PDA

Zobacz pełną wersję : Wentylacja mechaniczna kanałami kominowymi?



samotnik
14-02-2016, 14:48
Z jakiegoś powodu podczas projektowania mojego domu (2011 r.) architekt na poddaszu i parterze zaprojektował wentylację mechaniczną z rekuperatorem, a w piwnicy (60m2) grawitacyjną. Niestety nie pamiętam powodu - chyba chodziło o kocioł gazowy w tej piwnicy. Może o coś innego.

Z tego, co się orientuję, przepisy się zmieniły i nie ma przeszkód do stosowania wentylacji mechanicznej w przypadku kotła z zamkniętą komorą spalania i koncentrycznym przewodem kominowym. Dom jest obecnie w stanie SSO i patrząc na dziury w ścianach przeznaczone pod nawiewniki zastanawiam się, czy nie zrobić tam jednak wentylacji mechanicznej. ;-)

Warunki wyglądają tak:
* piwnica 60m2, wys. 250cm
* w piwnicy trzy pomieszczenia, w dwóch są kanały wentylacyjne w kominach
* dwa okna, ale tylko jedno z możliwością mikrowentylacji, dwa otwory na nawiewniki w ścianie
* centrala rekuperacyjna na poddaszu lub strychu
* w piwnicy ludzie będą przebywali relatywnie rzadko w porównaniu z wyższymi kondygnacjami - planuję tam centrum rozrywkowe - kino domowe, bilard itp.

Będzie trudno przeprowadzić kanały wentylacji do piwnicy - nad nią jest salon, nie ma gdzie ich schować. Dlatego chciałbym wykorzystać kanały wentylacyjne w kominach. Jednym poprowadzić nawiew, drugim wywiew. Mam takie wątpliwości:

1. czy przekrój takiego kanału będzie wystarczający dla wentylacji tych 60m2?
2. jak skutecznie i szczelnie zaślepić kanał od góry, żeby zatrzymać ciąg kominowy?
3. czy wkładać do środka jakąś rurę, czy też użyć całego przekroju kanału
4. czy to w ogóle jest wykonalne i warte zachodu. ;-)

Alternatywnie mógłbym spróbować jakoś przeprowadzić te kanały w inny sposób niż kominami, ale to byłaby ostateczność.

EDIT: mój projekt przewiduje rozprowadzenie całości kanałami spiro/flex fi100-200mm. Poczytałem nieco i widzę, że dzisiaj popularne robi się używanie rurek 75mm. No, takie coś może i faktycznie by się dało schować w wylewce w stropie nad piwnicą. Może to byłoby lepsze rozwiązanie niż te kominy?