PDA

Zobacz pełną wersję : Jak kładziecie podbitkę -wzdłuż czy w poprzek?



botanika
11-09-2004, 12:53
Mam duże okapy ,plus zadaszenie nad tarasem i zadaszona weranda.Elewacja będzie częściowo pokryta drewnianą oblicówką (deski wzdłuż ) .Jak to wygląda na Waszych dachach?

Pawel P.
11-09-2004, 14:39
Generalnie na płytkich okapach dachów prostopadle do ścian, a na głębokich (ponad 1m) równolegle.

sta28
12-09-2004, 15:34
Plastikowa podbitka wyglądałaby badziewiasto, drewniana drogo (i ta konserwacja w przyszłości). Mam spore okapy i bez podbitki tylko zaimpregnowane na brąz. I jest ładnie.

tom soyer
14-09-2004, 07:16
Generalnie na płytkich okapach dachów prostopadle do ścian, a na głębokich (ponad 1m) równolegle.

skad ta zasada? i jaki to jest plytki okap?
ja mam 40cm i raczej polozylbym wzdluz ze wzgledu na mniejszy naklad pracy (docinanie boazerii oraz dokladanie dodatkowych lat)

pirat
14-09-2004, 07:39
Plastikowa podbitka wyglądałaby badziewiasto, drewniana drogo (i ta konserwacja w przyszłości). Mam spore okapy i bez podbitki tylko zaimpregnowane na brąz. I jest ładnie.
Ba!
Bez podbitki wychodza sobie krokwie około 90 cm od scian mam pełne deskowanie dachu i ta czesc co wystaje na "zewnątrz" ścian zakonserwowana + kolorek za pomoca drewnochronu ... ciesle zrobli ładne wycięcia w krokwiach mnei sie podoba , zonie sie podoba ... a innym nie musi

Tommco
14-09-2004, 07:51
Ja mam plastikowa podbitke wzdluz...wyglada bardzo dobrze...tak przynajmniej mi sie zdaje. Pewnie drewniana bylaby bardziej szlachetna, ale impregnacja...ehh.

T.

tom soyer
14-09-2004, 08:06
Ja mam plastikowa podbitke wzdluz...wyglada bardzo dobrze...tak przynajmniej mi sie zdaje. Pewnie drewniana bylaby bardziej szlachetna, ale impregnacja...ehh.

T.
mozesz powiedziec cos wiecej? jaka firma i jaka cena?

damiang
14-09-2004, 08:18
Generalnie na płytkich okapach dachów prostopadle do ścian, a na głębokich (ponad 1m) równolegle.

I ze względów wizualnych i praktycznych dałbym dokładnie na odwrót.
Na płytkim okapie docinanie całej masy deseczek jest chyba przesadą. Na głębokim to już ma sens.

W każdym razie, ja mam okapy do 100 cm i daję podbitkę prostopadle do ścian.

Marbo
14-09-2004, 08:27
My dawaliśmy prostopadle do krokwi.
Na ścianach szczytowych wychodziło więc prostopadle do ściany, a przy ścianach kolankowych - równolegle do ściany.
P.S.
Mam nadzieje że nie pomyliłam pojęć :wink:

AnetaS
14-09-2004, 08:37
Mam tak samo jak Marbo
Prostopadle do krokwi.
Krokwie w kolorze tik
Podbitka (a raczej nadbitka :wink: ) w kolorze sosny.

damiang
14-09-2004, 08:39
Bez podbitki wychodza sobie krokwie około 90 cm od scian mam pełne deskowanie dachu i ta czesc co wystaje na "zewnątrz" ścian zakonserwowana + kolorek za pomoca drewnochronu ... ciesle zrobli ładne wycięcia w krokwiach mnei sie podoba , zonie sie podoba ... a innym nie musi

Czy przy tak dużym okapie masz same krokwie czy też wspierają je od dołu takie poziome belki (jętki?) przyczepione drugim końcem do ściany.

Ja mam okapy na 100 cm no i właśnie ze względów konstrukcyjnych każda krokiew jest podparta czymś takim. Mimo chodem powstała konstrukcja stworzona do podbitki poziomej, ale moja żona wolałaby inną - ukośną, czyli bezpośrednio na krokwiach. No ale wtedy będzie widać te wsporniki, sam nie wiem czy to dobrze czy źle.

Widać to tu:

http://foto.onet.pl/upload/4/67/_331926_n.jpg

Jakieś rady?

Krystian
14-09-2004, 08:58
Ja mam prostopadle do krokwi.... :P

http://foto.onet.pl/upload/28/68/_302102_n.jpg

MEDYK
14-09-2004, 10:01
Generalnie na płytkich okapach dachów prostopadle do ścian, a na głębokich (ponad 1m) równolegle.

Przepraszam panie Pawle ale zasada jest dokładnie odwrotna. Jest to super opisane ze zdjeciami w Ładnym Domu z maja tego roku (nr 5).
pzdr

tom soyer
14-09-2004, 10:26
pewnie sposob kladzenia zalezy tez od rodzaju dachu (dwuspadowy ze szczytami czy kopretowy)

rafałek
14-09-2004, 11:25
Ja mam nadbitkę z deskowania, do tego podrasowane krokwie. Wszystko prostopadle do krokwi. Co do tych podpór - to myślę, że jakby były odpowiednio wykonane to też by zdobiły. Jak to wygląda u mnie można zobaczyć na fotkach w dzienniku.

Pozdrawiam

Szadam
14-09-2004, 11:31
Mam tego sporo - drewnianą, prostopadle do krokwi.

Tommco
14-09-2004, 16:31
tom soyer Moje panele do podbitki sa firmy ERGIS (www.ergis.com.pl). Jesli chodzi o cene, to nie byly jakies koszmarnie drogie. Wygladaja dosyc sympatycznie, wiec nie narzekam.

Ja mam dach dwuspadowy i podbitke prostopadle do krokwi i rownolegle z plaszczyzna dachu (a wiec nie prostopadle do sciany).

Pozdrawiam

T.

Pawel P.
14-09-2004, 18:38
Generalnie na płytkich okapach dachów prostopadle do ścian, a na głębokich (ponad 1m) równolegle.

Przepraszam panie Pawle ale zasada jest dokładnie odwrotna. Jest to super opisane ze zdjeciami w Ładnym Domu z maja tego roku (nr 5).
pzdr

Jakie tam zasady - przecież to wszystko kwestia gustu :)
Mam u siebie tak jak napisałem wyżej i mnie się tak podoba...
Pozdrawiam

sta28
14-09-2004, 21:06
O gustach się nie dyskutuje :wink:

Marbo
15-09-2004, 07:38
Bez podbitki wychodza sobie krokwie około 90 cm od scian mam pełne deskowanie dachu i ta czesc co wystaje na "zewnątrz" ścian zakonserwowana + kolorek za pomoca drewnochronu ... ciesle zrobli ładne wycięcia w krokwiach mnei sie podoba , zonie sie podoba ... a innym nie musi

Czy przy tak dużym okapie masz same krokwie czy też wspierają je od dołu takie poziome belki (jętki?) przyczepione drugim końcem do ściany.

Ja mam okapy na 100 cm no i właśnie ze względów konstrukcyjnych każda krokiew jest podparta czymś takim. Mimo chodem powstała konstrukcja stworzona do podbitki poziomej, ale moja żona wolałaby inną - ukośną, czyli bezpośrednio na krokwiach. No ale wtedy będzie widać te wsporniki, sam nie wiem czy to dobrze czy źle.

Widać to tu:

Jakieś rady?

W takiej sytuacji dałabym podbitkę mocowaną to tych poziomych belek.

1. Wydaj mi się że są do tego celu stworzone, zwłaszcza przy tych fragmentach daszka, które widać na zdjęciu. A jak tam to i wokół tak samo.

2. Pozstawienie tych belek na wierzchu będzie implikować nieszczególny widok po otynkowaniu (miejsca połączenia tynku i belek - belki będą "pracować" a tynk będzie się kruszył).

JurekL
15-09-2004, 12:41
Jezeli wybierzesz podbitkę z tworzywa sztucznego to musisz uważać na odległości między elementami do , których podbitka będzie mocowana. Jeżeli chcesz kłaść bezpośrednio na krokwie to odległości między nimi z reguły są zbyt duże i podbitka może się uginać i w efekcie wypaczać pod wpływem warunków atmosferycznych. Pozdrawiam.

JurekL
15-09-2004, 12:42
Jezeli wybierzesz podbitkę z tworzywa sztucznego to musisz uważać na odległości między elementami do , których podbitka będzie mocowana. Jeżeli chcesz kłaść bezpośrednio na krokwie to odległości między nimi z reguły są zbyt duże i podbitka może się uginać i w efekcie wypaczać pod wpływem warunków atmosferycznych. Pozdrawiam.

JurekL
15-09-2004, 12:43
Jezeli wybierzesz podbitkę z tworzywa sztucznego to musisz uważać na odległości między elementami do , których podbitka będzie mocowana. Jeżeli chcesz kłaść bezpośrednio na krokwie to odległości między nimi z reguły są zbyt duże i podbitka może się uginać i w efekcie wypaczać pod wpływem warunków atmosferycznych. Pozdrawiam.

Senser
15-09-2004, 13:06
W zależności od domu...elewacji...ale mi się też tak wydaje, że im więcej okap poza elewacje tym lepiej wygląda podbitka prostopadle do ściany...

Polly
20-12-2004, 08:40
No właśnie temat podbitki spadł bardzo daleko.
Aby nie zaśmiecać forum podciągam wątek.
Mam pytanie do znawców tematu podbitki drewnianej, a mianowicie który wybór jest bardziej ergonomiczny pod względem łatwości wykonania we własnym zakresie- prostopadła czy równoległa do ściany( chodzi mi o idącą pod kątem do ściany, a nie o tzw. skrzynki)w domach z dachami dwuspadowymi, okap ok. 1 m? :roll:

mariof
06-07-2005, 13:47
pomocy
mam do zrobienia podbitkę, ma być ona wykonana w ten sposob ze deski nie beda nabijane pod spód na krokwie tylko od końca krokwi do ściany budynku (skrzyneczka). Pytanie brzmi jak się wykonuje ten fragment konstrukcji na końcu krokwi? Ścina się krokiew i nabija od spodu łatę, a drugą łatę na ścianę i do tej konstrukcji deseczki? A może nie ścina się krokwi (za dużo z tym roboty) tylko przykręca od czoła jakiś "L" profil stalowy a na ścianę łate i do tego profilu i łaty deseczki? Ma ktoś jakieś doświadczenia? Czy profil stalowy nie będzie się inaczej kurczył niż drewno i w związku z powyższym nie bedą powstawały jakieś szpary w podbitce na przłomie zima-lato. Czy stosuje się kratki wentylacyjne w podbitce drewnianej? dzieki za rady