Zobacz pełną wersję : Słup energetyki na działce
Dominikaa188
05-03-2016, 15:49
Witam,czy miał ktos doczynienia z słupem energetycznym na swojej działce ktory przeszkadza w budowie domu ?
Ktoś pisał pismo o przesuniecie do energetyki i ma z tym jakies doswiadczenia? jakie koszta itp?
jeśli przeszkadzają Ci urządzenia elektroenergetyczne to możesz przesunąć je na swój koszt na zasadach kolizyjnych. kosz przeróbki powie Ci lokalny wykonawca. pod żadnym pozorem nie każ zakładowi energetycznemu zabierać słupa z działki, ponieważ jeśli jest to stara linia to dostaniesz wpis do księgi wieczystej i służebność i nic z tym nie zrobisz. możesz się jeszcze popytać w rejonie energetycznym czy nie planują przebudowy tego odgałęzienia w przyszłości. możesz ewentualnie wystąpić o zwiększenie mocy do domu to jeśli dobrze zagadasz w warunkach przyłączeniowych podyktują przestawienie słupa i przyłącze kablowe.
Witam,czy miał ktos doczynienia z słupem energetycznym na swojej działce ktory przeszkadza w budowie domu ?
Ktoś pisał pismo o przesuniecie do energetyki i ma z tym jakies doswiadczenia? jakie koszta itp?
Musisz złożyć wniosek o likwidację kolizji i poprosić o wstępną kalkukację. Koszt zależny m.in. od okablowania docelowego odcinka napowietrznego. Jeśli to małe odcinki 10-15 mb to rząd wielkości 2-3 tyś + aktualizacja mapek.
Musisz złożyć wniosek o likwidację kolizji i poprosić o wstępną kalkukację. Koszt zależny m.in. od okablowania docelowego odcinka napowietrznego. Jeśli to małe odcinki 10-15 mb to rząd wielkości 2-3 tyś + aktualizacja mapek.
Zależy co to za słup, jak SN to może być kilkadziesiąt tys a nie kilka.
Zależy co to za słup, jak SN to może być kilkadziesiąt tys a nie kilka.
Zakładam, że to słup niskiego napięcia starego typu ;)
potokjakub
12-06-2016, 07:47
Zależy co to za słup, jak SN to może być kilkadziesiąt tys a nie kilka.
A ktoś może miał konieczność walki o przesunięćie SN i może podzielić sie informacją ile to kosztowało?
peter 7474
12-06-2016, 14:46
Moim skromnym zdaniem nie wygrasz z ZE ,no chyba że jesteś bardzo bogaty ,wpływowy i masz kilka ładnych lat na załatwienie sprawy,albo jesteś desperatem i wyrwiesz chwasta ;). ewentualnie masz kogoś wysoko postawionego w ZE.Niestety tak to w 99%-tach wygląda to jest k...wa polska.
po pierwsze Polska piszę się dużą literą, po drugie słup do tej pory nikomu nie przeszkadzał a najprawdopodobniej jest nawet zgoda na usytuowanie i przebieg linii przez działkę i tak jest w 66% przypadków, pozostałe linie są wybudowane w czasie wielkiej elektryfikaci w latach 50-60 gdzie każdy pozwalał na przebieg linii po jego działce by tylko mieć prąd.
U mnie kilka lat temu wymieniali stare słupy ale na nN i wtedy potrzebował ZE zgody właściciela. Jeden z sąsiadów zgodził się pod warunkiem, że usuną 1 słup i puszczą kabel w ziemi - zrobili bez problemu.
jeżeli właściciel się nie zgadza na poprowadzenie linii przez jego działkę i nie ma innej opcji zbudowania tejże to projektant kabluje napowietrzną(o ile podpisze zgodę). odbiorca nie ponosi żadnych kosztów przy jakiejkolwiek przebudowie. oddzielnym przypadkiem jest ten autora topicu: mam słup i zabierajcie go(mówiąc w skrócie) wtedy rejon dyktuje kolizję i sam na własny koszt przebudowuje.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin