużyć czas alarmu temperatury do max ( w K1v2 - taki pewnie masz sterownik - to jest chyba 12 godzin ) a temperaturę zadaną kotła obniżyć do tego co osiąga obecnie plus powiedzmy 2 stopnie i później systematycznie podnosić zadaną aż do osiągnięcia tych 50 stopni. To trzecie wyjście. Kocioł nie jest za mały, tylko rozruszanie podłogówki i chaty wyziębionej do tych 6 stopni nie jest dla niego sytuacją typową. A jeszcze ta wilgoć technologiczna do usunięcia też nie pomaga. Jak już zamieszkacie, okaże się jeszcze za mocny zapewne. Najrozsądniejsze wydaje się pierwsze rozwiązanie - tyle że trzeba będzie z tygodnia żeby to ogarnąć. Jak Ci się spieszy - wybierz trzecie rozwiązanie i dwa razy dziennie zajeżdżaj do tego domu żeby wyłączyć i włączyć sterownik - wtedy będzie liczył czas do zadziałania alarmu ( te 12 godzin ) od nowa - czyli nie wyłączy kotła przez 12 godzin od włączenia sterownika.

[gersik]

Moja rada. Wstawić pompę kotłową aby podnieść temp. powrotu. Dlaczego hydraulik nie poobracał wirników pomp?Powinny być tak jak pompa do grzejników. Ale to nie wada.

[dario_333]

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i przekazane uwagi.

Najcenniejsza z przekazanych przez was informacji związana jest z potwierdzeniem odpowiedniego doboru kotła. Skoro zgodnie utrzymujecie, że moc spokojnie wystarczy, należy pomajstrować przy nastawach.

W dniu dzisiejszym po ustawieniu na piecu 55oC i 28oC na podłogówce, delikatnym zwiększeniu mieszania na pompkach oraz faktu, iż temperatura powietrza wzrosła z -12/14oC do ok. -6oC, wzrosła również temperatura w wewnątrz do 14oC. Dodam, że piec osiągał zadaną temperaturę i przechodził w stan wstrzymania. Zobaczymy co będzie jutro po dzisiejszej nocy. Bądźmy dobrej myśli i oczekujmy samych dobrych wieści. Jutro w ciągu dnia przetestuje 5s/30s.

W przypadku braku dalszego wzrostu temperatury wewnątrz zastosuję się do I metody wskazanej przez kobra64 i odłączę kilka obwodów.

BTW: Alarm temperaturowy zmieniłem chyba w poniedziałek na 12 godzin. Zależy mi na zachowaniu aktualnych rozwiązań instalacyjnych, więc narazie pozostawię kotłownię bez instalacji dodatkowych urządzeń. Wirniki pomp przestawię pionowo.

[gersik]

Wirniki pomp przestawię pionowo.
Nie wiem czy dobrze zrozumieliśmy się. Chodziło mi o obrócenie obudowy tak aby wyświetlacz był w pionie.

[dario_333]

właśnie tak to zrozumiałem.