Luzy w montażu więźby.

[pyrka]

U sąsiada zauważyłam, że jętki nie są dokręcone do krokwi na ścisk. W niektórych luz sięga nawet 5mm. W ogóle sposób łączenia jest dziwny, bo nie widać z żadnej strony nakrętki. Wygląda, jakby z obu stron były wkręcone na podkładkach zwykłe śruby metryczne z łbem sześciokątnym, no i 3 gwoździe ucięte, bez zabicia. :cry: :o

[Pagin]

Witam,
Wyglada to na nieprawidlowy montaz i wg mnie powinno byc poprawione, tzn sruba na wylot, podkladki, nakretka. Co do do luzow w montazu wiezby po rok po postawieniu wiezby okazalo sie ze wszystkie sruby byly luzne i musialem przleciec sie po calej wiezbie podokrecac sruby, podobijac gwozdzie. Wiezba wyschla i osiadla pod wplywem ciezaru dachowki. Luzy dochodzily do 1 cm, szczegolnie na mocowaniu murlat
Pozdrowienia

widzisz pyrko ... dawniej cieśle stosowali "wręby ciesielskie" i "zaciosy"
teraz panom z piłą spalinowa, muterek nie chce sie dokrecać ... :-? o ile dobrze rozumiem...
są wyłacznie skrecane byle jak więc tych jetek jakby nie było ... obciązaja tylko niepotrzebnie więźbe i krokwie
jesli to sporadyczna jetka ... może wytrzyma
jeśli rząd jętek ...(i mimo, ze krokwie w szczycie posiadaja zacięcia) mokry snieg przetestuje te więżbę
to mozna jeszcze "podratować" - lewarek łańcuszkowy i dokręcić z dołozeniem podkładek na nakretki - ale trzeba chcieć ...
pozdro

[pyrka]

Moim zdaniem jętki i krokwie powinny mieć dokładny i mocny styk na całej powierzchni przyłożenia, bo wtedy wzajemnie na siebie napierają i obciążenia są rozłożone po powierzchni. A jak są luzy, to każda belka rusza się niezależnie i całe obciążenie jest przenoszone przez śruby a w wypadku braku nakrętki po przeciwnej stronie jętki właściwie tylko przez wątły gwint wkręcony w drewno- łatwo to wyrwać. :(

[legar]

Wyglada to na nieprawidlowy montaz i wg mnie powinno byc poprawione, tzn sruba na wylot, podkladki, nakretka.

jeżeli już poprawiać to koniecznie dwie śruby na łączeniu jętki z krokwią...pzdr