Anna Broc
29-01-2016, 11:16
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tcjNiUFY1VWZsbGM/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tcjNiUFY1VWZsbGM%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tclJ2bEpZOGstdEE/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tclJ2bEpZOGstdEE%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tQUw1QXd3eHUtWlU/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tQUw1QXd3eHUtWlU%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tem1sSDJ6SXZYNDg/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tem1sSDJ6SXZYNDg%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
Może ktoś z miłych forumowiczów spotkał się z takim zjawiskiem. Zauwazyłam dośc późno ale jak przeglądałam starsze zdjęcia to okazało się że już od około ponad pół roku pojawiły się od strony południowej, a więc tam gdzie jest największe nasłoniecznienie i nie powinno być pleśni - plamy jak na zdjęciu. Na razie myślałam że to sa pozostałości po robotach murarskich bo na początku jak wprowadziłam się to były takie jakby chlapnięcia cementem czy zaprawą. Nagle zauwazyłam że jest tego jakos dużo, zaczełam przyglądac sie, zeskrobałam trochę i wygląda to na pochodzenie biologiczne ( jakby coś zielonkawego pod spodem) a nie na plamy po tynkarzach. Zamierzam pozbyć się tego jak tylko minie zima a moje pytanie jest jakiego najlepiej środka użyc.
Nadmieniam, że uwielbiam to forum bo jako jedyne trwa od wielu lat ciągle na tym samym poziomie ( a może coraz wyższym) . Byłam na ostatnim spotkamiu jesienią w Warszawie i miałam okazję poznać ( z daleka wprawdzie) niektóre osoby znane tylko wirtualnie. W atmosferze spotkania dało się wyczuć naturalną życzliwość czy też pozytywne fluidy, co w naszym społeczeństwie oststnio nie jest zjawiskiem częstym.
Wrodzone lenistwo nie pozwoliło mi od razu napisać tych słów ale teraz za jednym zamachem to robię.
Pozdrawiam głównie moderatorów - (to oni nadają ostateczny kształt i powodują żywotność forum ) oraz wszystkich super- forumowiczów którzy często bardzo pomogli mi swoimi radami.:hug:
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tclJ2bEpZOGstdEE/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tclJ2bEpZOGstdEE%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tQUw1QXd3eHUtWlU/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tQUw1QXd3eHUtWlU%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
https://drive.google.com/file/d/0BxxrsFDPGg_tem1sSDJ6SXZYNDg/view?usp=sharing (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fdrive.google.com% 2Ffile%2Fd%2F0BxxrsFDPGg_tem1sSDJ6SXZYNDg%2Fview%3 Fusp%3Dsharing)
Może ktoś z miłych forumowiczów spotkał się z takim zjawiskiem. Zauwazyłam dośc późno ale jak przeglądałam starsze zdjęcia to okazało się że już od około ponad pół roku pojawiły się od strony południowej, a więc tam gdzie jest największe nasłoniecznienie i nie powinno być pleśni - plamy jak na zdjęciu. Na razie myślałam że to sa pozostałości po robotach murarskich bo na początku jak wprowadziłam się to były takie jakby chlapnięcia cementem czy zaprawą. Nagle zauwazyłam że jest tego jakos dużo, zaczełam przyglądac sie, zeskrobałam trochę i wygląda to na pochodzenie biologiczne ( jakby coś zielonkawego pod spodem) a nie na plamy po tynkarzach. Zamierzam pozbyć się tego jak tylko minie zima a moje pytanie jest jakiego najlepiej środka użyc.
Nadmieniam, że uwielbiam to forum bo jako jedyne trwa od wielu lat ciągle na tym samym poziomie ( a może coraz wyższym) . Byłam na ostatnim spotkamiu jesienią w Warszawie i miałam okazję poznać ( z daleka wprawdzie) niektóre osoby znane tylko wirtualnie. W atmosferze spotkania dało się wyczuć naturalną życzliwość czy też pozytywne fluidy, co w naszym społeczeństwie oststnio nie jest zjawiskiem częstym.
Wrodzone lenistwo nie pozwoliło mi od razu napisać tych słów ale teraz za jednym zamachem to robię.
Pozdrawiam głównie moderatorów - (to oni nadają ostateczny kształt i powodują żywotność forum ) oraz wszystkich super- forumowiczów którzy często bardzo pomogli mi swoimi radami.:hug: