PDA

Zobacz pełną wersję : Piec 2-funkcyjny, mieszkanie



joliska
30-01-2016, 16:36
Mamy 7-letni piec Junkers, 2-funkcyjny z otwartą komorą spalania, chcemy jednak wymienić go na zamkniętą komorę spalania. Poradźcie, co wybrać :)
Mieszkanie w bloku, narożne, 3 ściany "zewnętrze".

Konto usunięte_12*
30-01-2016, 21:46
Wejdź do jakiegoś większego salonu z kotłami gazowymi, to na pewno coś doradzą :)

fachman19
31-01-2016, 14:01
ACV compakt HR 18/24 daje bardzo dużo cwu

joliska
31-01-2016, 18:19
Wejdź do jakiegoś większego salonu z kotłami gazowymi, to na pewno coś doradzą :)

No to się doczekałam obiektywnej rady :lol2:

Konto usunięte_12*
01-02-2016, 13:09
No to się doczekałam obiektywnej rady :lol2:
A to myślałaś, że tu jasnowidze doradzają??:confused::lol2:
Jeśli ci ktoś na tak zadane pytanie (jak twoje) odpowie, to znaczy, że albo jest sprzedawcą i takimi kotłami handluje, bądź taki kocioł kupił i innego nie zna.
Aby odpowiedzialnie coś doradzić, to trzeba znacznie więcej wiedzieć, niż ci się wydaje i mieć duże doświadczenie w doborze mocy i innych parametrów kotła :D
Warto również kupić kocioł takiej marki, którego serwis jest możliwie blisko
i który fachowo potrafią zainstalować miejscowi monterzy posiadający odpowiednie uprawnienia.
Tak więc twoja kąśliwa uwaga jest nie na miejscu! :no:

Konsultant marki Junkers
19-02-2016, 09:35
Mamy 7-letni piec Junkers, 2-funkcyjny z otwartą komorą spalania, chcemy jednak wymienić go na zamkniętą komorę spalania. Poradźcie, co wybrać :)
Mieszkanie w bloku, narożne, 3 ściany "zewnętrze".

Witam,

Marka Junkers nie posiada już w swojej ofercie kotłów z zamkniętą komorą spalania z rodziny, gdyż zgodnie z dyrektywą ErP wycofane zostały z obrotu kotłów typu. Mogę zaproponować Panu kocioł z otwartą komorą spalania z rodziny Ceraclass lub kocioł kondensacyjny z rodziny Cerapur. Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.
Pozdrawiam,

________________________________
Konsultant marki Junkers

Zdun Darek B
19-02-2016, 11:16
Zdecydowanie polecam z zamkniętą komorą spalania , kondensacyjny , takie z otwartą to jak dla mnie na obecne czasy jakieś nieporozumienie.. .. Mam złe doświadczenia z piecami 2-funkcyjnymi , ciągle kłopoty ze stabilnością temperatury c.w.u ..... prysznic działa jak bicze szkockie..

Konto usunięte_12*
20-02-2016, 20:52
Marka Junkers nie posiada już w swojej ofercie kotłów z zamkniętą komorą spalania z rodziny, gdyż zgodnie z dyrektywą ErP wycofane zostały z obrotu kotłów typu(?). Mogę zaproponować Panu kocioł z otwartą komorą spalania??!!) z rodziny Ceraclass lub kocioł kondensacyjny z rodziny Cerapur. Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.
A więc skorzystam z zaproszenia i zapytam: czy może pan uprzejmie wyjaśnić, co pan ma tu na myśli?
1. "Marka Junkers nie posiada już w swojej ofercie kotłów z zamkniętą komorą spalania z rodziny,.." - jakiej rodziny?:confused:
2. co to za dyrektywa ErP, która wycofuje z obrotu kotły bezpieczne, a na ich miejsce zaleca pan kocioł niebezpieczny?:confused:
3. ..."wycofane zostały z obrotu kotłów typu" - jakiego typu?:confused:

kasprzyk
21-02-2016, 07:55
Zdecydowanie polecam z zamkniętą komorą spalania , kondensacyjny , takie z otwartą to jak dla mnie na obecne czasy jakieś nieporozumienie.. .. Mam złe doświadczenia z piecami 2-funkcyjnymi , ciągle kłopoty ze stabilnością temperatury c.w.u ..... prysznic działa jak bicze szkockie..
Na ogół kolego jak jest problem z urządzeniem grzewczym, zgłasza się to do serwisu i nic tu do rzeczy nie ma, że jest to kocioł dwu-funkcyjny z otwartą czy zamkniętą komorą spalania.

kasprzyk
21-02-2016, 08:06
A więc skorzystam z zaproszenia i zapytam: czy może pan uprzejmie wyjaśnić, co pan ma tu na myśli?
1. "Marka Junkers nie posiada już w swojej ofercie kotłów z zamkniętą komorą spalania z rodziny,.." - jakiej rodziny?:confused:
2. co to za dyrektywa ErP, która wycofuje z obrotu kotły bezpieczne, a na ich miejsce zaleca pan kocioł niebezpieczny?:confused:
3. ..."wycofane zostały z obrotu kotłów typu" - jakiego typu?:confused:
Firmy nie produkują już urządzeń typu "turbo" - tak jak wcześniej padła odpowiedź, i nie chodzi tu o kwestię bezpieczeństwa, tylko jak zwykle szeroko pojęta ekologia.
proszę wpisać w google: np.: wycofanie kotłów
https://www.google.pl/search?q=wycofanie+kot%C5%82%C3%B3w+&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=8G7JVqitD-TI6ASfnLKwCA

Konto usunięte_12*
22-02-2016, 10:29
Firmy nie produkują już urządzeń typu "turbo" - tak jak wcześniej padła odpowiedź, i nie chodzi tu o kwestię bezpieczeństwa, tylko jak zwykle szeroko pojęta ekologia.
Mnie bardziej chodziło o tę otwartą komorę spalania. Takich kotłów nie tylko nie powinno się promować ale i w ogóle produkować!

fachman19
22-02-2016, 20:16
I już nie są produkowane .Zostały kondensaty i jakiś wyjątek na specjalne zamówienie.Mam nadzieję ,ze drogi

Konto usunięte_12*
23-02-2016, 17:43
a to czemu, kotły z otwartą komorą są równie bezpieczne jak kotły z zamkniętą.
Twoje stwierdzenie to jakby powiedzieć nie produkujmy noży albo samochodów bo też są niebezpieczne...
Jeśli dla ciebie kocioł z otwartą komorą spalania, to to samo, co z zamkniętą, to nie mam już więcej pytań! :no::lol2:

Konto usunięte_12*
23-02-2016, 17:45
I już nie są produkowane .Zostały kondensaty i jakiś wyjątek na specjalne zamówienie.Mam nadzieję ,ze drogi
A te z samego założenia mają komorę spalania - zamkniętą :)

fachman19
23-02-2016, 17:51
A te z samego założenia mają komorę spalania - zamkniętą :)

Oczywiście ale jakoś trzeba ponazywać te ustrojstwa ,ja zakładam ,że oczywistości są oczywiste.

Konto usunięte_12*
25-02-2016, 16:37
nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, więc niema się co dziwić że nie potrafisz sklecić pytania.

Kotły z otwarta komora spalania są równie bezpieczne:lol2: jak te z zamkniętą, niestety to niedouczone pismaki (bo niemożna takich nazwać dziennikarzami) twierdzą, że kocioł kogoś zatruł... uwierz robiłem badania kotłów na zlecenie prokuratury i sadów i nigdy nie było sytuacji by przyczyna zatrucia był kocioł.
Trudno oczekiwać od ciebie, który nie widzi różnicy między komorą otwartą
a zamkniętą, zrozumienia czegokolwiek, a co dopiero spraw technicznych :D
Kocioł z otwartą komorą spalania jest niebezpieczny z samego tylko faktu, że posiada konieczne dla jego pracy połączenie z atmosferą ogrzewanego pomieszczenia! Sam fakt tego połączenia wraz z teoretyczną ale i praktyczną możliwością rozszczelnienia lub niepełnego spalania powoduje, że nie jest urządzeniem bezpiecznym :no:
Sam fakt, że kocioł pobiera powietrze do spalania z pomieszczenia, które ogrzewa, także go dyskwalifikuje.
On przecież bierze do spalania to powietrze, które sam przed chwilą podgrzał i "wywala" je w komin w postaci spalin!! :mad: A tego powietrza potrzebuje dużo! W miejsce powietrza usuniętego musi skądś zaciągać (zimne) powietrze z zewnątrz (np. z kratek wentylacyjnych), co powoduje często wychładzanie pomieszczeń. Natomiast kocioł z komorą zamkniętą pobiera z zewnątrz to zimne powietrze bezpośrednio do spalania, a energia cieplna ze spalania gazu pozostaje w pomieszczeniu.
Gdzie tu elementarna ekonomia?! Takie kotły, to już historia! Powinny odejść do lamusa!
Chyba jaśniej już nie muszę tłumaczyć?

kasprzyk
25-02-2016, 20:58
Trudno oczekiwać od ciebie, który nie widzi różnicy między komorą otwartą
a zamkniętą, zrozumienia czegokolwiek, a co dopiero spraw technicznych :D
Kocioł z otwartą komorą spalania jest niebezpieczny z samego tylko faktu, że posiada konieczne dla jego pracy połączenie z atmosferą ogrzewanego pomieszczenia! Sam fakt tego połączenia wraz z teoretyczną ale i praktyczną możliwością rozszczelnienia lub niepełnego spalania powoduje, że nie jest urządzeniem bezpiecznym :no:
Sam fakt, że kocioł pobiera powietrze do spalania z pomieszczenia, które ogrzewa, także go dyskwalifikuje.
On przecież bierze do spalania to powietrze, które sam przed chwilą podgrzał i "wywala" je w komin w postaci spalin!! :mad: A tego powietrza potrzebuje dużo! W miejsce powietrza usuniętego musi skądś zaciągać (zimne) powietrze z zewnątrz (np. z kratek wentylacyjnych), co powoduje często wychładzanie pomieszczeń. Natomiast kocioł z komorą zamkniętą pobiera z zewnątrz to zimne powietrze bezpośrednio do spalania, a energia cieplna ze spalania gazu pozostaje w pomieszczeniu.
Gdzie tu elementarna ekonomia?! Takie kotły, to już historia! Powinny odejść do lamusa!
Chyba jaśniej już nie muszę tłumaczyć?

Nie zrozumiałeś odpowiedzi kolegi pegaziatko, ale zgadzam się z tym, że instalacja z kotłem z zamkniętą komorą spalania jest bezpieczniejsza od takiej, gdzie występuje kocioł atmosferyczny.
Zaciekawiła mnie jedna rzecz w Twojej odpowiedzi - jak kocioł z otwartą komora spalania może się rozszczelnić :confused:
Pytanie drugie: napisałeś: Kocioł z otwartą komorą spalania jest niebezpieczny z samego tylko faktu, że posiada konieczne dla jego pracy połączenie z atmosferą ogrzewanego pomieszczenia! Sam fakt tego połączenia wraz z teoretyczną ale i praktyczną możliwością rozszczelnienia lub niepełnego spalania powoduje, że nie jest urządzeniem bezpiecznym.
Rozwiń proszę, w jaki sposób niepełne spalanie wpływa na bezpieczeństwo użytkowania tego kotła, może dowiem się czegoś nowego - nie miałeś chyba na myśli desperata wdychającego spaliny na dachu prosto z komina ? :)

Konto usunięte_12*
26-02-2016, 21:05
Nie zrozumiałeś odpowiedzi kolegi pegaziatko,
Niby w czym nie zrozumiałem :confused:
Przecież wyraźnie napisał, że: "Kotły z otwarta komora spalania są równie bezpieczne jak te z zamkniętą...", na które to stwierdzenie nie mogę się zgodzić :no:

... ale zgadzam się z tym, że instalacja z kotłem z zamkniętą komorą spalania jest bezpieczniejsza od takiej, gdzie występuje kocioł atmosferyczny.
No i tym wpisem sam potwierdzasz, co napisałem powyżej :)

Rozwiń proszę, w jaki sposób niepełne spalanie wpływa na bezpieczeństwo użytkowania tego kotła, może dowiem się czegoś nowego - nie miałeś chyba na myśli desperata wdychającego spaliny na dachu prosto z komina ? :)
Ja ci odpowiem pytaniem: a słyszałeś coś o tlenku węgla? Wiesz, kiedy on powstaje? Właśnie on jest produktem niepełnego spalania. Np. w sytuacji, gdy ktoś poirytowany wychładzaniem się pomieszczenia, w którym taki kocioł (piecyk) jest zainstalowany (o czym pisałem powyżej), zainstaluje szczelne okna i zasłoni kratkę wentylacyjną, to może spowodować sytuację, że zamiast CO2 powstanie CO, które to może dostać się z tej otwartej komory spalania do pomieszczenia (pomieszczeń). I nieszczęście gotowe :sick:
Nawet w prasie można co jakiś czas poczytać o podtruciu lub zatruciu osób korzystających z takiego np. popularnego "junkersa" (piecyki "kąpielowe"), - najczęściej podczas kąpieli.
Mówiąc inaczej: tą samą drogą, którą powietrze jest do kotła dostarczane z pomieszczenia, w którym jest zainstalowany, może dostać się produkt niepełnego spalania, czyli CO (tlenek węgla) lub nawet sam gaz, który jest równie niebezpieczny!.
Przy instalacji z kotłem z komorą zamkniętą taka sytuacja jest praktycznie niemożliwa.

kasprzyk
27-02-2016, 06:45
Niby w czym nie zrozumiałem :confused:
Przecież wyraźnie napisał, że: "Kotły z otwarta komora spalania są równie bezpieczne jak te z zamkniętą...", na które to stwierdzenie nie mogę się zgodzić :no:

Miałem na myśli, że nie zrozumiałeś tego wpisu: "....niestety to niedouczone pismaki (bo niemożna takich nazwać dziennikarzami) twierdzą, że kocioł kogoś zatruł... uwierz robiłem badania kotłów na zlecenie prokuratury i sadów i nigdy nie było sytuacji by przyczyna zatrucia był kocioł...."



Ja ci odpowiem pytaniem: a słyszałeś coś o tlenku węgla? Wiesz, kiedy on powstaje? Właśnie on jest produktem niepełnego spalania. Np. w sytuacji, gdy ktoś poirytowany wychładzaniem się pomieszczenia, w którym taki kocioł (piecyk) jest zainstalowany (o czym pisałem powyżej), zainstaluje szczelne okna i zasłoni kratkę wentylacyjną, to może spowodować sytuację, że zamiast CO2 powstanie CO, które to może dostać się z tej otwartej komory spalania do pomieszczenia (pomieszczeń). I nieszczęście gotowe :sick:

Nie zrozumiałeś także mojej odpowiedzi, a to co tutaj napisałeś jest potwierdzeniem tego, że wina nie leży po stronie urządzenia grzewczego. Bez urazy, zajmujesz tutaj głos jako zwykły laik, sięgający informacji z mediów, tak jak to ujął już kolega pegaziatko, teraz doczytałeś kilka informacji technicznych z internetu, jednak nadal nie wiesz o co w tym wszystkim chodzi - wielbłądzim dowodem jest napisanie o rozszczelnionym ;) kotle z otwartą komorą spalania, do tego użyłeś spójnika lub postawionego przed "niepełnym spalaniem" - kolego, jak sam zauważyłeś, muszą być spełnione konkretne warunki, żeby do tego procesu doszło, może być także sytuacja, że spalanie nie jest prawidłowe, ale nadal nie zagraża ono użytkującym dane urządzenie - powtarzam Ci jeszcze raz - to nie kocioł "odpowiada" za wypadki śmiertelne - to tak samo jak zakazać użytkować wszystkie samochody, ponieważ zabijają ludzi - czy "one" są winne ?
Twoja wypowiedź na temat "poirytowanych wychładzaniem pomieszczenia" jest także nie trafiona - tak właśnie działa prawidłowo funkcjonująca wentylacja grawitacyjna w domu, czy tego chcesz czy nie, czy jest tam kocioł z otwartą czy zamkniętą komorą spalania musi następować wymiana powietrza - jak chcesz tego uniknąć zamontuj rekuperację. Właśnie w tym punkcie dochodzi do tragedii i także przy kotłach turbo - bo nie winę ponoszą tutaj urządzenia grzewcze tylko w większości ludzie, bo im wychładzało pomieszczenie, bo im wyłączał się kocioł - więc zmostkowali presostat, nie pomagało, rozszczelnili obudowę.
Później słyszymy bzdury w tv, prasie, że zatrucie powstało przez nieszczelny kocioł, komin albo wadliwy "piecyk" i zwykły laik w tych sprawach to powtarza.

Konto usunięte_12*
27-02-2016, 21:10
wielbłądzim dowodem jest napisanie o rozszczelnionym ;) kotle z otwartą komorą spalania,.
W tym miejscu rzeczywiście przesadziłem :) Chodziło mi o to, że każde urządzenie nie będące monolitem, tylko składające się z części skręcanych śrubami lub posiadające jakieś uszczelki - może się (teoretycznie) rozszczelnić (kocioł z zamkniętą komorą spalania - także).

kolego, jak sam zauważyłeś, muszą być spełnione konkretne warunki, żeby do tego procesu doszło, może być także sytuacja, że spalanie nie jest prawidłowe, ale nadal nie zagraża ono użytkującym dane urządzenie - powtarzam Ci jeszcze raz - to nie kocioł "odpowiada" za wypadki śmiertelne - to tak samo jak zakazać użytkować wszystkie samochody, ponieważ zabijają ludzi - czy "one" są winne ? .
Tutaj pozostanę przy swoim zdaniu :) Przy kotle z otwartą komorą spalania o wiele łatwiej może dojść do zatrucia zarówno gazem czy tlenkiem węgla po prostu z powodu kontaktu atmosfery otaczającej taki kocioł z tą komorą spalania. To jest oczywistość!!

Twoja wypowiedź na temat "poirytowanych wychładzaniem pomieszczenia" jest także nie trafiona - tak właśnie działa prawidłowo funkcjonująca wentylacja grawitacyjna w domu(?), czy tego chcesz czy nie, czy jest tam kocioł z otwartą czy zamkniętą komorą spalania musi następować wymiana powietrza - jak chcesz tego uniknąć zamontuj rekuperację. .
A co ma do tego rekuperacja??:confused:
Tym stwierdzeniem udowadniasz, że wentylacja nie jest twoją mocną stroną ;)
Czy "cofkę" spowodowaną zapotrzebowaniem kotła na powietrze do spalania uważasz za prawidłową wentylację??:jawdrop:
Powtórzę: dla laików - użytkowników kotłów (lub piecyków gazowych) najbezpieczniejszy jest kocioł z zamkniętą komorą spalania, bo powietrze do spalania takie urządzenie zaciąga z zewnątrz szczelnym przewodem (rurą) W przypadku kotła (piecyka) z komorą otwartą
już tak bezpiecznie nie jest, z uwagi na zaciąganie powietrza do spalania z ogrzewanego pomieszczenia, gdzie przebywają ludzie.
Widzę szanowny kolego, że jesteś bądź monterem, bądź sprzedawcą kotłów, bo zaciekle bronisz swego. Nie odniosłeś się w ogóle do aspektu ekonomicznego, który powyżej poruszyłem. Czy może zostało ci jeszcze sporo takiego "towaru", że tak zaciekle bronisz swego zdania? ;)

kasprzyk
28-02-2016, 09:49
W tym miejscu rzeczywiście przesadziłem :) Chodziło mi o to, że każde urządzenie nie będące monolitem, tylko składające się z części skręcanych śrubami lub posiadające jakieś uszczelki - może się (teoretycznie) rozszczelnić (kocioł z zamkniętą komorą spalania - także).
A co ma do tego rekuperacja??:confused:
Tym stwierdzeniem udowadniasz, że wentylacja nie jest twoją mocną stroną ;)
Kolego owszem, rozpędziłem się, było to w kontekście wychładzania pomieszczeń, rekuperacja nie może być w pomieszczeniu wraz z urządzeniem z otwartą komorą spalania - ale w przeciwieństwie do Ciebie nie będę szedł w zaparte i zamydlał coś teraz o uszczelkach i śrubkach ;)


Czy "cofkę" spowodowaną zapotrzebowaniem kotła na powietrze do spalania uważasz za prawidłową wentylację??:jawdrop:

Kolego, jeżeli mówisz o prawidłowej funkcjonującej wentylacji - to "cofka" nie występuje - po drugie, ponownie potwierdzasz to, co pisałem wcześniej - to nie wina kotła gazowego, że nie zostały zapewnione mu warunki do jego właściwej i bezpiecznej pracy, a cały czas o ta kwestię rozchodziło się w ostatnich postach.


Powtórzę: dla laików - użytkowników kotłów (lub piecyków gazowych) najbezpieczniejszy jest kocioł z zamkniętą komorą spalania, bo powietrze do spalania takie urządzenie zaciąga z zewnątrz szczelnym przewodem (rurą) W przypadku kotła (piecyka) z komorą otwartą
już tak bezpiecznie nie jest, z uwagi na zaciąganie powietrza do spalania z ogrzewanego pomieszczenia, gdzie przebywają ludzie.

W tym miejscu się z Tobą zgodziłem, powinieneś jednak w podsumowaniu napisać także o spalinach, nie tylko o "zaciąganym" powietrzu.


Widzę szanowny kolego, że jesteś bądź monterem, bądź sprzedawcą kotłów, bo zaciekle bronisz swego. Nie odniosłeś się w ogóle do aspektu ekonomicznego, który powyżej poruszyłem. Czy może zostało ci jeszcze sporo takiego "towaru", że tak zaciekle bronisz swego zdania? ;)
W życiu ani jednego kotła nie sprzedałem, ani jednego nie zamontowałem, także nie doszukuj się wniosków których nie ma.
Przypomnij mi o który aspekt ekonomiczny chodzi, bo nie rozumiem tego zarzutu/ pytania.

Konto usunięte_12*
28-02-2016, 19:42
Kolego owszem, rozpędziłem się, było to w kontekście wychładzania pomieszczeń, rekuperacja nie może być w pomieszczeniu wraz z urządzeniem z otwartą komorą spalania - ale w przeciwieństwie do Ciebie nie będę szedł w zaparte i zamydlał coś teraz o uszczelkach i śrubkach ;)
W przeciwieństwie do mnie - ty po prostu "bijesz pianę" nie dbając o to, czy to "bicie" jest zgodne z logiką. ;)
Wygląda na to, że jednak pojęcia nie masz o relacji "kocioł z otwartą komorą spalania - wentylacja "grawitacyjna" (bo o takiej tu piszemy) :lol2:

Kolego, jeżeli mówisz o prawidłowej funkcjonującej wentylacji - to "cofka" nie występuje
Kocioł z otwartą komorą spalania potrzebuje o wiele więcej powietrza, niż zużywa do oddychania nawet kilkuosobowa rodzina! Poczytaj starsze wątki, to się dowiesz, jak częstym zjawiskiem jest właśnie ta "cofka" w łazienkach przy pracującym piecyku gazowym (popularnym "junkersie"). Tak więc to ty udowadniasz swymi "stwierdzeniami", że jesteś laikiem z wątpliwą wiedzą w tym temacie :P

W tym miejscu się z Tobą zgodziłem, powinieneś jednak w podsumowaniu napisać także o spalinach, nie tylko o "zaciąganym" powietrzu.
I znowu - co mają do tego spaliny? Część spalin może się dostać do pomieszczenia jedynie przy zatkanej kratce wentylacyjnej. Jednak nie spaliny są tu groźne, bo są wyczuwalne powonieniem, lecz produkt niepełnego spalania - tlenek węgla, który nie ma zapachu!! A wszystko tylko z tego powodu, że otwarta komora spalania z powodu konieczności poboru powietrza nie jest odizolowana od pomieszczenia.

Przypomnij mi o który aspekt ekonomiczny chodzi, bo nie rozumiem tego zarzutu/ pytania.
O aspekcie ekonomicznym pisałem wcześniej w tym wątku - #19
Daruj sobie dalsze wywody, bo nie tylko głupoty piszesz, ale i nie czytasz dokładnie wszystkich wypowiedzi :P

kasprzyk
28-02-2016, 21:55
W przeciwieństwie do mnie - ty po prostu "bijesz pianę" nie dbając o to, czy to "bicie" jest zgodne z logiką. ;)
Wygląda na to, że jednak pojęcia nie masz o relacji "kocioł z otwartą komorą spalania - wentylacja "grawitacyjna" (bo o takiej tu piszemy) :lol2:

Kocioł z otwartą komorą spalania potrzebuje o wiele więcej powietrza, niż zużywa do oddychania nawet kilkuosobowa rodzina! Poczytaj starsze wątki, to się dowiesz, jak częstym zjawiskiem jest właśnie ta "cofka" w łazienkach przy pracującym piecyku gazowym (popularnym "junkersie"). Tak więc to ty udowadniasz swymi "stwierdzeniami", że jesteś laikiem z wątpliwą wiedzą w tym temacie :P

I znowu - co mają do tego spaliny? Część spalin może się dostać do pomieszczenia jedynie przy zatkanej kratce wentylacyjnej. Jednak nie spaliny są tu groźne, bo są wyczuwalne powonieniem, lecz produkt niepełnego spalania - tlenek węgla, który nie ma zapachu!! A wszystko tylko z tego powodu, że otwarta komora spalania z powodu konieczności poboru powietrza nie jest odizolowana od pomieszczenia.

O aspekcie ekonomicznym pisałem wcześniej w tym wątku - #19
Daruj sobie dalsze wywody, bo nie tylko głupoty piszesz, ale i nie czytasz dokładnie wszystkich wypowiedzi :P

Sorry, ale rozmowa z takim ignorantem, który twierdzi że czarne jest białe i na odwrót jest bez sensu, wiedziałem, że nie mogę oczekiwać od Ciebie za wiele - pokazywałeś już swój poziom intelektualny w innych wątkach, no ale myślałem, że masz choć trochę rozumu - niestety się myliłem.
Pozdrowienia, bez odbioru

Konto usunięte_12*
29-02-2016, 19:56
Sami tu udowodniliście, jakimi ignorantami i bufonami obaj jesteście :D Niech czytelnicy tego wątku osądzą sami! :bye:

Konsultant Viessmann
02-03-2016, 11:16
Jeśli radził sobie 2f kociolek z otwartą komorą to poradzi sobie i każdy kondensacyjny 2f. Wybór firmy juz zależy od twoich preferencji. Ja osobiście poleciłbym się zastanowić nad np kotłem Viessmann Vitodens 111. To kociołek z wbudowanym zasobnikiem dzięki uzyskasz komfort ciepłej wody (bo o komforcie c.w.u. przy kotle 2f niemożna mówić)..

Witam!
Wiszący, gazowy kocioł kondensacyjny Vitodens 111-W posiada wbudowany zasobnik ładowany ze stali szlachetnej o pojemności 46 litrów. Dostarcza on ciepłej wody w ilościach porównywalnych z osobnym pojemnościowym podgrzewaczem CWU o pojemności 150 litrów.

Do zasobnika ładowanego dopływa bowiem stale woda, podgrzana w przepływowym wymienniku ciepła do żądanej temperatury, przez co zasobnik jest niewyczerpywalny. Wbudowane czujniki regulują utrzymywanie zadanej temperatury wody. W razie potrzeby załącza się automatycznie palnik cylindryczny MatriX kotła Vitodens 111-W utrzymując zawsze pożądaną temperaturę wody.

W kocioł Vitodens 111-W wbudowany jest elektroniczny regulator kotła, sterowany temperaturą pomieszczeń. Po przyłączeniu czujnika temperatury zewnętrznej kocioł przełącza się automatycznie na sterowanie pogodowe. Regulator posiada funkcję ochrony przed mrozem. Wygodne w obsłudze pokrętła umożliwiają szybkie nastawianie pożądanej temperatury ciepłej wody użytkowej i wody grzewczej.

Vitodens 111-W jest też wygodny do serwisowania. Wszystkie zespoły są dostępne od przodu, zbędne są wszelkie boczne odstępy serwisowe. W kotle są zresztą zamontowane fabrycznie wszystkie niezbędne elementy instalacji grzewczej, jak przeponowe naczynie wyrównawcze, pompy i armatura zabezpieczająca.

Więc ja również jak najbardziej polecam!

Konsultant marki Junkers
26-03-2016, 09:46
A więc skorzystam z zaproszenia i zapytam: czy może pan uprzejmie wyjaśnić, co pan ma tu na myśli?
1. "Marka Junkers nie posiada już w swojej ofercie kotłów z zamkniętą komorą spalania z rodziny,.." - jakiej rodziny?:confused:
2. co to za dyrektywa ErP, która wycofuje z obrotu kotły bezpieczne, a na ich miejsce zaleca pan kocioł niebezpieczny?:confused:
3. ..."wycofane zostały z obrotu kotłów typu" - jakiego typu?:confused:

Witam,

Aby uściślić moją poprzednią wypowiedź - oczywiście chodziło mi o kotły z rodziny Ceraclass. Wycofanie kotłów z zamkniętą komorą spalania określiła dyrektywa w sprawie ekoprojektu (ErP) z 2009 r., która od dnia 26 września 2015 roku wprowadziła zmiany dotyczące efektywności energetycznej urządzeń. Określona została w niej minimalna sprawność urządzeń jakie mogą być wprowadzane do obrotu. Kotły z otwartą komorą jak również kotły z zamkniętą komorą typu „turbo” nie spełniają tych wymagań.
Jedynymi kotłami jakie w chwili obecnej mogą być wprowadzane do obrotu są to kotły kondensacyjne.
W dyrektywie ustawodawca uczynił jednak pewien wyjątek, w którym określa dwa typy kotłów z otwartą komorą, ( jednofunkcyjny do 10kW i dwufunkcyjny do 30 kW), które w dalszym ciągu mogą być wprowadzane do obrotu, pod warunkiem dołączenia „DEKLARACJI B1”, w której określone zostały możliwe zastosowania kotła z otwartą komorą spalania.
Dyrektywa określa również wymogi dla wszystkich innych źródeł ciepła i zasobników w zakresie efektywności energetycznej produktów jak i systemów.
Pozdrawiam,

________________________________
Konsultant marki Junkers

Konsultant Viessmann
27-03-2016, 20:33
Witam,

Aby uściślić moją poprzednią wypowiedź - oczywiście chodziło mi o kotły z rodziny Ceraclass. Wycofanie kotłów z zamkniętą komorą spalania określiła dyrektywa w sprawie ekoprojektu (ErP) z 2009 r., która od dnia 26 września 2015 roku wprowadziła zmiany dotyczące efektywności energetycznej urządzeń. Określona została w niej minimalna sprawność urządzeń jakie mogą być wprowadzane do obrotu. Kotły z otwartą komorą jak również kotły z zamkniętą komorą typu „turbo” nie spełniają tych wymagań.
Jedynymi kotłami jakie w chwili obecnej mogą być wprowadzane do obrotu są to kotły kondensacyjne.
W dyrektywie ustawodawca uczynił jednak pewien wyjątek, w którym określa dwa typy kotłów z otwartą komorą, ( jednofunkcyjny do 10kW i dwufunkcyjny do 30 kW), które w dalszym ciągu mogą być wprowadzane do obrotu, pod warunkiem dołączenia „DEKLARACJI B1”, w której określone zostały możliwe zastosowania kotła z otwartą komorą spalania.
Dyrektywa określa również wymogi dla wszystkich innych źródeł ciepła i zasobników w zakresie efektywności energetycznej produktów jak i systemów.
Pozdrawiam,

________________________________
Konsultant marki Junkers

Ja jeszcze chciałbym dopowiedzieć, że progi jakie zostały określone dla kotłów oznaczają w skrócie eliminację kotłów tradycyjnych, oraz pozostawienie na rynku wysokosprawnych kotłów kondensacyjnych. Wprawdzie dopuszcza się kotły tradycyjne, dwufunkcyjne o mocy grzewczej ≤30kW z otwartą komorą spalania lecz jedynie dla systemów z wieloma takimi kotłami, w dodatku pracującymi na wspólny system spalinowy – takie rozwiązania nie są stosowane w Polsce, stąd też produkt ten pomimo oficjalnego dopuszczenia do sprzedaży i tak nie ma zastosowania.
Rozporządzenie 813 dopuszcza także sprzedaż technologii tradycyjnej, niespełniającej określonych wymagań (np. kotły gazowe, olejowe tradycyjne) pod warunkiem stosowania jej do wymiany identycznego, uszkodzonego produktu. Przy czym wymiana rozumiana jest jako naprawa elementów. Dopuszcza się np. sprzedaż korpusu kotła niespełniającego wymagania Rozporządzenia o ile ten zastosowany będzie na wymianę identycznego, uszkodzonego korpusu. Tak sprzedawany korpus musi posiadać na opakowaniu informacje o dokładnym przeznaczeniu montażu.